Ekspresowe awanse szefa skarbówki.

Bartosz Zbaraszczuk, który od ponad pół roku stoi na czele Krajowej Administracji Skarbowej, może pochwalić się ekspresowymi awansami w Służbie Celno-Skarbowej. W nieco ponad rok, od kiedy założył mundur, awansował o pięć stopni — od aspiranta do młodszego inspektora. – Moje stopnie w służbie są odzwierciedleniem doświadczenia, wiedzy i wysokich stanowisk, które zajmowałem jako pracownik służby cywilnej – mówi w rozmowie z Business Insider Polska szef skarbówki.

Ekspresowe awanse szefa skarbówki. W rok od aspiranta do młodszego inspektora [TYLKO U NAS]

Bartosz Zbaraszczuk, który od ponad pół roku stoi na czele Krajowej Administracji Skarbowej, może pochwalić się ekspresowymi awansami w Służbie Celno-Skarbowej. W nieco ponad rok, od kiedy założył ...

businessinsider.com.pl

 

Wybitny człowiek.

 

Kryształowy Ćzłowiek, mało.takich w KAS

 

Nie ma powodu do bicia piany. Nie on pierwszy i nie ostatni. A póki efektywnei działa na korzyść funkcjonariuszy SCS ( np. wywalenie z ustawy tzw 5 lat zadań policyjnych, przyjęcie programu modernizacji KAS i jak mam nadzieję w tym roku, zaliczenie okresu ucywilnienia do wysługi mundurowej) to jak dla mnie może zostać i Feldmarszałkiem SCS. Fakt, że Szef KAS jest mundurowym to nie wada, a zaleta. Nie ma co rzucać gościowi kłód pod nogi, bo dobrze mu idzie.

 

A jakiś czas temu były utyskiwania na forum na brak polityki awansowej! SKAS jest żywym tego zaprzeczeniem! A tak na marginesie. Przełożonym SKAS jest Minister Finansów, czyli on powinien sporządzać dla niego wnioski awansowe. Ale do kogo? Do siebie? A może to SKAS sam występuje z wnioskami awansowymi dla siebie? Jeżeli tak, to należy to rozciągnąć na wszystkich funkcjonariuszy i polityka awansowa załatwiona!

 

Nie ma powodu do bicia piany. Nie on pierwszy i nie ostatni. A póki efektywnei działa na korzyść funkcjonariuszy SCS ( np. wywalenie z ustawy tzw 5 lat zadań policyjnych, przyjęcie programu modernizacji KAS i jak mam nadzieję w tym roku, zaliczenie okresu ucywilnienia do wysługi mundurowej) to jak dla mnie może zostać i Feldmarszałkiem SCS. Fakt, że Szef KAS jest mundurowym to nie wada, a zaleta. Nie ma co rzucać gościowi kłód pod nogi, bo dobrze mu idzie.

Feldmarszałkiem nie będzie, ale generałem ma szansę, pod warunkiem, że zdążą przed wyborami, bo w razie przegranej będzie pierwszą osobą do odwołania, tak jak kiedyś Kapica. Czy w ustawie byłoby 5 lat zadań policyjnych czy nie, to bez znaczenia, bo zapis ten w dniu 1.03.2022 stawał się martwy. A zaliczenie okresu ucywilnienia do okresu wysługi, to pierwszy krok, aby wszystkim cywilom, którzy wstąpili do służby zaliczyć lata pracy do wysługi. Biorąc pod uwagę, że w mundurze jest nieco ponad rok, to raczej bym tu upatrywał interesu osobistego a nie ogółu funkcjonariuszy, którzy w mundurach chodzą od pierwszego dnia pracy.

 

Cytując klasyka "Jemu te awanse po prostu się należały".

 

Feldmarszałkiem nie będzie, ale generałem ma szansę, pod warunkiem, że zdążą przed wyborami, bo w razie przegranej będzie pierwszą osobą do odwołania, tak jak kiedyś Kapica. Czy w ustawie byłoby 5 lat zadań policyjnych czy nie, to bez znaczenia, bo zapis ten w dniu 1.03.2022 stawał się martwy. A zaliczenie okresu ucywilnienia do okresu wysługi, to pierwszy krok, aby wszystkim cywilom, którzy wstąpili do służby zaliczyć lata pracy do wysługi. Biorąc pod uwagę, że w mundurze jest nieco ponad rok, to raczej bym tu upatrywał interesu osobistego a nie ogółu funkcjonariuszy, którzy w mundurach chodzą od pierwszego dnia pracy.

No nie, dla mnie i wielu innych nie stawał się martwy 1.03.2022r. Trzy lata ucywilnienia przesuwały tę datę o 3 lata dalej. Zatem jest tu faktyczna zasługa Szefa KAS.

