Ustawa budżetowa i okołobudżetowa - projekty

Publikujemy

1.) Link do projektu Ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 (Ustawa okołobudżetowa) wraz z uzasadnieniem i oceną skutków regulacji:

Link : https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12363563 (Ustawa okołobudżetowa)



2.) Link do pisma przewodniego, projektu ustawy budżetowej na rok 2023 wraz z uzasadnieniem oraz do dokumentu „Planowanie w układzie zadaniowym na 2023 rok – Skonsolidowany plan wydatków w układzie zadaniowym na 2023 rok i dwa kolejne lata”.

Link: https://www.myqnapcloud.com/smartshare/6976h5174l6p701q1w6ux0y8_616816j226p92n4618624za9y80669eh

(Ustawa budżetowa)


Uprzejmie prosimy o przesyłanie ewentualnych uwag do załączonych projektów ustaw w terminie do dnia 6 września 2022 r.
 
Oto mój komentarz,
1661998537405.png

 
A czy nie dziwi was, że wpływy do budzetu mają byc o 20% wyzsze, cirka 100mld zl?
Czyzby ich księgowy uznal, ze inflacja tez dotyczy wplywów, nawet w nadchodzacym kryzysie?

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
 
inflacja rozsnie place rozsna wplywy rosna
ale ja inflacja stanie to place stana wplywy stana a dlugi zostana
dopeiro wzrost gosp odbuduje powoli wzrost plac
Płace rosną ??? Albo mam problem ze wzrokiem albo dziurawy portfel...Może po wielkich negocjacjach dostaniemy połowę rzeczywistej utraty wartości, wystarczy na pokrycie strat dla elity, rząd wyżywi się sam.:mad:
 
trzeba mieć na uwadze fakt że zmiana kwoty bazowej o 7,8% spowoduje zmianę wynagrodzenia o mnożniki i pochodne. Obecna kwota bazowa 1803zł wzrośnie do 1943zł. Niby tylko o 7,8% co daje 140zł - ale przy mnożniku 2,0 to już 280zł. Podobnie stopień jest mnożnikowy, wysługa liczona od powiększonego w ten sposób zasadniczego, wczasy pod gruszą itd.... Znając życie nikt za dużo nie zyska bo wrzucą w to słynne 499zł z modernizacji.
 
Inflacja=większe ceny.
Większe ceny=większe wpływy z VAT
Większe ceny=większa presja na wzrost płac (w całej gospodarce)
Większy wzrost płac=większy podatek PIT
itd.

Duża inflacja jest z grubsza korzystna dla budżetu. Niekorzystna dla większości obywateli. To taki ukryty "podatek".
 
Prowadzone są rozmowy ze związkami, organizowane spotkania, a projekt ustawy budżetowej nie przewiduje wydatków na program modernizacji KAS. Czy to skończy się na obiecankach albo śmiesznych podwyżkach dla rozgłośni publicznej, że "coś" celnicy dostali?
 
