Projekt rozporządzenia MF zmieniające rozporządzenie w sprawie umundurowania funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej

Witajcie
W załączeniu projekt rozporządzenia MF zmieniającego rozporządzenie w sprawie umundurowania funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej.


Pozdrawiam
Sławomir Siwy
ZZ Celnicy PL

 

może związek zająłby się taką zmianą przepisów, żeby funkcjonariusze, którzy nie pełnią służby w umundurowaniu, bo taka jest specyfika komórki, otrzymywali ekwiwalent? Po co im te punkty, z których i tak nie mogą nigdy skorzystać, a niszczą własne, prywatne rzeczy, podczas służby.

 

To jakiś żart - czarne tylko dla załóg pływających bo nie czują się komfortowo w szarozielonych oraz nie wpisują się w trend "Black Customs". A celnicy którzy kręcą samochody w jamach na przejściach to w tych jasnych polo czyją si e super komfortowo. Zamiast wprowadzić ponownie szarozielone (ciemne) polo i koszulobluzy dla wszystkich to nie, porażająca krótkowzroczność ludzi którzy nigdy nie służyli na granicy lub w gr.mobilnych. Należy koniecznie zmienić lu ten kolor miętowy w mundurach "polowych". Do biura proszę bardzo ale w "teren" to się nie nadaje. P.S. Nie tylko morski wydział zwalczania wykonuje rewizje w zbiornikach, magazynach części zamiennych, kontenerach itp.

 

To jakiś żart - czarne tylko dla załóg pływających bo nie wszedł w szarozielonych oraz nie wpisuje się w trend "Black Customs". A celnicy, którzy kręcą samochody w jamach na przejściach do tych jasnych polo czyją si e super komfort. Zamiast zwykłego szareozielone (ciemne) polo i koszulobluzy dla wszystkich to nie, porażająca krótkowzroczność ludzi, którzy nigdy nie pojawiają się na granicy lub w gr.mobilnych. Konieczna jest zmiana lu ten kolor miętowy w mundurach "polowych". Do biura proszę bardzo ale w "teren" to się nie nadaje. PS Nie tylko morski wydział zwalczania napraw rzeczywistych w źródłach, magazynach części zamiennych, kontenerach itp.

Ci w MF nie potrafią rozróżnić munduru SG od SCS to o czym my mówimy

 

Powinniśmy czym prędzej wrócić do poprzedniego koloru koszulek polo i koszulobluz. Obecne miętowe to totalna porażka

 

To jakiś żart - czarne tylko dla załóg pływających bo nie czują się komfortowo w szarozielonych oraz nie wpisują się w trend "Black Customs". A celnicy którzy kręcą samochody w jamach na przejściach to w tych jasnych polo czyją si e super komfortowo. Zamiast wprowadzić ponownie szarozielone (ciemne) polo i koszulobluzy dla wszystkich to nie, porażająca krótkowzroczność ludzi którzy nigdy nie służyli na granicy lub w gr.mobilnych. Należy koniecznie zmienić lu ten kolor miętowy w mundurach "polowych". Do biura proszę bardzo ale w "teren" to się nie nadaje. P.S. Nie tylko morski wydział zwalczania wykonuje rewizje w zbiornikach, magazynach części zamiennych, kontenerach itp.

Strasznie te jasne koszulki wyglądają na granicy, a na kanale to się nie da opisać, lekkie dotknięcie, muśnięcie i funkcjonariusz wygląda jak brudas, poza tym dziwny ten materiał, wypierzesz jak szybko nie wyschnie i powisi dłużej to po prostu śmierdzi, tylko z tymi koszulkami ten problem

 

Sorry błędny wpis.

 

Przede wszystkim powrót T-shirtów, a także koszulek polo i koszulobluz do koloru szarozielonego. Za wprowadzenie tego miętowego badziewia powinien być kryminał dla osoby odpowiedzialnej.

