Spotkanie całego środowiska KAS - 05.10.2017r. godz. 11:00

KAS konsoliduje się w walce o zaledwie promil z tego za co chwali pracowników i funkcjonariuszy KAS Pan Premier Mateusz Morawiecki.
Proszę, by na spotkaniu byli obecni przedstawiciele każdego US, UCS i IAS.
Spotkanie w dniu 05.10.2017r. o godz. 11:00 w NOT w Warszawie ul. Czackiego
https://celnicy.pl/content.php/4196...apisania-w-budżecie-środków-na-podwyżki-w-KAS

I oczywiście każdego OC

A czarne owce bez propozycji?

Pod nóż nas wzięli, pod tępy nóż ...

"(...) Podwyżki dla funkcjonariuszy zakłada także ustanowiony przez rząd program modernizacji służb mundurowych na lata 2017-2020. Zakłada on, że do policji, straży pożarnej i granicznej oraz BOR trafi w sumie ponad 9 mld zł. Środki te zostaną przeznaczone na inwestycje, zakup nowego sprzętu oraz podwyżki. Pierwsze podwyżki, w ramach programu modernizacji, zostały wypłacone wiosną tego roku." https://wpolityce.pl/polityka/35964...twierdzil-podwyzki-dla-najmniej-zarabiajacych

Niestety zaczynam sie zastanawiać czy nie wypisać się z Celników, byłem w tym związku od samego początku jak tylko powstał ale dzisiaj kiedy na moich oczach ten związek przekształca sie ze związku mundurowego w związek który na siłę chce zwerbować cywili to mam mieszane uczucia. Nie identyfikuję się z kasem ani skarbowcami wg mnie powinno zostać tak jak było, Celnicy pl. powinni zająć sie sprawami mundurowych i tych których wyrzucono lub bezprawnie ucywilniono. Spraw cywili niech pilnują związki cywili, dla mnie jest obojętne co będzie z cywilami. Zresztą pieniędzy mi nie zabrali mam to co miałem, munduru mi nie zabrali a i emka jest w zasięgu ręki. To po co mi teraz się narażać. Serce boli jak sie patrzy jak banas i ta ....depczą Służbę Celną, ale trudno.

mario97 napisał:

Niestety zaczynam sie zastanawiać czy nie wypisać się z Celników, byłem w tym związku od samego początku jak tylko powstał ale dzisiaj kiedy na moich oczach ten związek przekształca sie ze związku mundurowego w związek który na siłę chce zwerbować cywili to mam mieszane uczucia. Nie identyfikuję się z kasem ani skarbowcami wg mnie powinno zostać tak jak było, Celnicy pl. powinni zająć sie sprawami mundurowych i tych których wyrzucono lub bezprawnie ucywilniono. Spraw cywili niech pilnują związki cywili, dla mnie jest obojętne co będzie z cywilami. Zresztą pieniędzy mi nie zabrali mam to co miałem, munduru mi nie zabrali a i emka jest w zasięgu ręki. To po co mi teraz się narażać. Serce boli jak sie patrzy jak banas i ta cywil banda depczą Służbę Celną, ale trudno.

Kliknij aby rozwinąć...

nie jesteś osamotniony

większości ( 5 000 ) mimo że są w kas bliższy jest zz celnicy.pl niż jakikolwiek zz pracowników mf czy kas, tak jak dla funka sg bliższy jest zzfsg a dla policjanta zzfp niż zz prac mswia,

to, że jesteśmy w jednym tworze, nie oznacza że nasze interesy są zawsze zbieżne z oczekiwaniami wszystkich pracowników kas, podległych mf, czy jeszcze szerzej wszystkich pracowników budżetówki

też uważam, że celnicy.pl powinno skupić się na funkach i byłych funkach

jak coś jest dla wszystkich, to nie jest dla nikogo

uprzedzając ataki, dostrzegam, że nie jest to jedyny możliwy pogląd na tą sprawę

czy lepiej zrzeszać 1/3 funków sc-s czy 10% zatrudnionych w kas albo 3% podległych min fin i gospodarki?

_

No to, ku*wa, pięknie ...
- Ja Wam powiem: Wy się już nad niczym nie zastanawiajcie, tylko natychmiast rezygnujcie !!
Właśnie zaczynacie się upodabniać do tych, na których wypowiadaliście tak wiele złorzeczeń.

"Wypisywać się", bo CO ?? - Bo "związek przekształca się ze związku mundurowego ..." ?!

Do jasnej cholery ...
- Chociaż broniłem się "rękami i nogami" - nic na to nie poradzę - obecnie JESTEM CYWILEM !!

Wcale mi to nie pasuje, ale jest to fakt! Znacie to: „Miłe złego początki, lecz koniec żałosny’’ ??
- Teraz, to bronić się przed cywilami, potem - to może zacząć się pozbywać cywili ?!
_

Gdzie byśmy byli, gdyby nasi Przodkowie tak "zrezygnowali" - bo np. przeciw potędze Hitlera z jednej
strony, z drugiej zaś Stalina - nasze małe, zacofane państewko, nie mało najmniejszych szans ?!
- Do tego tak wielu "rodaków" okazywało się folksdojczami, UB'ekami czy innymi "klakierami władzy"
i to szczególnie dla wygody bądź z głupiego strachu ...
_

Przestańcie się mazać i stroić fochy jak małe dzieci w "swojej" piaskownicy !! Co z Was za faceci ?!
- Czyżby prócz munduru pozbawiono Was też Waszych drogocennych cojónes ?!

Dupa w troki i brać przykład z samotnika na KAS'owych "obchodach" w Łodzi, a nie lamentować !!
_

Dla mnie jest oczywistym, że moje - osobiste skargi do sądów - to moja prywatna sprawa.
- Dotyczy to każdego z nas!
_

ZZ dał wszystkim szczegółowe wzory pism. Zapewnił preferencyjny dostęp (członkom - darmowy, bądź
płatny symbolicznie) do uznanej Kancelarii (nawet przeciętna by nabrała tak cennego doświadczenia przy
tylu sprawach).
- Ograniczenie "darmochy", to weryfikacja członkostwa w naszym ZZ, rzeczywiście scedowana na
"lokalnego związkowca". Tyle - i tylko tyle - można od niego żądać w tym temacie i nic więcej!
_

Jeżeli zaś "zawalił" z własnej winy, to Forum jest doskonałym miejscem na imienne udzielenie mu
właściwej "pochwały".
_

bolo1999 napisał:

nie jesteś osamotniony

większości ( 5 000 ) mimo że są w kas bliższy jest zz celnicy.pl niż jakikolwiek zz pracowników mf czy kas, tak jak dla funka sg bliższy jest zzfsg a dla policjanta zzfp niż zz prac mswia,

to, że jesteśmy w jednym tworze, nie oznacza że nasze interesy są zawsze zbieżne z oczekiwaniami wszystkich pracowników kas, podległych mf, czy jeszcze szerzej wszystkich pracowników budżetówki

też uważam, że celnicy.pl powinno skupić się na funkach i byłych funkach

jak coś jest dla wszystkich, to nie jest dla nikogo

uprzedzając ataki, dostrzegam, że nie jest to jedyny możliwy pogląd na tą sprawę

czy lepiej zrzeszać 1/3 funków sc-s czy 10% zatrudnionych w kas albo 3% podległych min fin i gospodarki?

Kliknij aby rozwinąć...

Od początku miałem taki pogląd, a teraz okazuje się jeszcze, że w tym dziadowskim srasie zaprzestanie opłacania składki członkowskiej to jedyny sposób na podwyżkę[taki żart]. Chociaż może właśnie o to mf chodzi? W końcu naszym szefem jest bankier [senator Janusz Szewczak pięknie opisał ten typ w swojej książce "Banksterzy - kulisy globalnej zmowy"], a jego najbliższym współpracownikiem współczesny Dyzma.

slawomir.siwy napisał:

KAS konsoliduje się w walce o zaledwie promil z tego za co chwali pracowników i funkcjonariuszy KAS Pan Premier Mateusz Morawiecki.
Proszę, by na spotkaniu byli obecni przedstawiciele każdego US, UCS i IAS.
Spotkanie w dniu 05.10.2017r. o godz. 11:00 w NOT w Warszawie ul. Czackiego
https://celnicy.pl/content.php/4196...apisania-w-budżecie-środków-na-podwyżki-w-KAS

Kliknij aby rozwinąć...

