Sprawa nie jest prosta. Na początek kilka pytań: Co rozumiesz przez normalną sytuację? Gdzie przeładunek ma być wykonany? Jaka procedura tranzytu (T1, TIR)? Co wynika z listu CMR? Normalna sytuacja jest wtedy kiedy przewoźnik dostarcza powierzony mu towar do odbiorcy (do miejsca wskazanego w CMR). Przeładunki w tranzycie muszą być sensownie czymś uzasadnione, potrzebne są stosowne upoważnienia do reprezentowania przed organem celnym itp. (godząc się na przeładunek należy brać pod uwagę co na to właściciel towaru chociażby dlatego, że towar przy przeładunku może ulec uszkodzeniu). My w normalnych warunkach wykonujemy swoje zadania w miejscach do tego przeznaczonych (miejsce urzędowania, uznane lub wyznaczone) i powinny tam odbywać się czynności dla których te miejsca zostały ustanowione. Wracając do Twojego pytania jak rozpatrzyć wniosek o przeładunek zakładając, że wnioskodawca jest dla nas stroną uprawnioną do takiego wnioskowania - kto może zdjąć zamknięcia celne wiemy, czy organ celny może zezwolić na przeładunek bez udziału fc tutaj każdą sprawę należy rozpatrywać indywidualnie, przede wszystkim chodzi o dozór celny i zabezpieczenie tożsamości towaru. Z drugiej strony skoro zakończenie tranzytu i dopuszczenie do obrotu w procedurach uproszczonych może odbyć się bez udziału fc, to dlaczego w określonych warunkach, po spełnieniu ścisłych wymagań, nie zezwolić na sam przeładunek bez stałego nadzoru fc?Czy przeładunek towaru będący pod procedurą tranzytu i plombami celnymi na inny samochód musi odbywać w obecności fc, czy organ celny może zezwolić na przeładunek bez udziału fc? Chodzi mi o normalną sytuacje a nie np. jakiś wypadek. Nie mogę nic znaleźć nic na ten temat, oprócz informacji że na przeładunek organ celny musi wyrazić zgodę. Kto się zmierzy z problemem
