II SA/Ol 672/17 - Wyrok WSA w Olsztynie

slawomir.siwy napisał:

Nikt nie zamierza Cię przekonywać.
...

Kliknij aby rozwinąć...

A szkoda!

Gdybyśmy mogli być pewni rozsądzenia: rzeczowego, rozsądnego, w 100% zgodnego
z ustalonymi i tak rozumianymi przez wszystkich, niezawisłych sędziów zasadami Prawa,
to faktycznie takie jak powyższa i podobne uwagi, należałoby wyrzucić do kosza
i nie zastanawiać się nad nimi.
Gdybyśmy mogli, ale nie możemy!
Nie możemy oszukiwać samych siebie, uciszając każde perspektywiczne spojrzenie
na rzeczywistość obejmującą nasze sprawy, a rzeczywistość ta, to nie PRAWO ale WOLA !!!

Sławku, doskonale znasz różnice pomiędzy jednym i drugim i wiesz, że prędzej czy później
"COŚ" trzeba będzie z tym zrobić.
Uwierz, iż rozumiem doskonale zasadę nieujawniania planowanych działań, ale by owo "COŚ"
miało sens, MUSI być "przemielone" przez NAJWIĘKSZĄ MOŻLIWĄ ilość "rozumów" i to
JAK NAJWCZEŚNIEJ.
UWAGA - nie twierdzę, że należy to robić na otwartym forum, ale OFICJALNE
bagatelizowanie i de facto uciszanie podobnych powyższemu głosów, to nie tyle
przyzwolenie, ile wręcz namawianie do "wyłączenia myślenia", co niestety jest zbyt
powszechnie i dość radośnie uprawiane.
Moim zdaniem, to już lepiej podobne uwagi pozostawiać bez komentarza ...

Ty jesteś ucywilniony, a Piotrp bez propozycji. To inne sytuacje faktyczne, ale ok, mogę napisać na razie, że ludzie(wszyscy czyli i zwolnieni i ucywilnieni)szykują się do składania wystąpień do Komisji Petycji i KE, by wzmocnić następne skargi do ETPCZ i ewentualnie ETS, co jeszcze badamy.
Dalsza szczegółowa instrukcja będzie oczywiście gotowa. Inne działania będą musiałby być podejmowane równolegle.
Apelowałem wczoraj do MF w Senacie. Będą dalsze działania.
Jak zwykle najważniejsze będzie działanie ogółu osób, których to dotyczy. Masowość działań. Ważne, by wszyscy w to się włączyli. Przygotowujcie się do tego.

Ja zostałem ucywilniony, chyba gdzieś się przejęzyczyłem, sory.
Dzięki za info.
Oczywiście będę pisał i wstępował do KE itd.
No to trochę tlenu łyknąłem.
Jeszcze raz dzięki.
JW. BANAŚ M. NADCHODZĘ!!!!

Sejm wczoraj. Był też Zespół Senatu w tej sprawie. Czekamy na video z posiedzenia Zespołu
https://web.facebook.com/PlatformaNews/videos/548556075519861/?id=100010330688413

Sławek chylę czoła naprawdę robisz dużo dobrego, tylko prosba nie zapominaj rowniez o Tych, którzy po 20, 30 latach służby nie przyjęli nie zgodnej z prawem propozycji pracy w US. Pozdrawiam

