• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Podwyżki dla najmniej zarabiających.

Po pierwsze, mnożnik, a nie współczynnik, po drugie, już dawno tyle wynosi.

bzdury piszesz

to że ty masz nie oznacza że inni tyle mają

ja i wielu innych jest tego dowodem

1,54 1,57 1,59 - to są fakty

a bzdury o niebotycznych zarobkach celników i konieczności wyrównania to też bzdury

niektórzy celnicy zarabiają dużo, ok

ale niektórzy celnicy nie mają nawet 1,60 zasadniczej, po wielu latach nienagannej służby

dlaczego o tym się nie mówi w kontekście konieczności podwyżek najmniej zarabiającym?

mówi się o cywilach zapominając, że dotyczy to też niemałej grupy celników, bez pleców, brązowego języka, asertywnych a nie ślepo "dyspozycyjnych"


i nie pisz mi nic o dodatku za stopień

mowa jest o zasadniczej

niektórzy mają do niej dodatek za stopień, inni za usc, jeszcze inni za co innego
 
ja za to znam takich co mają 1.227, 1.334 czy 1.414. Wynika to z faktu, iż Pan Banaś postanowił, iż maksymalna podwyżka w sierpniu 2016 r. nie mogła być większa niż 700 zł i nie dotyczyła funkcjonariuszy w służbie przygotowawczej. Wejście KAS nie zmieniło ich mnożników.
 
ja za to znam takich co mają 1.227, 1.334 czy 1.414. Wynika to z faktu, iż Pan Banaś postanowił, iż maksymalna podwyżka w sierpniu 2016 r. nie mogła być większa niż 700 zł i nie dotyczyła funkcjonariuszy w służbie przygotowawczej. Wejście KAS nie zmieniło ich mnożników.

zgadza się, ale ja piszę o funkach z ponad 10-cioletnim stażem

1,54 1,57 1,59
 
Cześć. Osobiście znam kilku funków którzy działają na drodze z SENT-em i mają staż powyżej 20 lat a współczynnik poniżej 1,5. Tak też jest.
 
Cześć. Osobiście znam kilku funków którzy działają na drodze z SENT-em i mają staż powyżej 20 lat a współczynnik poniżej 1,5. Tak też jest.
Niejeden z nas zna również tych którzy pracę w terenie, powyżej 8h, w święta i weekendy, kilkadziesiąt km od domu znają tylko z opowieści a ich mnożniki i stanowiska są wysrubowane do granic możliwość.
 
Jako cywil wam to wyjasnie. Moze sie koledzy celnicy tak nie unoscie, z tym oburzeniem, i tym że "niektórzy" zarabiaja więcej niż 1,60. Moze dlatego ze zgodnie z infomacjami publicznych celnicy z wynagrodzeniem ~1,60 to ile było, <5%! a cywilni z takim samym to będzie jakies 60%. Moze tu dostrzeżecie skale, jeszcze 5% u was to ile ~750 osób, a 60% u "nas" 30000 osob. I czemu dodatek za stopień ma byc pomijany, my tez mamy stopnie osiągniete po wieloletniej pracy, kompetencje, a jakoś nie mamy dodatku za ta większą odpowiedzialność jako pracownicy cywilni... a mianowani nie sa żadnym porównaniem, w skarbowce nie ma ich więcej niz kilka procent!!! i nie mowcie ze mozna sobie wyrobic, funkcjonariuszy wam nielimitowali, a na przestrzeni ostatnich 7 lat w słuzbie cywilne sumaryczny limt mianowanych 3600!, i to nie tylko dla potencjalnej skarbowki która w słuzbie cywilnej liczebnie stanowi 40% tej formacji.

Jestescie zgrana formacja, tylko wezcie pod uwage ze w tych liczbach tez tkwi problem i trudnosci. Latwiej sie zorganizowac kilkunastu tysiacom niz ponad 50000 rozrzuconych blisko po 450 jednostkach, a polski narod swarliwy ;) co chyba wiecie. Wraz z wzrostem liczby roznice rosna nie proporcjonalnie. Po drugie przez to ze byliscie mniej liczna formacja, tez wasze żadania byly latwiejsze do spelniania,... ale jak za duzo wywaliczyliscie, to gdy przyszlo do realizacji postarali sie by te benefity emerytalne ograniczyc do mniejszej grupy.
 
Ostatnia edycja:
Jako cywil wam to wyjasnie. Moze sie koledzy celnicy tak nie unoscie, z tym oburzeniem, i tym że "niektórzy" zarabiaja więcej niż 1,60. Moze dlatego ze zgodnie z infomacjami publicznych celnicy z wynagrodzeniem ~1,60 to ile było, <5%! a cywilni z takim samym to będzie jakies 60%. Moze tu dostrzeżecie skale, jeszcze 5% u was to ile ~750 osób, a 60% u "nas" 30000 osob. I czemu dodatek za stopień ma byc pomijany, my tez mamy stopnie osiągniete po wieloletniej pracy, kompetencje, a jakoś nie mamy dodatku za ta większą odpowiedzialność jako pracownicy cywilni... a mianowani nie sa żadnym porównaniem, w skarbowce nie ma ich więcej niz kilka procent!!! i nie mowcie ze mozna sobie wyrobic, funkcjonariuszy wam nielimitowali, a na przestrzeni ostatnich 7 lat w słuzbie cywilne sumaryczny limt mianowanych 3600!, i to nie tylko dla potencjalnej skarbowki która w słuzbie cywilnej liczebnie stanowi 40% tej formacji.

Jestescie zgrana formacja, tylko wezcie pod uwage ze w tych liczbach tez tkwi problem i trudnosci. Latwiej sie zorganizowac kilkunastu tysiacom niz ponad 50000 rozrzuconych blisko po 450 jednostkach, a polski narod swarliwy ;) co chyba wiecie. Wraz z wzrostem liczby roznice rosna nie proporcjonalnie. Po drugie przez to ze byliscie mniej liczna formacja, tez wasze żadania byly latwiejsze do spelniania,... ale jak za duzo wywaliczyliscie, to gdy przyszlo do realizacji postarali sie by te benefity emerytalne ograniczyc do mniejszej grupy.

co jest bardziej rażącą NIERÓWNOŚCIĄ?

gdy odstaje 5% czy gdy większość ma to samo?

a skąd wziąłeś te 5%?

od banasia?

gratuluję

tak jak napisałem:

niektórzy celnicy nie mają nawet 1,60 zasadniczej, po wielu latach nienagannej służby

dlaczego o tym się nie mówi w kontekście konieczności podwyżek najmniej zarabiającym?

mówi się o cywilach zapominając, że dotyczy to też niemałej grupy celników, bez pleców, brązowego języka, asertywnych a nie ślepo "dyspozycyjnych"
 
Jako cywil wam to wyjasnie. Moze sie koledzy celnicy tak nie unoscie, z tym oburzeniem, i tym że "niektórzy" zarabiaja więcej niż 1,60. Moze dlatego ze zgodnie z infomacjami publicznych celnicy z wynagrodzeniem ~1,60 to ile było, <5%! a cywilni z takim samym to będzie jakies 60%. Moze tu dostrzeżecie skale, jeszcze 5% u was to ile ~750 osób, a 60% u "nas" 30000 osob. I czemu dodatek za stopień ma byc pomijany, my tez mamy stopnie osiągniete po wieloletniej pracy, kompetencje, a jakoś nie mamy dodatku za ta większą odpowiedzialność jako pracownicy cywilni... a mianowani nie sa żadnym porównaniem, w skarbowce nie ma ich więcej niz kilka procent!!! i nie mowcie ze mozna sobie wyrobic, funkcjonariuszy wam nielimitowali, a na przestrzeni ostatnich 7 lat w słuzbie cywilne sumaryczny limt mianowanych 3600!, i to nie tylko dla potencjalnej skarbowki która w słuzbie cywilnej liczebnie stanowi 40% tej formacji.