 

może związek zająłby się taką zmianą przepisów, żeby funkcjonariusze, którzy nie pełnią służby w umundurowaniu, bo taka jest specyfika komórki, otrzymywali ekwiwalent? Po co im te punkty, z których i tak nie mogą nigdy skorzystać, a niszczą własne, prywatne rzeczy, podczas służby.

może powinni ich po prostu ucywilnić
Przyjmij że jest to zaledwie cena, i to chyba nie wygórowana a jeśli Twoim zdaniem zbyt wysoko to wiesz to art 174 ust. o KAS

 

może powinni ich po prostu ucywilnić
Przyjmij że jest to zaledwie cena, i to chyba nie wygórowana a jeśli Twoim zdaniem zbyt wysoko to wiesz to art 174 ust. o KAS

Nie wiesz o czym piszesz, więc piszesz głupoty. Chodzi głównie o komórki operacyjne.

 

cóż zatem są pewne wyjątki. i różne specyfiki. Ale żeby się łasić jeszcze na parę groszy gdy reszta koleżeństwa dbając o swoje mundury może sobie punkty wsadzić w ....
Masz koleżanko zapewne stosowny dodatek. Więc jeśli walczyć o ekwiwalent to dla wszystkich.
Ja pamiętam czasy gdy był wypłacany i czasy gdy JK go zorał. Pamiętam czasy gdy wstępowałem jak w służbie było 2000 pracowników administracji celnej w przeważającej części starszych ode mnie i w przeważającej części obecnie na emeryturach lub "w miejscach znacznie odleglejszych niż Sołowki"
Zatem mój sarkazm jest jak najbardziej na miejscu.

 

cóż zatem są pewne wyjątki. i różne specyfiki. Ale żeby się łasić jeszcze na parę groszy gdy reszta koleżeństwa dbając o swoje mundury może sobie punkty wsadzić w ....
Masz koleżanko zapewne stosowny dodatek. Więc jeśli walczyć o ekwiwalent to dla wszystkich.
Ja pamiętam czasy gdy był wypłacany i czasy gdy JK go zorał. Pamiętam czasy gdy wstępowałem jak w służbie było 2000 pracowników administracji celnej w przeważającej części starszych ode mnie i w przeważającej części obecnie na emeryturach lub "w miejscach znacznie odleglejszych niż Sołowki"
Zatem mój sarkazm jest jak najbardziej na miejscu.

Stosowny dodatek, a to dobre. Nadal twierdze, ze nie wiesz o czym piszesz, a nawet mam taką pewność. I nie myśl sobie, że jesteś taki wyjątkowy, bo ja też pamiętam czasy administracji celnej.

 

Przede wszystkim powrót T-shirtów, a także koszulek polo i koszulobluz do koloru szarozielonego. Za wprowadzenie tego miętowego badziewia powinien być kryminał dla osoby odpowiedzialnej.

Tak

 

Stosowny dodatek, a to dobre. Nadal twierdze, ze nie wiesz o czym piszesz, a nawet mam taką pewność. I nie myśl sobie, że jesteś taki wyjątkowy, bo ja też pamiętam czasy administracji celnej.

Nie, wyjątkowy nie. A co dodatku. Nie podnoszę kwestii kwoty lecz samego faktu. Nawet jeśli jest to tylko dodatkowy "procent" do rocznej wysługi. Tu podniosłem kwestię łaszenia się po dodatkową kasę z tytułu mniejszego zużycia munduru która może nastąpić z uwagi na specyfikę służby lub dbałość o niego przez funkcjonariusza a tym samym wydłużenie przez niego okresu jego użytkowania. Zatem Twoje żądanie, w pewnym sensie słuszne jako ograniczone horyzontem "własnego nosa" jest poprostuj samolubne a zatem i naganne. Oczywiście spectrum powodów dla ekwiwalentu mogłem nie wymienić choć wydaje mi się że ten drugi jest właściwym i obejmującym wszystkie przypadki. Osobną kwestią jest równe tratowanie ze innymi służbami co do którego mam poczucie, iż się poprawia, a zatem należało by zwrócić uwagę iż jesteśmy chyba jedyną służbą gdzie taki ekwiwalent nie jest wypłacany. Zatem w dobie lepszego klimatu należało by podnieść i tę kwestię przez związek, być może wprowadzając przy tej okazji co roczne "apele mundurowe".

