• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Podwyżki 2019

jak to na co czekamy ?
środowisko emocjonuje się tradycyjnie premiami / "urzędową łapówką" zamiast godnego wynagrodzenia /.
piaskownica, a nie urzędnicy - czekają na cud albo aż ktoś załatwi ......

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Jeśli faktycznie nic z tego nie będzie, to na co czekamy?
Z rządowo-związkową machiną propagandy nie wygramy tak łatwo. To nie jest częste zjawisko, że tak dużo ZZ, wespół z rządem, działają na uspokojenie nastrojów społecznych. Trudno to przełamać i potrzeba czasu. Rozejrzyj się dookoła o czym ludzie mówią aktualnie. Ubolewam, że pod wpływem tego PR, na dalszy plan schodzą gwarancje podwyżek takich jak w innych formacjach i przede wszystkim pozostałe postulaty. Ważniejszy jest obecnie podział wirtualnych pieniędzy.
Dziwi mnie to, bo przecież w "porozumieniu" zapisano 655zł dla każdego. O czym więc ta dyskusja? To oczywiście pytanie retoryczne, bo to jest naturalnie tylko jeden z elementów zastosowanego i skrupulatnie wdrażanego PR, aby odwrócić uwagę środowiska od treści "porozumienia" i słusznych obaw wyrażanych zresztą na forum.
Na szczęście mamy procedurę sporów zbiorowych i będziemy mogli przypominać i pilnować wszystkich postulatów.
 
Dajcie spokój, nie będzie żadnych podwyżek. No chyba, że jaśnie nam panujący przegrają wybory do europarlamentu a sondaże przed parlamentarnymi będą też słabe. To rzucą ochłap. Kolaboranci z Solidarności coś tam podpisali i sieją zament. Ale jak jesteśmy tchórzami I nie potrafimy się zmobilizować to mamy to, na co zasłużyliśmy.
 
Podwyżki muszą być, bo na skarbowcach mają już przygotowane równania i algorytmy jak przekładają się zapisy porozumienia na pracowników, którzy przepracują w KAS: od 0,03 do 248 lat. Na razie najlepiej wychodzą ci ostatni, pod warunkiem że dzisiaj są doświadczeni ale nie mają dodatku stażowego. Na dniach powinien pojawić się algorytm - jaki wpływ ma porozumienie na przypadek Benjamina Buttona, który urodził się jako 80 latek i młodniał z czasem. Podzielone są zdania czy zasadne jest, aby człowiek który staje się coraz bardziej infantylny powinien być największym beneficjentem porozumienia. Staż niby rośnie, ale doświadczenie spada. Jak rozstrzygną ten paradoks powinny pójść przelewy.
 
Podwyżki muszą być, bo na skarbowcach mają już przygotowane równania i algorytmy jak przekładają się zapisy porozumienia na pracowników, którzy przepracują w KAS: od 0,03 do 248 lat. Na razie najlepiej wychodzą ci ostatni, pod warunkiem że dzisiaj są doświadczeni ale nie mają dodatku stażowego. Na dniach powinien pojawić się algorytm - jaki wpływ ma porozumienie na przypadek Benjamina Buttona, który urodził się jako 80 latek i młodniał z czasem. Podzielone są zdania czy zasadne jest, aby człowiek który staje się coraz bardziej infantylny powinien być największym beneficjentem porozumienia. Staż niby rośnie, ale doświadczenie spada. Jak rozstrzygną ten paradoks powinny pójść przelewy.

Chyba lepiej nie można tego ująć. Oni się tam martwią, że za 20 lat jakiś młody przescignie ich w stazowym o 3,5 zł. Ja się martwię czy za 20 lat w ogóle jeszcze będę żyć, a nie jaki mnożnik będzie miała nowa koleżanka, która w chwili obecnej jeszcze się nie urodziła. Swoją drogą zastanawia mnie kiedy ci wszyscy eksperci mają czas na te arcytrudne sprawy, którymi nikt poza nimi nie potrafi się zająć, skoro większość czasu spędzają na zamieszczaniu wpisów budzących wśród normalnych ludzi jedynie zazenowanie.
 
