• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Protest w SCS

pojawiła się informacja, że porozumienie zostanie rozszerzone o SW. Trzeba by zweryfikować czy to jest prawda i spróbować się w tej kwestii porozumieć by włączono również SCS. Niewykorzystanie tej możliwości będzie błędem.
Inna informacja dotyczy spotkania w najbliższym czasie SW i SCS z przedstawicielami odpowiednich ministerstw w celu omówienia porozumienia z tymi służbami ale to już bardziej plotka, też do zweryfikowania. W każdym razie porozumienie ze SW jest dla nas ostatnią możliwością przyłączenia się.
 
Witam Choć jestem już poza słuzbą z wielkim zaciekawieniem prześledziłam dzisiejszy raport z kontroli NIKU , przedstawionym na posiedzeniu komisji i włos się na głowie jeży , jaki to faktycznie "Efektywny " jest ten Kas , szkoda słów , a pan Marian jak zwykle kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa . Super reforma panie ministrze , po prostu rewelacja , śmiech na sali .
 
obym się myliła, niestety obecnie NSZZ Solidarność pełnią rolę w KAS tzw. żółtych zwązków
 
Jeśli dołączycie do ew. działań NSZZ Solidarność - przegramy...To koń trojański PIS...

To samo co robili federaści za czasów SC.

raz-pod-wozem-raz-pod-wozem-schopenhauer.jpg
 
Kolego, w dorohusku (specjalnie z małej litery) siedzi nowy narybek co na rozkaz gruz zje, weterani oraz najbardziej doświadczane elita poustawiali się na poczcie i lotnisku, nie będzie ryzykować niezaplanowanej wycieczki do dorohuska. Więc ciężko widzę w akcji te regiony. Jedyne na co można liczyć to na grk - które wręcz rwie się do działania :]

Przykro słyszeć. Ja znałem to pokolenie które bez rozkazu gruz by żarło, gdyby służba tego wymagała. Za zwykłe "dziękuję", od osób które szanowała. Bo to Służba nie praca w biedrze na kasie. Ale niestety kumoterstwo i promowanie swoich wyleczyło ludzi z ideałów, zaś młodzież... no cóż... musi się jeszcze sama nauczyć jak to jest.

Co do poczty i lotniska, to dla mnie te miejsca są synonimem misiewiczów. Warto by poprosić związki by zbadały na jakiej zasadzie pracują tam ludzie z widełkami eksperckimi, wykonując obowiązki speców. Na jakiej zasadzie znaleźli się tam ludzie, którzy na czas dobrej zmiany pochowali się w komórkach mundurowych, zaś potem, kiedy trzeba było ciężko pracować w nich, jeździć na granicę, przeflancowali się na wygodne posadki.
Nie żebym zazdrościł (wolę pozostać uczciwy).
Zaś co do GRK, Granicę wspomóc mogę, jeździłem jak trzeba było - tam też ludzie potrzebują iść na wolne, odpocząć- w końcu nie ich wina że przełożeni nie potrafili zapewnić stałej obsady. Ale jeśli trzeba będzie zewrzeć szereg. Nie zawiodę. Paru innych też. Za innych, nie mogę ręczyć. Takie życie.
 
Trzeba zacząć działać!! Samo nic nie przyjdzie. Najważnejsze poza podwyżkami dla wszystkich to odblokowanie drogi awansu dla każdego funka , bez tego nie ma tutaj perspektyw na normalne życie i zero motywacji do pracy!!
 
trzeba wykonać jakiś krok przybliżający nas do protestu, jeśli nadal będziemy gadać okażemy słabość. Np. referendum. Czy już nie pora?
 
