• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Dochodzeniówka popiera protest

Yogi

Aktywny użytkownik
Dołączył
19 Wrzesień 2017
Posty
306
Punkty reakcji
64
Jestem funkcjonariuszem w referacie dochodz-śledczym. Jak wiecie praca jest bardzo ciężka, a braki kadrowe ogromne. Chętnych do przejścia z innych referatów nie ma. Większość naszego referatu stanowią ludzie który przeszli z UKS, a pracowali w tym samym referacie lub w terenie.
W art. 1 ust 3 ostatniego projektu obywatelskiego ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy był zapis, cyt. "Członkom korpusu służby cywilnej, którzy stali się funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej wskutek przyjęcia pisemnej propozycji pełnienia służby, otrzymanej na mocy ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. – przepisy wprowadzające Krajową Administrację Skarbową (Dz. U. z 2016 r. poz. 1948), okres zatrudnienia w jednostkach podległych Ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych traktuje się jako okres służby w rozumieniu przepisów ustawy".
Ta właśnie kwestia jest dla nas najważniejsza, tym bardziej że staż pracy w służbie cywilnej wlicza się do wysługi lat, że robiliśmy dokładnie to samo!
Bardzo proszę o poparcie naszego postulatu poprzez uwzględnienie go na liście pozostałych postulatów. Z naszej strony możecie liczyć na pełne poparcie protestu, na walkę aż do zwycięstwa o wszystkie postulaty.
 
Jestem funkcjonariuszem w referacie dochodz-śledczym. Jak wiecie praca jest bardzo ciężka, a braki kadrowe ogromne. Chętnych do przejścia z innych referatów nie ma. Większość naszego referatu stanowią ludzie który przeszli z UKS, a pracowali w tym samym referacie lub w terenie.
W art. 1 ust 3 ostatniego projektu obywatelskiego ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy był zapis, cyt. "Członkom korpusu służby cywilnej, którzy stali się funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej wskutek przyjęcia pisemnej propozycji pełnienia służby, otrzymanej na mocy ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. – przepisy wprowadzające Krajową Administrację Skarbową (Dz. U. z 2016 r. poz. 1948), okres zatrudnienia w jednostkach podległych Ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych traktuje się jako okres służby w rozumieniu przepisów ustawy".
Ta właśnie kwestia jest dla nas najważniejsza, tym bardziej że staż pracy w służbie cywilnej wlicza się do wysługi lat, że robiliśmy dokładnie to samo!
Bardzo proszę o poparcie naszego postulatu poprzez uwzględnienie go na liście pozostałych postulatów. Z naszej strony możecie liczyć na pełne poparcie protestu, na walkę aż do zwycięstwa o wszystkie postulaty.
Podpisuje się obiema rękami.

Wysłane z mojego 5051X przy użyciu Tapatalka
 
Bardzo się zmartwiłem wczorajszym dniem, to osłabiło moją odporność, zachorowałem i przebywam na zwolnieniu do końca listopada...
 
Rozumiem, że chodzi o dzisiejszych f c-s, którzy wcześniej np. pracowali w UKS.
Doszliśmy w KAS do kuriozum.
Ludzie z d. WS (Wywiadu Skarbowego) zostali dzisiaj z racji wejścia reformy f. c-s, wykonując dokładnie to samo, co wykonywali od wielu lat w UKS jako cywile. Teraz są "młodymi" funkami, bez najmniejszych faktycznie szans na skonsumowanie emki mundurowej. Po ewentualnym wykonaniu "porozumienia" trochę im się poprawi, ale … znaczna część z nich może wręcz nie dożyć tego wspaniałego zaszczytu.

Odrobinę inaczej jest z dochodzeniówką, bo jednak specyfika UKS w tym względzie nie była moim zdaniem tym czym dzisiaj jest CZS.
Jednak WS jest bardziej oczywistym dla mnie przykładem totalnej wręcz dyskryminacji.
Ale to tylko moja opinia.
 
W jedności siła. Razem pracujemy, w jednakowych mundurach, co z tego że dawniej robiliśmy to w innych ubraniach (ja w mundurze, Ty w garniturze)? tak samo po tyłku dostawaliśmy od statystyki, tak samo po godzinach kiblowało się (ja ku chwale służby, Ty dla premii szefów).
Jestem "Za".

Zdaję sobie sprawę że L4 w d-ś jest mocno problematyczne - tutaj nikt za nas nie zrobi sprawy, zaś w chwili gdy cała Polska rzeźbi automaty, taki tydzień zwolnienia kończy się zwykle dwoma tygodniami siedzenia po 12 godzin (sprawdzone empirycznie) - a i to pod warunkiem że nie ma wpływu spraw.
Ale jak choroba złapie, trzeba się leczyć.
 
