• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Czy wracamy do PRL-u czyli debilizmy i idiotyzmy w Krajowej Administracji Skarbowej.

Panowie...……..…. powoli...…………nie PRL ani inne takie,

zwyczajnie, wprowadza się przepisy analogiczne jak w straży granicznej, tj. z ustawy z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej, cyt.
"Art. 69. 1. Funkcjonariusz jest obowiązany powiadomić bezpośredniego przełożonego o zamiarze wyjazdu za granicę. Jeżeli wyjazd jest planowany na więcej niż 3 dni, powiadomienie następuje w formie pisemnej.
2. Obowiązek powiadomienia, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy wyjazdu do krajów Unii Europejskiej oraz państw członkowskich Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej."

Panowie, jest to normalna pragmatyka, oczywiście dotyczy tylko funkcjonariuszy, pozdrawiam
 
Znaczy funkcjonariusz celny ( piszę tak z szacunku dla Was ) z jednej strony podlega rygorom właściwym dla innej służby mundurowej a z drugiej nie może liczyć na przywileje należne tej drugiej służbie? Czy to nie paradoks?
 
Znaczy funkcjonariusz celny ( piszę tak z szacunku dla Was ) z jednej strony podlega rygorom właściwym dla innej służby mundurowej a z drugiej nie może liczyć na przywileje należne tej drugiej służbie? Czy to nie paradoks?
To jest argument podnoszony od ćwierć wieku, gdy funkcjonariusze nie byli w zaopatrzeniowym systemie emerytalnym. Paradoksem jest rzeczywiście, że gdy weszliśmy do tego systemu, argument ten jest wciąż aktualny.

Ps. Mała różnica tylko. Nie są to przywileje, a zgodnie z orzecznictwem TK rekompensata za rygory służby
 
Panie Kasowski daj sobie pan spokój z takimi wpisami nie zajmujemy się polityką. Proszę o usunięcie wpisu powyżej, poniżej i mojego też.
 
Ostatnia edycja:
Oooo,, g*wnojad Kasowski raczył zajrzeć. Myślałem, że ma choć minimum wstydu i już się tutaj nie pojawi. Przynajmniej przed pełnym zadośćuczynieniem wygłaszanych wiosną bzdur. Przelew ( w wys. 5.000 zł. ) nie dotarł i chyba nie dotrze. No trudno. Choć każdy pieniądz zatrudnionemu w KAS-ie się przyda, to rezygnuję z tego przywileju pod warunkiem, że g*wnojad Kasowski przeleje całą kwotę na rachunek związku Celnicy.pl i zamieści w stosownym temacie skan przelewu.
 
Oooo,, g*wnojad Kasowski raczył zajrzeć. Myślałem, że ma choć minimum wstydu i już się tutaj nie pojawi. Przynajmniej przed pełnym zadośćuczynieniem wygłaszanych wiosną bzdur. Przelew ( w wys. 5.000 zł. ) nie dotarł i chyba nie dotrze. No trudno. Choć każdy pieniądz zatrudnionemu w KAS-ie się przyda, to rezygnuję z tego przywileju pod warunkiem, że g*wnojad Kasowski przeleje całą kwotę na rachunek związku Celnicy.pl i zamieści w stosownym temacie skan przelewu.

brawo!!!

szlachetny gest

tylko czy kasowski stanie na wysokości i zachowa się honorowo?

kasowski - powiedziało się A, należy zrobić B
 
Dopiero dzisiaj zauważyłem wpis KASowskiego. Nie śledzę wszystkich wpisów, bo jestem na maxa zaangażowany w działania przy projekcie. Polityka wędruje oczywiście do Hydeparku.
 
Panowie...……..…. powoli...…………nie PRL ani inne takie,

zwyczajnie, wprowadza się przepisy analogiczne jak w straży granicznej, tj. z ustawy z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej, cyt.
"Art. 69. 1. Funkcjonariusz jest obowiązany powiadomić bezpośredniego przełożonego o zamiarze wyjazdu za granicę. Jeżeli wyjazd jest planowany na więcej niż 3 dni, powiadomienie następuje w formie pisemnej.
2. Obowiązek powiadomienia, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy wyjazdu do krajów Unii Europejskiej oraz państw członkowskich Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej."

Panowie, jest to normalna pragmatyka, oczywiście dotyczy tylko funkcjonariuszy, pozdrawiam

Czyli Nieetosowy strzelił kulą w płot! :p

Cat - jak to będzie "strzelić kulą w płot" po łacinie?
Kula to chyba "sferum", strzelać "pif-paf", a płot"? :confused:
 
Dopiero dzisiaj zauważyłem wpis KASowskiego. Nie śledzę wszystkich wpisów, bo jestem na maxa zaangażowany w działania przy projekcie. Polityka wędruje oczywiście do Hydeparku.
Panie Sławku,
dziękuję za nieskasowanie, a tylko przeniesienie mojego posta.


Chciałem wysłać PW, ale otrzymałem taki komunikat:
Następujące błędy uniemożliwiły ukończenie operacji
slawomir.siwy has exceeded their stored private messages quota and cannot accept further messages until they clear some space.


Pozdrawiam i życzę zdrowia i wytrwałości. :cool:
 
Czyli Nieetosowy strzelił kulą w płot! :p

Cat - jak to będzie "strzelić kulą w płot" po łacinie?
Kula to chyba "sferum", strzelać "pif-paf", a płot"? :confused:

Jak widać dowcipnisiu KASowski, wszystko miesza ci się w główeczce. Jeżeli raz udajesz zrozumienie innym razem chcesz udawać, że czegoś nie rozumiesz to przynajmniej trzeba być konsekwentnym. Na pewno wypada brać odpowiedzialność za własne słowa, a jeżeli ktoś mógłby rozumieć je opacznie, rzetelnie to wyjaśnić. Jeżeli nie stać cię na to, lepiej się nie odzywaj.

PS: Powyżej też jakoś ci wyszło połamanie. Piszesz o "płocie", a wychodzi ci "kolano".
"Live is brutal and full of zasadzkas on sometimes kopas w dupas" - dotarło? :p
 
Jak widać dowcipnisiu końKASowski, wszystko miesza ci się w główeczce. Jeżeli raz udajesz zrozumienie innym razem chcesz udawać, że czegoś nie rozumiesz to przynajmniej trzeba być konsekwentnym. Na pewno wypada brać odpowiedzialność za własne słowa, a jeżeli ktoś mógłby rozumieć je opacznie, rzetelnie to wyjaśnić. Jeżeli nie stać cię na to, lepiej się nie odzywaj.

PS: Powyżej też jakoś ci wyszło połamanie. Piszesz o "płocie", a wychodzi ci "kolano".
"Live is brutal and full of zasadzkas on sometimes kopas w dupas" - dotarło?
:D :D :D koń by się uśmiał !

PS:
Dont turn me gitary.

PS2:
Sękju from the mountain :cool:
 
...

... - dotarło? :p


Muszę przyznać, że za dużo czasu zajęło mi myślenie - co też ten gostek
chce osiągnąć lub przekazać ?!

Otóż absolutnie nic !! Gra pośledniego trefnisia, choć próbuje pozować
na Stańczyka. Do takich, nic nie jest w stanie dotrzeć.

W jednym może mieć rację, bo ja się uśmiałem.
Tyle, że nie z tego, co sobie zamierzył ...

 
Back
Do góry