Jestescie zgrana formacja, tylko wezcie pod uwage ze w tych liczbach tez tkwi problem i trudnosci. Latwiej sie zorganizowac kilkunastu tysiacom niz ponad 50000 rozrzuconych blisko po 450 jednostkach, a polski narod swarliwy ;) co chyba wiecie. Wraz z wzrostem liczby roznice rosna nie proporcjonalnie. Po drugie przez to ze byliscie mniej liczna formacja, tez wasze żadania byly latwiejsze do spelniania,... ale jak za duzo wywaliczyliscie, to gdy przyszlo do realizacji postarali sie by te benefity emerytalne ograniczyc do mniejszej grupy.


nikt nie bronił ci iść do cła, z własnego wyboru wybrałeś mniejsze wynagrodzenia w skarbówce
 
Zasadniczy problem w wynagrodzeniach w cle stworzyło wartościowanie stanowisk w 2010 gdzie w skarajnych przypadkach jednym pracowniom z 3 letnim stażem -pracującym akurat w dziale wysoko zawartościowanym przez Kapicę dało się nagle z 3 tys podwyzki plus wyrównanie za cały poprzedni rok ponad 30 tys od tak- bo pan Kapica tak sobie wymyślił a zdecydowańą większość funków zawartościowano w najniższym możliwie sposób-bez podwyżek i z zamrożeniem jakichkolwiek szans na najbliższe lata na jakąkolwiek poprawę bytu poza grupą kolesi załatwiających sobie drogą "ułożonych konkursów"coraz to wyższe stanowiska.
Drugi problem to wręcz zakrawające na rangę kryminału ułożenie przez kadrę kierowniczą precedensu,że z momentem awansu na kierownicze stanowisko otrzymują szybko wysokie stanowisko plus dużo awansów w stopniu poza dodatkiem kierowniczym a w momencie gdy odchodzą nawet po roku to wysokie stanowisko i pobory im pozostaje pomimo tego, że wykonują już pracę zwykłego pracownika.
I tak mamy sytuację szczególnie patologiczną obecnie gdzie defacto poza kierownikami Naczelnikiem i obsługą biurową -wszyscy funkcjonariusze kontroli wykonują te same czynnośći oczywiście w różnej częstotliwośći itp a zarobki(wynikające z otrzymanych stanowisk są skrajnie różne od MŁ.Specj do St. Experta-każdy wykonuje podobną pracę a dostają skrajnie różne wynagrodzenia.
Rozumiem :dodatek stażowy, czy za otrzymany kolejny stopień sł. ,czy za pełnienie stan. kierowniczego itp ale taka gigantyczna rozbieżność w wynagrodzeniach pomiędzy funkcjonariuszami pracującymi jeden obok drugiego, wykonującymi te same czynności to jakaś nieprawdopodobna PATOLOGIA. Związki powinny dążyć do jakiegoś uczłowieczenia tych gigantycznych dysproporcji między osobami wykonującymi te same czynność.
 
Ostatnia edycja:
Ja powiem tak, podwyżek do minimum do tej pory nie było ponieważ DIAS ewidentnie był wprowadzany w błąd. Podejrzewam, że gdy na zebraniach pytał czy zostało podniesione to niektórzy nadinterpretując fakty na własną rękę potwierdzali, że został on podniesiony. Potwierdzali, bo uważali, że min. 3000 zostało osiągnięte, a że nie było to 3000 zasadniczej, a dopiero po uwzględnieniu stażu, dodatków za stopień itd. ich nie obchodziło.

Jasno to wynikało już z pierwszego spotkania DIAS z nami w lipcu, kiedy dyrektor nie wierzył, że to ma miejsce. Zapisał w notatniku, sprawdził i na następnym spotkaniu przyznał nam rację. Przyznał też, że to niezamierzony błąd który zostanie naprawiony.

