• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

2025 rok optymalny na emeryturę?

lus

Nowy użytkownik
Dołączył
5 Kwiecień 2024
Posty
7
Punkty reakcji
2
Witam wszystkich. Wydaje mi się że następny rok to najlepszy na przejście w stan emerytalny. Wniosek taki mi się nasuwa z uwagi że w nast roku dostaniemy ostatnią podwyżkę modernizacyjną. Przy założeniu że w tym roku raczej będziemy mieć przeciętne roczne uposażenie na poziomie 10482 zł to w następnym roku kwota ta powinna się zwiększyć o kolejne 499zl plus jakaś waloryzacja emerytur kilka procent (dla tych co odejdą przed marcem 2025). Potem to chyba już nie prędko możemy liczyć na jakieś podwyżki. Jeśli się mylę proszę o sprostowanie
 
dobry rok to już był 2024 teraz już będą tylko gorsze. Zwróć uwagę na pogłoski o procedurze nadmiernego deficytu i na spadającej gwałtownie inflacji. Kto odszedł w 2024 przed marcem to naprawdę wygrał. 20% było po prostu nie do przewidzenia
 
No tak , lecz ja nie pisze o tym co było ale o tym co prawdopodobnie będzie. Ci co jeszcze nie odeszli zapewne tak jak i ja zastanawiają się kiedy najlepiej. Przy założeniu że ktoś ma zasadniczą służbę wojskową to następny rok jest moim zdaniem bardzo dobry, Ci co jej nie mają mogą zaliczyć sobie lata przed 1999rokiem. Ci co w tym roku odeszli inie mieli wojska mają niższy procent służby więc wcale taki dobry nie był . W następnym roku można zgarnąć wszystko
 
Jeśli patrzeć do przodu to wydaje się że najlepiej to już było na parę lat do przodu i z każdym rokiem będzie coraz gorzej. Kończy się hendicup waloryzacji, podwyżki 20% a w przypadku pnf to jakiej kolwiek to nie ma co marzyć zostaje tylko nadzieja na przyszło roczna modernizację. No chyba że z powodów pnd jej niebedzie to dłuższą służba to dodatkowy procent chyba że ktoś kasuje po 1.3 to wtedy też nie
 
i tak i nie wszystko zależy, jeżeli będzie modernizacja 499 wypłacona (co wcale nie jest takie oczywiste bo mogą być oszczędności) i jakaś podwyżka inflacyjna to może być lekko na plus ale jak będzie tryb oszczędnościowy to niestety ... Jeszcze jest kwestia tego, że sporo osób od września ma 25 lat i może doliczyć wcześniejsze lata do wysługi co tym co mają daleko do 60/65 robi różnicę ... natomiast w późniejszych latach bez modernizacji to tylko strata...
 
Tak właśnie i ja myślę lecz zakładam optymistyczny wariant , więc moze się okazać następny rok tym właściwym, ale życie robi psikusy.
 
Ostatnia edycja:
No tak , lecz ja nie pisze o tym co było ale o tym co prawdopodobnie będzie. Ci co jeszcze nie odeszli zapewne tak jak i ja zastanawiają się kiedy najlepiej. Przy założeniu że ktoś ma zasadniczą służbę wojskową to następny rok jest moim zdaniem bardzo dobry, Ci co jej nie mają mogą zaliczyć sobie lata przed 1999rokiem. Ci co w tym roku odeszli inie mieli wojska mają niższy procent służby więc wcale taki dobry nie był . W następnym roku można zgarnąć wszystko
Zasadnicza służba wojskowa wlicza się od razu do wysługi czy trzeba w cle odsłużyć 15 lat dopiero wtedy można dodać wojo?
 
Tak właśnie i ja myślę lecz zakładam optymistyczny wariant , więc moze się okazać następny rok tym właściwym, ale życie robi psikusy.
będzie lepszy jeżeli podwyżka + modernizacja przebiją 12% ale to chyba był by cud podwyżka po takiej co się nigdy do tej pory nie zdarzyła w czasach niskiej inflacji (bo wydaje się ze takie nadchodzą) w gigantycznym długu publicznym i prawdopodobnie pnd. Za kilka lat się oczywiście ruszy ale to za kilka lat. zresztą zobaczymy dla mnie to i tak akademicka dyskusja. I przyznaję nie woziłem pod uwagę irracjonalnych zapędów wyborczych swego czasu
 
nie tak do końca 12,3% - 2,6% za kolejny rok służby = 9,7% różnicy; modernizacja to ok. 5% zostaje 4,7% - prognozowana inflacja to 5,5% czyli jeżeli będzie podwyżka inflacyjna 5,5% to będzie ciut do przodu, jeżeli będzie mrożenie to 5% w placy, jeżeli będzie totalne mrożenie to ok 10% w plecy. Ale tylko dzięki modernizacji można wyjść na to samo, dlatego w kolejnych latach będzie tylko w plecy. W sumie to strasznie dużo tych jeżeli... W każdym razie przejście na emeryturę w 2023 chociaż wydawał się dobry w praktyce był istotnie gorszy niż 2024 a 2025 może chciaż nie musi być gorszy niż 2024 ale i tak nawet w najgorszym wariancie jest znacząco lepszy niż 2023
 
