• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Nabór zewnetrzny

Status
Zamknięty.
To jest pół biedy, załatwia to się w dzień/dwa. Najgorsza jest wizyta w PZP MSWiA. Raz że terminy odległe, dwa że trzeba się z tym pierdzielić dwa razy - raz u psychologa a później wyrok wydaje psychiatra. Oczywiście na wynik od psychloga się czeka i na wizytę u psychiatry również. Mało tego zdarza się nie rzadko że psycholog uwala ludzi.

Jeszcze raz psycholog? Przecież właśnie ukazały się wyniki z testu psychologicznego.
 
Jeszcze raz psycholog? Przecież właśnie ukazały się wyniki z testu psychologicznego.

No, komisja MSWIA wysyła do swojego psychologa po czym po jego badaniach psychiatra wystawia Z lub N.



Ja już jakiś czas temu słyszałam, że muszą się sprężyc bo "w maju do służby" czy pewne, nie wiem.
Zapomnij. Jak do końca lata się wyrobicie to będzie dobrze.
 
Zapomnij. Jak do końca lata się wyrobicie to będzie dobrze.[/QUOTE]
.. tak długo? Niektorzy moga nie wytrzymac..
 
Rozmowy beda trwac pewnie w nieskonczonosc, a jeszcze ankieta ABO miesiac dwa... Badania chyba w trakcie ankiety.. To jeszcze dluuuuga droga
 
Ok tylko po którym etapie bedzie juz mniej więcej wiadomo , że jest szansa na przyjęcie do pracy? Do tej pory myslałem , że rozmowa kwalifikacyjna juz coś ustali a tu sie okazuje , ze nie.
 
W sumie rozmowa, ale pewnym do konca nigdy nie mozna byc. Po calej procedurze beda oficjalne wyniki kto zostaje przyjety, takze dopiero wtedy jest 100%.
 
No i sa pierwsze terminy rozmów kwalifikacyjnych , pierwsza grupa w przyszłym tygodniu .
 
Nawet jeżeli ktoś już jest po rozmowie, to nie będzie zdradzał szczegółów, aby ułatwić zadanie swoim konkurentom. To wyścig o pracę, a nie praca zbiorowa.

hmm nigdy w życiu nie brałem jeszcze udziału w takiej rekrutacji gdzie jest 2 osoby na jedno miejsce, ok 50 % szans na dostanie się.
Największe prawdopodobieństwo ze wszystkich moich rekrutacji w życiu :D ale faktem jest też, że co druga osoba odpadnie.
Wg mnie rozmowa to jest dopiero pierwszy etap prawdziwej rekrutacji, bo nawet jak ktoś się nie nadaje do pracy to mógł się wyuczyć teorii i testów psych. i łatwo przejść przez poprzednie etapy. Teraz już ludzie oko w oko będą nas weryfikowali i sami ocenią,
 
gratuluję optymizmu. To że jest 100 miejsc wcale nie znaczy że wszystkie zostaną obsadzone. W IAS Lublin już wiadomo że ze względu na poziom kandydatów nawet połowa miejsc nie zostanie obsadzona i konieczny będzie kolejny nabór
 
Ja przeszedłem wszystkie etapy i wszystkich lekarzy i teraz walczę z PZP :( Więc jak ktoś z was myśli że jak przejdzie rozmowę i będzie na liście przyjętych to się grubo myli.
 
Robią jakieś problemy ? Jak wygląda dalsza procedura po rozmowie kwalifikacyjnej? Po rozmowach z wszystkimi kandydatami ogłaszają kto jest przyjęty ?
 
Status
Zamknięty.
Back
Do góry