Niestety trzeba to sobie jasno powiedzieć, premier tego kraju nie reprezentuje interesów ludzi pracy tylko interesy klasy kapitalistów, bankierów, polityków i ludzi bogatych, a prezydent na wszystko bezkrytycznie się zgadza. Przeciętny człowiek w tym kraju jest nikim, ma coraz mniej praw. Reforma emerytalna każdemu z nas odebrała możliwość godnego dożycia emerytury. Większość z nas będzie tyrała do śmierci po to żeby swoje kapitały powiększali właściciele funduszów emerytalnych, a ZUS wystawiał jeszcze większe pałace, z drugiej strony dzieci zmusza się do pójścia rok wcześniej do szkoły. Kolejarzom, pracownikom komunikacji odbierane są ulgi przejazdowe, które istniały jeszcze w przedwojennej Polsce. Odbierane są różnego rodzaju deputaty branżowe. Nam odebrano możliwość przejścia na emkę w 60-tym roku życia. Konsultacje społeczne jakie są prowadzone ze stroną społeczną to normalna fikcja i drwina z ludzi pracy. 2 mln ludzi wyjechało z Polski tyle samo jest na bezrobociu. Polska staje się jednym wielkim obozem pracy. Jak długo będziemy żyli w kraju gdzie do specjalisty czeka się miesiącami a lekarstwa wykupuje coraz mniej ludzi bo są tak drogie. Majątek narodowy został sprzedany nawet takie firmy jak CPN, Energetyka, Telekomunikacja, PKP, Poczta zostały lub lada chwila będą sprywatyzowane. Już nie ma polskich banków, stoczni, hut, kopalni jest coraz mniej. Za to coraz więcej powstaje galerii, hipermarketów z obcym kapitałem, które zwolnione są z płacenia podatków i wyprowadzają pieniądze z Polski. Sejm opanowany został przez jedną opcję polityczną, nam nie przyjazną. A ja teraz muszę oglądać durną reklamę z zadowolonym tylko nie wiem z czego Pluskiem w roli głównej i nie wiem ile upokorzeń ten naród jeszcze wytrzyma i czy kiedyś podniesie się z kolan?