czytaj ze zrozumieniem
Jeśli dla ciebie CŁO=MO, to szkoda gadać.
A gdzie miał się wtedy zatrudnić ? W IV RP? Praktycznie wszyscy +45 jesli to byla ich pierwsza praca przyjmowali się za czasów PRL i co im powiesz - są gorsi, bo się wczesniej urodzili?
Metody organizowania pracy te same, zamordyzm, kreatywna statystyka, ogólnie mętna woda.
Jak ktoś zaczynał pracę w cle w latach 60, 70, 80-tych... to tak jak w NRD przy Murze berlińskim pilnował granicy, a możliwe, że po 1981 znęcał się nad przymusową emigracją zarządzoną przez PZPR.
I po to po 1989 roku potrzebna była lustracja żeby oddzielić ziarno od plew.
Natomiast wiem, że z MO i SB do służby przyjmowano bo właśnie w tej słuzbie nie było lustracji.
Natomiast są w słuzbie osoby 45+, 50 +, które nie zatrudniły się w tej świetlanej służbie zaraz po zawodówce , ale poprzez takie dziwne układy rodem z MO są teraz specjalistami.
Nie znam człowieka, ale biorąc pod uwagę to co się tu dzieje, a nie słyszałem od żadnego dyrektora słowa krytyki na temat wartościowania, to pewnie niczym się nie różni od innych szkodzących wizerunkowi tej służby i przedsiębiorcom.
Kasa Misiu kasa. Bóg Honor Ojczyzna ???
Można powiedzieć, że zawsze służył, taki mały advocatus diaboli.