• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Postanowiłem wrócić do Służby

Odpuścić sobie radzę, takie wrzuty cieszą wiadomo kogo.
Proponuję pax. Pro publico bono. (Czy Tak jakoś)
 
kolega chyba uwierzył, iż jest forumowym stańczykiem. no cóż, gratuluję fantazji. odnosząc się wprost do wpisu zapytam, skąd się wzięło te 5000 szabel w szeregach związku? może stylistyka mojej wypowiedzi była trochę ... za szybka, ale to ja mam rację.

radził bym też trochę pomilczeć, bo to też ma swoją wymowę:


Cóż, niektórzy podobno oceniają według siebie. W tym wypadku dziwi mnie nieco
pozowanie Kolegi na Stańczyka,przy retoryce bliższej raczej Chochołowi.

Osobiście, to interesuje mnie inna wartość czyichś wypowiedzi, niż stylistyka,
mam więc ją w ... nosie, podobnie zresztą jak to, kto miałby mieć rację.
Za stary jestem, by przekonania mieć jak chorągiewka na wietrze i za każdym
razem musieć je sobie udowadniać.

Komu jak komu, ale akurat to nie Koledze - uczyć mnie ukrytych treści ...
 
bardzo przepraszam że tu pisze jesli to niewlaściwe miejsce to sory.
mam pytanie odnoście słuzby w SCS czy posiadając tytuł umiartkowanej cz też lekkiej niepełnosprawności mogę pełnic służbe w SCS?
zaznacze ze fizycznie nic mi nie dolega,
 
bardzo przepraszam że tu pisze jesli to niewlaściwe miejsce to sory.
mam pytanie odnoście słuzby w SCS czy posiadając tytuł umiartkowanej cz też lekkiej niepełnosprawności mogę pełnic służbe w SCS?
zaznacze ze fizycznie nic mi nie dolega,

Wydaje mi się (aczkolwiek głowy nie dam), że w świetle przepisów nie ma to znaczenia. Przy orzekaniu o zdolności fizycznej i psychicznej kandydata do służby powinno się brać pod uwagę wykaz chorób i ułomności i stan zdrowia orzekanego, a nie jakiekolwiek wcześniejsze orzeczenia.

Sprawdź, czy kwalifikujesz się jako zdolny według rozporządzenia Ministra Rozwoju i Finansów z dnia 13 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu chorób i ułomności wraz z kategoriami zdolności do pełnienia służby przez kandydata do służby w Służbie Celno-Skarbowej oraz funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej (Dz. U. poz. 831).
 
Ostatnia edycja:
Jest już po rozmowie kwalifikacyjnej w Katowicach. Oczywiście nie przeszedłem rozmowy. Dali mi 3 pkt.
Uważam, że została przeprowadzona z naruszeniem rozporządzenia o naborze, bo aktywnie udział brała Pani psycholog w rozmowie, a było prowadzone na podstawie starego rozporządzenia.
Poszła skarga do Szefa KAS

W Opolu wciąż nie udostępniono protokołu z rozmowy kwalifikacyjnej, tej unieważnionej, czym wg orzecznictwa naruszony jest art.60 Konstytucji.
Sprawy pomału są kierowane do Sądu

We Wrocławiu finalnie nie przystąpiłem w ogóle do naboru. Będę chciał jeszcze wystartować w naborze wg przepisów nowego rozporządzenia, bo jest nieco inaczej, a w Opolu i Kat był nabór prowadzony na podstawie starego rozporządzenia.

W Katowicach w Komisji dokonującej naboru do służby mundurowej był tylko jeden funkcjonariusz. Pozostali to pracownicy cywilni izby. Nie żebym kwestionował ich kompetencje, ale z pewnością nie jest tak w innych służbach mundurowych.
Uznać to raczej należy za parodię naboru do służby mundurowej.

Ps. Wiadomo, że dopóki nie nastąpią zmiany w MF, nie ma co liczyć na pełen obiektywizm. Niemniej zamierzam pociągnąć temat, bo w mojej ocenie i prawników doszło do naruszeń prawa.

Podobnie skończył się nabór w Rzeszowie. Otrzymuję prośby, by Związek złożył zawiadomienie w tej sprawie, bo wiele osób, które nie dostały propozycji do KAS przeszło rozmowę kwalifikacyjną, ale DIAS ich nie wybrał, a legitymują się najlepszymi wynikami i kwalifikacjami w każdej dziedzinie potrzebnej do służby.
Rzeczywiście trzeba to rozważyć z prawnikami. Przy okazji trzeba pod kątem prawnokarnym wrócić do sprawy z Opola i także skonsultować to z prawnikami, czy to co tam się stało(patrz pierwszy post i kolejne), nie kwalifikuje się na zawiadomienie.
 
Jest już po rozmowie kwalifikacyjnej w Katowicach. Oczywiście nie przeszedłem rozmowy. Dali mi 3 pkt.
Uważam, że została przeprowadzona z naruszeniem rozporządzenia o naborze, bo aktywnie udział brała Pani psycholog w rozmowie, a było prowadzone na podstawie starego rozporządzenia.
Poszła skarga do Szefa KAS

W Opolu wciąż nie udostępniono protokołu z rozmowy kwalifikacyjnej, tej unieważnionej, czym wg orzecznictwa naruszony jest art.60 Konstytucji.
Sprawy pomału są kierowane do Sądu

We Wrocławiu finalnie nie przystąpiłem w ogóle do naboru. Będę chciał jeszcze wystartować w naborze wg przepisów nowego rozporządzenia, bo jest nieco inaczej, a w Opolu i Kat był nabór prowadzony na podstawie starego rozporządzenia.

W Katowicach w Komisji dokonującej naboru do służby mundurowej był tylko jeden funkcjonariusz. Pozostali to pracownicy cywilni izby. Nie żebym kwestionował ich kompetencje, ale z pewnością nie jest tak w innych służbach mundurowych.
Uznać to raczej należy za parodię naboru do służby mundurowej.

Ps. Wiadomo, że dopóki nie nastąpią zmiany w MF, nie ma co liczyć na pełen obiektywizm. Niemniej zamierzam pociągnąć temat, bo w mojej ocenie i prawników doszło do naruszeń prawa.

Podobnie skończył się nabór w Rzeszowie. Otrzymuję prośby, by Związek złożył zawiadomienie w tej sprawie, bo wiele osób, które nie dostały propozycji do KAS przeszło rozmowę kwalifikacyjną, ale DIAS ich nie wybrał, a legitymują się najlepszymi wynikami i kwalifikacjami w każdej dziedzinie potrzebnej do służby.
Rzeczywiście trzeba to rozważyć z prawnikami. Przy okazji trzeba pod kątem prawnokarnym wrócić do sprawy z Opola i także skonsultować to z prawnikami, czy to co tam się stało(patrz pierwszy post i kolejne), nie kwalifikuje się na zawiadomienie.
to jest jakiś cyrk!! nie tylko w głowie ale i w pale się nie mieści !! Ty funk z długoletnim doświadczeniem, wiedzą nie przechodzisz rozmowy kwalifikacyjnej! to kto ją przechodzi??? do cholery!! kuzyn ( rodzina), sąsiad ( kolega), kochanka- no ta akurat może mieć od Ciebie w niektórych kwestiach lepsze doświadczenie i wiedzę;))????? ale poważnie to jakaś kolejna kpina!!! kto powołuje tych ludzi do komisji? kto ich kontroluje? - reforma reformą a tu dalej pic na wode - nic sie nie zmieniło no chyba ze na gorsze wymietli kogo nie chceili kto im bruzdził i hulaj dusza piekła niema - teraz my ( brawo oni !!) porażka:(
 
Śledząc od początku proces naboru, w którym brał m.in. Pan Sławek, stwierdzam, że to skandal. Kandydaci, którzy uzyskali najlepsze lub powyżej średniej wyniki testów: sprawnościowego, wiedzy, czy pozytywnie psychologicznego zostali wyrolowani przez rozmowę kwalifikacyjną. "Szanowne komisje" wogóle nie mają pojęcia o procesie rekrutacji. To nie komisja, tylko zespół "nieprofesjonalnych" osób, nie mających kwalifikacji do przeprowadzenia naboru, tylko zajmowane stanowiska. Z wyjątkiem psychologa. Proces rekrutacji trwający kilka miesięcy? To się w głowie nie mieści.
 
Jestem równie zdegustowana (taki eufemizm). Sławku, dopóki będziesz miał zasady, honor i godność - zapomnij o sprawiedliwości w kraju Prawa i Sprawiedliwości. Mój kochany kraj POLSKA (bez sarkazmu) - to w tej chwili mistrz świata w marnotrawieniu potencjału ludzkiego.
 
Sprawą naboru do KAS trzeba zająć się kompleksowo. To, że kandyduję i kandydują inni, którzy nie dostali propozycji, daje mi bardzo dużą wiedzę, na temat tego, że mimo obwarowania przepisami, dobór kandydatów jest arbitralny i nie są istotne kwalifikacje i doświadczenie oraz cała dokumentacja potwierdzająca przebyte szkolenia, szkoły, itd.
 
I dotyczy to również naboru wewnętrznego. Przykład z jednej IAS. Rekrutacja w dwóch UCS do komórki kontroli przedsiębiorstw. Stanowisko - ekspert skarbowy. Wymagania: studia wyższe i pięć lat doświadczenia w kontroli podatkowej lub celnej. Ale w UCS tej samej Izby - wystraczy średnie wykształcenie ze stanowiskiem młodszego eksperta w mundurku, by zostać przeniesionym do kontroli podatkowej w ww. referacie. chociaż przed wejściem KAS pracowało się w akcyzie i zostało przeniesionym do kontroli rynku. Można? Można.
 
Trochę źle to ująłem. To co napisałem, że dobór jest dowolny, to wszyscy wiedzą. Natomiast to jest trudne do udowodnienia. Kandydowanie pozwala zebrać te dowody, a bynajmniej uprawdopodobnić, to co wszyscy wiedzą :)
W wewnętrznych naborach także oczywiście jest podobnie
 
Sprawą naboru do KAS trzeba zająć się kompleksowo. To, że kandyduję i kandydują inni, którzy nie dostali propozycji, daje mi bardzo dużą wiedzę, na temat tego, że mimo obwarowania przepisami, dobór kandydatów jest arbitralny i nie są istotne kwalifikacje i doświadczenie oraz cała dokumentacja potwierdzająca przebyte szkolenia, szkoły, itd.

no dokładnie o to chodzi co piszesz. odnoszę się do ciebie bo piszesz o tym głośno ale mam na mysli również innych co nie otrzymali propozycji i nie rozumiem tego ?? właśnie w kwestiach kwalifikacji doswiadczenia szkolen etc. ( masz gorsze od nowo przyjmowanych- nic nie mam do nich daj im Boże niech sobie pracują-służą, a może rozumiem - moze tak ma być bo za duzo wiesz za duzo widziałes za duzo mogłbys sie domagac?? a to dziś nie jest w cenie. nic nie widzisz nic nie słyszysz bierzesz kase jaka Ci dadza to jestes ok. w innym wypadku nie jestes ok. a na marginesie może takie rozmowy i pytania mogłyby byc rejestrowane na foni i wizji dla kogos byc moze madrzejszego do analizy poprawnosci przeprowadzania rozmów przez komisje - chociaż kto ma być to i tak sie dowie o co go zapytają i co ma odpowiedziec;)))))
 
Sprawą naboru do KAS trzeba zająć się kompleksowo. To, że kandyduję i kandydują inni, którzy nie dostali propozycji, daje mi bardzo dużą wiedzę, na temat tego, że mimo obwarowania przepisami, dobór kandydatów jest arbitralny i nie są istotne kwalifikacje i doświadczenie oraz cała dokumentacja potwierdzająca przebyte szkolenia, szkoły, itd.

no cóż, dalej jest tak, jak było. natomiast odnosząc się wprost do kandydatury Szanownego Kolegi, to radził bym sprawdzić w lustrze kolor języka. naturalny z pewnością dyskwalifikuje.

a z tym psychologiem to chyba beka?
 
