C
ciekawy
Gość
Czy ktoś może wyjaśnić jakie służby rewidowały Ks Prymasa na lotnisku w Goleniowie bo chciałbym wiedzieć kto ma tak durne pomysły.Na paskach w telewizji podają info, że to wina Zarządu Lotniska.[/b]
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature currently requires accessing the site using the built-in Safari browser.
Świadek zajścia na szczecińskim lotnisku, sekretarz prymasa ksiądz Mirosław Kreczmański, powiedział "Gazecie Wyborczej", że Józef Glemp nie czuje się upokorzony. Ksiądz prymas ze względu na chorobę serca nie może przechodzić przez tak zwaną bramkę. Kontroler więc zabrał go na bok i przejechał po jego ciele elektronicznym urządzeniem - mówi sekretarz Józefa Glempa i dodaje, że ksiądz prymas wiele razy kontrolowany był w ten sposób na innych lotniskach. Ksiądz Krecznmański zaprzeczył informacji podanej gazecie przez jednego z członków rady nadzorczej szczecińskiego lotniska, jakoby prymasowi do kontroli zdjęto sutannę. Zarówno prymas jak i ja jesteśmy zdziwieni rozwojem wypadków - podkreśla.
Jak ustaliła gazeta, tym samym samolotem co prymas leciał do Warszawy sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński. Gdy zobaczył zabieranego do kontroli prymasa, zadzwonił do wojewody zachodniopomorskiego Roberta Kurpowicza. Ten z kolei skontaktował się z prezesem zarządu portu lotniczego i poprosił o wyjaśnienie tego zdarzenia.