Bez wysiłku !

fix

Użytkownik
Dołączył
17 Marzec 2008
Posty
519
Punkty reakcji
19
Zbliża się Dzień Celnika .wielu z nas nie uczestniczyło w zorganizowanych akcjach ZZ ,czy to powodu konieczności wyjazdu do Warszawy,czy też wysyłania listów - jednym słowem włożenia wysiłku w poparcie lub nie działań skierowanych w stronę celnych . Ja postanowiłem nie uczestniczyć w żadnych oficjalnych uroczystościach z okazji Dnia Celnika typu pikniki rodzinne itp, taki mój mały protest na terenie Izby w której jestem zatrudniony.Indywidualny,lecz ziarno do ziarna.... Milczenie też jest słyszane .
 
Muszę przyznać ciekawa koncepcja na powiedzenie Swojego Ja, taki malutki wewnętrzny " Proteścik " :D
Można próbować iść dalej w Swoim postanowieniu, można np. zabarykadować się i oflagować w prywatnej, publicznej toalecie p.Kiepskiego.A ja osobiście przebiję Twoje protestacyjne koncepcję.
Będę dwa razy dziennie, raz przed rozpoczęciem pracy, drugi raz na fariant , w duchu ,po cichu , żeby nikt nie usłyszał powtarzał i to dużymi literami - Nie lubię kierownika zm., nie lubię kierownika OC, dyr,IC to już więcej niż zdecydowanie nie lubię, ... dalej nie będę cicho mówił kogo jeszcze nie trawię :D:D:D
P.S. Nie wiem czemu, ale nieodparcie takie rodzinne masówki , pod egidą Namaszczonych kojarzą mi się np. z " malowaniem trawy " na zielono, w jednostkach wojskowych w czasach jedynie słusznych.
P.S. II Może, nie mam pewności -, ale może trzeba pojechać na takie imprezki i między wzniosłymi toastami powiedzieć Swoje Ja.Może nie mam racji, ale ... , zawsze powstaje pytanie - ale ... ?​
 
biednyś celmanie

Odpowiedź KZ NSZZ „Solidarność” przy IC we Wrocławiu na zaproszenie do udziału w uroczystościach z okazji dnia Służby Celnej

Pan Dariusz Staniów

Dyrektor Izby Celnej we Wrocławiu

Szanowny Panie Dyrektorze !

W dniu wczorajszym otrzymałem imienne ZAPROSZENIE na uroczystości związane z obchodami Święta Służby Celnej , w tym 90-lecia administracji celnej oraz 10-lecia Służby Celnej RP organizowane w Izbie Celnej we Wrocławiu w dniu 18 września 2009 roku.

Odczytuję, że imienne ZAPROSZENIE skierowane jest do Przewodniczącego KZ NSZZ „Solidarność” przy Izbie Celnej we Wrocławiu.

Pragnę podziękować Panu Dyrektorowi za pamięć i zaproszenie przedstawiciela NSZZ „Solidarność” na uroczystości.

Podobnie jak w roku ubiegłym informuję, że przedstawiciel Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy Izbie Celnej we Wrocławiu nie zgłasza swojego oficjalnego uczestnictwa w uroczystościach.

Mimo licznych zapewnień najwyższych władz państwowych i kierownictwa Służby Celnej po proteście w styczniu 2008 roku sytuacja w naszej Służbie nie ulega, w mojej ocenie, poprawie. Wręcz przeciwnie kierunek reform nie jest akceptowany przez większość funkcjonariuszy i pracowników.

Służba Celna staje się coraz słabsza a sytuacja funkcjonariuszy i pracowników ulega ciągłemu pogarszaniu :

- jako jedyna służba mundurowa nie dostaliśmy podwyżek w 2009 roku ( na marginesie: podwyżek obiecanych przez Premiera Rządu RP) ,

- Szef Służby Celnej, z sobie tylko znanego powodu, zablokował uruchomienie środków przewidzianych na wzmocnienie motywacyjnego systemu uposażeń i wynagrodzeń w Służbie Celnej w Uchwale RM 187/2008 przez co straciliśmy ok.50 mln zł,

- balansując na granicy prawa funkcjonariuszom i pracownikom zabrano koszty delegacji do komórek stałych nadzorów ustalając „papierowe” jednostki organizacyjne ( „papierowe” ponieważ nie wyznaczono nawet osób kierujących tymi komórkami! ),

- nie bacząc na przepisy prawa i uzgodnienia pracodawcy ze stroną związkowa nie wypłacono funkcjonariuszom nagród ( 3% ) z dodatkowego funduszu nagród za szczególne osiągnięcia w Służbie Celnej,

- proponuje się przy podziale środków finansowych wzmocnienie izb celnych granicy wschodniej kosztem innych, wewnętrznych izb celnych,

- doktrynalnie wzmacnia się etatowo izby wschodnie kosztem jednostek wewnętrznych,

- wobec „niepokornych” działaczy związkowych wszczyna się postępowania dyscyplinarne, które Fundacja im Stefana Batorego określa jako rażąco sprzeczne z interesem publicznym,

- blokowane są niezależne strony internetowe o tematyce celnej i przekazujące informacje niekorzystne ( krytyczne ) dla kierownictwa Służby Celnej,

- wydatki, pieniądze i oszczędności stały się wartościami wyższymi od funkcjonariusza i pracownika naszej Służby.

Co mielibyśmy świętować ?

Wbrew opiniom większości środowiska funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej „ przepchnięto” przez Sejm i Senat RP ustawę o Służbie Celnej, której restrykcyjne zapisy dotyczące dyscypliny służby nierekompensowane przywilejami i uprawnieniami nie mają sobie równych w innych służbach mundurowych.

Nie zrealizowano pisemnego zobowiązania Rządu RP z 1998 roku dotyczącego uprawnień i przywilejów porównywalnych z innymi służbami mundurowymi.

W toku prac legislacyjnych nie podjęto konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną, czemu wyraz daliśmy na pikiecie przed Sejmem RP w dniu 25 czerwca br.

Ignorowano postulaty celników, manipulowano (np. propozycja tzw „emerytur celniczych ”) opinią środowiska.

Nowa ustawa wprowadza wiele zapisów, które w naszej ocenie stoją w sprzeczności z Konstytucją RP ( wykażemy to we właściwym czasie), dyskryminujących celników oraz pozbawiających ich praw nabytych.

Co mielibyśmy świętować ?

Obecność oficjalnego przedstawiciela KZ NSZZ „Solidarność” przy Izbie Celnej we Wrocławiu na uroczystościach uważam więc za co najmniej niestosowną.

z wyrazami szacunku:

PRZEWODNICZACY KZ NSZZ „ Solidarność”

Czesław Górski

Ldz-2210- 55 /09 Wałbrzych ; 2008-08-14
 
Ja również olewam piknik oraz całe te obchody SC, niech generałowie i wazeliniarze świętują sami, Niech pajace defilują i odprawiają uroczyste apele. Każdy z nas kto ma odrobinę honoru i godności powinien to zrobić.
 
masówki

- dla kogo ?
- w jakim towarzystwie ?
- co właściwie mielibyśmy świętować ?

będzie "dobrowolna branka" ?
 
pężą się

Niektórzy już prasują koszule, mundury i prężą się przed dyrekcjami jacy to są zasłużeni. Ja Fixie bynajmniej wchodzę w to i omijam w tym roku defilady, konferencje i pikniki z tej okazji. Niech bawią się i świętują samodzielnie, bez nas.
A ty BJ?
 
Czy nasza obecność lub jej brak coś zmieni? Był czas, były możliwości:(

Jest coś takiego jak bierny opór.Nasza obecność jest formą akceptacji poczynań SC i MF ,poddania się.Brak naszej obecności na takich imprezach może zmusić do zastanowienia nie tylko decydentów ,że jest coś nie tak? Masz rację ,był czas i możliwości -jednak wyjazd na protest był zbyt dużym wysiłkiem dla wielu z nas,więc może taka forma ,pozostania w domu ,lub wyjazd na wycieczkę z rodziną zamiast masówki , będzie bardziej do przyjęcia ?Przykro czytać ,że już się poddałeś,bardzo przykro ......:(:(
 
Back
Do góry