Dacie wiarę, że ktoś zawiadomił, że ja poprzez wpisy w tym wątku, groźbą bezprawną lub przemocą wywieram wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej i inne możliwe podobne przestępstwa popełniam.
To nie jest science fiction. To naprawę się dzieje.
Aż tak bardzo się boją.

PS. W sprawie sytuacji związanej z naborem w Opolu i Katowicach poszły właśnie skargi do WSA, odpowiednio do WSA w Opolu i Gliwicach.
 
Ostatnia edycja:
Jak wspomniałem sprawą naboru do SCS trzeba zająć się kompleksowo.
Zgłosiliśmy wstępne uwagi do ustawy o KAS w ramach konsultacji:
"...bezwzględna jawność i przejrzystość rekrutacji. Przede wszystkim jawność przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej, względnie zamiast rozmowy kwalifikacyjnej pełne sprawdzenie badanych kompetencji, odporności na stres, kwalifikacji w ramach pisemnych testów. A także, wprowadzenie wymogu kierowania się przez DIAS sumą zebranych punktów z naboru, po przedstawieniu wyników z poszczególnych etapów rekrutacji, a nie dowolnością. Rozmowa kwalifikacyjna jest najsłabszym punktem rekrutacji. Pozwala na manipulacje i swobodne oceny.O ile w procesie naboru wszystkie wcześniejsze etapy są obiektywnie oceniane bo ich wynik zależy wyłącznie od kandydata i nie ma możliwości subiektywnych ocen członków Komisji, tak przy rozmowie kwalifikacyjnej takie subiektywne i niezgodne ze stanem faktycznym oceny mają miejsce i nie ma możliwości ich obiektywnego zweryfikowania. Jest to jedyny słaby punkt w naborze, który pozwala na dowolność i faworyzowanie osób protegowanych, jak również eliminowanie osób niewygodnych w rozumieniu Dyrektora IAS, a posiadających bezwzględnie największe i najlepsze kwalifikacje do służby na danym stanowisku. Sprawa jest poważna, gdyż obserwujemy aktualnie takie sytuacje w IAS w Rzeszowie, Katowicach i Opolu, gdzie osoby o najwyższych kwalifikacjach są odrzucane arbitralnie na rozmowach kwalifikacyjnych, względnie przez DIAS i nie mogą nawet uzyskać protokołów z wyników rozmów kwalifikacyjnych. W Opolu miały nawet miejsce takie sytuacje, że najlepsi kandydaci przechodzili rozmowę kwalifikacyjną, po czym rozmowa ta była unieważniana przez Dyrektora bez podania przyczyn, powoływał Dyrektor nową Komisję, zmieniając jej skład w 100%, który przeprowadzał kolejne rozmowy. Tych nowych rozmów najlepsi kandydaci już nie przeszli. Kandydaci nie są następnie w stanie uzyskać protokołów z ocen jakie dokonali poszczególni członkowie Komisji, ani też protokołu końcowego z rozmowy.To jawna nieprawidłowość, którą należy wyeliminować poprzez przepisy ustawy. Ponadto cała dokumentacja składana przy rekrutacji powinna być jawna, czyli być dostępna dla każdego po nadaniu nr kandydatowi, bez jego danych osobowych i adresowych. Ponadto powinna istnieć możliwość odwołania się kandydata do wyższej instancji. Zasadne jest także wprowadzenie przepisu, który umożliwi udział strony społecznej w naborze. Proces rekrutacji powinien być tak zorganizowany aby zapewnić przyjęcie do służby osób z wysokimi kwalifikacjami (adekwatnymi do zadań), o nieposzlakowanej opinii oraz skutecznie chronić przed przyjęciem do służby osób powiązanych ze światem przestępczym. Proces rekrutacji powinien być tak zorganizowany, aby wykluczyć dowolność ocen przez członków Komisji i Dyrektora Izby Administracji Skarbowej."
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry