Przyjęcia do Służby Celnej

[Tatanka81]

Witajcie.
Chciałabym od Was "starych" celników i celniczek dowiedzieć sie czegoś na temat egzaminów jakie sa przeprowadzene przy rekrutacji nowych służbistów. Moja widza na ten temat jest taka jaką można przeczytać w bezdusznych i zimnych ustawach czyli że: test z widzy ogólnej z ustawy o sluzbie celnej z j.obcego a na koniec rozmowa. Prosze nich ktoś napisze to bardziej po ludzku. Nie pytam o konkretne pytania bo to byłoby nie fer a o wasze odczucia o klimat jaki tam panuje. O to czego mozna sie spodziewać, na co zwrócić szczególną uwagę, jak nie dać plamy itp.
Pozdrawiam Anka

 

[Bystry]

Droga Aniu
Ja zdawałem te egzaminy już bardzo dawno temu i inne panowały wtedy w cle stosunki i obyczaje a już o przepisach nie wspomne. Pytania traktowały raczej o przepisach i chyba w tej kwestii raczej nic nie uległo zmianie. Jedno pytanie wbiło mi się w pamięć do dnia dzisiejszego , kiedy jeden z egzaminatorów zadał mi pytanie jaką ostatnio przeczytałem książke. Lubie czytać więc z odpowiedzią nie było problemu ale okazało się że egzaminator ( Pan Gołoś ) też czytał tą książke i musiałem ją mu całą opowiedzieć i gadaliśmy sobie miło do końca egzaminu.
Aniu ale to były dawne czasy. Zawód celnika jest jak widać mało przyszłościowy. Jedż Ty dziecko do Wielkiej Brytanii lub Irlandii szarpnij tam troche kasy podszlifuj troche język , wracaj jak zatęsknisz a napewno znajdziesz ciekawszą pracę niż bycie celniczką. Posłuchaj mnie a nie będziesz żałowała , czar tego zawodu już dawno prysł.
Pozdrawiam i życze szczęścia