 

Stanowcze NIEEEE dla ekwiwalentu. Pamiętam jak był ekwiwalent i te znoszone przymałe mundurki. Teraz chociaż celnicy nie wyglądają jak łajzy,

 

Stanowcze NIEEEE dla ekwiwalentu. Pamiętam jak był ekwiwalent i te znoszone przymałe mundurki. Teraz chociaż celnicy nie wyglądają jak łajzy,

1) Często krój i materiał z jakiego jest wykonany mundur i tak skutkuje tym, że wyglądamy jak "łajzy". Dodatkowo brak ekwiwalentu nie przeszkadza niektórym w noszeniu sortów zużytych, bądź sortów starszych od niektórych kierowników zmian
2) Co z funkcjonariuszami którzy z racji wykonywanych obowiązków nie mogą chodzić w mundurach? Wbrew temu, co ktoś napisał wcześniej, zazwyczaj nie jest to rekompensowane dodatkiem/mnożnikiem.
3) szaro-zielone koszulki/koszule były jednak praktyczniejsze

 

Pamiętam czasy, gdy pewna "przed" grupa mobilna (chyba rok 2004) na pewnym parkingu przy zachodniej granicy kontrolowała pojazdy. Byłem wtedy w delegacji i widząc kontrolę sam zjechałem na ten parking pogadać z kolegami (była moja izba). Prezentowali się zacnie, jak partyzanci. A jeden właśnie wyszedł z lasu i to był ich szef (partyzant czy janosik).

 

1) Często krój i materiał z jakiego jest wykonany mundur i tak skutkuje tym, że wyglądamy jak "łajzy". Dodatkowo brak ekwiwalentu nie przeszkadza niektórym w noszeniu sortów zużytych, bądź sortów starszych od niektórych kierowników zmian
2) Co z funkcjonariuszami którzy z racji wykonywanych obowiązków nie mogą chodzić w mundurach? Wbrew temu, co ktoś napisał wcześniej, zazwyczaj nie jest to rekompensowane dodatkiem/mnożnikiem.
3) szaro-zielone koszulki/koszule były jednak praktyczniejsze

mnożnik dodatek nie dostajesz za brak obowiązku noszenia munduru ale z uwagi na rodzaj służby. Skoro nie masz mnożnika / dodatku tzn góra uznała iż ten rodzaj służby nie jest niczym szczególnym. Sory ale twoje nie jest bardziej twojsze niz innych. Natomiast ewentualny ekwiwalent za mundur nie jest dodatkiem do pensji z racji rodzaju służby. JK kiedyś postanowił na nas przyoszczędzić i taki mamy efekt. też się z tym nie zgadzam.

 

Buty jak dla mnie są beznadziejne, w lecie za gorąco, a w zimie straaasznie śliskie i przemakalne (o 24tej wyciskałem skarpetki i suszyłem na kaloryferze, bo nie miałem na zmianę) sam co roku zaliczam glebę nie raz!!!! Na rewizyjnej lub pracy na kilku stanowiskach można robić ok 20km zmierzone smartwatchem.Np sg ma bardzo fajne buty.

 

Tak jest dotychczas​

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA FINANSÓW 1
z dnia 27 września 2018 r.
w sprawie umundurowania funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej​

ZAŁĄCZNIK Nr 8​

WYKAZ SKŁADNIKÓW UMUNDUROWANIA, ZA KTÓRE PRZYSŁUGUJE RÓWNOWAŻNIK PIENIĘŻNY, WYSOKOŚĆ TEGO RÓWNOWAŻNIKA ORAZ WYSOKOŚĆ RÓWNOWAŻNIKA PIENIĘŻNEGO ZA OKRESOWE CZYSZCZENIE UMUNDUROWANIA​

WYSOKOŚĆ RÓWNOWAŻNIKA PIENIĘŻNEGO

Lp.	Wyszczególnienie	Roczna wysokość równoważnika pieniężnego (w zł)
1	Równoważnik pieniężny za składniki umundurowania, które nie podlegają wydaniu w naturze	300
2	Równoważnik pieniężny za okresowe czyszczenie umundurowania	150

w związku z inflacją

należy podnieść



wysokość równoważników pieniężnych co najmniej o wysokość inflacji



proponuję do wys 350 zł

i do 200 zł