Lublin mimo podpisanego regulaminu na święta dostanie ...uja nie nagrodę kwartalną - taka chodzi fama.
Bo rzetelnych informacji nie ma.
-
Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
Nasz Związek zrzesza 6783 członków.
Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS
Nagrody
- Thread starter rozważna
- Rozpoczęty
Bo rzetelnych informacji nie ma.
Wysokie nagrody w KIS delegatury
A KIS w Bielsku-Białej nagrody ponad 4000 zł na pracownika. Kto mi to wytłumaczy, jaki jest klucz takiego działania
A KIS w Bielsku-Białej nagrody ponad 4000 zł na pracownika. Kto mi to wytłumaczy, jaki jest klucz takiego działania
Telonarius
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 11 Marzec 2015
- Posty
- 21
- Punkty reakcji
- 0
W IAS Wrocław - średnia wysokość nagrody na pracownika i funkcjonariusza 3.450 zł. (informacja oficjalna z dziś).
A w Wawe 2 tys brutto, co za syf...
niesprawiedliwy
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 12 Listopad 2010
- Posty
- 213
- Punkty reakcji
- 325
Sławek może mówić co chce, żeby nie robić podziałów. Ale myślę, że w dalszej perspektywie czasu takie traktowanie funkcjonariuszy nie jest do przyjęcia. Skarbowcy garną całymi garściami a dla funkcjonariuszy same ochłapy. Dodając do tego premie i nagrody dla szefostwa to plucie w twarz zwykłym funkcjonariuszom.
W jakiej dalszej perspektywie? To jak zostały rozdysponowane środki teraz i na jesieni, nigdy nie wolno zaakceptować i do końca domagać się trzeba wyrównania. Wszyscy w KAS powinni mieć równe średnie na podwyżki i nagrody. Rozdysponowane środków nigdy w historii nie było tak niezrozumiale, tak niesprawiedliwie, tak krzywdzące i nie można tego zaakceptować. Nie wiadomo z czego wynikają rozbieżności pomiędzy średnimi na etat w izbach, pomiędzy funkcjonariuszami a pracownikami. To mam na myśli, mówiąc o tym, by nie robić podziałów.
Tak jak napisaliśmy w piśmie do MF - korpusowi Służby Cywilnej należą się podwyżki i dużo większe, ale funkcjonariuszom i pozostałym pokrzywdzonym tak samo. Nie ma uzasadnienia dla tych podziałów.
Tak jak napisaliśmy w piśmie do MF - korpusowi Służby Cywilnej należą się podwyżki i dużo większe, ale funkcjonariuszom i pozostałym pokrzywdzonym tak samo. Nie ma uzasadnienia dla tych podziałów.
chętnie posprzątam Ci ten syf
niesprawiedliwy
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 12 Listopad 2010
- Posty
- 213
- Punkty reakcji
- 325
Sławku masz rację, jak długo jestem funkcjonariuszem ( grubo ponad 20 lat) takich cudów a raczej dziadostwa nie było. Raz było lepiej raz gorzej, wszyscy wiedzą, ale takiego skoku na kasę!!! Takie rzeczy są niedopuszczalne, i trzeba zwalczać je w zarodku, bo jak się przyzwyczają to będzie zdecydowanie trudniej.
Podobno Warmia-Mazury nagrody wstrzymane. Najpierw oznajmiają wszem i wobec że dla cywilów nagrody dwa razy wyższe niż dla funkcjonariuszy co oznacza w tym przypadku prawie 2 tysiące różnicy, by zaraz powiedzieć, że nikt nie dostanie nic bo się funkcjonariusze sprzeciwiają. A zaraz koniec roku i kasę trzeba będzie oddać. Cel osiągnięty nagroda dla DIAS za oszczędność. Przy okazji ludzie skłóceni. Sprawdza się stara prawda.
