• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

NAGRODY (PREMIE) kwartalne

Dasz wiarę digital411, że są funkcjonariusze, którzy należą do NSZZ Solidarność, a co za tym idzie wspierają działania przeciwko samym sobie. To jest garstka osób, ale jest.

Dasz wiarę Sławku, ze wcale nie garstka? Prawie całe Połówce opuściły szeregi celników i poszły w silidarnosc, prawie połowa kuznicy, sporo młodych i coraz więcej w Bobrownikach... ludzie mówią ze zapisali się za awanse i rzeczywiście sporo młodych po roku już ma belki... a ta pierwsza belka to ponad 200 do wypłaty co miesiąc... na rotacjach ludzie delegowani z kuznicy agitują w innych oddziałach i w jakiś sposób przekonują, ludzie wypisują się z celników i zapisują do solidarnosci... nie wiem jak to robią ale ludzie w ciemno idą za panem przewodniczącym bo ma chłop gadane i umie nawijać...
 
Pierwsza belka z tego co wiem to 38 zł do wypłaty, więc komuś ładnie się we łbach poprzewracało.
 
Wszystkich, którzy wyrażają brak zrozumienia dla nagród w IAS Rzeszów zapraszam na granicę.
Na każdym przejściu są wciąż i były od lat tragiczne warunki służby. Odsyłam do pisma wszczynającego spory zbiorowe. Tam jest próbka tego co wyrazili funkcjonariusze z granicy na ten temat. Podejrzewam, że wielu nie wytrzymałoby długo w takich warunkach. To naprawdę jest kierat i do tego w tragicznych warunkach. DO tego w wielu miejscach ludzie są dodatkowo poniewierani(dosłownie) przez kierownictwo - vide pisma o sporach.
Słusznie piszą niektórzy, że skandalem jest nieumiejętność DIAS zakończenia naboru przez tak długi czas, ale skoro już do tego doszło, to jeszcze większym skandalem, grandą wręcz, byłoby brak chociaż symbolicznego wynagrodzenia tego w formie zaproponowanych nagród dla funkcjonariuszy z granicy. Symbolicznego, bo tego jak trudne panują tam warunki służby, wielu nie jest w stanie nawet sobie wyobrazić i zaproponowane nagrody to jest tylko namiastka tego co ludzie powinni otrzymać w zamian.
Na każdym przejściu brakowało po kilkadziesiąt wakatów i wciąż brakuje, co oznacza służbę za dwóch. Np. wg etatyzacji powinno być 40 a jest w stanie kierownictwo przejścia obsadzić zmianę 25 osobami, a w tym wszystkim najważniejsza jest drożność przejścia. Zresztą próbkę tego, jak to wygląda w praktyce z tą obsadą, także można przeczytać w piśmie wszczynającym spory.
PS. Oczywiście podobnie jest w IAS w Lublinie, Olsztynie i Białymstoku i na wielu innych przejściach morskich i lotniskach, obsłudze pocztowych OC. Tam też były wysokie wakaty, pozwalające zgromadzić oszczędności, ale nagrody są nawet niższe dla funkcjonariuszy niż pracowników, jak w IAS BIAŁYSTOK i LUBLIN. To wymaga wyjaśnienia i obiecuję, że będziemy tym się zajmować.

Nie ma co się dziwić pianie u wielu

Nie wszyscy, którzy dostali te nagrody, zasuwają na granicy

Ludzie z innych granic, mogą tylko śnić o takich kwotach

A ja byłbym daleki od twierdzenia, że tylko w ias rzeszów jest tak żle na miedzy

Nie zazdroszczę tych nagród, szczególnie ludziom na miedzy

Nie zmienia to faktu, że najpierw dias wyrzuca ze służby funków, potem wnioskuje o etaty bo mu ludzi brakuje, a potem przez blisko rok nie potrafi tych wakatów obsadzić

Albo zwolnienie zbyt wielu ludzi osłabiło ochronę granic ue, albo wniosek o te etaty był niezasadny skoro ias funkcjonuje rok bez tych funków

Poza tym rok na prowadzenie naboru to trochę długo

Jak na to nie patrzeć - nie wygląda to dobrze
 
Musieli zwolnić niepokornych - trzeba zrobić miejsce dla swoich, przecież naczelnicy też mają dzieci...
Natomiast zdziwienie wywołuje sytuacja gdzie zwalniani są ludzie, w sytuacji gdy komórka cierpi na braki kadrowe. Albo gdy przywraca się kogoś do munduru pod pretekstem pracy w komórce mundurowej (np granica), zas po miesiącu czy dwóch przenosi się go do referatu ucywilnionego dawniej a na jego miejsce dojeżdża ktoś z dawnej komórki mundurowej. Każda taka sytuacja winna być w przyszłości (za normalnych rządów) przedmiotem dokładnej analizy.

Młodym, na granicy, zapisującym się do innych związków, się nie dziwię, wszystko kwestia charyzmy lokalnego wodza. Oraz instynkt sadny. Szkoda tylko że pojęcie lemingów jest im najwidoczniej nieznane....
 
Dasz wiarę Sławku, ze wcale nie garstka? Prawie całe Połówce opuściły szeregi celników i poszły w silidarnosc, prawie połowa kuznicy, sporo młodych i coraz więcej w Bobrownikach... ludzie mówią ze zapisali się za awanse i rzeczywiście sporo młodych po roku już ma belki... a ta pierwsza belka to ponad 200 do wypłaty co miesiąc... na rotacjach ludzie delegowani z kuznicy agitują w innych oddziałach i w jakiś sposób przekonują, ludzie wypisują się z celników i zapisują do solidarnosci... nie wiem jak to robią ale ludzie w ciemno idą za panem przewodniczącym bo ma chłop gadane i umie nawijać...

Co by nie mówić to sprytu obecnie rządzącym nie brakuje. Po co walczyć ze związkami skoro można je spacyfikować za pomocą "piątej kolumny". To by tłumaczyło pozornie irracjonalne działania pewnego radnego
 
Co by nie mówić to sprytu obecnie rządzącym nie brakuje. Po co walczyć ze związkami skoro można je spacyfikować za pomocą "piątej kolumny". To by tłumaczyło pozornie irracjonalne działania pewnego radnego

"Nie samą siłą Babilon zwycięża, gdy własny lud - Boga swego na próbę wystawia.
Może w innym już pokoleniu dozwoli On z kolan powstać, bo kto był głuchy na Jeremiasza,
to i Ezechiela teraz nie usłyszy ... "
 
Gutek_pl. Dam wiarę, że garstka :) Pisząc posta wiedziałem przecież, że kilkudziesięciu fszy z IAS BIA jest w Solidarności, może ponad stu, kilkudziesięciu, może nawet więcej niż sto, jest w IAS Gdańsk, kilkunastu może w Katowicach, kilku, albo kilkunastu w Wałbrzychu, pewnie jeszcze w innych IAS pojedyncze osoby, jak np. u nas w Opolu też kilka osób.
Cóż, jest to garstka w skali kraju, ale jest i jest to przykre rzeczywiście, że ludzie popierają ZZ, który działa jawnie na szkodę funkcjonariuszy i przeciwko funkcjonariuszom i dają sobą tak łatwo manipulować. Sprawy, które i tak by były, czy to na skutek działań innych ZZ czy działań oddolnych, są Im przedstawiane jako załatwione przez Solidarność i część to kupuje. Tak to zadziałało ostatnio wśród pracowników sądownictwa, tak próbował to przedstawić i Szef KAS ostatnio i wcześniej z samą zapowiedzią modernizacji. To jest schemat stosowany na szczeblu centralnym i lokalnym i jak widać niektórzy temu PR ulegają.
 
Ostatnia edycja:
Mówi się że skarbówka napisała skargę do MF na nagrody w IAS Rzeszów dla mundurowych,jeśli to prawda nie ma miejsca dla nich wśród celników pl.

W moim US bardzo szybko wiedzieliśmy o nagrodach dla funkcjonariuszy, kwota oczywiście zrobiła wrażenie ale nie spotkałem chyba ani jednej osoby, która by wypowiadała się złośliwie, wiele było głosów, że jak ktoś haruje na granicy to niech ma. Podejrzewam, że większa zawiść była ze strony kolegów funkcjonariuszy z innych części Polski. Pewnych działań podejmowanych przez pewne ZZ nie można utożsamiać z całą resztą, są funkcjonariusze, którzy też stoją po ciemnej stronie mocy. Nie uogólniajcie proszę, nie dajcie się poróżniać. Parę osób włożyło dużo pracy dla ogólnej zgody. Jeżeli teraz nie chcecie nas w swoich szeregach to sami dajecie się ogrywać.
 
Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Nikt jeszcze nie otrzymał tej premii "grudniowej", a napisano o niej już niemal wszystko. Skąd ta wiedza tajemna.....
 
Nie ma co się dziwić pianie u wielu

Nie wszyscy, którzy dostali te nagrody, zasuwają na granicy

Ludzie z innych granic, mogą tylko śnić o takich kwotach

A ja byłbym daleki od twierdzenia, że tylko w ias rzeszów jest tak żle na miedzy

Nie zazdroszczę tych nagród, szczególnie ludziom na miedzy

Nie zmienia to faktu, że najpierw dias wyrzuca ze służby funków, potem wnioskuje o etaty bo mu ludzi brakuje, a potem przez blisko rok nie potrafi tych wakatów obsadzić

Albo zwolnienie zbyt wielu ludzi osłabiło ochronę granic ue, albo wniosek o te etaty był niezasadny skoro ias funkcjonuje rok bez tych funków

Poza tym rok na prowadzenie naboru to trochę długo

Jak na to nie patrzeć - nie wygląda to dobrze

Granica obecnie jest jak dziurawe sito. Z uwagi na braki kadrowe wśród celników można teraz do Polski przemycić prawie wszystko. Najlepiej to widać pod wszystkimi Biedronkami, blisko granicy od Ustrzyk przez Przemyśl. Radymno, Jarosław, Lubaczów, i inne. Od roku pod każdym takim sklepem można kupić każdą ilość fajek z Ukrainy po super cenie. To efekt braków kadrowych na granicy i zmniejszonej kontroli. A to wina Dyrekcji i kadry zarządzającej
 
W moim US bardzo szybko wiedzieliśmy o nagrodach dla funkcjonariuszy, kwota oczywiście zrobiła wrażenie ale nie spotkałem chyba ani jednej osoby, która by wypowiadała się złośliwie, wiele było głosów, że jak ktoś haruje na granicy to niech ma. Podejrzewam, że większa zawiść była ze strony kolegów funkcjonariuszy z innych części Polski. Pewnych działań podejmowanych przez pewne ZZ nie można utożsamiać z całą resztą, są funkcjonariusze, którzy też stoją po ciemnej stronie mocy. Nie uogólniajcie proszę, nie dajcie się poróżniać. Parę osób włożyło dużo pracy dla ogólnej zgody. Jeżeli teraz nie chcecie nas w swoich szeregach to sami dajecie się ogrywać.
Wszędzie znajdą się ludzie złośliwi, płytcy lub po prostu głupi, urzędy skarbowe nie mają na te osoby monopolu :)
U nas też przecież nie ma takiej jednomyślności jak byśmy chcieli, też zdarzają się osoby korzystające na zamieszaniu.
Ale miło że piszesz :)
 
Granica obecnie jest jak dziurawe sito. Z uwagi na braki kadrowe wśród celników można teraz do Polski przemycić prawie wszystko. Najlepiej to widać pod wszystkimi Biedronkami, blisko granicy

To samo jest na lubelskim odcinku, granica ma ogromne niedobory kadrowe ponadto od kilku miesięcy regularnie są zatrzymania ostatnio się nasiliły (po 2-3 funków za jednym "strzałem"). Tymczasem DIAS będzie przedstawiał propozycje dla komórek ucs-owych (likwidacja, pc, laboratorium i pewnie jeszcze jakimś ) - żeby nie było w większości przypadków ludzie ci powinni być w mundurach cały czas - jednak sposób w jaki to się odbywa jest nadal szemrany a dyskryminacja ma się bardzo dobrze.
 
W moim US bardzo szybko wiedzieliśmy o nagrodach dla funkcjonariuszy, kwota oczywiście zrobiła wrażenie ale nie spotkałem chyba ani jednej osoby, która by wypowiadała się złośliwie, wiele było głosów, że jak ktoś haruje na granicy to niech ma. Podejrzewam, że większa zawiść była ze strony kolegów funkcjonariuszy z innych części Polski. Pewnych działań podejmowanych przez pewne ZZ nie można utożsamiać z całą resztą, są funkcjonariusze, którzy też stoją po ciemnej stronie mocy. Nie uogólniajcie proszę, nie dajcie się poróżniać. Parę osób włożyło dużo pracy dla ogólnej zgody. Jeżeli teraz nie chcecie nas w swoich szeregach to sami dajecie się ogrywać.

Prędzej czy póżniej dowiemy się kto napisał.
 
Gadacie, jak baby w maglu. Jeden napisze, że "ktoś, coś, podobno" a drugi już odnosi się do tego, jak do faktu. Cyt. "Podobno skarbowcy napisali...." i już zaczął się festiwal złośliwości i pomówień. EASY.
Wesołych Świąt.
 
Ostatnia edycja:
To samo jest na lubelskim odcinku, granica ma ogromne niedobory kadrowe ponadto od kilku miesięcy regularnie są zatrzymania ostatnio się nasiliły (po 2-3 funków za jednym "strzałem"). Tymczasem DIAS będzie przedstawiał propozycje dla komórek ucs-owych (likwidacja, pc, laboratorium i pewnie jeszcze jakimś ) - żeby nie było w większości przypadków ludzie ci powinni być w mundurach cały czas - jednak sposób w jaki to się odbywa jest nadal szemrany a dyskryminacja ma się bardzo dobrze.

Czy można coś więcej o tych powrótach do munduru w lubelskiej IAS?
 
Czy można coś więcej o tych powrótach do munduru w lubelskiej IAS?

Więcej wie z-ca DIAS po ostatniej naradzie kadry przed świętami i może osoby bliskie jego otoczeniu - jak próbowałem się czegoś dowiedzieć tu i tam odniosłem wrażenie - dyplomatycznie ujmując - że robię to niepotrzebnie. Wiem że mają być brane komórki podległe pod z-cę pionu granicznego (nieoficjalne info).
 
To samo jest na lubelskim odcinku, granica ma ogromne niedobory kadrowe ponadto od kilku miesięcy regularnie są zatrzymania ostatnio się nasiliły (po 2-3 funków za jednym "strzałem"). Tymczasem DIAS będzie przedstawiał propozycje dla komórek ucs-owych (likwidacja, pc, laboratorium i pewnie jeszcze jakimś ) - żeby nie było w większości przypadków ludzie ci powinni być w mundurach cały czas - jednak sposób w jaki to się odbywa jest nadal szemrany a dyskryminacja ma się bardzo dobrze.


Papierkiem lakmusowym lubelskiej IAS jest OCD Dorohusk. Totalny burdel...
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry