A łyżka na to niemożliwe

  • Thread starter Thread starter taki jeden
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
T

taki jeden

Gość
Zyta oświeciła nas. Nie będziemy połączeni ze Strażą Leśną. Na pewno strażnicy leśni są zrozpaczeni. A tak poważnie, nadchodzi koniec pewnej fikcji, czyli funkcjonariuszy umundurowanych - takich których można trzymać ostro za twarz i którzy nie mając w zamian żadnych przywilejów nie mają prawa protestować przeciwko traktowaniu ich jak idiotów ekonomocznych. Żałosne, ale na pytanie czy musiało do tego dojść odpowiedź jest prosta - musiało, skoro do tego doszło.
 
Potwierdziło się, że ta cała konferancja NAS, to była tylko zasłona dymna i działania pozorujące dialog. Zyta i tak wiedziała, czego chce i w niedługim czssie wlaśnie to zrobi. I nie zmienią tego pisemka słane przez Panie przewodniczące, które też są tylko działaniami pozoracyjnymi. Tak naprawdę większość zwykłych celników tkwi w zastraszeniu i maraźmie. Obawiam się, że nie jesteśmy zdolni do zrywu i walki o lepszy los. Poza tym kto nas ma do tego poderwać?
 
taki jeden napisał:
Zyta oświeciła nas. Nie będziemy połączeni ze Strażą Leśną. Na pewno strażnicy leśni są zrozpaczeni. A tak poważnie, nadchodzi koniec pewnej fikcji, czyli funkcjonariuszy umundurowanych - takich których można trzymać ostro za twarz i którzy nie mając w zamian żadnych przywilejów nie mają prawa protestować przeciwko traktowaniu ich jak idiotów ekonomocznych. Żałosne, ale na pytanie czy musiało do tego dojść odpowiedź jest prosta - musiało, skoro do tego doszło.

Może i musiało do tego dojść. Nie myśl jednak że jak pójdziesz np. do cywila i do skarbówki, to będziesz miał dużo do powiedzenia. Już to przerabiałem, tylko w odwrotną stronę.
 
Back
Do góry