• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Propozycje

RPO w sprawie sytuacji prawnej funkcjonariuszy Służby Celnej, którym nie zaproponowano przejścia do nowej Krajowej Administracji Skarbowej
Data: 2017-07-06
Do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o ochronę zwracają się byli funkcjonariusze Służby Celnej, którym do 31 maja nie zaproponowano nowych warunków służby albo zatrudnienia w Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).

Zgodnie z treścią art. 170 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej (Dz.U. poz. 1948 ze zm. dalej: ustawa wprowadzająca KAS) ich stosunek służbowy wygaśnie z dniem 31 sierpnia 2017 r.

Legitymują się oni szczególnym statusem, bowiem w sprawach wynikających ze stosunku służbowego zastosowanie do nich mają przepisy ustawy o Służbie Celnej (art. 165 ust. 3 zd.2). Innymi słowy wymagania kwalifikacyjne wynikające z ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej nie mają do nich zastosowania do czasu weryfikacji w trybie art. 170 ustawy wprowadzającej KAS. W tym czasie, mogą oni realizować niektóre zadania wynikające z ustawy o KAS - na specjalnych zasadach określonych w art. 166 ust. 2 i 4 ustawy wprowadzającej KAS.

W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich

- z art. 169 ust. 4 ustawy wprowadzającej KAS propozycja pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej stanowi decyzję ustalającą warunki pełnienia służby.

- w myśl natomiast art. 170 ust. 3 ustawy wprowadzającej KAS, w przypadku, o którym mowa w art. 170 ust. 1 tej ustawy, wygaśnięcie stosunku służbowego traktuje się jako zwolnienie ze służby.

Skoro art. 170 ust. 3 ustawy wprowadzającej uznaje wygaśnięcie stosunku służbowego za równoznaczne ze zwolnieniem ze służby, to należy przyjąć, że okoliczność ta powinna zostać potwierdzona decyzją administracyjną, mającą w tym zakresie charakter deklaratoryjny. Decyzja taka powinna potwierdzać, że zostały spełnione ustawowe przesłanki powodujące wygaśnięcie stosunku służbowego funkcjonariusza.


Przyjęcie powyższej koncepcji - w ocenie Rzecznika - znajduje uzasadnienie w treści wymienionych przepisów. Powyższe otwiera z kolei możliwość kontroli tego typu decyzji przez sądy administracyjne, nie tylko z punktu widzenia zgodności z ustawą wprowadzającą KAS, lecz także z punktu widzenia realizacji konstytucyjnego prawa dostępu do służby publicznej na jednakowych zasadach (art. 60 Konstytucji).


W przypadku zwłoki w zakresie wydania decyzji przez właściwe organy należy zwrócić się do nich z wezwaniem do wydania decyzji o zwolnieniu ze służby, a następnie w razie dalszej zwłoki - do wojewódzkiego sądu administracyjnego ze skargą na bezczynność organu.


Z uwagi na bezprecedensowy charakter wygaszania stosunków służbowych nie sposób przewidzieć ostatecznego rezultatu przedstawionego trybu odwołania. Jednak Rzecznik Praw Obywatelskich nie wyklucza możliwości przystąpienia do wybranych postępowań sądowo-administracyjnych w celu ochrony praw i wolności obywatelskich funkcjonariuszy, z którymi rozwiązano stosunki służbowe.

https://www.rpo.gov.pl/pl/content/r...-celnej-którym-nie-zaproponowano-przejścia-do
 