Tak jak Rybka i niektóre osoby uważam, że rozmowy na temat podziału podwyżek to strata czasu, ponieważ nie będzie żadnych pieniędzy. Gdyby miały być to byłyby od 01.01. a nie kiedyś tam. To zwykłe granie na czas i zamydlanie oczu.

Myślę, że będą podwyżki od pierwszego stycznia, przecież będzie podwyższona kwota bazowa o 2,3% i jak do tego dodamy te wszystkie dodatki co mają pomniejszać kwotę 655 zł tzn. stażowe, premie, odprawy, jubileuszówki itd. to w sumie da nam te obiecane 655 zł ;)
 
Jeszcze jedno.
Co to za próba odjęcia 13,71% na niekorzyść funkcjonariuszy?
To jest absurd. Funkcjonariusze innych służb w swoich porozumieniach mają 655zł na etat i tak samo nie płacą składek ZUS i funkcjonariusze SCS muszą być tak samo potraktowani.
Jakim w ogóle prawem NSZZ Solidarność w to ingeruje?

Trafnie zadane pytanie. Pozwolę sobie na nie odpowiedzieć. Solidarność nie reprezentuje SCS, a dba o interesy cywili, których w KAS jest większość.
Moim zdaniem nasz związek powinien zadbać o nasze i tylko nasze interesy. Skoro wzorujemy się na Policji to róbmy to dokładnie, a nie po skrótach. W Policji są dwa związki - jeden dla funkcjonariuszy i drugi dla cywili. Funkcjonariusze otrzymali/wywalczyli emerytury i podwyżki 655zł plus 500zł, a cywile 300zł. U nas Solidarność skoncentrowała się na 655zł, o pozostałych postulatach SCS zapomniała!!! Uważam zatem, że Solidarność nas NIE REPREZENTUJE, a może nawet nam szkodzi. Odetnijmy się więc od cywili i zadbajmy o nasze interesy, tj. dokładnie to samo, co wywalczyła Policja.
 
Trafnie zadane pytanie. Pozwolę sobie na nie odpowiedzieć. Solidarność nie reprezentuje SCS, a dba o interesy cywili, których w KAS jest większość.
Moim zdaniem nasz związek powinien zadbać o nasze i tylko nasze interesy. Skoro wzorujemy się na Policji to róbmy to dokładnie, a nie po skrótach. W Policji są dwa związki - jeden dla funkcjonariuszy i drugi dla cywili. Funkcjonariusze otrzymali/wywalczyli emerytury i podwyżki 655zł plus 500zł, a cywile 300zł. U nas Solidarność skoncentrowała się na 655zł, o pozostałych postulatach SCS zapomniała!!! Uważam zatem, że Solidarność nas NIE REPREZENTUJE, a może nawet nam szkodzi. Odetnijmy się więc od cywili i zadbajmy o nasze interesy, tj. dokładnie to samo, co wywalczyła Policja.

Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie to nie jest kwestia mojego uważania

Solidarność mnie nie reprezentuje

Mnie, jak i 5 000 moich koleżanek i kolegów, również cywili, reprezentują celnicy.pl

Wszystko w temacie
 
Trafnie zadane pytanie. Pozwolę sobie na nie odpowiedzieć. Solidarność nie reprezentuje SCS, a dba o interesy cywili, których w KAS jest większość.
Moim zdaniem nasz związek powinien zadbać o nasze i tylko nasze interesy. Skoro wzorujemy się na Policji to róbmy to dokładnie, a nie po skrótach. W Policji są dwa związki - jeden dla funkcjonariuszy i drugi dla cywili. Funkcjonariusze otrzymali/wywalczyli emerytury i podwyżki 655zł plus 500zł, a cywile 300zł. U nas Solidarność skoncentrowała się na 655zł, o pozostałych postulatach SCS zapomniała!!! Uważam zatem, że Solidarność nas NIE REPREZENTUJE, a może nawet nam szkodzi. Odetnijmy się więc od cywili i zadbajmy o nasze interesy, tj. dokładnie to samo, co wywalczyła Policja.
Kolega też chyba był cywilem w UKS chyba że się mylę i chce by mu lata że służby cywilnej zaliczyli do wysługi. Są ludzie ucywilnieni co chcą wrócić do munduru, są cywile, Związek zrzesza wielu i pomaga było to już wałkowane bo w jedności siła. Czytaj postulaty.
 
Do Retronix:
Masz rację, byłem cywilem, ale od dwóch lat (jeszcze przed KAS) zostałem celnikiem. Podkreślić pragnę, że będąc w UKS nie należałem do Celników.PL, gdyż oczywiste dla mnie było, że to związek dla celników, a nie skarbowców. Kolega tego prostego faktu zdaje się nie rozumieć.
Znam postulaty ZZ Celnicy i w pełni je popieram, nie tylko słowem, ale i czynem, chociażby wpłatami na fundusz solidarnościowy związku. Ciekawy jestem, czy kolega wspomógł w ten sposób NASZ związek?
 
Do Retronix:
Masz rację, byłem cywilem, ale od dwóch lat (jeszcze przed KAS) zostałem celnikiem. Podkreślić pragnę, że będąc w UKS nie należałem do Celników.PL, gdyż oczywiste dla mnie było, że to związek dla celników, a nie skarbowców. Kolega tego prostego faktu zdaje się nie rozumieć.
Znam postulaty ZZ Celnicy i w pełni je popieram, nie tylko słowem, ale i czynem, chociażby wpłatami na fundusz solidarnościowy związku. Ciekawy jestem, czy kolega wspomógł w ten sposób NASZ związek?
Napiszę tylko że też jestem członkiem Związku, nie chcę się wciągać w licytację kto robi więcej. Musisz wiedzieć że S czy federacja zrzesza też funkcjonariuszy, nie wiem dlaczego uważasz że oni to związek skarbowych? każdy ma wybór i widzi co dla niego dobre i jak działa. Mój wcześniejszy wpis nie miał na celu Cię urazić tylko napisałem to co jest oczywiste, że ZZ Celnicy zrzesza różne grupy.
 
Do Retronix:
Wszelka polemika ma sens wtedy, gdy oparta jest na rzeczowych argumentach. Odnosząc się do Twojej ostatniej wypowiedzi, przedstawię swoje argumenty. Po pierwsze nazwa ZZ Celnicy jasno określa, kogo interesy reprezentuje (lub powinien reprezentować) ten związek. Po drugie, to samo dotyczy ZZ Skarbowcy. Po trzecie mundurowi i cywile, podobnie jak celnicy i skarbowcy nie mają tych samych interesów. Najlepszym przykładem są tu emerytury mundurowe, które dla nas stanowią priorytet, a skarbowców NIE DOTYCZĄ. Historia dowodzi, że związek który uważa, że reprezentuje wszystkich, w rzeczywistości nie reprezentuje nikogo. Zatem znasz moje argumenty, ale ja nie znam Twoich.
 