Jak się szybko okazało jest więcej takich rzeczy o których Dyrektor nie wie, bo jest po prostu wprowadzany w błąd.

Nasz pracodawca jest raczej mocno sformalizowany i jak widać takie rzeczy nie jest łatwo szybko zmienić, ale na pewno jest wola to naprawić.

Pozdrawiam
Rafał

PS. Swoją droga to jest też wiele nieprawidłowości o których i ja pojęcia nie mam i nic nie zrobię w tych sprawach jeśli mnie o tym nie poinformujecie
 
Ja powiem tak, podwyżek do minimum do tej pory nie było ponieważ DIAS ewidentnie był wprowadzany w błąd. Podejrzewam, że gdy na zebraniach pytał czy zostało podniesione to niektórzy nadinterpretując fakty na własną rękę potwierdzali, że został on podniesiony. Potwierdzali, bo uważali, że min. 3000 zostało osiągnięte, a że nie było to 3000 zasadniczej, a dopiero po uwzględnieniu stażu, dodatków za stopień itd. ich nie obchodziło.

Jasno to wynikało już z pierwszego spotkania DIAS z nami w lipcu, kiedy dyrektor nie wierzył, że to ma miejsce. Zapisał w notatniku, sprawdził i na następnym spotkaniu przyznał nam rację. Przyznał też, że to niezamierzony błąd który zostanie naprawiony.

Jak się szybko okazało jest więcej takich rzeczy o których Dyrektor nie wie, bo jest po prostu wprowadzany w błąd.

Nasz pracodawca jest raczej mocno sformalizowany i jak widać takie rzeczy nie jest łatwo szybko zmienić, ale na pewno jest wola to naprawić.

Pozdrawiam
Rafał

PS. Swoją droga to jest też wiele nieprawidłowości o których i ja pojęcia nie mam i nic nie zrobię w tych sprawach jeśli mnie o tym nie poinformujecie

Wszystko zrozumiałem. Jednak chciałbym potwierdzenia w paru kwestiach :
- Czy będzie podwyżka do mnożnika kwoty bazowej 1,61 dla funkcjonariuszy( w stałej i w przygotowawczej)
- Od jakiego miesiąca będzie obowiązywać mnożnik kwoty bazowej 1,61(kiedy dostane pieniądze na konto)
 
Ja potrafię tylko powiedzieć, że DIAS zna sprawę i obiecał ją rozwiązać możliwie szybko. Żadnych szczegółów nie znam.

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
 
Potwierdzam. DIAS obiecał działania w sprawie mnożnika 1,61.
Dzięki Rafał za zalogowanie i podjęcie tego sposobu komunikacji ze środowiskiem zawodowym. To świetny pomysł.
 
Potwierdzam. DIAS obiecał działania w sprawie mnożnika 1,61.
Dzięki Rafał za zalogowanie i podjęcie tego sposobu komunikacji ze środowiskiem zawodowym. To świetny pomysł.

trzeba teraz porozumieć się z pozostałymi dias - np. w olsztynie

na forum ic olsztyn pomimo moich zapytań w tym temacie - cisza jak makiem zasiał

hmm...
 
W moim US sekretareczka pani Krysia pracująca w US od ponad 25 l. po pseudowyrównaniach ma mnożnik 1,9 (kwota bazowa 1873,84 zł) z 20% dodatkiem za wysługą. To chyba troszke przesada jak dla rozlewaczki kawy i nosicielki ciasteczek, obsługę urzędowej poczty i przyjmowanie poczty do Izby. Te pseudoregulacje płacowe promują dupowlazów, a karzą zdolnych i wykwalifikowanych.

W związku z oburzeniem tego wpisu: przepraszam za ostrą wypowiedź sformułowaną na gorąco i w afekcie. Przysłowiowe "Panie Krysie i Grażyny" przepraszam.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry