10 tys. celników do zwolnienia.-Gazeta Prawna

tax.uniforme

Nowy użytkownik
Dołączył
2 Luty 2006
Posty
383
Punkty reakcji
0
Rozmawiamy z Iwoną Fołtą z Federacji ZwiĄzków Zawodowych SŁuŻby Celnej
10 tysięcy celników straci pracę


W Ministerstwie Finansów trwają prace nad reorganizacją aparatu skarbowego. Celnicy mają zostać pozbawieni części uprawnień. Skutkować to będzie redukcją etatów.



• Resort Finansów pracuje nad zmianami w Służbie Celnej. Czy wiadomo, na czym te zmiany mają polegać, bo ministerstwo na razie milczy w tych kwestiach?

– 14 lutego 2006 r. szef Służby Celnej Marian Banaś po spotkaniu ze związkami zawodowymi przekazał materiały opracowane przez zespoły eksperckie do spraw celnych i skarbowości. Przewidywały one dwa warianty. Po pierwsze, odebranie celnikom zadań z zakresu szczególnego nadzoru podatkowego i akcyzy oraz przesunięcie ich do administracji skarbowej. Po drugie, pozostawienie tych zadań w gestii służby.

Związki zawodowe celników wyraziły negatywne stanowisko w zakresie przedstawionych materiałów. Brak jest jakichkolwiek argumentów przemawiających za postawionymi tam tezami, a ich uzasadnienia są na żenująco niskim poziomie merytorycznym i prawnym, wręcz ośmieszającym ich autorów.

• Jak ocenia pani planowane zmiany?

– Decyzja przesądzająca o przyznaniu uprawnień w zakresie szczególnego nadzoru podatkowego, kontroli i poboru podatku akcyzowego organom administracji skarbowej będzie z pewnością rodziła poważne skutki finansowe, które znacząco obciążą budżet państwa. W połączeniu z nieuchronnym spadkiem poboru należności podatkowych przez wyznaczone do tego nowe organy, gdyż każda zmiana o tak dużym ciężarze powoduje znaczne wahania wpływające na skuteczność aparatu, spowoduje to istotne – rzędu setek milionów lub nawet kilku miliardów złotych – straty budżetowe.

• Współpracujecie państwo z resortem przy opracowywaniu zmian?

– Związki zawodowe Służby Cywilnej nie uczestniczyły w pracach ministerialnych zespołów. Uczestniczyły w nich za to związki zawodowe skarbowości.

• Zwolnienia to chyba nie jedyna rzecz, jakiej obawiają się celnicy?

– Celnicy obawiają się przede wszystkim odbierania zadań i kompetencji polskiej Służbie Celnej, tj. zadań z zakresu szczególnego nadzoru podatkowego i akcyzy oraz czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz stosowania środków bezpośredniego przymusu. Kompetencje dotyczące akcyzy mają otrzymać urzędy skarbowe, natomiast możliwość korzystania z uprawnień operacyjno-rozpoznawczych i środków bezpośredniego przymusu zostanie skreślona i powstanie luka prawna. Skutkować to będzie znaczną redukcją etatów w służbie. Szacujemy, że zwolnionych zostanie ok. 10 tysięcy celników.

• Czy oznacza to, że służba celna zostanie zlikwidowana?

– Kolejnym etapem reformy ma być wcielenie celników do aparatu skarbowego, a przy okazji weryfikacja kadr. Plan ten zmierza do likwidacji Służby Celnej. Wystąpiliśmy do rządu o gwarancję zatrudnienia dla wszystkich funkcjonariuszy przy zachowaniu aktualnej wysokości uposażenia. Niestety, jak zwykle nie otrzymaliśmy żadnych gwarancji, poza obietnicą szefa Służby Celnej, że postara się, aby nikt nie stracił pracy. Nie mamy jednak wątpliwości. Kierownictwo resortu finansów i rząd zamierzają przeprowadzić znaczne redukcje zatrudnienia celników. To zmierza do demontażu naszej służby, która jest elementem bezpieczeństwa służb unijnych.

• Pojawiają się opinie, że działania ministerstwa są niedopuszczalne. Czy rzeczywiście?

– Polska ma zobowiązania międzynarodowe wynikające z Konwencji Neapolitańskiej II. Służba Celna RP musi mieć takie same uprawnienia jak jej partnerzy z europejskich służb celnych. W tym celu zostały jej one przyznane w 2004 roku. Odebranie tych uprawnień skompromituje Polskę na arenie międzynarodowej i pozbawi ją wiarygodności. Wewnątrz kraju spowoduje rozwój przestępczości zorganizowanej, likwidację grup mobilnych powołanych do zwalczania patologii wewnątrz całego kraju oraz na obszarze UE, a w konsekwencji likwidację miejsc służby funkcjonariuszy celnych.

O faktach tych poinformowaliśmy również Komisję Europejską, bo pomysły te zagrażają interesom Polski i UE.
 
Dwie nasze przewodniczące ze Zrzeszenia i Federacji, popełniły w ostatnich dniach największy błąd w całej swojej karierze związkowej.
Zaatakowały na samym początku Banasia. Zrobiły to całkiem bez sensu, stawiając się od razu na starcie na pozycji przegranej, na marginesie. Doprowadziły do kłótni .

Politycznie fatalnie to rozegrały. Dlatego leżymy.

Bardzo dobrze merytorycznie wszystko uzasadniają, jednak jest to czytane przez Baniasia w sposób . No właśnie jak?
Jak pisma napisane przed dwie ślepo wrogo nastawione Panie mają stać się myślą przewodnią w Ministerstwie lub chociaż troszeczkę przebić się do umysłów decydujących o reformie.

Podobnie było z wyskokami do Zawiszy innych polityków PiS a nawet Zyty Gilowskiej chociaż wielu polityków jest wkurzających należy sprytnie i dyplomatycznie w inny sposób sprawy rozgrywać.

Przez środowiska rządzące te dwie Panie od razu zostały pokojarzone z obrończyniami poprzedniej epoki, obrończyniami usuwanych dyrektorów i wbrew ich merytoryce niestety z oszołomstwem i pieniactwem.
 
Ostatnia edycja:
do dede

Jak wyżej.Dyplomacja wymaga kompromisów.Trudno jednak o kompromis gdy nie dostrzega się rzeczy oczywistych.Granice zlikwidowane na zachodzie i południu,a tu cały czas przyjmuje się nowe osoby np.Warszawa 200 osób ,a za największe zło przyjmuje się obecny układ w Sejmie.Związki powinny więcej działać na dole,zarząd krajowy na górze bo decyzje w sprawie służby podejmą w MF i w Sejmie.Nie będzie to jednak tak jak chcą związki.I z tym musimy się pogodzić.Teraz jak napisałeś będzie jeszcze trudniej ugrać coś dla cła. Megalomania w działaniach związku jest aż nazbyt widoczna.[/url]
 
Szlag mnie trafia jkczytam wcześniejsze wpisy. Czemu uważacie, z eto błąd skoro oba banasie nie dostrzegają ze teraz istnieją UKs US Izba skarbowa i Osrodek zamiejscowy izby skarbowej. czemu zaden banas nie zaproponuje połączenia tych instytucji ? wanda nie dziel skóry na niedźwiedziu. Nie da sie konstruktywnie rozmawiać z kimś kto ma klapki n aoczach
 
Nie mam wątpliwości że zostanie zwolnionych ze służby celnej prosto na bruk trochę celników. To można było już wyczytać z wystąpień sejmowych Banasia.
Krew mnie jednak zalewa jak Fołta mówi gazecie o zwolnieniu 10tys celników, a za chwilę w następnym zdaniu w tym samym wywiadzie mówi o ich wcieleniu do skarbowości. Po co tak manipulować i tylko niepotrzebnie denerwować rządzących. Czy to jest merytoryczna dyskusja?
Ma oczywiście rację Fołta i zgadzam sie z nią w 100 proc. jeżeli chodzi o pozostawienie wszystkich spornych uprawnień w Służbie celnej i można powiedzieć że merytorycznie zabiła ten chory Zespół, jednak też popełniła trochę błędów, przede wszystkim doprowadziła do niepotrzebnego personalnego konfliktu z Banasiem. Jak on teraz postrzega Federację i Zrzeszenie. Przypominam że panie przewodniczące straszyły zaostrzeniem konfliktu w połowie marca. I Co?

Też nie mogę pojąć dlaczego PiS nie rusza UKS??? To bardzo dziwne???
Chce natomiast zlikwidować US do kontroli dużych firm.
Widać zależy mu na likwidacji lub zabraniu uprawnień wszystkiego tego i wszędzie tam, co powstało za SLD.
 
Back
Do góry