D
duszny
Gość
W naszej Izbie są organizowane liczne kursy. Nie ma tego jednego z najważniejszych. Kurs pierwszej pomocy. My wszyscy jestesmy jednym wielkim spoleczeństwem. A ilu z nas potrafi fachowo udzielić pierwszej pomocy? Czy życie ludzkie jest nic warte? Rozmawiałem ze swoim przełożonym, napisałem pismo. I co? Nic. Napiszcie jak jest w waszych Izbach? Pozdrawiam.