Prowadzone są rozmowy ze związkami, organizowane spotkania, a projekt ustawy budżetowej nie przewiduje wydatków na program modernizacji KAS. Czy to skończy się na obiecankach albo śmiesznych podwyżkach dla rozgłośni publicznej, że "coś" celnicy dostali?
Dla modernizacji KAS są to środki z rezerwy celowej, stąd nie są wyszczególnione, tak jak w innych formacjach. W ustawie budżetowej na 2019 r., o ile dobrze pamiętam, było tak samo.
Wniosek zatem, że to tylko pogaduchy i obiecanki jedynie, gdyż nie ma zapisów w ustawie budżetowej, nie jest słuszny.
Uchwała modernizacyjna nie daje oczywiście takich gwarancji jak ustawa i w każdej chwili mogą ją zmienić, ale ustawę modernizacyjną, choć to niewątpliwie większa gwarancja, mimo wszystko tak samo mogą zmienić przez Sejm, co nie raz już się ziściło w różnych sprawach. Oczywiście wolałbym ustawę, ale czy my mamy jeszcze czas i szansę, aby przeprowadzić ustawę przez Sejm i Senat? Nie bardzo. Ponadto rodzi się pytanie, czy byłaby na to szansa bez politycznego upominania się wielu przy tej okazji o inne branże sfery budżetowej, co notabene forsują centrale innych ZZ działających w KAS i co jest dla nas bardzo, ale to bardzo niebezpieczne? To oczywiście pytanie retoryczne, bo takiej szansy nie byłoby w Sejmie, a to stwarzałoby poważne zagrożenie dla Nas jako KAS. Co innego SM, a co innego KAS.
Tego zatem nie przeskoczymy. A skoro widzimy, że ustawę też mogą zmienić, to nie ma potrzeby przy tym się upierać, bo i tak nie zdążymy i są zagrożenia jw. Tak myślę, ale mogę się mylić. Ważniejsze w mojej ocenie jest, by uczynić porozumienie umocowanym prawnie (o ile będzie, gdy oddadzą to co zabrali) lub chociaż mocniejszym, np. poprzez zaangażowanie Ministra Finansów czy pracodawców i odwołanie się do Konstytucji RP wskazującym właśnie na możliwość podpisywania porozumień z pracodawcami.
 
Ostatnia edycja:
Ze skarbowców, bowiem u Nas nie widzę nic o tym - "Szef KAS na spotkaniach ze związkami zawodowymi zapowiadał, że modernizacja KAS w latach 2023-2025 zostanie w budżecie uwzględniona. Podano kwoty ogółem, a nawet szczegóły podziału (zasady). Tymczasem Ministerstwo Finansów opracowało projekt budżetu państwa na 2023 rok, a w nim próżno szukać programu wieloletniego modernizacji KAS na lata 2023-2025. Jak widać Minister Finansów, były Szef KAS, "zadbała" o służby, którymi kiedyś kierowała. Oczywiście projekt budżetu państwa, to tylko projekt i można dokonać w nim zmian. Ale o czym świadczy to, że modernizacją objęto już na wstępie Policję, Straż Graniczną, Straż Pożarną, Centralne Biuro Antykorupcyjne czy ABW - a "zapomniano" o służbie, która dba o dochody budżetu państwa? Czy tylko o braku szacunku dla tej służby i związków zawodowych, z którymi ponoć współpraca i dialog są pożądane i znakomite? Czy mamy wierzyć, że nawet w przypadku pojawienia się w budżecie środków na modernizację KAS, te środki - jak kiedyś - nie zostaną zabrane lub zmniejszone? Ile ważne są obietnice Ministerstwa Finansów (Szefa KAS) - wiemy doskonale. W najbliższy wtorek kolejne spotkanie z Szefem KAS w sprawie modernizacji. Tylko po co dyskutować o czymś, czego nie ma w budżecie? A może to próba gry na czas? Już kiedyś tak było - zwodzono nas podwyżkami w przyszłości, a jak się to skończyło, pamiętamy..."

plecenie bzdur że się teraz nie zdąży z ustawą budżetową tylko świadczy, że dano czas MF - jak nas kolejny raz wykiwają ? W jaki sposób inne służby zdążyły, a my nie ! sądzę, że pozorowanie walki o nasze pieniądze i brak dyskryminacji, w stosunku do innych służb jest mistrzowskie !!!
 