W jedności siła. Razem pracujemy, w jednakowych mundurach, co z tego że dawniej robiliśmy to w innych ubraniach (ja w mundurze, Ty w garniturze)? tak samo po tyłku dostawaliśmy od statystyki, tak samo po godzinach kiblowało się (ja ku chwale służby, Ty dla premii szefów).
Jestem "Za".

Zdaję sobie sprawę że L4 w d-ś jest mocno problematyczne - tutaj nikt za nas nie zrobi sprawy, zaś w chwili gdy cała Polska rzeźbi automaty, taki tydzień zwolnienia kończy się zwykle dwoma tygodniami siedzenia po 12 godzin (sprawdzone empirycznie) - a i to pod warunkiem że nie ma wpływu spraw.
Ale jak choroba złapie, trzeba się leczyć.

Właśnie choroba mnie łapie. Gdy wygramy, to będę po godzinach siedział lecz w przekonaniu, że warto było. Przecież pracujemy w jednakowych mundurach i walczymy o to samo - o szacunek i nasze prawa ....
 
Rozumiem, że chodzi o dzisiejszych f c-s, którzy wcześniej np. pracowali w UKS.
Doszliśmy w KAS do kuriozum.
Ludzie z d. WS (Wywiadu Skarbowego) zostali dzisiaj z racji wejścia reformy f. c-s, wykonując dokładnie to samo, co wykonywali od wielu lat w UKS jako cywile. Teraz są "młodymi" funkami, bez najmniejszych faktycznie szans na skonsumowanie emki mundurowej. Po ewentualnym wykonaniu "porozumienia" trochę im się poprawi, ale … znaczna część z nich może wręcz nie dożyć tego wspaniałego zaszczytu.

Odrobinę inaczej jest z dochodzeniówką, bo jednak specyfika UKS w tym względzie nie była moim zdaniem tym czym dzisiaj jest CZS.
Jednak WS jest bardziej oczywistym dla mnie przykładem totalnej wręcz dyskryminacji.
Ale to tylko moja opinia.
A gdzie tu dyskryminacja, przecież ci ludzie w pełni władz umysłowych zatrudnili się w tych firmach które w swych założeniach zawsze były cywilne, zatrudnili się i zgodzili na takie warunki. Mogli pójść do Policji, SG, SC ale poszli tam więc jak można mówić o dyskryminacji. Do tej pory nie przeszkadzało im to że nie mają emek mundurowych a dopiero teraz się obudzili. Czy walczyli o nie kiedykolwiek choćby jak celnicy? Nam chociaż byliśmy w mundurach i robiliśmy to samo co dzisiaj też nie zaliczą ani jednego dnia przed 1999r.
 
@Stefan 123: idąc Twym tokiem rozumowania, to my też zatrudniliśmy się w firmie która nigdy nie miała emek mundurowych. Co było niekonstytucyjne.
UKS i IC wykonywali te same zadania lecz po prostu nie mieli tak dobrego związku zawodowego, który potrafiłby doprowadzić sprawę przed TK.
 
@Stefan 123: idąc Twym tokiem rozumowania, to my też zatrudniliśmy się w firmie która nigdy nie miała emek mundurowych. Co było niekonstytucyjne.
UKS i IC wykonywali te same zadania lecz po prostu nie mieli tak dobrego związku zawodowego, który potrafiłby doprowadzić sprawę przed TK.

Jest pewna, istotna różnica.
Oni nawet nie myśleli o tym i nie próbowali ...
 
Jest pewna, istotna różnica.
Oni nawet nie myśleli o tym i nie próbowali ...
Nie sposób odmówić Ci racji, ale idąc Twoim tokiem rozumowania, to emek ani mundurów w KAS-ie nie powinni dostać Ci, którzy nie walczyli o nie w czasie próby...

Przecież na tej samej zasadzie My występujemy o zaliczenie okresu przed 1999r...
Pomijając to wszystko inne, z przyczyn ogólnoludzkich, wolę by mój kolega z referatu widział we mnie towarzysza niż miał żal.
Dlatego uważam że w takich sytuacjach powinniśmy się wzajemnie wspierać.
 
A gdzie tu dyskryminacja, przecież ci ludzie w pełni władz umysłowych zatrudnili się w tych firmach które w swych założeniach zawsze były cywilne, zatrudnili się i zgodzili na takie warunki. Mogli pójść do Policji, SG, SC ale poszli tam więc jak można mówić o dyskryminacji. Do tej pory nie przeszkadzało im to że nie mają emek mundurowych a dopiero teraz się obudzili. Czy walczyli o nie kiedykolwiek choćby jak celnicy? Nam chociaż byliśmy w mundurach i robiliśmy to samo co dzisiaj też nie zaliczą ani jednego dnia przed 1999r.
Poluzuj czapeczkę stefciu, bo ci żyłka pęknie. Nie pracowałeś w WS, więc nie masz pojęcia co się tam robiło. A że tam coś zasłyszałeś...
Frustrat jesteś. Jak zwykle zresztą.
 
