w sprawie spraw ogolnych

[Podatnik]

Czytam i nie dowierzam. Jeszcze nie macie zadnych zapewnien na pismie ze strony M.F ( tylko medialne obiecanki politykow), a juz dzielicie skore na niedzwiedziu...brawo.Gardlujecie miedzy soba jak na sejmiku szlacheckim.Juz pisalem,ze uzgodnijcie wspolne stanowisko( wszystkie zainteresowane Strony) w sprawie przyszlej ustawy.A tutaj prosze, dzielicie sie na "lepszych" i "gorszych". Faktem jest ,ze jak pisalem, nie macie zadnej ochrony prawnej( jakies mgliste zapisy istnieja) i na konkretnych zapisach w przyszlej ustawie nalezy sie skupic.Bo i po co Wam bron, kiedy przepisy beda dzialaly na Wasza niekorzysc. Ktos napisal ,ze bron jest narzedziem( o zgrozo) jak kazde inne w wykonywaniu pracy( jakos tak to ujal).Oby te narzedzie z rozmyslem i rozwaga uzywal, a raczej aby nigdy nie uzywal.Czytajac te wywody odnosie sie wrazenie,ze najwazniejsze dla niektorych to miec bron( takim powinien psycholog podziekowac).Tak sie skalda,ze znam Wasze srodowisko i jakos nie widze roznicy miedzy ludzmi w GM i pracujacymi gdzies indziej. Dzisiaj jestes "tu" a pojutrze "tam"..Przede wszystkim Wasze prawa i obowiazki w przyszlej ustawie modernizacyjne sa najistotniejsze ( szczegoly jasno i konkretnie okreslone). Jak Was beda traktowac to zalezy rowniez od tego jak Wy sie na wzajem traktujecie.

 

[ZOLLWEST]

Podatnik-u !
Wprawdzie nie zgadzam sie z Tobą w każdym punkcie Twojego wywodu, ale ogólnie masz rację, nie ma żadnej różnicy między celnikami ( czy to z GM, granicy, biura itp), a pracownikami cywilnymi pracującymi w SC, to wszystko są funkcjonariusze i pracownicy SC. Jedziemy razem na jednym wózku, dziś tu, jutro tam i nikt nikomu nie zagwarantuje , że będzie na swoim miejscu pracy jutro, a jeżeli ktoś w to wierzy, to trudno, jego sprawa, ale powinien się zwolnić, bo ludzie którzy są jeszzce dziecmi i wierzą w bajki nie powinni pracować w SC...