NSA w rozstrzygnięciach z marca dorzucił akapit o Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i wytycznych Europejskiego Trybunału Praw Człowieka: ,,Nie sposób również uznać, by możliwym było oparcie uznania co do dopuszczalności skargi bezpośrednio na art. 45 ust. 1 Konstytucji. Przepis ten stosowany jako dyrektywa interpretacyjna przepisów ustawowych, wobec niebudzących wątpliwości analizowanych przepisów, nie pozwala na ich rekonstrukcję umożliwiając zaskarżenie do sądu administracyjnego bezczynności w zakresie rozpatrzenia odwołania od propozycji pracy w ramach nowych struktur Krajowej Administracji Skarbowej. Podstawy prawnej rozstrzygnięcia w przedmiocie dopuszczalności skargi nie mógł również zmodyfikować art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284). Zdanie pierwsze tego przepisu stanowi, że każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadach każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej. W wytycznych Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie stosowania Artykułu 6 podkreślono, że to, czy dana osoba posiada możliwości dochodzenia roszczenia w swoim kraju - może zależeć nie tylko od treści odpowiedniego prawa o charakterze cywilnym w postaci zdefiniowanej w przepisach prawa krajowego, lecz od istnienia przeszkód natury proceduralnej, uniemożliwiających lub ograniczających możliwości wniesienia ewentualnych roszczeń do sądu. Artykuł 6 nie może więc mieć zastosowania w odniesieniu do materialnych ograniczeń danego prawa, istniejących w przepisach prawa krajowego (Roche p-ko Zjednoczonemu Królestwu). Instytucje Konwencji, poprzez interpretację Artykułu 6 ust. 1 Konwencji, nie mogą tworzyć materialnego prawa, nie mającego podstawy prawnej w danym Państwie.'' ( I OSK 103/18)

PerLA napisał:

NSA w rozstrzygnięciach z marca dorzucił akapit o Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i wytycznych Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ...

... Instytucje Konwencji, poprzez interpretację Artykułu 6 ust. 1 Konwencji, nie mogą tworzyć materialnego prawa, nie mającego podstawy prawnej w danym Państwie.'' ( I OSK 103/18)

Kliknij aby rozwinąć...

I to twierdzą SĘDZIOWIE !!!

Jakie to parszywe i wredne. Ciekaw jestem, jak by wyglądał komentarz TEJ SAMEJ podstawy,
gdyby owemu sędziemu w tenże sposób wmawiano nie-istnienie podstawy prawnej i właściwie
także żadnych zasad zatrudnienia jego samego ?!

A co z zapisami kolejnych "naszych" ustaw, gdzie także odmienne o 180 stopni "opcje",
zmuszone były nie tylko przełknąć ważność przyznanego wcześniej prawa, ale nawet
wręcz potwierdzić jego niepodważalność ??

Sędziom jest po prostu wstyd i próbują coś uzasadniać na temat tego, że wcale nie odebrano nam drogi do Sądu.
Idzie jak po grudzie . Sędzia wprawdzie bardzo słabo uzasadnił jeden naruszony artykuł Konstytucji, że niby nie ma naruszenia art.45ust.1, ale czy kogoś przekonał? Mnie nie Szkoda, że zapomniał o innych normach konstytucyjnych. Ciekawe jak by uzasadnił naruszenie art.77 ust.2, który wprost mówi, że ustawa nie może nikomu zabierać prawa do dochodzenia naruszonych praw przed Sądem. No, ciekawe jak by uzasadnił, że ustawa wprowadzająca nie zamyka takiej drogi ? Sędzia zapomniał też odnieść się do art.60 Konstytucji, art.32, art.2, o których mowa w orzeczeniach WSA. Może wystarczy

Ps. Coraz więcej ucywilnionych i zwolnionych funkcjonariuszy i pracowników zwraca się do mnie z prośbą o przygotowanie interwencji do instytucji UE i skarg do ETPCZ.
Zrobimy to oczywiście. Proszę o cierpliwość
Równolegle spróbujemy też kilka spraw pilotażowych w SP. Piotrp może być pierwszy do pilotażu, ale do UE też musisz, a nawet przede wszystkim, bo jak widzisz z tego orzeczenia, NSA uważa, że nie ma drogi przed SP. Ale masz rację, spróbować trzeba w kilku pilotażach.

Nie tracę wiary, czekam na instrukcje

Wydaje mi się, że najważniejsze w tych wyrokach NSA jest to zdanie: "Sama propozycja nie kształtuje ostatecznie sytuacji prawnej funkcjonariusza, sama przez się nie zmienia dotychczasowej sytuacji. Sytuacja ta ulega zmianie dopiero z chwilą zajęcia przez funkcjonariusza stanowiska w przedmiocie przedłożonej propozycji." I jeszcze jedna ciekawostka postanowienie w pierwszej instancji w WSA w Gdańsku do wyroku NSA - I OSK 103/18 wydawał sędzia Jacek Hyla, który jest też sędzią NSA. A zobaczcie jak rozstrzygają składy WSA z sędzią Jackiem Hylą skargi na bezczynność - bardzo przyzwoicie - http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/B83EE34500.
Dzisiaj wyszedł kolejny - http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/37DDAFA532
Nawet jeżeli chcą się upierać, że propozycja nie rozstrzyga sytuacji prawnej funkcjonariusza, co jest oczywistą nieprawdą, to jeśli każą wydawać decyzje bo według nich sytuacja ta zmienia się dopiero z chwilą zajęcia stanowiska to i tak będzie dobrze. A tak to chyba wygląda. Sędzia NSA rozstrzygając w pierwszej instancji może być dobrze zorientowany co wydarzy się dalej.

slawomir.siwy napisał:

Sędziom jest po prostu wstyd i próbują coś uzasadniać na temat tego, że wcale nie odebrano nam drogi do Sądu.
Idzie jak po grudzie . Sędzia wprawdzie bardzo słabo uzasadnił jeden naruszony artykuł Konstytucji, że niby nie ma naruszenia art.45ust.1, ale czy kogoś przekonał? Mnie nie Szkoda, że zapomniał o innych normach konstytucyjnych. Ciekawe jak by uzasadnił naruszenie art.77 ust.2, który wprost mówi, że ustawa nie może nikomu zabierać prawa do dochodzenia naruszonych praw przed Sądem. No, ciekawe jak by uzasadnił, że ustawa wprowadzająca nie zamyka takiej drogi ? Sędzia zapomniał też odnieść się do art.60 Konstytucji, art.32, art.2, o których mowa w orzeczeniach WSA. Może wystarczy

Ps. Coraz więcej ucywilnionych i zwolnionych funkcjonariuszy i pracowników zwraca się do mnie z prośbą o przygotowanie interwencji do instytucji UE i skarg do ETPCZ.
Zrobimy to oczywiście. Proszę o cierpliwość
Równolegle spróbujemy też kilka spraw pilotażowych w SP. Piotrp może być pierwszy do pilotażu, ale do UE też musisz, a nawet przede wszystkim, bo jak widzisz z tego orzeczenia, NSA uważa, że nie ma drogi przed SP. Ale masz rację, spróbować trzeba w kilku pilotażach.

Kliknij aby rozwinąć...

ci sędziowie / ten sędzia pasuje mocno do składu sędziowskiego, który w 2004 r. niesłusznie skazał na 25 lat odsiadki Tomka Komendę.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydar...ieslusznie-skazany-za-gwalt-i-morderstwo.html

Chętnie pójdę na propozycję walki przed SP, teraz po paru nowych wyrokach w Gliwicach zastanawiam się czy jednak nie poczekać na NSA w mojej sprawie i dopiero wtedy walić do SP. Możliwe, że uzasadnienie wniesie coś do sprawy a być może dzisiejsze pismo do P NSA też coś da (pobożne życzenia)_.

Piotrp napisał:

Chętnie pójdę na propozycję walki przed SP, teraz po paru nowych wyrokach w Gliwicach zastanawiam się czy jednak nie poczekać na NSA w mojej sprawie i dopiero wtedy walić do SP. Możliwe, że uzasadnienie wniesie coś do sprawy a być może dzisiejsze pismo do P NSA też coś da (pobożne życzenia)_.

Kliknij aby rozwinąć...

Nie wiem , ale mam wrażenie, że tak można czekać do skończenia świata i jeden dzień dłużej.... Myślę, że jako grupa zawodowa dołożyliśmy należytej staranności, zrozumienia i wytrwałości, dlatego staliśmy się ofiarą totalnego systemu i nienawiści Pana i Władcy !!!!!

Prosiliśmy, błagaliśmy przekazywaliśmy słuszne uwagi, dawaliśmy na msze święte itd. niektórzy może nam trochę współczuli .... i co ... D-pa

Straż Marszałkowska - jedna noc i gotowe.... Można ?!?!

Dlatego trzeba to zmienić ... z tymi ludźmi nie da się rozmawiać ... z tymi ludźmi można tylko walczyć !!!!!!!!!!

Grupa rezerwy napisał:

Wydaje mi się, że najważniejsze w tych wyrokach NSA jest to zdanie: "Sama propozycja nie kształtuje ostatecznie sytuacji prawnej funkcjonariusza, sama przez się nie zmienia dotychczasowej sytuacji. Sytuacja ta ulega zmianie dopiero z chwilą zajęcia przez funkcjonariusza stanowiska w przedmiocie przedłożonej propozycji." I jeszcze jedna ciekawostka postanowienie w pierwszej instancji w WSA w Gdańsku do wyroku NSA - I OSK 103/18 wydawał sędzia Jacek Hyla, który jest też sędzią NSA. A zobaczcie jak rozstrzygają składy WSA z sędzią Jackiem Hylą skargi na bezczynność - bardzo przyzwoicie - http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/B83EE34500.
Dzisiaj wyszedł kolejny - http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/37DDAFA532
Nawet jeżeli chcą się upierać, że propozycja nie rozstrzyga sytuacji prawnej funkcjonariusza, co jest oczywistą nieprawdą, to jeśli każą wydawać decyzje bo według nich sytuacja ta zmienia się dopiero z chwilą zajęcia stanowiska to i tak będzie dobrze. A tak to chyba wygląda. Sędzia NSA rozstrzygając w pierwszej instancji może być dobrze zorientowany co wydarzy się dalej.

Kliknij aby rozwinąć...

pytanie, czy sędziowie nsa odpowiedzialni za swoje wyroki poniosą konsekwencje, tak jak w tej sprawie https://wpolityce.pl/polityka/38618...polecil-prokuraturze-aby-zajela-sie-ta-sprawa ???

Doszły najnowsze wieści, że Mf z radości otworzył nowe "szampany" z tytułu listu ZZ do Prezesa NSA, czego w tym tygodniu efektem jest nawrócenie marnotrawnego syna "WSA w Białymstoku", która jest teraz prawy i sprawiedliwy zgodnie z linią prezentowaną przez NSA.

WY, znieprawieni Panie i Panowie Sędziowie

Czy pamiętacie jeszcze taką maksymę:

Iustitias vestras iudicabo ...

- pytam, gdyż niepodobna, byście mogli o niej nie słyszeć !!
Toż to właśnie WY sprawiacie spełnienie słów José Saramago:

A przecież Sprawiedliwość wciąż umiera, każdego dnia. W tej chwili, gdy do was mówię, daleko i blisko, niemal na progach naszych domów, ktoś ją nieustannie zabija.

Za każdym razem, gdy umiera, jest tak, jakby jej nigdy nie było dla tych, którzy w nią wierzyli.
Dla tych, którzy oczekiwali tego, czego wszyscy mamy prawo oczekiwać - sprawiedliwości,
po prostu sprawiedliwości.

Nie tej, która przywdziewa teatralne togi i konfunduje nas kwiecistą, pustą, prawniczą retoryką.

Nie tej, która przyzwala, by zawiązano jej oczy,
by nie widzieć jak manipuluje się szalami jej wagi.

I nie tej także, której miecz zawsze tnie bardziej w jedną stronę niż w drugą.

To WY, którym dano przywilej osiągania wielu szczytów, obłudnie odwracacie się od wartości
WAM powierzonej w ochronę, pełzając haniebnie wyłącznie w kierunku jednego szczytu,
szczytu wprost wskazanego jeszcze przez Platona:

A szczyt niesprawiedliwości to:

- uchodzić za sprawiedliwego nie będąc nim ...

syrenka_wawa napisał:

Doszły najnowsze wieści, że Mf z radości otworzył nowe "szampany" z tytułu listu ZZ do Prezesa NSA, czego w tym tygodniu efektem jest nawrócenie marnotrawnego syna "WSA w Białymstoku", która jest teraz prawy i sprawiedliwy zgodnie z linią prezentowaną przez NSA.

Kliknij aby rozwinąć...

Jak mawiał Napoleon: kiedy wygrywasz zasługujesz na szampana, a kiedy przegrywasz zwyczajnie go potrzebujesz. Tak często odkorkowują, jakby potrzebowali. Bo wygrać to nic jeszcze nie wygrali.

Było już około stu orzeczeń NSA, gdy postanowiliśmy zadziałać po raz kolejny w tym sądzie i wysłać pismo do Prezesa. Wcześniejsze wysyłki korespondencji, do poszczególnych spraw w NSA nic nie pomogły niestety.
Mieliśmy dalej patrzeć i czekać, jak NSA odrzuca skargi?
Trzeba tam próbować, bo nawet gdyby wszyscy Sędziowie WSA byli prawdziwie prawi i sprawiedliwi, to ostatnie słowo ma NSA, które akurat, zapomniało o Konstytucji i Prawie Wspólnotowym, o Traktatach, nie wspominając o tym, że NSA nie tłumaczy swoich twierdzeń na temat stosowania ustawy przepisy wprowadzające ustawę o KAS. Stwierdza, że jest tak i tak ale tego nie tłumaczy. Wiecie dlaczego? Bo nie da się wytłumaczyć, że organ działa jak pracodawca i że jest to w ramach podległości służbowej albo, że propozycja nic nie rozstrzyga, itd.

Ps. Jak można cieszyć się z tego, że zmusza się swoich Obywateli do skierowania skarg do UE? Tak to chyba tylko w MF-ie potrafią.
Wytłumaczcie im kto ma dojście, że nie wypada pić szampana, gdy szkodzi się Polsce.
Robić tak mogą tylko osoby nieprzychylne Polsce, agenci na usługach obcych Państw albo tzw. piąta kolumna, pragnąca zaszkodzić obecnemu rządowi.
Mnie to jednak nie interesuje, jakimi kryteriami kierują się decydenci w MF. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, by sprawy tego niespotykanego skandalu jakim było wdrożenie KAS i krzywdy dla tysięcy ludzi rozpatrzyć merytorycznie w Kraju.
My w każdym razie będziemy robić swoje dalej i domagać się praworządności i sprawiedliwości od Państwa sensu largo, wobec swoich Obywateli. Nigdy nie spoczniemy w tej walce, bo naruszono zasady człowieczeństwa, prawo i elementarne standardy demokratycznego państwa

Sławek, dużo lepszy efekt osiągnęlibyśmy robiąc swoje i puszczając pierwszą serię do ETPCz. Pisanie do prezesa NSA, żeby zmienił orzecznictwo powinniśmy zostawić drugiej stronie sporu. Takiej licytacji i tak nie wygramy. Poszło, zostawmy i nie powtarzajmy. Róbmy swoje.

Nikt nie ma pretensji do Ciebie Sławku, trzeba czynić wszystko a nawet więcej.
To o emefie z goryczą było napisane, niestety oni są głusi na jakiekolwiek argumenty, zresztą sam widzisz.
Nie znam dokładnie sprawy, ale z tego co znajoma mówiła, to chyba WSA zmienił korzystne już orzeczenie dla ucywilnionego w ramach autokontroli, na to z linii NSA, czyli zwrot o 360 stopni. Czy możesz nam to sprawdzić, co takiego tam zaszło?