Włos mi się jeży, prawie wszystkie urzędy w Polsce pozamykane lub są wdrożone procedury minimalizujące ryzyko zakażenia (również w naszych jednostkach gdzie praktycznie nie ma kontaktu z petentem). A u nas na oddziałach celnych panuje jakaś ignorancja przełożonych i bagatelizowanie ryzyka. W niektórych oddziałach celnych nawet nikt nie sprząta, nie mówiąc o dezynfekcji. Nie wystarczy postawić pojemnik ze środkiem dezynfekującym dla funkcjonariuszy i twierdzić że wszystko aby zminimalizować ryzyko zakażenia zostało zrobione - należy zadbać też o to aby kierowca miał gdzie umyć ręce i je zdezynfekować. W niektórych oddziałach celnych łazienki dla kierowców zostały zamknięte. Ludzie włączcie myślenie i albo pozamykajcie oddziały celne, albo przestrzegajcie standardów higienicznych obowiązujących również bez pandemii koronowirusa. Skończcie z odwieczną fikcją - ryzykujecie życiem funkcjonariuszy i ich rodzin.
Koronawirus
Witam Czy jeżeli w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych, np. Kontrola temperatury podróżnych na przejściach graniczny, w przypadku zastosowania kwarantanny wobec funkcjonariuszy lub ich zachorowania, przypadek taki będzie traktowany na równi z wypadkiem przy pracy i zwolnienie lekarskie...
celnicy.pl