Dzisiaj otrzymałem od DHL przesyłkę z książkami (na użytek własny), spoza UE. Niemiła wiadomość jest taka, że musiałem opłacić... cło, i to podejrzanie wysokie. No ale trudno - kłócić na klatce się nie będę, więc zapłaciłem i odebrałem. Coś mnie jednak tknęło (nigdy cła za książki nie płaciłem), i zacząłem grzebać w sieci. Łatwe się to nie okazało (z pół godziny mi zajęło ustalenie sytuacji), ale wszystko wskazuje na to, że zastosowano złą taryfę. Dostałem 23%, a wg poniższych aktów kategoria 4901 (czyli książki) podlega cłu w wysokości 7% (albo VATowi - finansowo na jedno wychodzi). A do 31.12.2011 nie podlegała wcale (0%), co tłumaczy brak takiej sytuacji w przypadku wcześniejszych mych zakupów.
Dz.U. 2011 nr 293 poz. 1727 Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 2011 r. w sprawie wykazów towarów do celów poboru podatku od towarów i usług w imporcie; Dz.U. 2004 nr 54 poz. 535 Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.
Na dodatek - ocleniu nie podlegają paczki poniżej 150 euro, a jedna (przesyłka przyszła w dwóch) kosztowała mniej, pomimo tego cło nałożono.
Wszystko wskazuje na to, że należy mi się zwrot całego cła za jedną, i części za drugą paczkę. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę. Miał ktoś doświadczenie z cłem? Pytanie, do kogo się z tym zgłaszać - na dokumentach jest tylko Agencja Celna DHL (w tym wypadku przy lotnisku w Gdańsku). Zatem do nich? Czy od razu do Urzędu Celnego?
Z drugiej strony - wg systemu ISZTAR cło wynosi nadal 0%, natomiast obowiązuje VAT w trzech różnych stawkach:
5% Książki oznaczone stosowanymi na podstawie odrębnych przepisów (???) symbolami ISBN wytwarzane metodami poligraficznymi, z wyłączeniem ulotek; wydawnictwa w alfabecie Braile'a
8% Wyroby medyczne, w rozumieniu ustawy o wyrobach medycznych, dopuszczone do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, inne niż wymienione w pozostałych pozycjach załącznika
23% Pozostałe
Więc sam już nie wiem. Może to jednak VAT? Jeśli o to chodzi, to gdzie można znaleźć owe "odrębne przepisy" do 5% stawki?
Pytam, bo to moje pierwsze cło w życiu...
Dz.U. 2011 nr 293 poz. 1727 Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 2011 r. w sprawie wykazów towarów do celów poboru podatku od towarów i usług w imporcie; Dz.U. 2004 nr 54 poz. 535 Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.
Na dodatek - ocleniu nie podlegają paczki poniżej 150 euro, a jedna (przesyłka przyszła w dwóch) kosztowała mniej, pomimo tego cło nałożono.
Wszystko wskazuje na to, że należy mi się zwrot całego cła za jedną, i części za drugą paczkę. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę. Miał ktoś doświadczenie z cłem? Pytanie, do kogo się z tym zgłaszać - na dokumentach jest tylko Agencja Celna DHL (w tym wypadku przy lotnisku w Gdańsku). Zatem do nich? Czy od razu do Urzędu Celnego?
Z drugiej strony - wg systemu ISZTAR cło wynosi nadal 0%, natomiast obowiązuje VAT w trzech różnych stawkach:
5% Książki oznaczone stosowanymi na podstawie odrębnych przepisów (???) symbolami ISBN wytwarzane metodami poligraficznymi, z wyłączeniem ulotek; wydawnictwa w alfabecie Braile'a
8% Wyroby medyczne, w rozumieniu ustawy o wyrobach medycznych, dopuszczone do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, inne niż wymienione w pozostałych pozycjach załącznika
23% Pozostałe
Więc sam już nie wiem. Może to jednak VAT? Jeśli o to chodzi, to gdzie można znaleźć owe "odrębne przepisy" do 5% stawki?
Pytam, bo to moje pierwsze cło w życiu...
Ostatnia edycja: