• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

podstawa do VAT

cel-inka

Nowy użytkownik
Dołączył
10 Luty 2006
Posty
13
Punkty reakcji
0
Czy w sytuacji przedawnienia do powiadomienia Strony o długu celnym (po upływie 3- lat), mimo wszystko należne cło (należność niewymagalna) powiększa podstawę do podatku VAT ?
:roll:
 
Witam !
Zgodnie z art. 29 ust 13 ustawy o podatku od towarów i usług (Dz.U. z 2004r. Nr 54, poz. 535 ze zm.) podstawą opodatkowania w imporcie jest wartość celna powiększona o należne clo.
W sytuacji przedawnienia w związku z upływem 3 letniego terminu na powiadomienie dłużnika o kwocie należności, nie występuje cło należne, które można odczytywać jako "cło do zapłaty".
Moim zdaniem podstawy podatku VAT w ww. sytuacji nie należy powiększać o przedawnione cło.
 
A według mnie sprawa jest dyskusyjna.
Czy ktoś może wskazać jakikolwiek wyrok lub jakąś wzmiankę w doktrynie co to znaczy "należne cło". Jeżeli tak to będę wdzięczny.
Może należy to tak czytać, że cło jest należne zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa materialnego a nie wiązać tego z powiadomieniem o długu celnym i z cłem do zapłaty, a więc z procedurą.
Jakie metody wykładni tego pojęcia należałoby przyjąć. Dlaczego akurat "cło do zapłaty"
A czy ktoś wie, czy np. można ścigać za taką kwotę długu celnego na podstawie Kodeksu Karnego Skarbowego, chociaż delikwent nie został powiadomiony w terminie i nie musi płacić, ale czy karnie może odpowiadać.
Jak to jest, wyjaśnijcie mi to bo trochę ostatnio wypadłem z obiegu i być może jestem w strasznym błędzie, gdyż sprawa dawno już może została wyjaśniona przez MF
[/url]
 
Witam !
Moim zdaniem należy wyjść od źródła:

CŁO - opłata pobierana ... .

NALEŻNOŚĆ - kwota, suma, którą należy komuś wypłacić (uiścić, zapłacić, wręczyć komuś należność, uregulować należności)

NALEŻNY - przysługujący, należący się komuś (otrzymać należną zapłatę)

DŁUG CELNY- nałożony na osobę obowiązek uiszczenia należności przywozowych (dług celny w przywozie)

NALEŻNOŚCI PRZYWOZOWE - cła i inne opłaty o podobnych skutkach, należne przy przywozie towarów.

W dalszym ciągu skłaniam się do stwierdzenia, że podstawy podatku VAT nie należy powiększać o przedawnione cło, które nie jest cłem należnym.
 
A moim zdaniem należy doliczać cło w kwocie jakiej było należne w momencie powstania obowiązku podatkowego.
W art. 38 ust. 2 ustawy o VAT mowa jest o potrzebie określenia należnego podatku z tytułu importu towaru (nie jakiegoś podatku ale konkretnego - należnego z tytułu …), po spełnieniu II przesłanek: 1) kiedy odpada powiadomienie dłużnika o wysokości długu celnego z uwagi na przedawnienie, 2) istnieją przesłanki do obliczenia lub zweryfikowania należności podatkowych. Tak więc chodzi tutaj o to, żeby fiskus miał możliwość obliczenia lub zweryfikowania należności podatkowych tytułu importu towaru, czyli tego podatku, który był należny w momencie przywozu towaru. Nie ustalamy (teraz) zobowiązania podatkowego, ale określamy jedynie jego wysokość. Mamy więc tutaj do czynienia z decyzją określającą a nie ustalającą.
Poza tym wyłączenie cła z podstawy opodatkowania spowoduje obniżenie podstawy i doprowadzi do sytuacja, kiedy nie zostanie określony należny podatek z tytułu importu towaru, a o takim podatku mowa jest w art. 38 ustawy o VAT.
 
Podstawa VAT - przyczynek

Postepowanie podatkowe jest niezależne od postepowania celnego.
Terminy przedawnienia, a co za tym idzie konsekwencje związane z wymagalnościa długu celnego nie mają zastosowania do podatku VAT.
Zreszta odrębność postępowania jest często podkreślana i nie tylko w publikacjach ( patrz MPC i P - za P. Michalskim).
Prawidłowe obliczenie podstawy do podatku wiąże sie z ustaleniem wszystkich jego składników tj. wartość celna, należne cło, inne koszty o ile nie sa wliczone do wartości i koszty transportu poniesone do pierwszego miejsca.
Sam dług celny powstaje z mocy prawa, więc z mocy prawa jest należy. Kwestia jego wymagalności jest "problemem" przepisów prawa celnego, nie podatkowego.
Zreszta zgodnie z definicją "należności" - "przysługujące komuś" - to one nam przysługują, tylko nie możemy już ich wymagać.
A' propose - ze względu na terminy : należności dzielimy na prawidłowe tj. terminowe i na przeterminowane tj. przedawnione.
Nawet jesli wygasają, w myśl przepisów prawa celnego, to tylko z w kontekście terminów do przedawnienia powiadomienia Strony.
Biorąc pod uwagę odrębność postępowania celnegom i podatkowego, a w szczególności chcąc w sposób prawidłowy określić podstawę do VAT - należy to cło doliczyć :oops:
 
W dalszym ciągu twierdzę, że do podstawy podatku od towarów i usług VAT nie wlicza się cła, które wygasło w związku z przedawnieniem.

Pojęcie cła jest ściśle związane z długiem celnym, który stanowi nałożony na osobę obowiązek uiszczenia należności przywozowych.
Zasadniczym elementem należności przywozowych jest cło.
Określenie kwoty długu celnego następuje w zgłoszeniu celnym lub w decyzji organu celnego.
Zaksięgowanie kwoty długu celnego jest obowiązkiem organu celnego. Jest to czynność wywołująca skutek prawny tzn., że określona w zgłoszeniu celnym czy decyzji organu celnego kwota należności przywozowych staje się kwotą należną do zapłacenia przez dłużnika.
Organ celny nie księguje i nie pobiera kwoty należności przywozowych jeżeli upłynął termin na powiadomienie dłużnika o kwocie należności.
Z powyższego wyłania się zależność w myśl, której skutkiem nie zaksięgowania kwoty długu celnego z uwagi na przedawnienie możliwości wydania stosownej decyzji przez organ celny jest to, że do podstawy opodatkowania podatkiem VAT nie wlicza się cła, które w tej sytuacji nie jest kwotą należną.
Zgodnie z art. 29 ust 13 ustawy o podatku od towarów i usług (Dz.U. z 2004r. Nr 54, poz. 535 ze zm.) podstawą opodatkowania w imporcie jest wartość celna powiększona o należne clo.
W art. 38 ust 2 ustawodawca zawęził kompetencje organu celnego jedynie do możliwości określenia elementów kalkulacyjnych według zasad określonych w przepisach celnych na potrzeby prawidłowego
określenia należnego podatku z tytułu importu towarów. Natomiast należności przywozowe w tym cło, nie są elementami kalkulacyjnym tylko są wynikiem ich stosowania.
Gdyby intencją ustawodawcy było doliczanie do podstawy opodatkowania podatkiem VAT cła w sytuacji jego przedawnienia, to użyłby określenia stosowanego w części ustawy dotyczącej podstawy opodatkowania tj. "cło, które byłoby należne".
 
Mark napisał:
Gdyby intencją ustawodawcy było

Do intencji ustawodawcy w przypadku tego przepisu należy podchodzić bardzo ostrożnie. Dlaczego? Odpowiedź znajdziesz porównując przepisy nowej i starej ustawy.
W "starej" mamy art. 11f ust. 2 - jeżeli, zgodnie z przepisami Kodeksu celnego, powiadomienie dłużnika o wysokości długu celnego nie może nastąpić z uwagi na przedawnienie, a istnieje podstawa do zweryfikowania należności podatkowych - naczelnik urzędu celnego może określić wartość celną według zasad określonych w Kodeksie celnym dla potrzeb prawidłowego określenia należnych podatków z tytułu importu towarów.
W "nowej" - art. 38 ust. 2 - jeżeli, zgodnie z przepisami celnymi, powiadomienie dłużnika o wysokości długu celnego nie może nastąpić z uwagi na przedawnienie, a istnieje podstawa do obliczenia lub zweryfikowania należności podatkowych, naczelnik urzędu celnego może określić elementy kalkulacyjne według zasad określonych w przepisach celnych na potrzeby prawidłowego określenia należnego podatku z tytułu importu towarów.

Niby taka sama „intencja ustawodawcy” a skutek - jak widać daleko odmienny.

Zauważ, że dopiero w nowelizacji w art. 11f zastąpiono wartość celną elementami kalkulacyjnymi!

Naczelnik urzędu celnego może określić elementy kalkulacyjne - kod taryfy celnej, stawkę celną, wartość celną, inne elementy niezbędne do ustalenia należności celnych na potrzeby prawidłowego określenia należnego podatku z tytułu importu towaru. A więc organ określi wszystkie potrzebne elementy wg stanu na dzień w którym określamy należny podatek z tytułu importu towaru bez uwzględnienia kwoty cła? :shock:

Mark napisał:
Gdyby intencją ustawodawcy było doliczanie do podstawy opodatkowania podatkiem VAT cła w sytuacji jego przedawnienia, to użyłby określenia stosowanego w części ustawy dotyczącej podstawy opodatkowania tj. "cło, które byłoby należne".

Moim zdaniem błąd. Określenie „byłoby należne” użyte jest w art. 29 ust. 14 tj. w przepisie, w którym mowa jest o sytuacjach, w której cło nie jest należne, a byłoby należne w gdyby towary były objęte procedurą dopuszczenia do obrotu.

Idąc Twoim tropem (trochę przesadzam w porównaniu): cło wygasa (nienależne), Taryfa celne traci moc - nie obowiązuje. :shock:

Dalej obstaję za tym, że w podstawie opodatkowania należy uwzględnić kwotę cło jaka była prawnie należna w momencie powstania obowiązku podatkowego z tytułu importu towarów.
 
Witam !
W "starej" ustawie ustawodawca ograniczył kompetencje naczelnika urzędu celnego tylko do określenia wartości celnej w decyzji podatkowej. Jeżeli więc wszczęto postępowanie celne w celu ustalenia prawidłowej taryfikacji i nie zdążono wydać decyzji celnej przed upływem 3 lat na powiadomienie dłużnika to postępowanie takie jest umażane i nie ma podstaw do wszczęcia postępowania podatkowego. Jeżeli postępowanie podatkowe zostało już wszczęte to należy je umorzyć. Tak więc przepis ten miał zastosowanie tylko w przypadku ustalania lub zmiany wartości celnej.

W "nowej" ustawie ustawodawca rozszerzył kompetencje naczelnika urzędu celnego do określania wszystkich elementów kalkulacyjnych.

Jak już pisałem wcześniej należne cło nie jest elementem kalkulacyjnym, natomiast jest wynikiem stosowania elementów kalkulacyjnych. Nie znajduje zatem zastosowania w myśl art. 38 ust 2 ustawy. Należne cło jest określane tylko w zgłoszeniu celnym lub decyzji celnej. W przypadku przedawnienia - decyzji celnej nie można wydać a tym samym nie można określić cła należnego.

W dalszym ciągu twierdzę, że do podstawy podatku od towarów i usług VAT nie wlicza się cła, które wygasło w związku z przedawnieniem.
 
Czołem!
Absolutnie zgadzam się z Mark`iem. Argumenty przeciwne, streszczające się w zbiorze pt. "podstawą opodatkowania VAT jest wartość towaru powiększona o należne cło, a cło - mimo, iż przedawnione, jest obliczalne" nie wytrzymują prawnej krytyki logicznej: nie ma "należnego cła", o ile dana kwota długu celnego nie zostanie zarejestrowana (zaksięgowana). Owszem, istnieje cło "in possibilitas", można wyliczyć abstrakcyjną kwotę należności publicznoprawnej, ale nie istnieje już przedmiot stosunku prawnego, tj. wymagalna należność.
Nie utrzyma się - moim zdaniem - teoria, iż można ustalić podstawę opodatkowania rzeczy w oparciu o element prawnie nie wymagalny (de facto - nie egzekwowalny).
[/i]
 
Danzigerzoll napisał:
Nie utrzyma się - moim zdaniem - teoria, iż można ustalić podstawę opodatkowania rzeczy w oparciu o element prawnie nie wymagalny (de facto - nie egzekwowalny).