Referendum niepotrzebne , z nami nikt nie chce rozmawiać. Jeżeli jesteśmy służbą mundurową a nie umundurowaną to nie możemy być traktowani jak śmiecie a tak samo jak inne służby. Służę razem z SG i Policją i jest mi przykro, że oni dzisiaj "świętowali" a my jak zwykle mamy ściągać dla wszystkich kasę. Chyba wystarczy już pism i prób rozmów z MF, bo to nie ma sensu. Wschód potrzebuje trochę czasu aby móc uruchomić "maszynę", więc pora !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wcisnąć "START"
 
Faktycznie, dziś Ci co byli na pasach mogli się poczuć - co najmniej dziwnie patrząc na kolegów z SG z bananem na twarzach. Praktycznie to tylko policjanci ograli MSWiA wybierając najlepszy czas i miejsce wykorzystując odpowiednio własne siły i środki do nacisku. Trzeba pamiętać, że protestowali od lipca chyba. Nie wystawiali mandatów, pisali pisma itp. a pomogło dopiero precyzyjna 3-dniowa akcja z 11 listopada. Jakie my mamy możliwości nacisku byśmy znowu nie zrobili z siebie pośmiewiska ?
 
Ostatnia edycja:
Referendum niepotrzebne , z nami nikt nie chce rozmawiać. Jeżeli jesteśmy służbą mundurową a nie umundurowaną to nie możemy być traktowani jak śmiecie a tak samo jak inne służby. Służę razem z SG i Policją i jest mi przykro, że oni dzisiaj "świętowali" a my jak zwykle mamy ściągać dla wszystkich kasę. Chyba wystarczy już pism i prób rozmów z MF, bo to nie ma sensu. Wschód potrzebuje trochę czasu aby móc uruchomić "maszynę", więc pora !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wcisnąć "START"

Groźba bywa równie skuteczna jak działanie. Zastanów się jaki procent funków i pracowników jest w stanie od razu odpowiedzieć na hasło. Pewnie, że akcja na 100% byłaby najlepszym posunięciem ale czy to realne?
 
Sprawa dla MF jest prosta. Jak zwykle pominął SCS. Nie liczmy na podwyżki, a jeżeli będą to znacznie niższe niż w pozostałych służbach. To naturalnie polityka MB, jak nie raz stwierdzono na tym forum - chce ostatecznie zniszczyć byłych celników. Trzeba przyznać, że wychodzi mu to wyjątkowo skutecznie, a my mimo licznych upokorzeń nadal robimy swoje i pewnie tak już pozostanie, aż do emerytury, raczej tej cywilnej niż mundurowej. Szybkimi krokami zbliża się jednak chwila, gdy większość z nas "dobije" do wieku emerytalnego, a wówczas .... ale co to już mnie obchodzi, skoro MB się tym nie martwi. O atrakcyjności naszej służby świadczy niewielka ilość ludzi przystępująca do naborów, a także późniejsze zwalnianie się świeżo przyjętych po wypłacie pierwszej pensji. Nie liczę już na jakiś spektakularny zryw w naszej służbie, sądzę, że istotną rolę odgrywa tu wiek funkcjonariuszy, który jest średnio na poziomie + 50. Z historii wiemy, że to młodzi robią rewolucje, starsi żyją w stagnacji. Uważam także, że nawoływanie do sprzeciwu wobec rządzących ma niewielki sens. Dlaczego? Większość z nas stała się obojętna na ciągłe zmiany, upokorzenia, brak reakcji rządzących na nasze potrzeby bytowe, ilość nakładanych obowiązków w pracy itd itp. .
W związku z naszym wiekiem, wydajność w realizacji zadań spada i będzie spadać. Zakładam, że jeszcze dwa, trzy lata, a słupki statystyk osiągnięć SCS przekazywane do MF zjadą gwałtownie w dół. MB pewnie będzie się dziwił. Jak to SCS jest niewydolna? Ja przecież, w moim wieku, wciąż nokautuję przeciwników na macie, a funkcjonariusze są mało efektywni, niesprawni, chorowici? Cóż Panie MB mogłeś zostać wybitnym lekarzem aparatu skarbowego, ale potraktowałeś nas jak zawodnika na macie, którego przymusiłeś do starcia, znając wcześniej wynik. Gratuluję Panu zwycięstwa, niestety okupionego naszym kosztem, oby nie kosztem Polski.
 
