• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Podwyżki 2019

Czy nie można podpisać porozumienia na poziomie wojewódzkim bez podpisu jednego ze związków, tak jak to było na poziomie krajowym (wtedy nie podpisał się związek celników)? Czy jeden związek ma aż taką władzę, żeby wstrzymywać podwyżki dla kilku tysięcy funkcjonariuszy/pracowników w województwie? A może warto, aby jednak ustąpić temu związkowi i przystać na stawiane warunki, jeśli sprawa rozchodzi się o nieduże kwoty (nieduże różnice), za cenę w ogóle otrzymania podwyżek w niedalekiej przyszłości?

Skarbowcy widzę że Macie kłopot ze "swoim" związkiem. ZZ Celnicy pl zawsze godnie reprezentuje interesy funkcjonariuszy dlatego zrzesza ponad 30% kadry. Jak to jest u urzędników skarbowych? Chyba nie trzeba pisać.
 
Skarbowcy widzę że Macie kłopot ze "swoim" związkiem. ZZ Celnicy pl zawsze godnie reprezentuje interesy funkcjonariuszy dlatego zrzesza ponad 30% kadry. Jak to jest u urzędników skarbowych? Chyba nie trzeba pisać.

Nie optuję za żadnym związkiem, tylko jak ew. wyjść z impasu. Ale musiałaby być taka wola z różnych stron.
 
Tak, dokładnie powiedział. Ma gdzieś dobrą wolę Dyrektora. Przecież pan La..... powiedział że jeśli nie ten dyrektor to inny. Jest na etacie związkowym i chciałbym wiedzieć ile zarabia że ma w dup... pozostałych. A na tej zapaści cierpi kilka tysięcy pracowników IAS w Katowicach. Może taczki przygotować? Czy tak powinien działać związkowiec.
. Chyba na zlecenie Dyrektora piszesz, a może nim jesteś? S ani jej przewodniczący nie wypowiedzieli takich słów na żadnym spotkaniu. To Pan dyrektor nie wykazuje dobrej woli. Powtarzam - większość związków chce równo na zasadnicze, taka jest więc wola załogi. Jak nie wiesz ile się zarabia na etacie związkowym polecam lekturę rozporządzenia w tym zakresie. S w Katowcach mieści się w progu powyżej 500 członków więc Pan Przewodniczący raczej etatu nie straci :) I nie pisz więcej kłamstw i oszczerstw !!!!!
 
Tiaaa ...
Epitetami zawsze można sobie żonglować do woli, jeżeli zna się przynajmniej główne fakty.
Sam jestem żywo zainteresowany śląską izdebką i rozstrzygnięciem kwestii podwyżek, mam więc prawo
także, by się "wkurzyć" na brak porozumienia. Czy jednak naprawdę mogę swą złość skierować imiennie ?!
Być może Koledzy tak, ja - absolutnie nie! Jeden pisze - dyrektor, inny - ten czy tamten ZZ, którą więc wersję pomstowania mam wybrać, bo jak dotąd nikt nie pokazał mi żadnego z projektów. Żebym chociaż ogólnie poznał, o co trwa kłótnia, mógłbym narzekać i w ten sposób nieco się wyładował. Wylewacie Koledzy swoje pretensje, ale nie dajecie możliwości zrobienia tego samego innym! Co mi z tego, że ktoś napisał, iż to "S" hamuje kasę, jeżeli było to tylko stwierdzenie, absolutnie bez jakichkolwiek argumentów.
Co? Mam się przyłączyć i wołać - precz z "S", ewentualnie precz z DIAS-em, albo precz z Bolkiem i Lolkiem ?!
Chłopaki, napiszcie wpierw JAKIE jest stanowisko tego czy tamtego i JAKICH użył argumentów do jego poparcia. Znacie je? Podzielcie się tym, ponarzekamy razem, a może nawet coś wymyślimy. Nie znacie? To po jakiego grzyba zawracacie gitarę?

Zlitujcie się! Pisząc opinie bez argumentów, narzekacie dla samego narzekania, a nie dla rozwiązania problemu. "Nadawanie" na cokolwiek, bez najmniejszej próby zadziałania, jest jak pokrzykiwanie szympansów na wolnym wybiegu - czemu te krzyczą, bo tamte krzyczały, czemu tamte krzyczały, bo te nie chcą krzyczeć ...
Wrzućcie kopie propozycji, jakie się pojawiły w "rozmowach", to może sprawa nabierze sensu (albo bezsensu). Bez tego - d*pa zbita !!!
 
Tiaaa ...
Epitetami zawsze można sobie żonglować do woli, jeżeli zna się przynajmniej główne fakty.
Sam jestem żywo zainteresowany śląską izdebką i rozstrzygnięciem kwestii podwyżek, mam więc prawo
także, by się "wkurzyć" na brak porozumienia. Czy jednak naprawdę mogę swą złość skierować imiennie ?!
Być może Koledzy tak, ja - absolutnie nie! Jeden pisze - dyrektor, inny - ten czy tamten ZZ, którą więc wersję pomstowania mam wybrać, bo jak dotąd nikt nie pokazał mi żadnego z projektów. Żebym chociaż ogólnie poznał, o co trwa kłótnia, mógłbym narzekać i w ten sposób nieco się wyładował. Wylewacie Koledzy swoje pretensje, ale nie dajecie możliwości zrobienia tego samego innym! Co mi z tego, że ktoś napisał, iż to "S" hamuje kasę, jeżeli było to tylko stwierdzenie, absolutnie bez jakichkolwiek argumentów.
Co? Mam się przyłączyć i wołać - precz z "S", ewentualnie precz z DIAS-em, albo precz z Bolkiem i Lolkiem ?!
Chłopaki, napiszcie wpierw JAKIE jest stanowisko tego czy tamtego i JAKICH użył argumentów do jego poparcia. Znacie je? Podzielcie się tym, ponarzekamy razem, a może nawet coś wymyślimy. Nie znacie? To po jakiego grzyba zawracacie gitarę?

Zlitujcie się! Pisząc opinie bez argumentów, narzekacie dla samego narzekania, a nie dla rozwiązania problemu. "Nadawanie" na cokolwiek, bez najmniejszej próby zadziałania, jest jak pokrzykiwanie szympansów na wolnym wybiegu - czemu te krzyczą, bo tamte krzyczały, czemu tamte krzyczały, bo te nie chcą krzyczeć ...
Wrzućcie kopie propozycji, jakie się pojawiły w "rozmowach", to może sprawa nabierze sensu (albo bezsensu). Bez tego - d*pa zbita !!!
Dużo napiałeś tylko nie to że tylko scs nie dostał podwyżek. Po co tyle piszesz. Co funkcjonariuszy SCS obchodzą stanowiska kogokolwiek.
 
To jest proste ...

W trybie informacji publicznej (podstawy prawne są, bo pytamy o wynagrodzenia ze środków publicznych) wystarczyłoby zapytać dyrekcję jakie są wynagrodzenia z wszystkimi dodatkami poszczególnych działaczy na związkowych etatach i wyjdzie, kto ma czas na blokowanie porozumienia i dlaczego.
 
Wypowiedzi przedmówców koncentrują się na wskazaniu winnego w opóźnieniu wypłaty podwyżek, na które to wszyscy czekamy.
Zatem spróbuję odpowiedzi na to pytanie: SC-S jest służbą o zasięgu ogólnokrajowym, ale co z tego, skoro funkcjonariusze podlegają 16 DIAS, szefowi KAS i Ministrowi Finansów. Do tego w KAS działa ok. 20 organizacji związkowych. W tej sytuacji MUSI być chaos i nie sposób WSKAZAĆ jednego winnego. Winna jest NIEWYDOLNA STRUKTURA, gdyż nie ma JEDNEGO podmiotu decyzyjnego.
Przeciwnie w Policji jest jedna osoba decyzyjna w randze ministra i jeden związek skupiający funkcjonariuszy. Dzięki temu struktura jest przejrzysta, ułatwia podjęcie decyzji, a podwyżki zostały wypłacone.
 
W Policji czy SG dawno cieszą się podwyżkami a funkcjonariuszeSCS znowu szczęśliwi inaczej.
Jest zasadnicza różnica między nami a innymi służbami - otóż pieniądze na ich podwyżki były zapisane bezpośrednio w ustawie budżetowej,więc gdy tylko została ona opublikowana można było wypłacać podwyżki. W naszym przypadku należało uruchomić rezerwę celowa,a to zawsze chwilę trwa. Pieniądze przyszły do izb kilka dni temu!!!Piszmy proszę i faktach, a jeżeli ich ktoś nie zna,to niech nie wini za wszystko związki zawodowe,bo to wpisuje się w narracje,która zazwyczaj uprawia pracodawca. Reasumując nie mogliśmy dostać podwyżek w tym samym czasie,co inne służby.
 
No nie mogliśmy A teraz tez nie wszedzie mozna dostac bo blokuje to brak porozumień...związki odgrywaja tu dużą rolę. Mam nadzieję, że ludzie prejrzą na oczy i przestaną finansowac niektore;) osobiscie czekam na dzisiejsze wieści z Lublina
 
@zmotywowany - "Dużo napiałeś tylko nie to że tylko scs nie dostał podwyżek. Po co tyle piszesz. Co funkcjonariuszy SCS obchodzą stanowiska kogokolwiek".

Możesz sobie dalej dziękować dyrektorom, ministrom, a nawet samemu "preziowi", ale nie wypowiadaj się w imieniu tych, którzy nie dali ci do tego upoważnienia. Ile piszę, to nie twoja sprawa - możesz pomijać moje posty.
Co do pytania - wystarczy, że mnie interesuje, bo nie jestem reprezentantem chamstwa wylewającego się z innego, wiadomego forum i nie podoba mi się "psioczenie" na kogokolwiek, bez przedstawienia argumentów. Wroga można, a nawet trzeba nienawidzić, ale nie oznacza to, że należy być wobec niego zwykłym prostakiem, nie znającym pojęcia godności i szacunku (zwłaszcza wobec siebie).
 
No i możemy nadal spierać się o to kto komu za co i w jakim etosie ma dziękować. Ja z uporem wrócę do własnego podwórka. W Rzeszowie zgoda zz, nawet celnicy.pl, jest co do sposobu podziału zasadniczej kwoty (podział jak w Opolu) problem jest (i dlatego nie zostało podpisane porozumienie) podwyżka dodatkowa ze środków izby dla pracowników z długim stażem.
 
Yogi
Wypowiedzi przedmówców koncentrują się na wskazaniu winnego w opóźnieniu wypłaty podwyżek, na które to wszyscy czekamy. Zatem spróbuję odpowiedzi na to pytanie: SC-S jest służbą o zasięgu ogólnokrajowym, ale co z tego, skoro funkcjonariusze podlegają 16 DIAS, szefowi KAS i Ministrowi Finansów. Do tego w KAS działa ok. 20 organizacji związkowych. W tej sytuacji MUSI być chaos i nie sposób WSKAZAĆ jednego winnego. Winna jest NIEWYDOLNA STRUKTURA, gdyż nie ma JEDNEGO podmiotu decyzyjnego. Przeciwnie w Policji jest jedna osoba decyzyjna w randze ministra i jeden związek skupiający funkcjonariuszy. Dzięki temu struktura jest przejrzysta, ułatwia podjęcie decyzji, a podwyżki zostały wypłacone.

W policji nie ma jednego podmiotu decyzyjnego jak sam napisałeś jest minister i 1 zz. O ile mnie pamięć nie zawodzi, to 1+1=2

Dwa

A w naszej sytuacji brak jednego wspólnego stanowiska choćby pierdyliona zz to wolna ręka dla dias

Nie ma liberum veto
 
Yogi
Wypowiedzi przedmówców koncentrują się na wskazaniu winnego w opóźnieniu wypłaty podwyżek, na które to wszyscy czekamy. Zatem spróbuję odpowiedzi na to pytanie: SC-S jest służbą o zasięgu ogólnokrajowym, ale co z tego, skoro funkcjonariusze podlegają 16 DIAS, szefowi KAS i Ministrowi Finansów. Do tego w KAS działa ok. 20 organizacji związkowych. W tej sytuacji MUSI być chaos i nie sposób WSKAZAĆ jednego winnego. Winna jest NIEWYDOLNA STRUKTURA, gdyż nie ma JEDNEGO podmiotu decyzyjnego. Przeciwnie w Policji jest jedna osoba decyzyjna w randze ministra i jeden związek skupiający funkcjonariuszy. Dzięki temu struktura jest przejrzysta, ułatwia podjęcie decyzji, a podwyżki zostały wypłacone.

W policji nie ma jednego podmiotu decyzyjnego jak sam napisałeś jest minister i 1 zz. O ile mnie pamięć nie zawodzi, to 1+1=2

Dwa

A w naszej sytuacji brak jednego wspólnego stanowiska choćby pierdyliona zz to wolna ręka dla dias

Nie ma liberum veto

Na szczęście już tak nie jest. Po nowelizacji ustawy o szczególnych decydujące zdanie ma związek reprezentatywny. Tak więc wcale nie musi być wspólnego stanowiska wszystkich związków!!!
 
@Adka

Odnośnie impasu w śląskiej izbie.
Z tego co mi wiadomo, w kwestii trybu uzgadniania podziału środków, jedna strona odwołuje się do art. 27 ust. 3, a druga do art. 30 ust. 5 ustawy o związkach zawodowych.
 
Słusznie. Dodane na mocy ustawy z 05.07.2018 r. o zm. ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw.
Zatem jak organizacje reprezentatywne nie przedstawią wspólnego stanowiska, to ostateczna decyzja powinna należeć do pracodawcy, po rozpatrzeniu stanowisk zz.
 
Słusznie. Dodane na mocy ustawy z 05.07.2018 r. o zm. ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw.
Zatem jak organizacje reprezentatywne nie przedstawią wspólnego stanowiska, to ostateczna decyzja powinna należeć do pracodawcy, po rozpatrzeniu stanowisk zz.

Szczerze, liczę, że w IAS Rzeszów DIAS szybko z tego uprawnienia skorzysta.
 
Back
Do góry