K
Kalina
Gość
...-Mama
"Gotowe na wszystko" to całkiem przyjemny serial, co prawda nie wymaga używania zbyt dużej ilości szarej tkanki, ale panie w nim ładne i nieźle odziane. Tymczasem fryzura, strój i dodatki, którymi obwiesiła sie pani F. nasuwają mi na myśl opiekunkę pewnego przybytku, w którym panowie muszą płacić za złudzenia.
"Gotowe na wszystko" to całkiem przyjemny serial, co prawda nie wymaga używania zbyt dużej ilości szarej tkanki, ale panie w nim ładne i nieźle odziane. Tymczasem fryzura, strój i dodatki, którymi obwiesiła sie pani F. nasuwają mi na myśl opiekunkę pewnego przybytku, w którym panowie muszą płacić za złudzenia.