• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Pamiętniki z cielętnika

S

smok

Gość
Dawno dawno temu w zamierzchłych już czasach w UC Warszawa,był sobie pewien młody i piekny celnik o imieniu Sławomir :shock: . Dostał raz sprawę trudną, lecz nie beznadziejną tylko jakoś tak od poczatku mu sie nie ,,kleiła", nie miał chłopak do niej poprostu przekonania. Chodził trukał, biedzil się i sapał.W głowę się pukał i po czole drapał ,lecz choć pot kroplisty leciał ciurkiem z jego czoła nic wymyslić nie zdołał. Co tu zrobić w trudnej potrzebie czy juz naszemu zuchowi nic pomóc nie zdoła.
Lecz nagle ZBUNTOWAŁ sie przeciw losowi, i do patrona szybko pobieżył. Na nic szlochy ani huki jedyna rada to awans szeroki .
I pstryk jak królik z kapelusza wyskoczył w innym miejscu jak gwiazda szeryfa.
:lol: No ale takich bajek jest przecież wiele i gdyby nie osoba tak ważna dla istnienia umiłowanej służby to bajka skończyłaby się pewnie tak jak tysiące innych.
Ale w całej tej histori najwazniejszy jest morał.
Nie ważne jest co robisz i jak robisz ważne jest kogo znasz
P.S
Ponieważ awans takich osób odbywa się zawsze z wielkim hukiem i szumem, zainteresowany i jego przełożeni często zapominaja i nie mają ,,głowy" do dalszego dłubania spadów
ot i tak prozaiczna rzeczywistość.
,,Papiren" i tak jak zwykle ladują pod lub za szafą .
Toż to standard w administracji celnej .
 
Back
Do góry