Caf

[mess]

Wdrożenie metody CAF w Izbie Celnej w Łodzi
Rok 2009 w sposób szczególny zapisze się w kartach historii łódzkiej
Izby Celnej.
A to za sprawą wdrożenia w naszej jednostce Wspólnej Metody Oceny CAF.
W dniu 15 maja 2009 r. Izba Celna w Łodzi złożyła do Kancelarii Prezesa
Rady Ministrów wniosek o udzielenie wsparcia doradczego we wdrażaniu metody
CAF 2006 w ramach projektu „Poprawa zdolności zarządczych w urzędach
administracji rządowej”, współfinansowanego ze środków Programu
Operacyjnego Kapitał Ludzki.

drugiej Ameryki nie zbudujemy!!!.
Szkoda prądu i pieniędzy na takie duperele bo i tak to nic nie da.

 

[agentka celna]

Zdziśka patronem CAF

Wdrożenie metody CAF w Izbie Celnej w Łodzi
Rok 2009 w sposób szczególny zapisze się w kartach historii łódzkiej
Izby Celnej.
A to za sprawą wdrożenia w naszej jednostce Wspólnej Metody Oceny CAF.
W dniu 15 maja 2009 r. Izba Celna w Łodzi złożyła do Kancelarii Prezesa
Rady Ministrów wniosek o udzielenie wsparcia doradczego we wdrażaniu metody
CAF 2006 w ramach projektu „Poprawa zdolności zarządczych w urzędach
administracji rządowej”, współfinansowanego ze środków Programu
Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Z tak „zdolną” kadrą zarządzającą to my drugiej Ameryki nie zbudujemy!!!.
Szkoda prądu i pieniędzy na takie duperele bo i tak to nic nie da.
By poprawić zdolności zarządcze w IC trzeba mieć na stołkach ludzi, którzy takie zdolności posiadają lub przynajmniej są w stanie nauczyć się kierować i współpracować z ludźmi.
A tu ni predyspozycji ni zdolności i niestety często u niektórych twarze myślą nieskażone.

Dyplom z którego treści wynika, że osiągnęliśmy najwyższy poziom biurokracji wg Parkinsona. U nas to wspólny mianownik:choroba Parkinsona i trzeci najwyższy stopień niekompetencji w administracji określony przez Parkinsona. Sami możemy działać dla siebie. Nie są nam potrzebni petenci i firmy. No ale to wszystko jest możliwe. Pamietam jak Dyrcia wprowadziła kartki do kolejki, a kilku cwaniaków sprzedawało miejsce w kolejce za 300PLN. Ustawiali się o 1 w nocy i rano mieli już cały plik deklaracji. Najśmieszniej było jak ktoś wkurwio...ny szukał Pani Naczelnik coby jej przypierdolić za ten pomysł rozładowania kolejki. Oczywiście wszyscy spierdalali zarówno naczelnik, zastępca i kierownik. Wysyłali Misia z okienka do walki z ludźmi co chcieli potwierdzenie wpłaty swoich pieniędzy. Ot cały CAF i samoocena, że normalnym to się rzygać chce na takie porządki. Teraz nie ma kolejek za to mamy burdel w karnym.Ale Misio z okienka nie brał udziału w samoocenie. Trudno wymagać od ludzi pokroju Dyrci , Straszka i podobnych przyjaciół debili pokroju Żdziśki Novak żeby było normalnie. Oni najlepiej czują się w swoim falczakowym(odsyłam do listu pożegnalnego) świecie pełnym debili.Tak tak módlcie się "przyjaciele debila" o zdrowie bo o rozum to trochę za późno. Już widzę co się będzie działo przy wartościowaniu. Zakres obowiązków FIKCJONARIUSZA OFICYJERA co na przedzie jedzie dyrektora to naprawdzę będzie ciekawa lektura.Chowaj zegarek , strzeż się strzeż.

 

[rachmistrz]

Na "szczęście..." związkowcy z Naszej Izby reprezentują ten sam poziom więc wszystko uda się im przeprowadzić. Mozemy sobie popisać lub popić Święta idą

Ktoś celowo wami gra,
by was skłócić na sto dwa
bo gdy przyjdą po was chłopcy
byście byli sobie obcy
byście byli dla się wilkiem
opluwali się paszkwilkiem
oni zaś na wasze rączki
założą "ślubne" obrączki.

"homo homini lupus"

 

[polit]

Zdejmuj mała galoty!

Dyplom z którego treści wynika, że osiągnęliśmy najwyższy poziom biurokracji wg Parkinsona. U nas to wspólny mianownik:choroba Parkinsona i trzeci najwyższy stopień niekompetencji w administracji określony przez Parkinsona. Sami możemy działać dla siebie. Nie są nam potrzebni petenci i firmy. No ale to wszystko jest możliwe. Pamietam jak Dyrcia wprowadziła kartki do kolejki, a kilku cwaniaków sprzedawało miejsce w kolejce za 300PLN. Ustawiali się o 1 w nocy i rano mieli już cały plik deklaracji. Najśmieszniej było jak ktoś wkurwio...ny szukał Pani Naczelnik coby jej przypierdolić za ten pomysł rozładowania kolejki. Oczywiście wszyscy spierdalali zarówno naczelnik, zastępca i kierownik. Wysyłali Misia z okienka do walki z ludźmi co chcieli potwierdzenie wpłaty swoich pieniędzy. Ot cały CAF i samoocena, że normalnym to się rzygać chce na takie porządki. Teraz nie ma kolejek za to mamy burdel w karnym.Ale Misio z okienka nie brał udziału w samoocenie. Trudno wymagać od ludzi pokroju Dyrci , Straszka i podobnych przyjaciół debili pokroju Żdziśki Novak żeby było normalnie. Oni najlepiej czują się w swoim falczakowym(odsyłam do listu pożegnalnego) świecie pełnym debili.Tak tak módlcie się "przyjaciele debila" o zdrowie bo o rozum to trochę za późno. Już widzę co się będzie działo przy wartościowaniu. Zakres obowiązków FIKCJONARIUSZA OFICYJERA co na przedzie jedzie dyrektora to naprawdzę będzie ciekawa lektura.Chowaj zegarek , strzeż się strzeż.

Niczego się naczelnik UC II nie nauczył. Wpierw były sygnały copółrocznego awansowania tzw. lachociągów, później molestowanie podwładnych, a obecnie bzykanko za kasę.
Teraz już tego pod dywan nie zamiecie, bo trafił na twardzieli z dochodzeniowo - śledczego, dla których napisanie doniesienia do prokuratury to tyle co puszczenie bąka.

A nie czytuje naczelnik postów na bieżąco i nauka poszła w las. Trzeba było chociaż listy z podwyżkami spalić, a tak to informacje wyciekły i mleko sie rozlało.

 

[mess]

święta idą

Na "szczęście..." związkowcy z Naszej Izby reprezentują ten sam poziom więc wszystko uda się im przeprowadzić. Mozemy sobie popisać lub popić Święta idą

Ktoś celowo wami gra,
by was skłócić na sto dwa
bo gdy przyjdą po was chłopcy
byście byli sobie obcy
byście byli dla się wilkiem
opluwali się paszkwilkiem
oni zaś na wasze rączki
założą "ślubne" obrączki.

"homo homini lupus"

Lepiej sobie chłopie popij za tę nagrodę z 3% funduszu niż masz pisać Święta idą