Do Retronix:
Wszelka polemika ma sens wtedy, gdy oparta jest na rzeczowych argumentach. Odnosząc się do Twojej ostatniej wypowiedzi, przedstawię swoje argumenty. Po pierwsze nazwa ZZ Celnicy jasno określa, kogo interesy reprezentuje (lub powinien reprezentować) ten związek. Po drugie, to samo dotyczy ZZ Skarbowcy. Po trzecie mundurowi i cywile, podobnie jak celnicy i skarbowcy nie mają tych samych interesów. Najlepszym przykładem są tu emerytury mundurowe, które dla nas stanowią priorytet, a skarbowców NIE DOTYCZĄ. Historia dowodzi, że związek który uważa, że reprezentuje wszystkich, w rzeczywistości nie reprezentuje nikogo. Zatem znasz moje argumenty, ale ja nie znam Twoich.
Ok masz rację, skoro w SW i policji to funkcjonuje ktoś podjął decyzję na Zjeździe by spróbować tego samego tutaj. Jeśli to się zmieni i ludzie zadecydują będzie tak jak mówisz. Emerytury to ważna rzecz ale są jeszcze warunki pracy, płacy, ochrona przed mobbing, itd jest tego dużo.
 
W policji kolego Rentronix to nie funkcjonuje ponieważ funkcjonariusze maja swój związek a cywile swój.
Natomiast w SW jest zatrudnionych niecałe 30 tyś osób w tym cywili jest około 2,7 tyś (9% ogółu zatrudnionych),
W kasie jest zatrudnionych około 60 tyś osób w tym cywili około 50 tyś (83 % ogółu zatrudnionych).
I to jest najważniejszy argument za tym żeby związek funkcjonariuszy zrzeszał tylko funkcjonariuszy obecnych i ucywilnionych. Ja wiem, że z punktu widzenia marketingu i zarządzania to może otwarcie na cywili jest ekonomicznie uzasadnione ale czy jest dobre dla nas tego nie jestem pewny. Wystarczy, że ilość członków cywilnych w związku przekroczy liczebność funkcjonariuszy, a jest to niestety możliwe i przegłosują zmianę charakteru związku łącznie ze zmianą zarządu, i co wtedy? Gdyby stosunek cywili do funkcjonariuszy był w kasie taki sam jak w Służbie Celnej, SW lub w każdej innej normalnej formacji mundurowej cywile w ogóle by mi nie przeszkadzali i mogli by tam jak najbardziej być. Ale nie w kasie.
No niestety ale kas jak na służbę mundurową jest jej karykaturą. W każdej służbie cywile stanowią około 10%, kilkunastu %, natomiast w kas kilkanaście % to funkcjonariusze.
 
W policji kolego Rentronix to nie funkcjonuje ponieważ funkcjonariusze maja swój związek a cywile swój.
Natomiast w SW jest zatrudnionych niecałe 30 tyś osób w tym cywili jest około 2,7 tyś (9% ogółu zatrudnionych),
W kasie jest zatrudnionych około 60 tyś osób w tym cywili około 50 tyś (83 % ogółu zatrudnionych).
I to jest najważniejszy argument za tym żeby związek funkcjonariuszy zrzeszał tylko funkcjonariuszy obecnych i ucywilnionych. Ja wiem, że z punktu widzenia marketingu i zarządzania to może otwarcie na cywili jest ekonomicznie uzasadnione ale czy jest dobre dla nas tego nie jestem pewny. Wystarczy, że ilość członków cywilnych w związku przekroczy liczebność funkcjonariuszy, a jest to niestety możliwe i przegłosują zmianę charakteru związku łącznie ze zmianą zarządu, i co wtedy? Gdyby stosunek cywili do funkcjonariuszy był w kasie taki sam jak w Służbie Celnej, SW lub w każdej innej normalnej formacji mundurowej cywile w ogóle by mi nie przeszkadzali i mogli by tam jak najbardziej być. Ale nie w kasie.
No niestety ale kas jak na służbę mundurową jest jej karykaturą. W każdej służbie cywile stanowią około 10%, kilkunastu %, natomiast w kas kilkanaście % to funkcjonariusze.

Powiem Ci Stefan, że bardzo Cię szanuję, bo w tym co piszesz przejawia się troska o SC i widać, że kochasz to co robisz i o to walczysz.

Nie spodziewałbym się jakiegoś większego napływu pracowników cywilnych do Związku, wiesz mi to jest trudne. Te osoby, które już są w Związku, pisze o nowych a nie o ucywilnionych, po prostu miały powód by do niego wstąpić, a powody są rożne. Wstępując do takiego Związku są świadome, że zawsze on będzie miał charakter mundurowy. Funkcjonariusze walczą o emerytury, bo wstępując do SCS jest to ich nagroda za lata służby. Będąc cywilem nie łączysz się z KAS na całe życie, ludzie odchodzą po 5 10 15 latach, z reguły jak się ma 50 lat to się myśli o siedzeniu do końca, choć i z tym bywa różnie. Rynek pracy dyktuje warunki i lokalizacja w jakiej się mieszka.
Jak się już pracuje w KAS i widzi się, że w danej lokalizacji jest dobry Przewodniczący, ludzie go szanują, jest dostęp do informacji, można liczyć na pomoc, to ludzie wstępują do takiego Związku, jednocześnie mając świadomość, że ma on charakter mundurowy, że w razie konfliktów z pracodawcą ktoś im pomoże. Oglądając lokalne ZZ ma się świadomość,że są tylko po to by służyć pracodawcy i wąskiej grupie osób. Osobiście nie wierzę by ktoś miał zapędy z pracowników cywilnych zmieniać charakteru mundurowego Związku, tak jak pisałem są rożne powodu wstąpienia, a dla pracownika cywilnego bezpieczeństwo i ochrona prawna to podstawa. Procentowo takich nowych cywili też chyba nie ma za wiele.

Trochę się dałem wciągnąć w tę polemikę, chyba nie jestem odpowiednia osobą by to kontynuować, tak to widzę, na swoim "podwórku".
 
Do Retronix:
Napisałeś, cyt. "Wstępując do takiego Związku są świadome, że zawsze on będzie miał charakter mundurowy. Funkcjonariusze walczą o emerytury, bo wstępując do SCS jest to ich nagroda za lata służby".
Oznacza to, że w fundamentalnej kwestii się zgadzamy, a już myślałem, że tak nie jest.
Pragnę jednak zauważyć, że czytając nasz portal i nasze forum (że tak to określę) bardzo dużo jest o podziale kwoty 655zł, o zrównaniu podwyżek netto. Przez to nastąpiło pomieszanie wątków. Istota poszczególnych wątków jak protest służby celnej, emerytury mundurowe czy podwyżki dla funkcjonariuszy - została wypaczona. Cywile walczą o swoje i tylko o swoje. To oczywisty fakt, który nie zauważasz. Cywili u nas jest garstka, a zamieszania dużo. To skóra nie warta wyprawki ....
PS. Dziękuję Stefan za poparcie. Jesteśmy blisko.
 
Widzieliście już ten projekt rozporządzenia? Kwoty są niższe jak w policji i wiem, że teraz miało być 655 z dodatkami ale czy od początku mówiono też o dodatku za stopień? Przecież to jakaś kpina. Na skarbowcach się cieszą z 1100zł podwyżki i wierzę w taką podwyżkę ale w grudniu 2019 z wyrównaniem za rok...
 
Projekt rozporządzenia z 11 grudnia zmieniającego rozp. w sprawie uposażeń zasadniczych - fragment uzasadnienia: projektowaną na każdy rok kwotę podwyżki pomniejszone o nagrodę roczną, 3% fundusz nagród, przeciętny dodatek za stopień, przeciętny dodatek stażowy oraz kwotę dodatku kontrolerskiego wynikającą z przeciętnej stawki dodatku kontrolerskiego.
Kwoty podwyżek:
2019 - 655
2020 - 380
2021 - 100
2022 - 100

Tak uzyskana kwota stanowi prognozowaną kwotę podwyżek uposażenia zasadniczego.
Proponowane widełki górne: MS 2,3, S 2,7, SS 2,9, ME 3,3, E 3,4, SE 3,6

Bez komentarza

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
 
Back
Do góry