Moim zdaniem jednak utrzyma się.
Norma prawna zawarta w art. 38 ust. 2 została ustanowiona właśnie dla szczególnej sytuacji - takiej, kiedy zgodnie z przepisami celnymi, powiadomienie dłużnika o wysokości długu celnego nie może nastąpić z uwagi na przedawnienie. Przedawnienie długu celnego nie wynika z kolei z przepisów podatkowych. Nie ma więc dla podatków znaczenia.
 
j_a_nku!
Jak - przyjmując Twoją teorię - ustalisz podstawę opodatkowania? Opierając się o abstrakt? Abstraktem nazywam pewną wielkość matematyczną, której - de facto - nie ma. Przedawnienie długu celnego usuwa bowiem podstawę prawną do ustalenia i zaksięgowania stosownej kwoty.
Jak skonstruujesz decyzję o wymiarze takiego podatku? Jakie przepisy przywołasz? Jak uzasadnisz ustalenie takiej, a nie innej podstawy opodatkowania? Stwierdzeniem, iż w przepisach ustawy o podatku od towarów i usług nie ma normy negatywnej dla przedawnienia ustalenia kwoty długu celnego?
Nie można - moim zdaniem - stosować przepisów jednej ustawy nie uwzględniając przepisów innej, ustrojowo powiązanych ze sobą choćby poprzez organ ustalający wysokość danego zobowiązania.
 
Witam,
czy może ktoś już przerobił art. 38 ust. 2 VAT i doliczanie "niezaksięgowanego cła" do podstawy VAT-u przez sądy administracyjne? Może jakieś sygnatury orzeczeń Sądów dokonujących oceny prawnej w tym zakresie. W bazie orzeczeń NSA jest dużo wyroków opisujących stan faktyczny z doliczonym "niezaksięgowanym" cłem, jednakże nie mogę znaleźć orzeczeń, w których Sąd wypowiedziałby się czy to jest prawidłowe, czy tez nieprawidłowe. Z góry dziękuję za pomoc.
Osobiście uważam, że nie powinno się doliczać, ale chciałbym poznać orzecznictwo niezawisłych sądów administracyjnych.
 
A ja proponowałbym zastanowić się czy zgłaszający miał obowiązek zadeklarować prawidłowe cło w zgłoszeniu celnym i czy to deklarowane cło, o ile było zadeklarowane zgodnie z przepisami, nie powinno być należnym. Zadeklarowanie nieprawidłowego cła nie zmienia faktu, że cłem należnym jest cło wynikające z przepisów prawa. Polecam w rozważaniach zasadę powszechności cła
 
Ostatnia edycja:
kolego Kwlodkowski bardzo ciekawy trop ...
tylko jeszcze jedna dygresja - art. 38 ust. 2 VAT daje możliwość określenia elementów kalkulacyjnych według zasad sformułowanych w przepisach prawa celnego. O ile mi wiadomo cło - nie jest elementem kalkulacyjnym (chociaż obecnie nie ma definicji elementów kalkulacyjnych) Czy zatem ww. przepis umożliwia zmianę cła jako konsekwencję zmiany elementów kalkulacyjnych na potrzeby ustalenia podstawy VAT? Wydaje się, ze nie, chociaż jak wskazuje analiza znanego mi orzecznictwa (jedynie stanów faktycznych) NUC i DIC stosują tą zasadę.
Poza tym przepis art. 38 ust. 2 VAT jest przepisem proceduralnym, zaś podstawa VAT wynika z przepisu materialnego (art. 29 ust. 13 VAT) zatem logicznym jest, iż przepis proceduralny nie może kształtować regulacje przyjęte w przepisie materialnym.
Ciekawy jestem Waszych opinii.
 
Back
Do góry