Suwaj Robert, Sądowa ochrona przed bezczynnością administracji publicznej
Powiązane przepisy:
• Dz.U.1997.78.483 : art. 45 ust. 1 , art. 77 ust. 2
Rozdział I
Terminowość załatwiania spraw administracyjnych a bezczynność i przewlekłe prowadzenie postępowania
1.Konstytucyjne prawo jednostki do sądu w każdej sprawie
Z art. 45 ust. 1 Konstytucji wynika jednoznacznie wola prawodawcy, aby prawem do sądu objąć możliwie najszerszy zakres spraw. Co więcej, z zasady demokratycznego państwa prawnego wynika dyrektywa interpretacyjna zakazująca zawężającej wykładni prawa do sądu. Natomiast już w roku 1995 r. Trybunał Konstytucyjny wyraził znamienny – z punktu widzenia prowadzonych tu rozważań – pogląd, że „w państwie prawnym prawo do sądu nie może być rozumiane jedynie formalnie, jako dostępność drogi sądowej w ogóle, lecz i materialnie, jako możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądowej”. W konsekwencji powyższego Trybunał uznał też, że milczenie ustawodawcy nie może być traktowane, jako jednoznaczne z zamknięciem drogi sądowej.
Innym, równie istotnym w świetle prowadzonych rozważań spostrzeżeniem Trybunału jest stwierdzenie, iż „niekonstytucyjne są wszelkie uregulowania, które uniemożliwiają albo nadmiernie utrudniają skuteczną ochronę praw na drodze sądowej, przy czym chodzi tu m.in. o utrudnienia wynikające z nieodpowiedniego ukształtowania procedury”.
Swoistym uzupełnieniem konstytucyjnego prawa do sądu jest zakaz zamykania drogi sądowej, wyrażony w art. 77 ust. 2 Konstytucji RP. W sposób dużo węższy ustawodawca konstytucyjny rozumie tu pojęcie sprawy, inaczej niż w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. W art. 77 ust. 2 przewidziano zakaz zamykania drogi sądowej, który obejmuje wyłącznie kwestię sądowego dochodzenia naruszonych już wcześniej wolności lub praw.

Do tego dołożyłbym jeszcze to że gniot w postaci Ustawy o KAS narusza nasze ww. prawo święte prawo do....
 
...
...

Do tego dołożyłbym jeszcze to że gniot w postaci Ustawy o KAS narusza nasze ww. prawo święte prawo do ...

Dobrze prawisz! Kilku z nas na Forum, zwracało już na to uwagę.
Niestety, temat skończył się bez konkretów.

ps
Maleńka uwaga - nie tylko "do" - wykreśliłbym w powyższym te dwie ostatnie literki ...
 
Zastanawiam, się tylko czy ludzie dający tutaj czasem fałszywe nadzieje myśleli kiedykolwiek, nad możliwymi konsekwencjami. Zastanawiam się czasami, czy rządzący, przez umyślnych próbują w tym wypadku grać na zwłokę.
 
Zgodnie z art. 67 Kodeksu pracy w razie naruszenia przez pracodawcę przepisów dotyczących wygaśnięcia stosunku pracy, pracownikowi przysługuje powództwo do sądu pracy o przywrócenie do pracy lub o odszkodowanie. Wspomniane roszczenia stanowią zamknięty katalog roszczeń przysługujących pracownikowi z tytułu naruszenia przez pracodawcę przepisów o wygaśnięciu umowy o pracę. Jak uznał SN w uzasadnieniu wyroku 13 lutego 1997 r. (I PKN 6/97,OSNAPiUS 1997 nr 19, poz. 376) nawet, gdy pracodawca niesłusznie (niezgodnie z prawem) stwierdzi wygaśnięcie stosunku pracy, skutek ten następuje i pracownik może dochodzić tylko wskazanych roszczeń. Powództwo o ustalenie trwania stosunku pracy jest w takim przypadku bezzasadne choćby z tej przyczyny, że nie jest możliwe uznanie nieważności (nieistnienia) wygaśnięcia stosunku pracy.
Potwierdził to SN w wyroku z 20 marca 2008 r. (II PK 211/07, OSNAPiUS 2009 nr 15-16, poz. 193, str. 631) stwierdzając, że żądanie ustalenia istnienia stosunku pracy na podstawie art. 189 kpc nie jest alternatywnym roszczeniem przysługującym z mocy art. 67 kp w razie naruszenia przez pracodawcę przepisów o wygaśnięciu umowy o pracę (art. 4771 kpc).
( Art.9, art.62, art.70 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1345 ze zm.)
 
"... [FONT=&quot]Stosunek służbowy funkcjonariusza celnego powstaje w drodze mianowania ..."
[/FONT]

Otóż to. Przed skargami warto sprawdzić, czy kiedykolwiek wygaszono stosunek służbowy żyjącego funkcjonariusza, bez jego winy i wbrew jego woli. Trochę tych zmian struktur służb mundurowych było. Przy reformie WSI/SKW wygasili pracowników, stosunek służby wypowiedzieli (art. 56 ust.2 ustawy wprowadzającej SKW). Przy zmianie UOP/ABW niepotrzebnym funkom też wypowiedzieli stosunek służbowy (art.230 ustaw o ABW i AW).
A tu ciekawa lektura, która może powodować uczucie deja vu. Jeżeli funkcjonariuszy UOP, którym wypowiedziano stosunek służbowy potraktowano gorzej, niż esbeków, to co powiedzieć o funkcjonariuszach Służby Celnej (no dobra celno-skarbowej), którym nie wydano decyzji, pozbawiono możliwości odwołania i prawa do sądu?
http://www.uop12lat.republika.pl/media_o_reformie/wszystkie/0612_GP.htm
 
Ostatnia edycja:
Szanowni Forumowicze. Długo milczałem nie chcąc wdawać się w żbędne nic nie wnoszące dyskusje (w sumie to argumentomordobicioobrażalskokanibalizm) To jak-wracamy do starej dobrej znajomej wymiany zdań i opinii? Myślę że już to się dzieje :) tylko proszę bez nerwów i wzajemnego obrażania. Pozdrawiam wszystkich :) Falcon.
 
Ostatnia edycja:
Zacznę od tego że jako pracę magisterską wybrałem temat: ,Relacje interpersonalne, kloeżańskość i współczucie w sytuacjach stresowych , wpływ środowiska zarówno wewnętrznego jak i otoczenia zewnętrznego oraz wpływ tych jak i innych czynników - w tym fizycznych i psychicznych oraz szczególnie testu z biegiem z plecakiem na plecach-na ogólne szerokie pojęcie zdrowia na przykładzie ślimaka winniczka. To tak dla rozluźnienia :)
 
Ostatnia edycja:
Zacznę od tego że jako pracę magisterską wybrałem temat: ,Relacje interpersonalne, kloeżańskość i współczucie w sytuacjach stresowych , wpływ środowiska zarówno wewnętrznego jak i otoczenia zewnętrznego oraz wpływ tych jak i innych czynników - w tym fizycznych i psychicznych oraz szczególnie testu z biegiem z plecakiem na plecach-na ogólne szerokie pojęcie zdrowia na przykładzie ślimaka winniczka. To tak dla rozluźnienia :)


No i jaki jest ten wpływ ??
 
To był tylko żart. Na rozluźnienie i uśmiech. Faktem jest-co dzisiaj stwierdziłem-że ślimaki ciągną do piwa i w tym pędzie do piwa biją wszelkie rekordy :)
 
Ostatnia edycja:
Szanowni Forumowicze. Długo milczałem nie chcąc wdawać się w żbędne nic nie wnoszące dyskusje (w sumie to argumentomordobicioobrażalskokanibalizm) To jak-wracamy do starej dobrej znajomej wymiany zdań i opinii? Myślę że już to się dzieje :) tylko proszę bez nerwów i wzajemnego obrażania. Pozdrawiam wszystkich :) Falcon.

