Nabór zewnetrzny

ana90 napisał:

Wydaje mi się, że większość stanowią pytania KAS i z Unii Europejskiej a te z wiedzy ogólnej to bardziej dodatek.. Tak to jakoś zapamiętałam. Co do pytań dotyczących Unii Europejskiej to nie są to pytania jakieś szczegółowe. Trzeba mieć ogólne pojęcie po prostu tj. kiedy przystąpiliśmy do Unii, kto jest a kto nie jest członkiem czy też np. gdzie znajduje się siedziba Parlamentu Europejskiego

Kliknij aby rozwinąć...

10 jest z KAS (głownie pytania z SCS), 10 z UE, 10 z administracji publicznej, 10 z ogólnej.

W milionerach dziś nawet bylo to samo pytanie co na testach

No rzeczywiście, trochę namieszałam ale w dobrej wierze

Kto jest po testach psychologicznych?

ja najbardziej boję się testów ze sprawności..powiedzcie szczerze czy jeśli nie potrafię zrobić więcej niż 5 pompek jest sens w ogolę sie starać i uczyć do testów?

koliber1117 napisał:

ja najbardziej boję się testów ze sprawności..powiedzcie szczerze czy jeśli nie potrafię zrobić więcej niż 5 pompek jest sens w ogolę sie starać i uczyć do testów?

Kliknij aby rozwinąć...

Kobieta czy facet ? Dla kobiet z tego co pamiętam to 6 wystarczy w wieku do 30 lat.

Der napisał:

Kobieta czy facet ? Dla kobiet z tego co pamiętam to 6 wystarczy w wieku do 30 lat.

Kliknij aby rozwinąć...

Troche jednak trzeba będzie potrenować: kobieta do 30 lat na ocenę dost. 13 "pompek" na bdb 19, facet odpowiednio 25 i 35.

Ucz się i próbuj, jak nie w tym naborze to w następnym, a przynajmniej będziesz wiedziała jak wyglądają testy. Czytałam ostatnio nowe rozporządzenie z dnia 23 lutego 2018r. i się bardzo zdziwiłam, bo progi znacznie się zmniejszą. Te wydawały mi się nie tak całkiem duże, a teraz to każdy bez problemu da radę na teście fizycznym. Ćwicz codziennie i będą rezultaty, ja jeszcze nie dawno nie potrafiłam zrobić trzech, a ćwicząc może niecały miesiąc zrobiłam 15 i 5 punktów dostałam. Grunt to chcieć i nie poddawać się!!!

Z nowego rozporządzenia dla kandydatów:
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2018/449

j.23 podał normy dla tych co już są funkcjonariuszami, a nie kandydatami. Kobiety kandydatki muszą robić "męskie" pompki, a funkcjonariuszki robią te "babskie" i dlatego muszą więcej.

Dla funkcjonariuszów:
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2017/805/1

W obecnych naborach kobiety do 30 lat musiały zrobić 6 "męskich" pompek na 3 pkt, a 14 na 5pkt. O takie coś:
http://www.podkarpackie.kas.gov.pl/...c-fe6f-480a-9abe-1229d57d64f9&groupId=3554126

silnaona napisał:

Z nowego rozporządzenia dla kandydatów:
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2018/449

j.23 podał normy dla tych co już są funkcjonariuszami, a nie kandydatami. Kobiety kandydatki muszą robić "męskie" pompki, a funkcjonariuszki robią te "babskie" i dlatego muszą więcej.

Dla funkcjonariuszów:
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2017/805/1

W obecnych naborach kobiety do 30 lat musiały zrobić 6 "męskich" pompek na 3 pkt, a 14 na 5pkt.

Kliknij aby rozwinąć...

Kandydaci do służby maja niższe wymagania sprawnościowe niż funkcjonariusze.?

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

Można powiedzieć, że tak. Tylko może w przypadku kobiet, to tak niekoniecznie. Pompki kobiece na kolanach znacznie łatwiej zrobić i można o wiele więcej, a męskie to już nie każda kobieta potrafi zrobić chociaż kilka. Sama wiem po sobie, bez problemu robiłam ponad 20 tych damskich bez żadnych ćwiczeń tak po prostu, bez uprawiania jakiegokolwiek sportu. Byłam na początku przekonana, że te progi dla funkcjonariuszów są dla kandydatów. Gdy zobaczyłam te dla kandydatów, to się przeraziłam przez te pompki męskie i już miałam to rzucić, ale jakoś dzięki determinacji nauczyłam się i miałam maxa z testu fizycznego. Zastanawia mnie pewna rzecz:
Przyjęcie kandydata do służby w Służbie Celno-Skarbowej następuje po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego, na które składa się:

- złożenie podania o przyjęcie do służby, kwestionariusza osobowego, a także dokumentów stwierdzających wymagane wykształcenie i kwalifikacje zawodowe oraz zawierających dane o uprzednim zatrudnieniu;

