NIK: Minister Rostowski stracił miliard
Ministerstwo Finansów marnuje miliony złotych, a kolejnych milionów nie potrafi ściągnąć do państwowej kasy. Kontrolerzy NIK nakazali szefowi resortu Jackowi Rostowskiemu zrobić z tym porządek. NIK: Minister Rostowski stracił miliard
Minister Finansów Jan Vincent Rostowski fot. Fot. Arturt Hojny / Fot. Artur Hojny DZIENNIK
Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała wykonanie budżetu tego resortu za 2008 r. I wykazała, że Rostowski mógłby znaleźć co najmniej półtora miliarda złotych u siebie.
Skąd taka suma?
Resort nie potrafił ściągnąć do kasy państwa należnego 1 mld 341 mln złotych z ceł i odsetek. Ponadto podległe mu izby celne umorzyły zaległe cła na kwotę 756 tys. zł. Resortowi przepadły też kolejne 83 mln zł, bo należności z ceł na taką kwotę się przedawniły.
Więcej:
http://www.skarbowcy.pl/blaster/extarticle.php?show=article&article_id=393
Jedną z trzech głównych baz, w których dokonują sprawdzeń celnicy z niemieckich grup mobilny jest BAZA DŁŻNIKÓW. Najważniejsza dla państwa niemieckiego jest ochrona finansów. A dla nas?
Dlaczego my nie możemy sprawdzić dłużników i egzekwować zaległości? Dlaczego przemytnikom uparcie uchylającym się od płacenia mandatów nie cofa się paszportów? Paradoksalnie zaległości rosną z "winy" wścibskich celników. Ujawniają przestępstwa i naliczają należności jakby nie wiedzieli, że wiele przypadków to sprawy beznadziejne. No i psują statystykę. Są dwa wyjścia aby odwrócić trendy:
1. Mobilni i inni kontrolujący powinni mniej ujawniać, nie wszczynać postępowań.
lub
2. Zwiększyć ściągalność.
Która opcja przeważy? Są pewne oznaki, że rośnie poparcie dla pierwszej.