 

No nie, dla mnie i wielu innych nie stawał się martwy 1.03.2022r. Trzy lata ucywilnienia przesuwały tę datę o 3 lata dalej. Zatem jest tu faktyczna zasługa Szefa KAS.

Ja odnosiłem się do istniejącego stanu prawnego, a nie do tego co może być. Zresztą to ucywilnienie to była jedna wielka granda i powinna się skończyć pudłem dla niektórych. Jesteś przekonany, że SKAS działa w interesie funkcjonariuszy. Tak, ale przy okazji. Musiał na dzień dobry zlikwidować te 5 lat zadań policyjnych, bo w mundurze SCS jest od roku, więc do 5 lat po dojściu opozycji do władzy może nie dotrwać. Teraz trzeba tylko umiejętnie, do walki o prawa ucywilnionych, wpleść zaliczenie lat pracy cywili, którzy wstąpili do SCS jako okresów równorzędnych i spokojnie na początku przyszłego roku odejść na emeryturę, gdyby wybory wygrali nie ci co trzeba. Widać po tych awansach, że to bardzo inteligentny człowiek i wie czego chce.

 

@Kaszub99 pisze:
...Teraz trzeba tylko umiejętnie, do walki o prawa ucywilnionych, wpleść zaliczenie lat pracy cywili, którzy wstąpili do SCS jako okresów równorzędnych i spokojnie na początku przyszłego roku odejść na emeryturę“...
Czegoś tu nie rozumiem, przecież wywiad UKS i Inspekcja Celna już to ma w obowiązującej obecnie ustawie (art. 13 u.o.z.e) . Nie mają tylko okre#lonego sposobu doliczania tych lat z uwzględnieniem wskaźnika WWPW, bo jest to wynagrodzenie a nie uposażenie. Teraz powinno się przede wszystkim walczyć o uznanie za równorzędne ze służbą okresu tzw. luki w służbie pomiędzy 1.06.2017 r. a dniem ponownego wstąpienia do służby.
Już budzi kontrowersje fakt, iż nowo wstępującym do SCS zaliczyli zatrudnienie w niektórych komórkach UKS, czy w Inspekcji Celnej na potrzeby wysługi emerytalnej a funkcjonariuszom celnym zatrudnionym w cle przed 15.09.99, czy pracownikom UKS ze szczególnego nadzoru podatkowego którzy stali się funkcjonariuszami celnymi np. w 2010 roku już nie. Przecież jedni i drudzy wykonywali szeroko rozumiane zadania policyjne

 

Młodszy inspektor to kij, ale z jakiej paki z cywila przeszedł od razu na aspiranta? Funkowie celni czekają na taki stopień latami, może nawet dziesiątkami lat!!!
To jest dopiero skandal!!! Zresztą u nas w izbie również było kilku takich "wybitnie zasłużonych" "naczelników" sweterków. Ale oni z tego co pamiętam startowali od st. rachmistrza i chociaż dla picu uczestniczyli w kursie aspiranckim. Oczywiście z wiedzą celniczą - dramat...

 

Młodszy inspektor to kij, ale z jakiej paki z cywila przeszedł od razu na aspiranta? Funkowie celni czekają na taki stopień latami, może nawet dziesiątkami lat!!!
To jest dopiero skandal!!! Zresztą u nas w izbie również było kilku takich "wybitnie zasłużonych" "naczelników" sweterków. Ale oni z tego co pamiętam startowali od st. rachmistrza i chociaż dla picu uczestniczyli w kursie aspiranckim. Oczywiście z wiedzą celniczą - dramat...

Na starcie Dias Warszawa otrzymał st. rachm.

 

A ja znam takiego co od razu w 2009 wskoczył z cywila na podkomisarza, potem pojechał na kurs oficerski a teraz to podinspektor albo młodszy inspektor, wieczny koordynator i jamę zna z monitoringu.

 

@Kaszub99 pisze:
...Teraz trzeba tylko umiejętnie, do walki o prawa ucywilnionych, wpleść zaliczenie lat pracy cywili, którzy wstąpili do SCS jako okresów równorzędnych i spokojnie na początku przyszłego roku odejść na emeryturę“...
Czegoś tu nie rozumiem, przecież wywiad UKS i Inspekcja Celna już to ma w obowiązującej obecnie ustawie (art. 13 u.o.z.e) . Nie mają tylko okre#lonego sposobu doliczania tych lat z uwzględnieniem wskaźnika WWPW, bo jest to wynagrodzenie a nie uposażenie. Teraz powinno się przede wszystkim walczyć o uznanie za równorzędne ze służbą okresu tzw. luki w służbie pomiędzy 1.06.2017 r. a dniem ponownego wstąpienia do służby.
Już budzi kontrowersje fakt, iż nowo wstępującym do SCS zaliczyli zatrudnienie w niektórych komórkach UKS, czy w Inspekcji Celnej na potrzeby wysługi emerytalnej a funkcjonariuszom celnym zatrudnionym w cle przed 15.09.99, czy pracownikom UKS ze szczególnego nadzoru podatkowego którzy stali się funkcjonariuszami celnymi np. w 2010 roku już nie. Przecież jedni i drudzy wykonywali szeroko rozumiane zadania policyjne

Ale SKAS nie był w wywiadzie UKS ani w Inspekcji Celnej. Za to był w skarbówce i zgodnie z modnym w naszej służbie hasłem "precz z dyskryminacją" ma prawo dążyć do rozciągnięcia tych uprawnień również na skarbowców, którzy wstąpili do SCS, a nie byli wcześniej w wywiadzie UKS ani w IC, czyli m.in. na siebie, bo zdaje mi się, że w tym wątku na forum o nim mówimy?

 

Ale SKAS nie był w wywiadzie UKS ani w Inspekcji Celnej. Za to był w skarbówce i zgodnie z modnym w naszej służbie hasłem "precz z dyskryminacją" ma prawo dążyć do rozciągnięcia tych uprawnień również na skarbowców, którzy wstąpili do SCS, a nie byli wcześniej w wywiadzie UKS ani w IC, czyli m.in. na siebie, bo zdaje mi się, że w tym wątku na forum o nim mówimy?

Ale Inspektorzy też mają lata pracy zaliczane jak byli UKS przed wejściem do Służby Celno-Skarbowej.
Gratulacje dla SKAS !!! Piękny wynik.
U mnie Aspirant po 25 latach slużby

 

Nie dziwcię się że tylu ludzi odchodzi, Nie godzą się na takie kurioza. Szybki awans Szefa to potwierdzenie ogólnego trendu. To bezszczelny śmiech w twarz zwykłemu celnemu. Tak jak szybkie awnase niepotrzebnych i panoszących się kapelanów (startujących od stopnia oficera a dziś już w stopniach inspektorów). Do tego "kwiat " wiceministrów od kolorowych gałęzi czy porterowych okularów, po których w ciągu roku trzeba zmieniać zasady opodatkowania. Traktują nas jak idiotów obsadzając kierownicze stanowiska ludźmi z klucza, bez przygotowania a z którymi ciężko się pracuje itd ....
Żenada.
Dlatego pakujemy się.
Nic tu po nas....

 

Nie dziwcię się że tylu ludzi odchodzi, Nie godzą się na takie kurioza. Szybki awans Szefa to potwierdzenie ogólnego trendu. To bezszczelny śmiech w twarz zwykłemu celnemu. Tak jak szybkie awnase niepotrzebnych i panoszących się kapelanów (startujących od stopnia oficera a dziś już w stopniach inspektorów). Do tego "kwiat " wiceministrów od kolorowych gałęzi czy porterowych okularów, po których w ciągu roku trzeba zmieniać zasady opodatkowania. Traktują nas jak idiotów obsadzając kierownicze stanowiska ludźmi z klucza, bez przygotowania a z którymi ciężko się pracuje itd ....
Żenada.
Dlatego pakujemy się.
Nic tu po nas....

Można tylko dodać, że ci wszyscy "nominaci" też chcą jak najszybciej "odejść" ze służby, z tym, że z ustawy zaopatrzeniowej a nie z ustawy o emeryturach i rentach z FUS. I wiedzą, że trzeba to szybko załatwiać, bo w październiku może zacząć się totalny wylot! Stąd te wszystkie kurioza, wraz z tym, o którym dyskutujemy. A to, że w zdecydowanej większości, o cle nie mają bladego pojęcia, nie stanowi dla nich żadnego problemu. Jestem wręcz przekonany, że wielu z tych "celników" na pytania: co to jest UKC?, co to jest RW UKC?; mogło by udzielać odpowiedzi typu: Urząd Kontroli Celnej, Rzeszowski Wydział Urzędu Kontroli Celnej!

 

Prawidłowo, że dostaje awanse. Dla takich ludzi powinna być winda na sam szczyt, a nie tylko schody jak dla reszty. Wybitna jednostka, odpowiedni człowiek na tym stanowisku. Oby tak dalej a może już za kilka lat osiągniemy pułap zarobków Lidla.

 

Prawidłowo, że dostaje awanse. Dla takich ludzi powinna być winda na sam szczyt, a nie tylko schody jak dla reszty. Wybitna jednostka, odpowiedni człowiek na tym stanowisku. Oby tak dalej a może już za kilka lat osiągniemy pułap zarobków Lidla.

Przy takim tempie awansów , do końca roku zabraknie mu stopni

 

Przy takim tempie awansów , do końca roku zabraknie mu stopni

Przed końcem.wrzesnia, stopnie się już skończą