• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

www.zastraszeni.pl

nareszcie upragniony spokoj

widzicie jak mądra jest polityka Pana Dyrektora
nie ma już gupich komentarzy na tym forum i nie jest to żadne zastraszenie tylko bardzo dobre działania Dyrekcji
już jest spokojniej i normalniej ale będzie jeszcze lepiej, zobaczycie
 
mądra jest polityka Pana Dyrektora

Faktycznie dyrekcja czyni cuda aby nas wszystkich zadziwić.
A może by tak w ramach oszczędności uregulować kwestię korzystania z toalet? Proponuję pozostawić tylko po jednej na budynek (najlepiej jak najbliżej gabinetu dyrektora lub naczelnika, żeby mogli prowadzić kontrolę funkcjonalną) i wpuszczać na przemian po tych co mają w pracy kupę do zrobienia, tych co odczuwają potrzebę spłukania po poprzedniku. Dobrze było by przy tym wywiesić informację na drzwiach, że spuszczenie wody przed godz. 15:30 jest zabronione pod groźbę wyciągnięcia sankcji dyscyplinarnych. Nie wiem co prawda jak rozwiązać problem mycia rąk po załatwieniu potrzeby fizjologicznej (to dopiero prawdziwe marnotrawstwo) ale jak znam życie to nasza dyrekcja i z tym sobie poradzi. No bo przecież jeśli w islamie lewa dłoń może być "nieczysta" to czemu u nas nie mogą być nieczyste obie dłonie? Teraz to już tylko wystarczy wydać decyzję w sprawie zakazu podawania dłoni podwładnym i przełożonym i ustawić się w kolejkę po premię za oszczędności.
 
zmiany, zmiany, zmiany

Mirosław Adamczyk
Dyrektor Generalny
2008.02.01 08:37
Urodził się w 1962 roku w Grudziądzu.
Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
W 2007 roku ukończył studia podyplomowe - Finanse publiczne i rachunkowość.
Od 1995 roku wpisany na listę radców prawnych, członek Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego OIRP w Warszawie VII kadencji.
W administracji publicznej od 1990 roku, doświadczenie zawodowe zdobywał w organach samorządu lokalnego, jako Sekretarz Miasta, radca prawny, a także zarządzając programami pomocowymi Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego USAID.
Od roku 1999 roku do dnia 31 października 2006 roku dyrektor departamentu Ministerstwa Finansów, w latach 2001-2005 urlopowany w związku z wyznaczeniem do kierowania jako charge d’affaires Ambasadą RP w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Od dnia 1 listopada 2006 roku do 31 stycznia 2008 roku Dyrektor Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Jako reprezentant Skarbu Państwa był członkiem rad nadzorczych PZU S.A., PKO BP S.A., Polmos Józefów S.A.

I tak było fajnie, prawda Pani Dyrektor i Panie Dyrektorze. Nieprawdą jest przecież, że wyżej wymieniony Pan miał jakikolwiek wpływ na obsadzenie stanowisk waszymi zacnymi osobami.
Komu to przeszkadzało?

A tu nagle:


Komunikaty personalne

Premier Donald Tusk odwołał pana Mirosława Adamczyka ze stanowiska Dyrektora Generalnego Ministerstwa Finansów, dziękując mu za pracę na tym stanowisku i jednocześnie powołał na to stanowisko pana Jacka Gdańskiego. »»

I co teraz?

Może SSC będzie mógł wreszcie naprawić swój błąd z marca ubiegłego roku. Może przejrzał na oczy kogo mu wciśnięto na stanowiska.
 
bo po odwołaniu jednego dyrektora w MF to papier toaletowy jest dyrektorkowi bardzo potrzebny i jeszcze musi mieć światło bo boi się ciemności
 
Blady strach padł na dyrekcję i kadrę. Co niektórzy już dawno przekroczyli swój limit przebywania w toaletach. Było tak pięknie, ale niestety wszystko co piękne też się kończy. Do wyborów mało czasu, a społeczeństwo mimo, że otumaniane codziennie, nie jest głupie i już drugi raz na cos takiego się nie da nabrać. Tak więc za parę tygodni w ogromną przyjemnością będziemy patrzeć jak będziecie spadać na pysk jeden po drugim. Warto było poczekać, aby się teraz deklektować takim zjawiskiem. Doskonale pamiętamy jaką rolę odegrała dyrekcja i kadra w czasie nadawania stopni i wartościowania. Doceniamy to i bądźcie pewni, że wam to wynagrodzimy z nawiązką.
 
Blady strach padł na dyrekcję i kadrę. Co niektórzy już dawno przekroczyli swój limit przebywania w toaletach. Było tak pięknie, ale niestety wszystko co piękne też się kończy. Do wyborów mało czasu, a społeczeństwo mimo, że otumaniane codziennie, nie jest głupie i już drugi raz na cos takiego się nie da nabrać. Tak więc za parę tygodni w ogromną przyjemnością będziemy patrzeć jak będziecie spadać na pysk jeden po drugim. Warto było poczekać, aby się teraz deklektować takim zjawiskiem. Doskonale pamiętamy jaką rolę odegrała dyrekcja i kadra w czasie nadawania stopni i wartościowania. Doceniamy to i bądźcie pewni, że wam to wynagrodzimy z nawiązką.
Mogą być tego pewni. Wierzcie mi. Na początek poświadczenie nieprawdy przy wartościowaniach np. "Art. 271. § 1. KK Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". I co, pogoni się obszczymurków. Tak troszkę na początek, żeby poczuli SPRAWIEDLIWOŚĆ i żeby zrozumieli co to PRAWO. Pozdrawiam wszystkich wk............nych. Oraz tych co dochodzą swoich racji przed WSA w W-wie.
 
Back
Do góry