• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Dowcip ala Kapica

R

referatowy

Gość
Dzisiaj w IC Szczecin odbyło się podniosłe spotkanie jaśnie pana dyrektora Kapicy ze szczególnie zasłużonymi funkcjuszami w celu wręczenia awansów i dyplomów. Na spotkanie zaproszono również emerytowanych pracowników Służby Celnej.
W nawiązaniu do dzisiejszej sytuacji strajkowej, nasz wspaniały pan dyrektor popisał się nie lada dowcipem. Oto jego treść:
"Pan karmi swego psa. Pewnego dnia Pan zapomina dać psu żarcia. Pies zaczyna ujadać i podgryzć rękę, która go karmi. Wobec tego Pan podsypuje psu trochę więcej żarcia. Pies jednak nie przestaje ujadać i dalej gryzie rękę, która go karmi. Co Pan w tej sytuacji robizpsem...?"
Jak wam się podoba?
Wczoraj było porównanie do kupy, dzisiaj jesteśmy w oczach przedstawiciela rządu w Szczecinie - ujadającymi kundlami, niewdzięcznymi za rzucony ochłap. Wspaniały dyrektor!
 
Jeżeli przedstawiciel Rządu RP w randze Dyrektora Izby Celnej w Szczecinie mówi j/w, to
.>
>
>
>
WITAJ IRLANDIO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
... bo niestety ale jednym z postulatów, które MF był w stanie spełnić po niwielkich kosztach to odwołanie dyrektorów
 
A może "przypadkiem" ktos miał przy sobie telefon z możliwością nagrywania i "przypadkiem" utrwalił ten dowcip pana dyrektorka? To byłby niezły "gwóźdź do (tu twielokropek) pana dyrektorka.
 
referatowy napisał:
Dzisiaj w IC Szczecin odbyło się podniosłe spotkanie jaśnie pana dyrektora Kapicy ze szczególnie zasłużonymi funkcjuszami w celu wręczenia awansów i dyplomów. Na spotkanie zaproszono również emerytowanych pracowników Służby Celnej.
W nawiązaniu do dzisiejszej sytuacji strajkowej, nasz wspaniały pan dyrektor popisał się nie lada dowcipem. Oto jego treść:
"Pan karmi swego psa. Pewnego dnia Pan zapomina dać psu żarcia. Pies zaczyna ujadać i podgryzć rękę, która go karmi. Wobec tego Pan podsypuje psu trochę więcej żarcia. Pies jednak nie przestaje ujadać i dalej gryzie rękę, która go karmi. Co Pan w tej sytuacji robizpsem...?"
Jak wam się podoba?
Wczoraj było porównanie do kupy, dzisiaj jesteśmy w oczach przedstawiciela rządu w Szczecinie - ujadającymi kundlami, niewdzięcznymi za rzucony ochłap. Wspaniały dyrektor!
a w Lublinie byłeś?
 
Prosty człek prosty dowcip!
Wpuścić chama do biura to atrament wychleje!
Ty wyjdziesz ze wsi ale wieś nigdy z ciebie?

Tak mi sie powiedzenia poprzypominały......

Wasz Dyrektor przy ocenie okresowej za tożsamość z Służba chyba 10 albo 11 dostanie :) ...... a potem łubudu na twarz ze stołka :)
 
1500 zł dla celników za wyjazd na wschód
Andrzej Kulej, PAP2008-01-28, ostatnia aktualizacja 2008-01-28 20:22

Na dodatkowe wynagrodzenie mogą liczyć ci, którzy pomogą rozładować kolejki na granicach z Ukrainą, Białorusią i Rosją

Taką informację przekazała nam Janina Krzyżostaniak, przewodnicząca zachodniopomorskich Związków Zawodowych Służby Celnej. - Rząd szuka łamistrajków - skomentowała w rozmowie z "Gazetą".

Na wschodnich granicach kolejki do przejść granicznych są monstrualne. Do pracy przychodzi po kilku funkcjonariuszy dziennie (pozostali korzystają m.in. z urlopów). W Zachodniopomorskiem sytuacja była trudna tylko w piątek, kiedy w geście solidarności z kolegami ze wschodu do pracy nie przyszło ok. 70 proc. celników (w sumie jest tu ok. tysiąca funkcjonariuszy). W szczecińskim porcie pracowało tylko trzech kierowników oddziału celnego, jednak nie mogli prowadzić odpraw, bo nie mają uprawnień do systemu komputerowego. Towary łatwopsujące się były załatwiane bez odprawy. Jak zapewnia mł. asp. Robert A. Florczyk, kierownik oddziału celnego w porcie, przewoźnicy i spedytorzy odnosili się ze zrozumieniem dla protestu, bo spodziewali się go, obserwując ostatnie wydarzenia.

- Jako kierownik nie mogę włączyć się do protestu, bo ciąży na mnie odpowiedzialność: w porcie jest granica Unii Europejskiej, która musi działać przez 24 godz. na dobę. Jednak protest ze względu na wieloletnie zaniedbania uważam za uzasadniony - mówi Robert Florczyk. - O fatalnej sytuacji celników wiadomo było od dawna, ale po wejściu do Unii zostaliśmy zostawieni sami sobie.

W poniedziałek w naszym regionie do pracy nie przyszło ok. 20 proc. funkcjonariuszy. - Wszystkie jednostki pracują normalnie. Nie ma utrudnień ani przestojów - zapewniała Monika Woźniak-Lewandowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Szczecinie.

Celnicy domagają się m.in. podwyżek o 1500 zł i przywilejów emerytalnych. W poniedziałek premier Donald Tusk obiecał m.in. zrównanie statusu celników z innymi służbami mundurowymi, płatne nadgodziny i wprowadzenie ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków (chodzi m.in. o zapewnienie adwokata celnikowi oskarżonemu o łapówkę oraz zmianę przepisów, w myśl których celnik z prokuratorskimi zarzutami tracił pracę przed wydaniem prawomocnego wyroku przez sąd). Zapewnił także, że mogą liczyć na 500 zł podwyżki. Teraz początkujący funkcjonariusz zarabia 1200-1300 zł na rękę. Z wysługą lat jest to ok. 2000 zł.




Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
 
referatowy napisał:
...pan dyrektor popisał się nie lada dowcipem. Oto jego treść:
"Pan karmi swego psa. Pewnego dnia Pan zapomina dać psu żarcia. Pies zaczyna ujadać i podgryzć rękę, która go karmi. Wobec tego Pan podsypuje psu trochę więcej żarcia. Pies jednak nie przestaje ujadać i dalej gryzie rękę, która go karmi. Co Pan w tej sytuacji robi z psem...?"
Panie Dyrektorze - mała korekta. To nie pan jest właścicielem. Co najwyżej zatrudnionym przez właściciela opiekunem. A jeśli opiekun nie wie jak obchodzić się z podopiecznymi, wie jedynie jak używać kija, to co robi właściciel?
O tym Pan nie pomyślał?
 
Panie Dyrektorze - mała korekta. To nie pan jest właścicielem. Co najwyżej zatrudnionym przez właściciela opiekunem. A jeśli opiekun nie wie jak obchodzić się z podopiecznymi, wie jedynie jak używać kija, to co robi właściciel?
O tym Pan nie pomyślał?

właściciel robi opiekuna nadzorcą opiekunów
 
jeśli nie zauważyłeś to dic jk jest ssc jk - historia nabiera nowego znaczenia

właściciel robi opiekuna nadzorcą opiekunów

z takim podejściem robi się karierę zamiast spaść za brak szacunku dla podwładnych
 
Back
Do góry