Ze skarbowców, bowiem u Nas nie widzę nic o tym - "Szef KAS na spotkaniach ze związkami zawodowymi zapowiadał, że modernizacja KAS w latach 2023-2025 zostanie w budżecie uwzględniona. Podano kwoty ogółem, a nawet szczegóły podziału (zasady). Tymczasem Ministerstwo Finansów opracowało projekt budżetu państwa na 2023 rok, a w nim próżno szukać programu wieloletniego modernizacji KAS na lata 2023-2025. Jak widać Minister Finansów, były Szef KAS, "zadbała" o służby, którymi kiedyś kierowała. Oczywiście projekt budżetu państwa, to tylko projekt i można dokonać w nim zmian. Ale o czym świadczy to, że modernizacją objęto już na wstępie Policję, Straż Graniczną, Straż Pożarną, Centralne Biuro Antykorupcyjne czy ABW - a "zapomniano" o służbie, która dba o dochody budżetu państwa? Czy tylko o braku szacunku dla tej służby i związków zawodowych, z którymi ponoć współpraca i dialog są pożądane i znakomite? Czy mamy wierzyć, że nawet w przypadku pojawienia się w budżecie środków na modernizację KAS, te środki - jak kiedyś - nie zostaną zabrane lub zmniejszone? Ile ważne są obietnice Ministerstwa Finansów (Szefa KAS) - wiemy doskonale. W najbliższy wtorek kolejne spotkanie z Szefem KAS w sprawie modernizacji. Tylko po co dyskutować o czymś, czego nie ma w budżecie? A może to próba gry na czas? Już kiedyś tak było - zwodzono nas podwyżkami w przyszłości, a jak się to skończyło, pamiętamy..."

plecenie bzdur że się teraz nie zdąży z ustawą budżetową tylko świadczy, że dano czas MF - jak nas kolejny raz wykiwają ? W jaki sposób inne służby zdążyły, a my nie ! sądzę, że pozorowanie walki o nasze pieniądze i brak dyskryminacji, w stosunku do innych służb jest mistrzowskie !!!
Powiem tak brak modernizacji w 2023 będzie wprost uprawdopodobnieniem nadchodzącego mrożenia płac w budżetówce w latach od 2024 w tym na niedotrzymania również modernizacji 2024-2025.
 
Ostatnia edycja:
Temat, aby modernizacja była w ustawie nie był forsowany ze strony żadnego ZZ na spotkaniach z MF. Pojawia się dopiero teraz tym zacytowanym wyżej wpisem. Przypomnieć warto, że to już jest chyba czwarte spotkanie w tej sprawie, dlatego jest to czysty populizm. Napisałem, ze wolałbym w ustawie, ale sami głową muru nie przebijemy.
KAS to jest też coś innego niż SM. Niestety.
 
Temat, aby modernizacja była w ustawie nie był forsowany ze strony żadnego ZZ na spotkaniach z MF. Pojawia się dopiero teraz tym zacytowanym wyżej wpisem. Przypomnieć warto, że to już jest chyba czwarte spotkanie w tej sprawie, dlatego jest to czysty populizm. Napisałem, ze wolałbym w ustawie, ale sami głową muru nie przebijemy.
KAS to jest też coś innego niż SM. Niestety.
Czy Pan tego naprawdę nie widzi, że po raz kolejny robią nas w balona?
 
ZZ Celnicy PL nie podpisał poprzedniego porozumienia, bo chcieli poprzez jego treść, ograbić z podwyżek funkcjonariuszy na stanowiskach specjalistycznych. Tylko nasze nagłośnienie tego i stanowczy sprzeciw spowodował, że do tego nie doszło.
Gdy MF następnie zerwało bezczelnie to porozumienie i zagrabiło środki, to warto przypomnieć, że KAS stanąłby, gdyby nie postawa ZZ, które próbowały ogłosić sukces z porażki i uznać jedynie 6% podwyżki, czyli tyle co wzrost w ustawie budżetowej. To spowodowało rozmycie tematu i wygaszenie woli do działania.
Obecnie jednak upominamy się o te zagrabione pieniądze, mimo iż nie byliśmy sygnatariuszami porozumienia i od początku sprzeciwialiśmy się ww. próbie ogłoszenia sukcesu z tych 6% .
Nikt nas zatem w niczym nie ograł. To inni zostali ograni, a raczej sami się ograli.
 
Back
Do góry