Bardzo dobra inicjatywa. Trzymam kciuki aby się udała. Wszakże brak środków na wynagrodzenia w KAS to jest problem nie tylko celników ale całej rzeszy zatrudnionych w KAS.

bolo1999 napisał:

to, że jesteśmy w jednym tworze, nie oznacza że nasze interesy są zawsze zbieżne z oczekiwaniami wszystkich pracowników kas, podległych mf, czy jeszcze szerzej wszystkich pracowników budżetówki
też uważam, że celnicy.pl powinno skupić się na funkach i byłych funkach

Kliknij aby rozwinąć...

Przyznam, że jestem zaskoczony interpretacją bolo1999 i mario97
Oczywiście, że interesy funkcjonariuszy nie są zawsze zbieżne z oczekiwaniami pracowników KAS, ale w sprawie zapisania środków na podwyżki są i tego dotyczy ten projekt i to spotkanie. Nie rozumiem zatem skąd taka interpretacja?

Bolo 1999 musisz zrozumieć też, że wywalczenie środków na podwyżki - średnio na etat - zapisane w budżecie, to działanie w obronie byłych funkcjonariuszy również, a może przede wszystkim. Alternatywą jest dążenie MF do zrównania uposażeń - Kodeks Pracy i równe traktowanie w zatrudnieniu - a na to środków z oszczędności na funduszu płac brakuje. Dlatego zapisanie podwyżek - średnio na etat - dla wszystkich, chroni byłych fszy. To takie oczywiste.
Ps. Proszę nie martwić się też, że ZZ Celnicy PL podejmując inicjatywę konsolidowania środowiska we wspólnej walce o podwyżki zaniedbuje interesy funkcjonariuszy. To wręcz szokujące, że takie wnioski wyciągasz mario97. Chodzi o podwyżki dla funkcjonariuszy i pracowników KAS przecież, działamy też w sprawie emerytur, socjalu dla funkcjonariuszy itd. Natomiast, jeżeli jak napisałeś jesteś zadowolony i nie zamierzasz nic działać w swojej przecież(podwyżki)i innych sprawie to proszę nie przeszkadzaj chociaż i konsumuj swoje zadowolenie samodzielnie. Nie musisz pamiętać kto pomógł Ci je osiągnąć. Dziekuję Tobie za wszystko co dla mnie i sprawy zrobiłeś.

Jestem cywilnym członkiem Związku pochodzącym z administracji podatkowej, ale czytając tu co niektóre wpisy pewnych forumowiczów zastanawiam się, czy kontynuować członkostwo. Skąd u niektórych funkcjonariuszy tyle poczucia wyższości, a wręcz megalomanii, jakby była to jakaś wyższa arystokratyczna kasta? Cywile (oczywiście nie wszyscy, ale to zjawisko występuje u funkcjonariuszy) też się odznaczają kompetencjami zawodowymi, znają języki, ciągle podnoszą kwalifikacje. Mam mieszane uczucia, bo znam z autopsji kilka bardzo przyzwoitych i bardzo sympatycznych celników. Na cywilne związki zawodowe dawno machnąłem ręką, do tego związku przystąpiłem z sympatii. Może warto dać sobie spokój z jakimkolwiek związkiem i od tego się odciąć.

Poza tym mario97 zerknij na facebook i cele grupy, którą założyłem "Krajowa Administracja Skarbowa - ta oddolna, prawdziwa". Będę dążył do wydzielenia SCS ze struktur KAS jako odrębnej służby mundurowej i powrót wszystkich do munduru. Zapraszam wszystkich do grupy, jeśli podzielacie ww. kierunek. Służba mundurowa w KAS, to nie jest normalna sytuacja i musi zostać z czasem wyodrębniona.
Natomiast ja chcę skonsolidować środowisko w walce o podwyżki. To jest niewątpliwie wspólny cel wszystkich w KAS i dziwię się, ze niektórzy tego nie rozumieją. Proszę zatem zachowajcie swoje uwagi, które w tym przeszkadzają, bo chcę dobrze dla każdego pracownika i funkcjonariusza, także dla Ciebie mario97 i w tej sprawie droga jaką obrałem - konsolidacja wokół walki o podwyżki - wydaje się optymalną drogą, także aby chronić takie osoby jak bolo1999, których spotkało to nieszczęście, ze zostali pozbawieni munduru. Mam nadzieję, ze to jest już w tej chwili zrozumiałe dla Was.