W pełni się zgadzam z Twoim postem, serce rośnie J Jednocześnie pragnę wyjaśnić Wszystkim Szanownym Forumowiczom, że to ja założyłem zamknięty temat „ to forum to już bagno”. Nie jestem żadnym kretem, agentem pracodawcy itd. Jestem facetem, który nie przyjął propozycji pracy (nie służby) mimo mnożnika kwoty bazowej, o którym większość piszących tu, może tylko pomarzyć. 27 lat jestem celnikiem i lubię tą robotę, lubię ludzi, którzy ją robią i naprawdę nie chciałem nikogo urazić. Raczej sprowokować do zmiany tonu i refleksją, co dalej …, nie jazdą po sobie i pisaniem, kto głupi, kto nie głupi a dyskusją, co dalej. Ja naprawdę chce wrócić do tego munduru, choć różnie mi w nim bywało.
 
Propozycja nowych warunków zatrudnienia, nie oznacza przedstawienia umowy o pracę (na czas określony, nieokreślony, mianowania). Czy ktoś dostał propozycję nowych warunków zatrudnienia, a nie umowę o pracę?
 
Ostatnia edycja:
W pełni się zgadzam z Twoim postem, serce rośnie J Jednocześnie pragnę wyjaśnić Wszystkim Szanownym Forumowiczom, że to ja założyłem zamknięty temat „ to forum to już bagno”. Nie jestem żadnym kretem, agentem pracodawcy itd. Jestem facetem, który nie przyjął propozycji pracy (nie służby) mimo mnożnika kwoty bazowej, o którym większość piszących tu, może tylko pomarzyć. 27 lat jestem celnikiem i lubię tą robotę, lubię ludzi, którzy ją robią i naprawdę nie chciałem nikogo urazić. Raczej sprowokować do zmiany tonu i refleksją, co dalej …, nie jazdą po sobie i pisaniem, kto głupi, kto nie głupi a dyskusją, co dalej. Ja naprawdę chce wrócić do tego munduru, choć różnie mi w nim bywało.
"mimo mnożnika kwoty bazowej, o którym większość piszących tu, może tylko pomarzyć" wyjaśniam Wszystkim ,że nie chciałem tym sformułowaniem nikogo z Państwa urazić - sam wysokości mnożnika nie rozumiem dla jasności i jestem przekonany ,że miał on (mnożnik ) charakter przejściowy. Ktoś po prostu nie widział sensu wypłacania wysokiej odprawy.
 
W pełni się zgadzam z Twoim postem, serce rośnie J Jednocześnie pragnę wyjaśnić Wszystkim Szanownym Forumowiczom, że to ja założyłem zamknięty temat „ to forum to już bagno”. Nie jestem żadnym kretem, agentem pracodawcy itd. Jestem facetem, który nie przyjął propozycji pracy (nie służby) mimo mnożnika kwoty bazowej, o którym większość piszących tu, może tylko pomarzyć. 27 lat jestem celnikiem i lubię tą robotę, lubię ludzi, którzy ją robią i naprawdę nie chciałem nikogo urazić. Raczej sprowokować do zmiany tonu i refleksją, co dalej …, nie jazdą po sobie i pisaniem, kto głupi, kto nie głupi a dyskusją, co dalej. Ja naprawdę chce wrócić do tego munduru, choć różnie mi w nim bywało.
Czytałem Twoje wpisy Kolego. I na Twój jak i apele Ludzi podobnie jaj Ty myślących odpowiedziałem. I zauważ Twój apel odniósł skutek :) A to jest BARDZO WIELKI ZARÓWNO TWÓJ JAK I CAŁEGO NASZEGO FORUM SUKCES. Pozdrawiam.
 
Stefan.... kto zna klimaty ten zrozumie A kto nie zna klimatów będzie jątrzył i szukał tak w moich jak i w Twoich wpisach powodów do jątrzenia. A My jako Formacja potrzebujemy zgody i jedności. Nigdy ale to nigdy nie może być pyskówki. Z kimkolwiek i kiedykolwie i piszę to na forum ogólnym A nie na na priv aby każdy z nas to rozważył nim zacznie się kłócić z innymi forumowiczami (niestety dotyczy to również mnie-bywało że dałem ponieść się emocjom ). Pzdr. :) Dobrze że Serce rośnie naprawdę dobrze :) Pa Ka Kolego :)
 
Ostatnia edycja:
Stefan.... kto zna klimaty ten zrozumie A kto nie zna klimatów będzie jąyrzył i szukał tak w moich jak i w Twoich wpisach powodów do jątrzenia. A My jako Formacja potrzebujemy zgody i jedności.

w moich postach najwięcej emocji wywołuje fakt bycia kierownikiem przez 15 lat , czego zupełnie nie rozumiem , kierownik to już nie celnik ? Poza tym przestałem nim być za Kapicy i jego ekipy , oficera i eksperta byli zmuszeni mi dać bo tak wynikało z przepisów , które sami napisali , dostałem to z automatu i to jedyna moja wina. Ale zamknijmy temat. Podobają się mi merytoryczne wpisy z dzisiaj Cata i innych kolegów. Trzymajmy poziom (nawet , jak ja go czasem tutaj nie trzymam, za co przepraszam), Pozdrawiam Wszystkich i zapewniam ,że w jedności Siła , zwyciężymy ,to kwestia czasu Szanowni Państwo.
 
w moich postach najwięcej emocji wywołuje fakt bycia kierownikiem przez 15 lat , czego zupełnie nie rozumiem , kierownik to już nie celnik ? Poza tym przestałem nim być za Kapicy i jego ekipy , oficera i eksperta byli zmuszeni mi dać bo tak wynikało z przepisów , które sami napisali , dostałem to z automatu i to jedyna moja wina. Ale zamknijmy temat. Podobają się mi merytoryczne wpisy z dzisiaj Cata i innych kolegów. Trzymajmy poziom (nawet , jak ja go czasem tutaj nie trzymam, za co przepraszam), Pozdrawiam Wszystkich i zapewniam ,że w jedności Siła , zwyciężymy ,to kwestia czasu Szanowni Państwo.
Spoko Stefan. Kierownikiem się bywa Cennikiem jest się całe życie :) Celnikiem I Człowiekiem. Miałem wielu Kierowników i bycie Kierownikiem to.....nigdy nie chciałem być i nie byłem kierownikiem ponieważ bycie kierownikiem rujnuje wszelkie relacje międdzyludzkie...A jako Celnik zarówno jeden tak i drugi warunek spełniasz -jesteś Celnikiem I Człowiekiem.. I do tego piszesz na forum i się przyznajesz. Bez ironii i z SZACUNKIEM A co do wpisów merutorycznych-NARESZCIE!!! POZDRAWIAM Trzymaj się :)
 
Ostatnia edycja:
Spoko Stefan. Kierownikiem się bywa Cennikiem jest się całe życie :) Celnikiem I Człowiekiem. A zarówno jeden tak i drugi warunek spełniasz. I do tego piszesz na forum i się przyznajesz. Bez ironii i z SZACUNKIEM A co do wpisów merutorycznych-NARESZCIE!!! POZDRAWIAM Trzymaj się :)
Dziękuje, Ty również się trzymaj Falcon , ja od 01 września staję się osobnikiem bezrobotnym z wyboru , mam nadzieje ,że Ty nie. Przy okazji pytanie do Pana Sławka , można opłacać dalej składki związkowe w takim przypadku , jak mój ?
 
Dziękuje, Ty również się trzymaj Falcon , ja od 01 września staję się osobnikiem bezrobotnym z wyboru , mam nadzieje ,że Ty nie. Przy okazji pytanie do Pana Sławka , można opłacać dalej składki związkowe w takim przypadku , jak mój ?

Miałem to szczęście że zawsze miałem kumatych Kierowników- A raczej Dowódców !!! Bo nam blisko A w sumie DOKŁADNIE TO SAMO co czy Policja czy Straż Graniczna . Myślę że jesteśmy wręcz bardziej policyjni od jednej z ww FORMACJI. Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry