Czy mogą to wie to tylko koordynator do tych spraw w Izbie a ona się tu nie raczej nie wypowie. Cała sprawa rozbija się o to czy w ankiecie bezpieczeństwa wpisałeś, że byłeś karany za wykroczenie w drodze postępowania mandatowego. Bo nie oszukujmy się, każdy albo prawie każdy z nas był w ten sposób karany, chociażby przez drogówkę. Tak wiem, ukarany mandatem nie jest wpisany do KRS-u ale dwie sprawy: popełniający przestępstwo (np z kks-u) i poddający się instytucji dpo też nie jest wpisany do KRS-u a jakby nie było przestępstwo to przestępstwo a nie jakieś tam wykroczenie. Druga sprawa jest taka, że o ile mandaty karne nie są wpisywane do KRS-u o tyle bądźcie wszyscy świadomi, że bazy danych ludzi ukaranych mandatami za każde przewinienie jest dostępna ABW i oni na pewno to prześledzili, za co, kiedy, dlaczego i jaki mandat. Konkludując, sam mandat nie powinien dyskwalifikować (chyba że dotyczył KKS-u) ale najważniejsze to to czy ktoś się do tego przyznał.