Tutaj jest grupa na facebooku i zapraszam każdego, kto podziela cele grupy.
https://web.facebook.com/groups/859654510866914/?ref=bookmarks

Mirekk83. Przepraszam za wpisy mario97. On ma rację w tej kwestii, że służba mundurowa to inna bajka niż pracownicy cywilni. Oczywiście nie mam tutaj na myśli tego, że którakolwiek z tych grup to wyższa kasta czy coś podobnego. Chodzi mi o cechy stosunku administracyjnoprawnego, co przewija się i różnice jakie występują pomiędzy stosunkiem administracyjnoprawnym a cywilnoprawnym są wykazane i uzasadnione w licznym orzecznictwie SN, NSA i TK. Podzielam to zdanie, bo to jest zresztą zdanie zaakceptowane w orzecznictwie i będę dążył do wydzielenia SCS ze struktur KAS. Nie podzielam natomiast i odcinam się od wszystkich uwag, które są obraźliwe i są kierowane czy to ze strony skarbowców do celników i odwrotnie. Takie zachowanie będę zwalczał u źródła.

Rzecz ujmę krótko. Jako cywil popieram działania związku. Wzniosłe posty niektórych mundurowych forumowiczów są o kant .... Wolałem rozwiązać sprawy zawodowe z ludźmi a nie z pagonami. Mundur ..... co niektórym wali w ... . Bolo gdzie Twoja książka.

lupus napisał:

A czarne owce bez propozycji?

Kliknij aby rozwinąć...

Ja jestem zwolennikiem miasteczka pod MF dla zwolnionych i innych niezadowolonych z KAS. Możemy siedzieć tam rotacyjnie miesiącami i witać wszystkich oficjeli MF. Proszę o kontakt osoby z Wwy, które pomogą w postawieniu takiego miasteczka. Dwie przyczepy campingowe, agregat prądotwórczy, hasła i jesień i zima nam nie groźna. Akcje i różne happeningi same w trakcie będą się rodzić - już mam kilka pomysłów

Natomiast co do daty 05.10. jeżeli przyjedzie z całej Polski na spotkanie kilkaset osób, to jestem także zwolennikiem tego, by wykorzystać to i przejść pod MF i wręczyć Ministrowi PETYCJĘ i porozmawiać na temat sposobu rozwiązania postulatów.
Postulaty:
- podwyżki
- wycofanie się z ucywilnienia
- przywrócenie zwolnionych w trybie nowelizacji ustawy KAS z zachowaniem ciągłości odpowiednio służby/pracy
Jeżeli byli pracownicy UKS, których na siłę ubrano w mundur chcą powrotu w stosunek cywilnoprawny, to możemy postawić też taki postulat.
Co o tym myślicie?

slawomir.siwy napisał:

także aby chronić takie osoby jak bolo1999, których spotkało to nieszczęście, ze zostali pozbawieni munduru.

Kliknij aby rozwinąć...

sympatyk napisał:

Bolo gdzie Twoja książka.