Nie sposób odmówić Ci racji, ale idąc Twoim tokiem rozumowania, to emek ani mundurów w KAS-ie nie powinni dostać Ci, którzy nie walczyli o nie w czasie próby...

Przecież na tej samej zasadzie My występujemy o zaliczenie okresu przed 1999r...
Pomijając to wszystko inne, z przyczyn ogólnoludzkich, wolę by mój kolega z referatu widział we mnie towarzysza niż miał żal.
Dlatego uważam że w takich sytuacjach powinniśmy się wzajemnie wspierać.

Popieram, bardzo trafna uwaga !!!
 
Nie sposób odmówić Ci racji, ale idąc Twoim tokiem rozumowania, to emek ani mundurów w KAS-ie nie powinni dostać Ci, którzy nie walczyli o nie w czasie próby...

Przecież na tej samej zasadzie My występujemy o zaliczenie okresu przed 1999r...
Pomijając to wszystko inne, z przyczyn ogólnoludzkich, wolę by mój kolega z referatu widział we mnie towarzysza niż miał żal.
Dlatego uważam że w takich sytuacjach powinniśmy się wzajemnie wspierać.

Ależ Kolego ...
Wręcz przyklasnę takiemu poglądowi, że ci wyłamujący się bez uzasadnienia - nie powinni!

Natomiast nigdy nie pomyślałem o dyskryminacji, z uwagi na status pracowniczy.
Moje słowa precyzowały fakty, odnośnie treści komentowanej. Pozytywny stosunek do funków i cywili ( także tych byłych),
chyba potwierdzają moje wcześniejsze posty ...
 
W każdym bądź razie w ostatnich postulatach zabrakło postulatu uwzględniającego przepracowane lata w IC i UKS i moje koleżanki i koledzy z tamtych komórek chyba mają wrażenie, że związek już o nich nie pamięta...
 
Witam... a ja mam wrazenie, ze na forum zrobil sie... koncert zyczen! Szanowne Kolezanki i Koledzy! Jedyna mozliwoscia wywalczenia zmian jest Zadbanie o Zdrowie jak najszybciej. Inaczej zapomnijmy o jakichjolwiek korzystnych(!) zmianach na lata. Wbijmy sobie do lepetyny: TO TYLKO ZALEZY OD NAS!!! 😉
 
W każdym bądź razie w ostatnich postulatach zabrakło postulatu uwzględniającego przepracowane lata w IC i UKS i moje koleżanki i koledzy z tamtych komórek chyba mają wrażenie, że związek już o nich nie pamięta...


A co ty zrobiłeś żeby wesprzeć sławka i podnieść jego pozycję negocjacyjną?

Prosił o to

A twoi niezadowoleni koledzy?

Szepcą po koryrarzach znaczy nie dbają o zdrowie

A ty ich na tych korytarzach słyszysz - a więc i ty

Niech spojrzą w lustro

Dzięki takim jak oni na razie gó..no mamy

Ale jeszcze nie jest za póżno
 
Jesteśmy jedną formacją więc dbajmy o interesy wszystkich, tych na granicy, tych zwolnionych ze służby, tych przymusowo ucywilnionych i tych co przeszli z UKS. Nasze (wszystkich) postulaty były w projekcie obywatelskim ustawy, a później postulat dotyczący ludzi z UKS zwyczajnie został pominięty. Przecież nie jest to nowy postulat, przecież miał on uzasadnienie.
Bolo ma częściowo rację, że część ludzi z komórek dochodzeniowych pracuje. U mnie zresztą też tak jest. Pracują tak samo byli celnicy jak i ludzie z UKSu gdyż są zastraszeni - naczelnik co chwilę śle pisma żądając wykazu ludzi, którzy nie pracują i ludzie się boją. W rzeczywistości protest popierają wszyscy, ale tylko część jest na zwolnieniach.
 
TAAAAA.........ZASTRASZENI ?????? BOJĄ SIĘ ??????? .
Jedziemy na tym samym wózku , tylko że Ja mam cywilną odwagę sprzeciwić się oczekiwaniom Naczelnika i TRZYMAM LINIĘ tak jak inni koledzy i koleżanki patrzący w przyszłość. Nikt nie ma prawa decydować za mnie jak ona ma wyglądać. Północna granica Trzyma linię do końca, Amen
 
Back
Do góry