46 dni spędzonych pod ziemią dały rezultaty, a my zaledwie 2 dni w piątek i poniedziałek pokazaliśmy że jesteśmy jedną rodziną, a co dalej...dupowłazy itp wrócili tak szybko do pracy, jak to tylko było możliwe. Jest mi tylko żal, że nie potrafimy walczyć do końca o swoje. Przecież każdy z nas wie, jak trudna jest praca mobilnych i innych oddziałów....