- test wiedzy;

- test sprawności fizycznej;

- test psychologiczny;

- rozmowa kwalifikacyjna;

- sprawdzenie w ewidencjach, rejestrach i kartotekach prawdziwości danych zawartych w kwestionariuszu osobowym kandydata do służby;

- ustalenie zdolności psychicznej i fizycznej do służby w Służbie Celno-Skarbowej;

- przeprowadzenie postępowania sprawdzającego określonego w przepisach o ochronie informacji niejawnych;

Mamy takie etapy i zastanawia mnie, że po testach fizycznych i psychologicznych jest jeszcze punkt: ustalenie zdolności psychicznej i fizycznej do służby w Służbie Celno-Skarbowej. Czy to nie będzie tak, że Ci co przejdą rozmowę to zaraz potem według norm funkcjonariuszy będą znowu mieli testy fizyczne. Czy to tylko tak po prostu napisane? To tak związku z pytaniem jabola się zastanawiam. Bo by dojść do tego etapu, to daleka droga jeszcze przede mną, bo nawet testów psychologicznych jeszcze nie miałam i nie wiem jak będzie to wyglądać. Wszystko niestety długo się ciągnie, pomiędzy każdym etapem są duże przerwy...

Mamy takie etapy i zastanawia mnie, że po testach fizycznych i psychologicznych jest jeszcze punkt: ustalenie zdolności psychicznej i fizycznej do służby w Służbie Celno-Skarbowej. Czy to nie będzie tak, że Ci co przejdą rozmowę to zaraz potem według norm funkcjonariuszy będą znowu mieli testy fizyczne. Czy to tylko tak po prostu napisane?

Kliknij aby rozwinąć...

Nie. Zdolność fizyczną i psychiczną bada komisja lekarska i podległe jej organy. Po prostu badają czy jesteś zdrowa.

A wiesz może czy punkty z poszczególnych etapów mają jakieś znaczenie? Jakoś sumują to? Czy po prostu rozmowa jest najważniejsza i od niej już głównie zależy dalszy los kandydata?

Szkoda nauki i tych cwiczen tu decyduje to "cos"

W sumie pewnie masz rację, ale jakieś tam minimum tak czy tak trzeba osiągnąć. Wtedy rodzi się też pytanie po co to wszystko i czemu to tak długo trwa (pewnie dlatego by na rozmowie nie było zbyt dużo osób, ale przerwy po ponad 2-3tyg miedzy etapami to trochę przesada). Cóż badają w ten sposób naszą cierpliwość i chęci do pełnienia służby. A to "coś" o którym piszesz można niestety w dwojaki sposób zinterpretować. Jawi się to pod dwoma postaciami. Miejmy nadzieję, że jednak to prawdziwe to "coś" będzie decydować i zostaną wybrani najbardziej kompetentni i odpowiedzialni ludzie, którzy faktycznie nadają się do tej pracy.

"Miejmy nadzieję, że jednak to prawdziwe to "coś" będzie decydować i zostaną wybrani najbardziej kompetentni i odpowiedzialni ludzie, którzy faktycznie nadają się do tej pracy."

Niestety nigdy wczesniej tak sie nie stalo wiec i teraz nie warto liczyc na cuda.. Ale moze nas zaskocza, bylo by milo.

W policji przerwy miedzy etapami trwaja czasem pol roku, a w cle to cala rekrutacja zazwyczaj trwa okolo 6 miesiecy. Musza sprawdzic testy i od ogloszenia tez dac minimum pare dni nam kandydatom na przygotowanie do kolejnego etapu i sobie oni nie zajmuja sie tylko naborem tylko maja tez biezace obowiazki.

Kandydatka napisał:

W policji przerwy miedzy etapami trwaja czasem pol roku, a w cle to cala rekrutacja zazwyczaj trwa okolo 6 miesiecy. Musza sprawdzic testy i od ogloszenia tez dac minimum pare dni nam kandydatom na przygotowanie do kolejnego etapu i sobie oni nie zajmuja sie tylko naborem tylko maja tez biezace obowiazki.

Kliknij aby rozwinąć...

Co, Ty kandydatka sugerujesz że po znajomośći 100 osób przyjmą hahahahahahahajahajaj. To że komuś się nie uda niech nie zwala od razu winę na to że trzeba mieć znajomości może po prostu ktoś się nie nadeje. A co do rekrutacji do Policji to na jaki etap się pół roku czeka, bo z tego co wiem to na test sprawnosci i Two jakiś miesiąc, i od momentu testu na psychologa jakieś dwa tygodnie i na rozmowę też coś koło tego. Skąd takie informacje bierzesz? Te czasy już minęły że czekali się na psychologa rok do policji bo było dużo kandydatów.

Te czasy byly jeszcze rok temu. Nie sugeruje ze 100, ale jakas czesc na pewno.

Tego nie neguje. A Ty bierzesz udział w Tym naborze? jesteś już po psychologu?