Niekoniecznie 2024 jest najlepszy, gdyż w 2025 Ci zatrudnieni przed 1999r mogą odejść doliczając lata wcześniejsze po 1,3% i często da im łącznie 75%- w 2024 tego zrobić mnie mogli ( tylko Ci którzy pracowali w innych służbach lub po ZSW). Fakt że Ci co odeszli w tym roku mogą czekać na drugą emeryturę z ZUS ale to w niektórych wypadkach może nastąpić za kilkanaście lat.
Wydaje mi się że 2024 rok był dobry ale 2025 może okazać się nie gorszym może nawet lepszym a może niewiele gorszym.
Jedyny hamulec przed wybraniem się na emeryturę może być kolejny dodatek od września w wysokości 1500 zł. Robi się wtedy dość duża różnica między świadczeniem emerytalnym a zarobkami na niekorzyść emerytury.
Tak ja to widzę ale mogę się mylić, więc chętnie się wsłucham w inne argumenty.
 
Z tego co słyszałem w niektórych izbach odsetek nowo zatrudnionych przekracza 50% funkcjonariuszy (do lat 3) więc mf będzie miał niezły ból głowy bo faktycznie większość tzw. starych we wrześniu nabywa 75% emerytury (przy połączeniu 2 świadczeń) i zyskuje dodatek po 32 latach (który jest od wysługi, a nie od stażu służby), równoważy to częściowo utraconą 2 emeryturę. Jeżeli ktoś ma sporo lat do niej to raczej nie będzie czekał i nic go już nie powstrzyma od pójścia na emeryturę. Należy tylko uważać bo od lat przed mianowaniem odliczane jest chorobowe inaczej mówiąc liczą się tylko lata składkowe. Plusem jest to że masz ją natychmiast i możesz pracować gdzie indziej bez jej pomniejszania, a także kwestia dziedziczenia wyższego świadczenia przez współmałżonka
 
nie tak do końca 12,3% - 2,6% za kolejny rok służby = 9,7% różnicy; modernizacja to ok. 5% zostaje 4,7% - prognozowana inflacja to 5,5% czyli jeżeli będzie podwyżka inflacyjna 5,5% to będzie ciut do przodu, jeżeli będzie mrożenie to 5% w placy, jeżeli będzie totalne mrożenie to ok 10% w plecy. Ale tylko dzięki modernizacji można wyjść na to samo, dlatego w kolejnych latach będzie tylko w plecy. W sumie to strasznie dużo tych jeżeli... W każdym razie przejście na emeryturę w 2023 chociaż wydawał się dobry w praktyce był istotnie gorszy niż 2024 a 2025 może chciaż nie musi być gorszy niż 2024 ale i tak nawet w najgorszym wariancie jest znacząco lepszy niż 2023

Mógłby Kolega rozjaśnić co to te 12.3 🙂?

Poza tym, reszta jak to u nas w Polszy. Czyli kto pierwszy wstaje (czyli wygra nieprzewidywalne wybory), ten rządzi.

Jeszcze czy zauważacie pewien surrealizm decyzji emerytalnych 2023 - 2025? Kto by pomyślał, że na stole będzie podane jadło dobre, bardzo dobre i dla wytrawnych wytrawnych smakoszy 😀?

Najważniejsza w tych wyliczankach jest kb, ja na drugim miejscu indywidualne widzę współczynnik zarobków.

W sumie 2023 zgarnął 14.8% plus 12.12% i jeszcze plus ok. 10.00% w tym roku we wrześniu, to moje proroctwo.

Wyjaśniając te ostatnie procenty waloryzacji to nie ma bata, przecież wzrost cen prądu i gazu po uwolnieniu oraz wybory. Nie zapominajmy, że waloryzacja emerycka zawiera ponadto 20 % z podwyżek pensji za ubiegły rok.

Cały czas mam nadzieję na apelację i 1943.81 wskutek wyroków sądowych. Ale jak to u nas w Polszy, co innego na stole, a co innego pod. Nie wykluczam też pozytywnych wyroków sądowych jako argumentu przed ? wyborczego.

Jeszcze jedno. Jęczą, że ludzie nie chcą do służby. A kto pozbierał bonusy emerytalne, teraz te 25 lat do emki i będziesz zarabiał w miarę, ale dopiero przed 50tką.

Jak fajnie być na emce . Ci z wypadku też niech o tym pomyślą i zbierają kwity do 80% albo od razu na rentę:

 
Ostatnia edycja:
Masz rację 12.3% to prognoza waloryzacji a faktycznie było 12.12%- pisałem z pamięci a ta z wiekiem coraz częściej płata figle
 
Mógłby Kolega rozjaśnić co to te 12.3 🙂?

Poza tym, reszta jak to u nas w Polszy. Czyli kto pierwszy wstaje (czyli wygra nieprzewidywalne wybory), ten rządzi.

Jeszcze czy zauważacie pewien surrealizm decyzji emerytalnych 2023 - 2025? Kto by pomyślał, że na stole będzie podane jadło dobre, bardzo dobre i dla wytrawnych wytrawnych smakoszy 😀?

Najważniejsza w tych wyliczankach jest kb, ja na drugim miejscu indywidualne widzę współczynnik zarobków.

W sumie 2023 zgarnął 14.8% plus 12.12% i jeszcze plus ok. 10.00% w tym roku we wrześniu, to moje proroctwo.

Wyjaśniając te ostatnie procenty waloryzacji to nie ma bata, przecież wzrost cen prądu i gazu po uwolnieniu oraz wybory. Nie zapominajmy, że waloryzacja emerycka zawiera ponadto 20 % z podwyżek pensji za ubiegły rok.

Cały czas mam nadzieję na apelację i 1943.81 wskutek wyroków sądowych. Ale jak to u nas w Polszy, co innego na stole, a co innego pod. Nie wykluczam też pozytywnych wyroków sądowych jako argumentu przed ? wyborczego.

Jeszcze jedno. Jęczą, że ludzie nie chcą do służby. A kto pozbierał bonusy emerytalne, teraz te 25 lat do emki i będziesz zarabiał w miarę, ale dopiero przed 50tką.

Jak fajnie być na emce . Ci z wypadku też niech o tym pomyślą i zbierają kwoty do 80% albo od razu na rentę:

Ci z radiowozu to raczej, jak już wyzdrowieją, pożegnają się ze służbą, bez renty (wina kierowcy czy motorniczego).
 
co do 10% we wrześniu to raczej nie licz... już podają że nie przekroczy 6% za cały 2024, a za pierwszy kwartał było niecałe 2% dlatego procedują ustawę o 2 waloryzacji w przypadku przekroczenia 5% na koniec czerwca- uwolnienie cen prądu i gazu jest od lipca. Wszystko mają dobrze policzone, dają i zarazem nie dają bo wzrost będzie w 2 połowie roku
 
Założysz się 🙂? Przecież władza jest najważniejsza. Gdyby było inaczej, to po co ruszać w ogóle temat? Przecież marzec jest już zapisany dla waloryzacji, a perspektywa budżetu 2025 to fantasmagoria. Liczy się unia i kto będzie rządził w Europie, a to ważna sprawa😁.
 
Ostatnia edycja:
Ci z radiowozu to raczej, jak już wyzdrowieją, pożegnają się ze służbą, bez renty (wina kierowcy czy motorniczego).

Wypadek w służbie, więc renta w przypadku niezdolności do służby powinna przysługiwać. Chyba że wejdziemy w obszar karalności, ale trzeba to rozważyć dobrze. Piszą też, że tam cały czas dzwonki na tym skrzyżowaniu, że mieli zmieniać organizację ruchu, a to plus duży dla naszych.
 
jak uważacie, czy należy zmienić rozporządzenie dotyczące dodatków stałych i zaliczyć te dodatki, które są wypłacane stale tj comiesięcznie, w stałej wysokości?
 
Z tego co słyszałem w niektórych izbach odsetek nowo zatrudnionych przekracza 50% funkcjonariuszy (do lat 3) więc mf będzie miał niezły ból głowy bo faktycznie większość tzw. starych we wrześniu nabywa 75% emerytury (przy połączeniu 2 świadczeń) i zyskuje dodatek po 32 latach (który jest od wysługi, a nie od stażu służby), równoważy to częściowo utraconą 2 emeryturę. Jeżeli ktoś ma sporo lat do niej to raczej nie będzie czekał i nic go już nie powstrzyma od pójścia na emeryturę. Należy tylko uważać bo od lat przed mianowaniem odliczane jest chorobowe inaczej mówiąc liczą się tylko lata składkowe. Plusem jest to że masz ją natychmiast i możesz pracować gdzie indziej bez jej pomniejszania, a także kwestia dziedziczenia wyższego świadczenia przez współmałżonka
moim zdaniem chorobowe odlicza się tylko do obliczania pracy w szczególnych warunkach , a nie zwykłej emerytury z ZUS, a staż liczony do 32 lat dotyczy służby a nie wysługi. Czy masz jakieś konkretne info, że jest inaczej?
 
Back
Do góry