• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

II SA/Ol 672/17 - Wyrok WSA w Olsztynie

Zapraszam funkcjonariuszy pragnących wesprzeć Koleżanki i Kolegów ucywilnionych i zwolnionych na wokandy jutro tj. 24.10. do WSA Gliwice od godz. 9:25, pojutrze WSA Gliwice tj. 25.10. od 11:45 i w dniu 26.10. na godz. 10:35 WSA Gliwice. Następnie Kielce 31.10 na 11:30. Autokarów nie będzie dla dobra spraw, wystarczy jak będą obecni funkcjonariusze z tych lokalizacji.
 
Gdańsk nie musi oglądać się na Szczecin, a nawet jeden skład tego samego sądu na inny. Ale widać, że będzie podział. Jeżeli dobry znak w postaci wyznaczenia terminów rozpraw się sprawdzi, to proporcje zaczną się wyrównywać. Niektóre sądy jeszcze nie podeszły do tematu, a to też oznacza że albo zawalone albo mają więcej wątpliwości, niż Wrocław, Gdańsk i Kraków. Pewnie NSA ujednolici.
Tylko czy zdąży ujednolicić przed deformą sądownictwa?
 
Zapraszam funkcjonariuszy pragnących wesprzeć Koleżanki i Kolegów ucywilnionych i zwolnionych na wokandy jutro tj. 24.10. do WSA Gliwice od godz. 9:25, pojutrze WSA Gliwice tj. 25.10. od 11:45 i w dniu 26.10. na godz. 10:35 WSA Gliwice. Następnie Kielce 31.10 na 11:30. Autokarów nie będzie dla dobra spraw, wystarczy jak będą obecni funkcjonariusze z tych lokalizacji.
To rozumie, to jest informacja.
 
Związek mając na uwadze interes ogółu ucywilnionych i zwolnionych złożył wnioski o przyłączenie do dzisiejszych spraw w WSA Gliwice. Sąd odroczyl wszystkie rozprawy dzisiejsze
 
Związek mając na uwadze interes ogółu ucywilnionych i zwolnionych złożył wnioski o przyłączenie do dzisiejszych spraw w WSA Gliwice. Sąd odroczyl wszystkie rozprawy dzisiejsze

sądy zawsze sprzyjały władzy? tak było przy stopniach, gdzie nsa przeszedł samego siebie, zmieniając wykładnię dla samych swoich? tak było przy stanowiskach, gdzie najpierw nsa stwierdził obowiązek wydania decyzji, później wszedł w otwór noeokomunie, posiłkując się gównianym kruczkiem w postaci komisji partyjnej, nieznanej w kegu cywilizacji łacińskiej? przed którą należało się najpierw obnażyć, aby przeżyć .... sprawiedliwość?

z ostrożności procesowej postawiłem znaki zapytania.

nie oznacza to, że nie należy działać. przynajmniej będą mieli świadomość, że nie wszystko można kupić.
 
Może teraz i nie ale bolszewia nie może sobie pozwolić na pozostawienie instytucji ( zwłaszcza sądowniczych ) od niej niezależnych ( co dobitnie widać na przykładzie atrapy TK ).

No tak, POlszewia to za to była ok, i TK był fajny, bo "nasz"...strasznie politykujesz, a chyba nie rozumiesz, że celnicy to nie kodziarze ani zwolennicy byłej "super władziuni", takiej demokratycznej, tylko jak całe społeczeństwo, mają różne poglądy. Sztuką jest pozostać jednością poza podziałami politycznymi, ale widzę że jeszcze musisz się tego pouczyć.
 

To się nazywa Sąd i rozstrzygnięcie sporu. Jasne, że podoba się, bo korzystny. Ale porównajcie to z tymi postanowieniami, gdzie sądy bezrefleksyjnie "od czapy" przepisują identyczne odpowiedzi DIAS-ów na skargi. Ile tu jest analiz, kontekstów, pracy Sędziów. W połowie musiałem odpocząć. Odważne i trudne do podważenia.
 
Dzięki Szczecin!
"Konsekwencją powyższego jest także uznanie, że organy administracji publicznej prowadzące postępowanie administracyjne zgodnie z treścią art. 10 § 1 K.p.a. są zobowiązane do zapewnienia czynnego udziału w postępowaniu wszystkim podmiotom, którym przysługuje status strony. Z treści tego przepisu wynika, że organ powinien zawiadomić o węciu postępowania wszystkie strony, umożliwić im aktywne uczestnictwo w postępowaniu.m.in. poprzez udostępnienie im akt sprawy, czy możliwość zgłaszania dowodów, jak również zapewnić im prawo do wypowiedzenia się przed wydaniem decyzji. Niedopełnienie swych obowiązków przez organ czy też uniemożliwienie stronie postępowania skorzystania z jej uprawnień stanowi naruszenie przepisów postępowania."
Czynny udział: "naprawdę musisz tam jechać" (bezpośredni przełożony), "nie mam panu nic do powiedzenia, proszę do zastępcy, nie mam czasu wszytkich przyjąć (DIAS), "przykro mi, ale nie mogę nic panu odpowiedzieć, po prostu nie znam sprawy (zast. DIAS), "przykro mi, ale jest pan na liście tych bez propozycji, może jeszcze zadzwonię...no niestety, nie moge nic zrobić" (Kadrowa)...
ale kto tą listę stworzył, dlaczego, czy można porozmawiać? "nie, niestety jest pan na tej liście, jakiś zespół, nic nie mogę zrobić, przykro mi"...
ale ludzie z tej listy przychodzą tu od rana i wychodzą z propozycjami, to jak to jest,kto decyduje??
"Przykro mi, nie mogę panu wydać propozycji, to tyle".
Szkoda, że nie miałem dyktafonu, czy to kolejny sequel o przygodach Jasona Bourne'a, czy może skostniałe struktury kolesiowsko-partyjno-bandyckie w priwislanskim kraju polszy?
 
No tak, POlszewia to za to była ok, i TK był fajny, bo "nasz"...strasznie politykujesz, a chyba nie rozumiesz, że celnicy to nie kodziarze ani zwolennicy byłej "super władziuni", takiej demokratycznej, tylko jak całe społeczeństwo, mają różne poglądy. Sztuką jest pozostać jednością poza podziałami politycznymi, ale widzę że jeszcze musisz się tego pouczyć.

A gdzie w moich postach widzisz, że popieram PO lub jakąkolwiek inną siłę polityczną? Co to za przypadłość, wśród zwolenników "przewodniej siły narodu" że po krytyce aktualnej aktualnej władzy, pierwszą reakcją jest przypisywanie adwersarza do zwolenników PO ( podkreślone dodatkowo zaciętym Caps Lock -iem na tych dwóch literach niezależnie od pisanych treści ). Jak dla mnie obie partie są siebie warte tyle, że PiS dąży do osiągnięcia swoich celów z naruszeniem przepisów prawa - w tym z całkowitym lekceważeniem norm zawartych w Konstytucji RP - dodatkowo odcinając plasterek po plasterku coraz to inne prawa i wolności obywatelskie.
Politykuję - a jeżeli można zapytać w którym momencie? ( akapit odnosi się nie do powyższej repliki tylko do poprzedniego wpisu ).
Wiem, że celnicy mają różne poglądy - tak samo jak skarbowcy, policjanci, lekarze, nauczyciele czy po prostu ludzie... To jest jak najzupełniej normalne i zrozumiałe, i dziwię się, że próbujesz mnie przekonywać, że białe jest białe. Ale tak samo naturalne jak to, że wśród celników są ( co w sumie w swoim wpisie wykluczyłeś ) zwolennicy PO czy KOD-u.
Człowiek uczy się całe życie - mnie tego mówić nie musisz. Ale skąd wywnioskowałeś, że akurat ja muszę się nauczyć tego, że jednością - mimo występujących w tej jedności różnic - można osiągnąć więcej? Ja o tym doskonale wiem i stąd moja rejestracja na tym forum i mój szacunek dla funkcjonariuszy zrzeszonych w tym związku. Szkoda, tylko że nie wiedzą tego związki działające w skarbowości ( zwłaszcza ten związek uzurpatorski związek Tomasza L. )
(...)Szkoda, że nie miałem dyktafonu, czy to kolejny sequel o przygodach Jasona Bourne'a, czy może skostniałe struktury kolesiowsko-partyjno-bandyckie w priwislanskim kraju polszy?
Ty na określenie patologii ( w swojej własnej indywidualnej sprawie ) używasz pogrubionego wyżej sfomułowania. Ja podobną patologię ( to jest sięganie przez władzę publiczną do sfery zarezerwowanej konstytucyjnie dla władzy sądowniczej ) tyle, że dotyczącą wszystkich obywateli RP nazywam bolszewią. I jedno i drugie sformułowanie jest zasadne.
 
Ostatnia edycja:
A gdzie w moich postach widzisz, że popieram PO lub jakąkolwiek inną siłę polityczną? Co to za przypadłość, wśród zwolenników "przewodniej siły narodu" że po krytyce aktualnej aktualnej władzy, pierwszą reakcją jest przypisywanie adwersarza do zwolenników PO ( podkreślone dodatkowo zaciętym Caps Lock -iem na tych dwóch literach niezależnie od pisanych treści ). Jak dla mnie obie partie są siebie warte tyle, że PiS dąży do osiągnięcia swoich celów z naruszeniem przepisów prawa - w tym z całkowitym lekceważeniem norm zawartych w Konstytucji RP - dodatkowo odcinając plasterek po plasterku coraz to inne prawa i wolności obywatelskie.
Politykuję - a jeżeli można zapytać w którym momencie? ( akapit odnosi się nie do powyższej repliki tylko do poprzedniego wpisu ).
Wiem, że celnicy mają różne poglądy - tak samo jak skarbowcy, policjanci, lekarze, nauczyciele czy po prostu ludzie... To jest jak najzupełniej normalne i zrozumiałe, i dziwię się, że próbujesz mnie przekonywać, że białe jest białe. Ale tak samo naturalne jak to, że wśród celników są ( co w sumie w swoim wpisie wykluczyłeś ) zwolennicy PO czy KOD-u.
Człowiek uczy się całe życie - mnie tego mówić nie musisz. Ale skąd wywnioskowałeś, że akurat ja muszę się nauczyć tego, że jednością - mimo występujących w tej jedności różnic - można osiągnąć więcej? Ja o tym doskonale wiem i stąd moja rejestracja na tym forum i mój szacunek dla funkcjonariuszy zrzeszonych w tym związku. Szkoda, tylko że nie wiedzą tego związki działające w skarbowości ( zwłaszcza ten związek uzurpatorski związek Tomasza L. )

Ty na określenie patologii ( w swojej własnej indywidualnej sprawie ) używasz pogrubionego wyżej sfomułowania. Ja podobną patologię ( to jest sięganie przez władzę publiczną do sfery zarezerwowanej konstytucyjnie dla władzy sądowniczej ) tyle, że dotyczącą wszystkich obywateli RP nazywam bolszewią. I jedno i drugie sformułowanie jest zasadne.

daj spokój. za dużo słów, za mało treści. prawda jest taka, że pis próbuje dokończyć rewolucję solidarności. zawłaszczoną przy okrągłym kancie. czyni to jednak bardzo nieudolnie, niszcząc zaufanie ludzi, którzy na nich zagłosowali.

jak zwykle kadry, ale sami są sobie winni. pozostawienie uwłaszczonej nomenklatury w strukturach kasu jest wystarczającym przykładem.

albo nie potrafią, albo nie mają pojęcia, albo zwyczajnie nie mogą (czytaj: nie są w stanie).

poza tym jeszcze polityka. przykład gierek wokół sądów czy adriana (włącznie z tym, jak go traktowano albo jak on nagle zmienił priorytety) jest tu wymownym przykładem.

w mojej ocenie wbrew pozorom poprzednicy byli jeszcze gorsi. zarówno w realu, jak w wymiarze wartości i idei.
 
Hmm ...

No taaak !!
Znów zadam "głupie pytania";

- i kto tu się zajmuje politykierstwem, kto polityką, kto ... człowiekiem ?!

- czy przypadkiem, to nie chodzi o Osoby ?! Nie chodzi - o tych, którymi to "polityka" się zajęła ?!

ps
Ktoś to pięknie, choć dosadnie, wyraził słowami:

- Miałeś w d*pie Stronę/y
Strona cię pokona!
- gdy "zabiją dzwony",
Rajem d*pie Strona!

Bo to wtedy - gdzie byś się tylko nie obrócił, to
d*pa zawsze z tyłu ...
 
Odnośnie tematu "wyrok vs WSA" ...

Czy ktoś jeszcze zauważa, iż nasze ewentualne przegrane, prowadziłyby także i sądy administracyjne
do podporządkowania >>woli narodu<< i "ruszenia" wątpliwych w jej mniemaniu układów ?!
 
Back
Do góry