Zwolnienia !!!!!

[zawiedziony]

Witam wszystkich zawiedzionych tak jak ja !!! :evil:

Po tylu latach ciezkiej pracy w branzy celnej moje zycie leglo w gruzach.
Dokladalem wszelkich staran, zeby awansowac co pociaga za soba dobra emeryture, ktora pozwala na dostatnia starosc po tak odpowiedzialnej pracy.
I co z tego mam ????
Marne pieniadze i zadnej szansy na jakakolwiek prace, bo przeciez po zwolnieniach jakie maja byc, nikt o zdrowych zmyslach nie przyjmie starego celnika do pracy, gdyz pracodawcy innych branz boja sie skorumpowanych pracownikow.
A co ja i tacy jak ja umiemy ????
Nie mam wyzszego wyksztalcenia, nie znam jezykow obcych, jedyne co umiem to stukac tluczkiem. Pociesza mnie jedynie fakt, ze nie jestem jedynym w swojej rozpaczy. Z ostatnich wiesci wynika,ze takich jak ja beda tysiace. Z poufnych zrodel wiem, ze szykuja sie niezle zwolnienia a najwiecej ma byc w centralnej Polsce. Wszystkie Oddzialy Celne maja byc zlikwidowane. Jedynymi jednostkami maja zostac Urzedy Celne i to w okrojonym skladzie.

Bracia Celnicy.......ratujmy sytuacje !!!!!!
Ja jestem juz zalamany.
Co Wy na to???
Zawiedziony :shock:

 

[Ironmen]

Trzeba się było uczyć.

 

[zawiedziony]

Drogi Kolego...... a skąd miałeś pieniądze na tę naukę ???
Pewnie ten nasz "kochany" zawód i wcześniejsze dobre czasy umożliwiły Ci to. Myślę, że jesteś młodym człowiekiem, który w dzisiejszej dobie miał swoje 5 minut w tych "madrych szkołach". Mnie takiej szansy w tamtych czasach nie dano. A prawdę mówiac, takich jak ja jest wiekszośc. Poziom wykształcenia widać po błędach w pisowni w wypowiedziach naszych kolegów na tym forum, co świadczy o słabej znajomości języka polskiego, nie mówiąc już o .....angielskim !!!!
Porobione na siłę licencjaty nie świadczą na dzień dzisiejszy o żadnym wykształceniu :wink:

A tak na marginesie..............wszyscy po cichu boicie sie zwolnień i prowadzicie burzliwe dyskusje między sobą. Dlaczego nikt nie ma odwagi podyskutować na tym forum ????
Dobrze,że potraficie chociaż czytać, bo widać że temat Was zainteresował.
Pozdrawiam :?

 

[bardzo celnik]

do zawiedzionego

Widać, że kolega obeznany, widocznie ten celnik nie należał do grupy tzw.kwaśniaków i pichorlandii, która ze środków specjalnych zdobyła wykształcenie okradając innych celników. Może kogoś zainteresuje jak pobierać prywatne lekcje, tak jak to robił Pichor ,Kwaśniak i inni z państwowych , celniczych funduszy będąc przy korycie. Może ktoś nam uświadomi i udzieli wskazówek jakie pieniądze otrzymywało kierownictwo w nagrodę za oddanie należnych nam pieniędzy do budżetu:roll: Teraz brakuje dla nas pieniędzy należnych za zaległe delegacje itp., bo ta banda
nas okradała. A nowe mundury ? Jak fama niesie to Pichor nie mieścił się w stary i nam wszystkim kazał uszyć nowe za nasze pieniądze. Jak narazie to w nowych będą chodzić i chodzą same gwiazdy bo dla nas nie ma pieniędzy.

 

[bardzo celnik]

do zaciekawionego

Ps. Tak na marginesie, to dawniej nauka nie była płatna i tylko matolstwo nie zdobywało wykształcenia. Nie powiesz kolego, że w cle i nauce przeszkodziła Ci Armia Czerwona bo jeśli tak to Czapajew Cię wzywa.

 

[żelazny szczur]

A na co Ci ten nowy mundur? Jak znam życie to pewnie i tak chodzisz w sweterku.

 

[psotnik]

Jakby dali taki nowy, z takim pięknym galowym sznurem, to by sołtys w mojej wiosce pomyślał,że to jakaś nowa formacja Ochotniczej Straży Pożarnej powstała i w końcu zaczął honory oddawać. Wreszcie, może za tym mundurem panny poszłyby sznurem..... E... marzenia
ps.jak niemieccy zolle ujrzeli b.dyrektora, to najpierw pochowali się po kątach,a po jego wyjeździe pytali, czy go do woja, do rezerwy powołali...