Przykro słyszeć. Ja znałem to pokolenie które bez rozkazu gruz by żarło, gdyby służba tego wymagała. Za zwykłe "dziękuję", od osób które szanowała. Bo to Służba nie praca w biedrze na kasie. Ale niestety kumoterstwo i promowanie swoich wyleczyło ludzi z ideałów, zaś młodzież... no cóż... musi się jeszcze sama nauczyć jak to jest.

Co do poczty i lotniska, to dla mnie te miejsca są synonimem misiewiczów. Warto by poprosić związki by zbadały na jakiej zasadzie pracują tam ludzie z widełkami eksperckimi, wykonując obowiązki speców.

Pełnie służbę na największym lotnisku w PL i wierz mi to są pojedyncze przypadki. Sam jestem specjalistą. I co to znaczy obowiązki speców? Nagle wartościowanie popierasz, że na lotniskach to małpy? Jak masz takie pierdoły pisać to łaskawie zamilcz.

I teraz, P. Przew uważa, że protest powinien być oddolny, zatem ja zaczynam.

Od jutra przestaje jeść, zobaczymy ile wytrzymam [od dziś się nie dało, bo żona zrobiła pyszną pizzexd]. Będę pisał na bieżąco, po kilku dniach głodu wrzucę też wyniki badań. Ns służę powinienem wrócić 14.
 
Ostatnia edycja:
Pełnie służbę na największym lotnisku w PL i wierz mi to są pojedyncze przypadki. Sam jestem specjalistą. I co to znaczy obowiązki speców? Nagle wartościowanie popierasz, że na lotniskach to małpy? Jak masz takie pierdoły pisać to łaskawie zamilcz.
To przyjedź i zobacz jak wygląda sytuacja w Lublinie. Ilu tam wylądowało ekspertów. Zas za wartościowaniem jestem w zakresie obowiązków - dostajesz większa kasę, pracuj na nią. Nie na pasie, ale tam gdzie wiedza i doświadczenie jest potrzebne, a nie, to oddaj kase tym co robia to za pensje niższe.
Tyle. Zaś głosu mi nie udzielałeś, więc odbierać nie będziesz.
 
...

I teraz, P. Przew uważa, że protest powinien być oddolny, zatem ja zaczynam.

Od jutra przestaje jeść, zobaczymy ile wytrzymam [od dziś się nie dało, bo żona zrobiła pyszną pizzexd]. Będę pisał na bieżąco, po kilku dniach głodu wrzucę też wyniki badań. Ns służę powinienem wrócić 14.


Statystycznie biorąc, jesteś CZWARTY.
Do czterdziestu tysięcy (tylu protestowało policjantów) jeszcze
sporo brakuje, ale brawo za przykład ...

 
„Rozmowy przy wycinaniu lasu” To opowieść o drwalach, których głównym zajęciem jest czekanie. Codziennie czekają, aż przyjedzie grany przez Jana Kobuszewskiego Siekierowy i rozda im narzędzia pracy, by po zakończonej dniówce znów je zebrać. Domorosły filozof Macuga (Bogusław Sochnacki), naiwny Dunlop (Paweł Burczyk) i lizus Zyzol (Tomasz Sapryk) chętnie słuchają krwawych historii oraz bajek o królewnach przecudnej urody i kapiących złotem pałacach pięknie opowiadanych przez pana Siekierowego i pana Gajowego (Jerzy Turek). W tej osobliwej grupie jest też Bimber grany przez Janusza Gajosa. Wszyscy łatwo poddają się codziennym dyrektywom zwierzchników, choć często w wydawanych przez nich poleceniach i decyzjach nie widzą sensu i logiki.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry