• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Awans na stanowisku

bcywil

Użytkownik
Dołączył
12 Listopad 2010
Posty
88
Punkty reakcji
71
Czy to normalne, że na oddziałach nie ma awansów na stanowiska eksperckie?
 
Czy to normalne, że na oddziałach nie ma awansów na stanowiska eksperckie?
teoretycznie wartościowania nie ma ale jak było na oddziałach ekspertów nie było. No może kierownik miał równoważne stanowisko do ml.eksperta najwyżej eksperta. Z drugiej strony chcesz awansować chcesz się rozwijać szukaj sobie miejsca w urzędzie w izbie. Tam z ekspertem będzie łatwiej. Wiem wiem jak przychodzą śmieszni eksperci z grk nierzadko oficery to aż żenujące że ich mł spece na oddziale nakrywają czapką. No może szkoda że nie ma praktykantów z oddziałów w karnym w orzecznictwie w analizie ryzyka ... . Może wtedy pojawiła by się jakaś nić wzajemnego zrozumienia. Z drugiej strony wiele osób w tych działach zaczynało jeszcze w latach 90ych na oddziałach. To doświadczenie jest cenne ale nie wystarczające. Ucz się, poszukuj swojej drogi. Stanie w miejscu Cię nie przesunie a na oddziale masz tylko dyspozytora, kierownika i parę miejsc dla bardziej doświadczonych w odprawach ale pracowniczych i już zatem ścieżka awansu raczej płytka
 
Ostatnia edycja:
teoretycznie wartościowania nie ma ale jak było na oddziałach ekspertów nie było. No może kierownik miał równoważne stanowisko do ml.eksperta najwyżej eksperta. Z drugiej strony chcesz awansować chcesz się rozwijać szukaj sobie miejsca w urzędzie w izbie. Tam z ekspertem będzie łatwiej. Wiem wiem jak przychodzą śmieszni eksperci z grk nierzadko oficery to aż żenujące że ich mł spece na oddziale nakrywają czapką. No może szkoda że nie ma praktykantów z oddziałów w karnym w orzecznictwie w analizie ryzyka ... . Może wtedy pojawiła by się jakaś nić wzajemnego zrozumienia. Z drugiej strony wiele osób w tych działach zaczynało jeszcze w latach 90ych na oddziałach. To doświadczenie jest cenne ale nie wystarczające. Ucz się, poszukuj swojej drogi. Stanie w miejscu Cię nie przesunie a na oddziale masz tylko dyspozytora, kierownika i parę miejsc dla bardziej doświadczonych w odprawach ale pracowniczych i już zatem ścieżka awansu raczej płytka
No tak, ale przez cztery lata byłam w komórce, gdzie teraz wszyscy awansują na stanowiska eksperckie a ja na fali reorganizacji zostałam około rok temu przeniesiona na oddział. To, że ja i kilka innych osób zostało wytypowanych wiązało się głównie z miejscem zamieszkania. I mogę teraz gratulować kolegom, którzy zostali w tamtej komórce.
 
Awanse na oddziałach to nie zostały przewidziane w wartościowaniu w 2010 i tak zostało, więc szukaj lepszej ścieżki gdzie indziej :)
 
No tak, ale przez cztery lata byłam w komórce, gdzie teraz wszyscy awansują na stanowiska eksperckie a ja na fali reorganizacji zostałam około rok temu przeniesiona na oddział. To, że ja i kilka innych osób zostało wytypowanych wiązało się głównie z miejscem zamieszkania. I mogę teraz gratulować kolegom, którzy zostali w tamtej komórce.
Wiesz nie jeden był posunięty na bok by zwolnić miejsce dla tego dla kogo trzeba. Przynajmniej wiesz gdzie cie mają. I oczywiście to jest bardzo przykre
 
Back
Do góry