Szkoda że nie mogę pomóc. Mi lekarz zabronił - z uwagi na kręgosłup.
ps. ostatnio widziałem gdzieś taką scenę w jakimś filmie, gdzie gość rzucił sforze psów ochłap mięsa....
bolo1999
Dobrze znany użytkownik
taki piar
"wina Siwego"
co za obłuda
wstrzymać kaskę bo zrobił się szum o powody tak wielkich rozbieżności, a nawet wyższych nagród dla personelu technicznego, a winę zrzucić na celników.pl
machiavelli kużwa
Ostatnia edycja:
cat
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 6 Grudzień 2008
- Posty
- 4 789
- Punkty reakcji
- 2 619
W samo sedno bollo 1999, cytując wspomnianego przez Ciebie klasyka, „Ludzie tak są prości i tak naginają się do chwilowych konieczności, że ten, kto oszukuje, znajdzie zawsze takiego, który da się oszukać”
A tym czasem Pan Ludwiński jedzie po KISie, że ma wyższe nagrody, a czemu nie jedzie po ministerstwie ta, są jeszcze większe? Czemu uczą urzędy a nie KIS pewnie temu, że ktoś w MF tak wymyślił. Ale spoko Pana rozczochrana my też uczymy ale indywidualnie 70 - 80 osób dziennie przez telefon przy tym uzupełniając łagodnie mówiąc te braki, o których Pan pisze. NSZZowi się o KISie przypomina tylko jak się pies ogrodnika odzywa.
"aby rzetelnie, kompleksowo i profesjonalnie udzielać odpowiedzi podatnikom, pracownicy US powinni niewątpliwie posiadać wiedzę z zakresu informatyki i arkusza kalkulacyjnego, co dla niektórych z nich nie było do tej pory obowiązujące (i nie mieli żadnych szkoleń z tego zakresu)". - perełka - pracownik biurowy w XXI w. robi łaskę, że Excela umie obsługiwać.
Wyznaczono także dodatkowo (na stronach internetowych urzędów) osoby, które mają udzielać na bieżąco informacji indywidualnych i telefonicznych poza cyklicznymi szkoleniami, co również wpływa na zwiększenie ich obowiązków i dezorganizację codziennej pracy. - a tu chyba nie wie o czym pisze - tak teraz właśnie będzie wyglądać codzienna praca - JPK to narzędzie, które ma ułatwiać urzędnikowi bieżącą kontrolę VATu, żeby ABW nie musiała tego po latach robić, a jeśli w danym USie powyznaczali do tego osoby, które zajmują się czymś innym niż VAT i przeszkadza im to w codziennej pracy to coś z naczelnikiem musi być nie tak. Państwo rękami podatnika daje urzędnikowi ewidencję VAT na gotowo i na już jeszcze do tego przeanalizowaną i z wyłapanymi błędami z automatu do wyjaśnienia. Nic tylko wyniki robić. No tak ale to może przeszkadzać we wzywaniu Kowalskiego, żeby PITa poprawił bo drobny błąd zrobił.
A może go boli, że w KIS działa inny związek niż jedyny słuszny?
"aby rzetelnie, kompleksowo i profesjonalnie udzielać odpowiedzi podatnikom, pracownicy US powinni niewątpliwie posiadać wiedzę z zakresu informatyki i arkusza kalkulacyjnego, co dla niektórych z nich nie było do tej pory obowiązujące (i nie mieli żadnych szkoleń z tego zakresu)". - perełka - pracownik biurowy w XXI w. robi łaskę, że Excela umie obsługiwać.
Wyznaczono także dodatkowo (na stronach internetowych urzędów) osoby, które mają udzielać na bieżąco informacji indywidualnych i telefonicznych poza cyklicznymi szkoleniami, co również wpływa na zwiększenie ich obowiązków i dezorganizację codziennej pracy. - a tu chyba nie wie o czym pisze - tak teraz właśnie będzie wyglądać codzienna praca - JPK to narzędzie, które ma ułatwiać urzędnikowi bieżącą kontrolę VATu, żeby ABW nie musiała tego po latach robić, a jeśli w danym USie powyznaczali do tego osoby, które zajmują się czymś innym niż VAT i przeszkadza im to w codziennej pracy to coś z naczelnikiem musi być nie tak. Państwo rękami podatnika daje urzędnikowi ewidencję VAT na gotowo i na już jeszcze do tego przeanalizowaną i z wyłapanymi błędami z automatu do wyjaśnienia. Nic tylko wyniki robić. No tak ale to może przeszkadzać we wzywaniu Kowalskiego, żeby PITa poprawił bo drobny błąd zrobił.
A może go boli, że w KIS działa inny związek niż jedyny słuszny?
Ostatnia edycja:
bosmannn
Użytkownik
- Dołączył
- 15 Styczeń 2010
- Posty
- 72
- Punkty reakcji
- 0
Po czasie "ciszy" powracam na forum by pochwalić się Wam swoimi osiągnięciami.... netto 501 zł z przecinkiem.
- 0 dni zwolnienia lekarskiego w 2017r,
- służba 1 i 2 listopada,
- miniona sobota 15h zamiast 8h...
- dyspozycyjność na telefon...
...taki mały wycinek i... inne, takie tam...
Ale zadowolenie z docenienia jest - najlepszy pies to taki, który robi za miskę jedzenia
"
Jak czytam wypowiedzi o nagrodach w stylu Tam tyle a tu tyle, funkcjonariusze mniej/więcej niż cywilni - co za niesprawiedliwość to "ręce opadają"
Odnoszę wrażenie, że nikt nie zdaje sobie sprawy z czego bierze się fundusz nagród - 3% odpis na wynagrodzenia oraz oszczędności głównie z tytułu chorobowego pracownika, nieobsadzone wakaty (chyba), macierzyńskie itd.
Oddziele fundusze dla funkcjonariuszy i cywili.
W KIS pracuje stosunkowo dużo kobiet (patrz macierzyńśkie) plus nieobsadzone wakaty, w stosunku do służby celnej stąd wyższe oszczędności patrz wyższe nagrody
Z drugiej jednak strony praca za osoby nieobecne musi być wykonana przez pozostały pracowników - bo chyba nikt nie sądzi, że z powodu nieobecności x procent załogi, x mniej wpływa wniosków o interpretację czy telefonów podatników.
Stąd też niedopuszczalne jest przenoszenie kwot między funduszami. Ani cywilni nie zrobią roboty za funkcjonariuszy ani odwrotnie niezależnie od aktualnych absencji.
Oddzielną kwestią są środki na nagrody z MF (jeśli jakieś są) - powinny być dzielone po równo
pozdrawiam
A miało być... jest 610,wstyd *panowie i panie.
Majki
Użytkownik
potwierdzam
tak 600 z hakiem. Gdzie tu do 2 brutto? Albo 4 jak w niektorych IAS... do tego zadnej lichej paczki dla dzieci. IC lepiej dbala.
tak 600 z hakiem. Gdzie tu do 2 brutto? Albo 4 jak w niektorych IAS... do tego zadnej lichej paczki dla dzieci. IC lepiej dbala.
Nelson widzę że jesteś dobrze poinformowany, więc proszę o odpowiedź:
1. Biorąc pod uwagę że pula nagród to 3% odpisu od wynagrodzeń i jeśli za prawdziwe uznać stwierdzenie że funkcjonariusze zarabiają 2 x więcej niż cywile to żeby ich nagrody były 2 x większe niż funkcjonariuszy ich absencja chorobowa i wakaty musiałyby być 4 x większe niż u funkcjonariuszy. Czy tak jest?
2. Czy mityczne wakaty w części cywilnej nie są również efektem mechanizmu - funkcjonariusz przechodził na emeryturę a pracował w komórce do ucywilnienia. Został ucywilniony, przeszedł na emeryturę, powstał wakat w części cywilnej i jego pieniądze przeznaczono na nagrody w części cywilnej?
pozdrawiam