Kliknij aby rozwinąć...

umknęło co niektórym, pisałem że jednak propozycję w mundurze dostałem, co zgodniez tym, co pisałem wcześniej niestety oznacza, że z publikacją zaczekam do własnej emki - chodzi o uniknięcie zarzutu naruszenia dobrego imienia służby i wydalenia z niej

wyszło w sumie 2 tomy po 350 stron, jest już wszystko napisane, po korekcie i łamaniu, dopisane są dwa rozdziały z których jeden opisuje oczekiwanie na propozycję, ruchy w uc i ic, propozycje munduru dla osób z "cywilnych" komórek i brak propozycji dla wielu z komórek "mundurowych", a drugi zajmuję się ceną, jaką mi osobiście przyszło zapłacić za kilka miesięcy bez komórki, przełożonego, listy obecności, obowiązków do wykonania i oczekiwanie na propozycję - aż do ostatniego dnia - zawał

nieskromnie przyznam, że jestem dumny z tego, co stworzyłem, sam się sobie dziwię że aż tyle tego wyszło - okazuje się że pamięć mimo wszystko - żyleta

Sławek - nigdy nie sugerowałem, że w mundurze są lepsi ludzie niż poza - i tu i tu są ludzie przyzwoici, z szeroką wiedzą i pełni entuzjazmu, ale i tu i tu nie brakuje też szuj najkrócej ujmując

stosunek służby różni się jednak od stosunku pracy, pragmatyka, obostrzenia i ograniczenia, podległość, przeniesienia itp.

dlatego też uważam, a zakładam że mam do tego prawo, że jak coś jest dla wszystkich, to nie jest dla nikogo

powtarzam - celnicy i BYLI celnicy - odarci z munduru i wyrzuceni na bruk

a może zaproponować banasiowi kupno praw autorskich i wydawniczych

Bolo1999. Obecnie sytuacja jest taka, że nie jesteśmy jako funkcjonariusze w stanie samodzielnie zawalczyć o podwyżki. Cała KAS i owszem. To, że stosunek administracyjnoprawny, różni się od cywilnoprawnego to przecież wyżej napisałem. Napisałem też, że oczekiwania funkcjonariuszy nie będą zawsze zbieżne z oczekiwaniami pracowników cywilnych wobec MF. To oczywiste, ale przecież o podwyżki możemy wspólnie się upomnieć. Chyba, że ktoś nie chce podwyżki, jak wprost to napisał mario97. Proszę jednak uprzejmie takie osoby, aby nie przeszkadzały tej inicjatywie, bo jestem przekonany, że jeśli będzie odzew środowiska KAS, to osiągniemy cel, wspólny cel.

slawomir.siwy napisał:

Ja jestem zwolennikiem miasteczka pod MF dla zwolnionych i innych niezadowolonych z KAS. Możemy siedzieć tam rotacyjnie miesiącami i witać wszystkich oficjeli MF. Proszę o kontakt osoby z Wwy, które pomogą w postawieniu takiego miasteczka. Dwie przyczepy campingowe, agregat prądotwórczy, hasła i jesień i zima nam nie groźna. Akcje i różne happeningi same w trakcie będą się rodzić - już mam kilka pomysłów

Natomiast co do daty 05.10. jeżeli przyjedzie z całej Polski na spotkanie kilkaset osób, to jestem także zwolennikiem tego, by wykorzystać to i przejść pod MF i wręczyć Ministrowi PETYCJĘ i porozmawiać na temat sposobu rozwiązania postulatów.
Postulaty:
- podwyżki
- wycofanie się z ucywilnienia
- przywrócenie zwolnionych w trybie nowelizacji ustawy KAS z zachowaniem ciągłości odpowiednio służby/pracy
Jeżeli byli pracownicy UKS, których na siłę ubrano w mundur chcą powrotu w stosunek cywilnoprawny, to możemy postawić też taki postulat.
Co o tym myślicie?

Kliknij aby rozwinąć...

Najpierw proponuję jednak wysłać zaproszenie do min. M.Banasia. Zaprosimy ministra do NOT i zobaczymy co ma do powiedzenia. Jak nie przyjdzie, albo przyjdzie i będzie mówił to co wiemy, że da podwyżki tylko z oszczędności w KAS, to pójdziemy pod MF.
Ps. Miasteczko pod MF to osobny temat i pozostaje w mocy

slawomir.siwy napisał:

Najpierw proponuję jednak wysłać zaproszenie do min. M.Banasia.

Kliknij aby rozwinąć...

W jakim celu?
Znów się zapieni, jak zwykle gdy dostaje niewygodne pytanie, a odpowie też jak zwykle, sukcesy, sukcesy...Ale pieniędzy nie ma w budżecie więc sami rozumicie...