• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Ewolucyjny proces "UCYWILNIENIA"

Burack

Aktywny użytkownik
Dołączył
5 Grudzień 2010
Posty
719
Punkty reakcji
82
Koleżanki, koledzy, czytam te ostatnie posty, ktoś rzucił hasło "ostatnia deska ratunku" i to mnie zainspirowało do rozpoczęcia tego wątku. Związki zawodowe mówiły, że będą walczyć do końca, a już urządzają się w nowej rzeczywistości. (obóz integracyjny)
Pan Przewodniczący w ostatnim czasie wysłał apel do DIAS itd. ( fajny materiał)
ale co z tym APELEM ? Czy ktoś się wypowiedział w tej kwestii ?
Więc aby ten Apel/ Analiza nie została odebrana jako 'umycie rąk" proszę o przekazanie go z prośbą o poparcie do hierarchów kościelnych. Proces ewolucyjny jak najbardziej wpisuje się w naukę Kościoła.
Rząd zawsze szuka rozgrzeszenia ze swoich działań i liczy się ze zdaniem Kościoła.
Więc przekazanie go przez największy Związek w byłej Służbie Celnej uważam w pełni zasadny !!!
Podejrzewam , że sam obecny Papież byłby tym procesem zainteresowany a uwzględniając, że odpowiada na różnego rodzaju Apele nawet tych najmniejszych jest szansa. Powodzenia. Amen
 
Ostatnia edycja:
Koleżanki, koledzy, czytam te ostatnie posty, ktoś rzucił hasło "ostatnia deska ratunku" i to mnie zainspirowało do rozpoczęcia tego wątku. Związki zawodowe mówiły, że będą walczyć do końca, a już urządzają się w nowej rzeczywistości. (obóz integracyjny)
Pan Przewodniczący w ostatnim czasie wysłał apel do DIAS itd. ( fajny materiał)
ale co z tym APELEM ? Czy ktoś się wypowiedział w tej kwestii ?
Więc aby ten Apel/ Analiza nie została odebrana jako 'umycie rąk" proszę o przekazanie go z prośbą o poparcie do hierarchów kościelnych. Proces ewolucyjny jak najbardziej wpisuje się w naukę Kościoła.
Rząd zawsze szuka rozgrzeszenia ze swoich działań i liczy się ze zdaniem Kościoła.
Więc przekazanie go przez największy Związek w byłej Służbie Celnej uważam w pełni zasadny !!!
Podejrzewam , że sam obecny Papież byłby tym procesem zainteresowany a uwzględniając, że odpowiada na różnego rodzaju Apele nawet tych najmniejszych jest szansa. Powodzenia. Amen

Święte słowa panie święty.......
 
Koleżanki, koledzy, czytam te ostatnie posty, ktoś rzucił hasło "ostatnia deska ratunku" i to mnie zainspirowało do rozpoczęcia tego wątku. Związki zawodowe mówiły, że będą walczyć do końca, a już urządzają się w nowej rzeczywistości. (obóz integracyjny)

Też mnie to zdziwiło. Nagle taka integracja
 
Wątpię aby którykolwiek urzędnik Kościoła w RP odważył sie oficjalnie - reprezentując instytucję - poprzeć taki apel, jeżeli już to warto zwrócić się do Papieża (czy jest w tym przypadku jakaś "droga służbowa"? nie wiem ) i tu spodziewał się nawet odzewu.
Uprzedzając gniew purytan: nie jest moją intencją zniechęcanie do działania czy deprecjonowanie wierzących.
 
Wątpię aby którykolwiek urzędnik Kościoła w RP odważył sie oficjalnie - reprezentując instytucję - poprzeć taki apel, jeżeli już to warto zwrócić się do Papieża (czy jest w tym przypadku jakaś "droga służbowa"? nie wiem ) i tu spodziewał się nawet odzewu.
Uprzedzając gniew purytan: nie jest moją intencją zniechęcanie do działania czy deprecjonowanie wierzących.


Przez noc - droga do świtania,
Przez wątpienie - do poznania,
Przez błądzenie - do mądrości,
Przez śmierć - do nieśmiertelności.

- Roman Zmorski

ps
Nie spróbujesz - nie dowiesz się ...
 
Ostatnia edycja:
Dopóki nie spróbujemy nie będziemy wiedzieli. Chciałbym zaznaczyć, że moja próba działania nie jest związana z moją osobą, gdyż ja już wiem co zrobię... Mam przyszłość, która się zmaterializowała w innej rzeczywistości bardziej zwirtualizowanej , ale dającej niezłe dochody ...:cool: Szkoda mi jest tylko moich koleżanek i kolegów, którzy tylko ze względu na swoją wiedzę znaleźli się w nieodpowiednim miejscu i czasie, a im dalej w mojej opinii tym bardziej będą zapomniani, czy też poświęceni .....
Ponadto w naszej starej nowej organizacji mają swoich przedstawicieli. Co do Papieża walczy z wybiórczym traktowaniem prawa i ludzi a w naszym przypadku jak na Titanicu - tylko dla wybranych szalupy ratunkowe !!!
 
"Stwarzanie nadziei, gdy w rzeczywistości jej nie ma, to okrucieństwo. Fałszywa wiara wywołuje rozczarowanie, ból i wściekłość, przez co niełatwe sprawy stają się jeszcze trudniejsze."

...ale może ja jakiś inny jestem...
 
Pozostawienie samych sobie części ludzi z różną przeszłością, którzy tyrali na granicy, w mobilnych a w ostatnim okresie zajmowali się postępowaniem, akcyzą, informatyką, logistyką itd. to zbrodnia!!!

Oni zostaną pozbawieni wszystkiego: munduru , pensji itd. Dlaczego? Dlatego, że z obowiązku służbowego wykonywali niejednokrotnie złożone zadania !!!
Przykładowo w lutym kadry, finanse itd. tyrały od rana do nocy bo taki był rozkaz a teraz większość się poukładała i jest OK!!!

Mnie to nie dotyczy ;) Ale czy jesteś tego pewny ???:cool:

Dla potrzeby zgodnie z potrzebami KAS możesz w każdej chwili być przeniesiony zarówno do cywila, jak i w drugą stronę !!! Więc karuzela kadrowa będzie trwała i Ciebie to też może spotkać :cool:

Ale się naprodukowałem :cool: Jednak jeżeli z tego ziarna chociaż złudzenie zakiełkuje to i tak było warto !!!



"Stwarzanie nadziei, gdy w rzeczywistości jej nie ma, to okrucieństwo. Fałszywa wiara wywołuje rozczarowanie, ból i wściekłość, przez co niełatwe sprawy stają się jeszcze trudniejsze."

...ale może ja jakiś inny jestem...
 
Ucywilniani koledzy dla czego nie walczycie, dla czego nie dążycie żeby iść do sądów, dla czego podpisujecie tą zgodę na ucywilnienie. To co z wami robią to jest bezprawie. Dla czego ta ustawa o kasie która łamie prawa ludzkie i konstytucję jeszcze nie została zaskarżona do TK. Może zamiast bratać sie ze skarbowcami należałoby pomóc tym ludziom którym wyrządza się taką krzywdę. To chyba nie czas urządzać imprezy plenerowe gdy tylu ludzi jest krzywdzonych i ogólnie jest żałoba w Służbie Celnej.
 
Ostatnia edycja:
"Stwarzanie nadziei, gdy w rzeczywistości jej nie ma, to okrucieństwo. Fałszywa wiara wywołuje rozczarowanie, ból i wściekłość, przez co niełatwe sprawy stają się jeszcze trudniejsze."

...ale może ja jakiś inny jestem...


Chyba nieco opacznie użyłeś cytatu autorki, która nader często sama miota się w skrajnościach,
wygłaszając co raz to nowe sprzeczności. Jak tu zrozumiesz, także jej słowa:
Prawda się nie liczy. Liczy się tylko to, w co wierzą ludzie.
Wybacz ale moim zdaniem na autorytet, to ona się nie nadaje.

... ale może cały świat jest inny, a tylko sam jeden - Bóg - zawsze niezmienny ...
 
Chyba nieco opacznie użyłeś cytatu autorki, która nader często sama miota się w skrajnościach,
wygłaszając co raz to nowe sprzeczności. Jak tu zrozumiesz, także jej słowa:
Prawda się nie liczy. Liczy się tylko to, w co wierzą ludzie.
Wybacz ale moim zdaniem na autorytet, to ona się nie nadaje.

... ale może cały świat jest inny, a tylko sam jeden - Bóg - zawsze niezmienny ...

Świadomie nie podałem autora cytatu, słowa można interpretować jak się chce i zależnie od sytuacji - te pasują do mojego postrzegania sytuacji.

Zamiast wierzyć, albo nie wierzyć - wątpię. I wątpienie jest moją religią.

Carlos Ruiz Zafón "Gra anioła"
 
Świadomie nie podałem autora cytatu, słowa można interpretować jak się chce i zależnie od sytuacji - te pasują do mojego postrzegania sytuacji.

Zamiast wierzyć, albo nie wierzyć - wątpię. I wątpienie jest moją religią.

Carlos Ruiz Zafón "Gra anioła"


No cóż, wszystko można, więc można i tak. Tylko czy warto ?!

Dla rozluźnienia:

images (2).jpg
 
Witam, jestem jedną z osób ucywilnianych. Czekam aż Pan Sławek spełni swoje obietnice dot. drogi sądowej w sprawie takich osób jak ja. Bo samodzielnie nie wiele możemy zrobić i nie ma się co oszukiwać. O swoim żalu nie mam co pisać bo każdy kto jest w tej samej sytuacji wie jak my się ucywilniani czujemy. Zobaczymy . Nic innego nie pozostało. Co do imprez to w mojej Izbie Celnej byłej swego czasu kiedy każdy zatroskany martwił się o przyszłość, nasz przewodniczący ZZ Celnicy zorganizował imprezę integracyjną dla funków i ich rodzin. I wiecie co szeregowych funkcjonariuszy na niej to była garstka, bo nikt nie chciał iść bawić , kiedy nasza przyszłość była zagrożona. Za to cała kadra kier. wraz ze skarbówką bawiła się ponoć świetnie. Ale Oni mieli już wtedy z czego się cieszyć. Więc jak teraz czytam, o organizacji imprezy integracyjnej to zaczynam wątpić co jeszcze związki mogą dla nas zrobić. Bo ja w tej chwili to nie myślę o wspólnej imprezie, tylko o propozycji pracy jaką dostanę, za ile i co zrobię dalej. Oczywiście o ile ją dostanę. Wielu ucywilnianych moich kolegów i koleżanek są "zdołowani". I jak napisał Stefan 123 "To chyba nie czas urządzać imprezy plenerowe gdy tylu ludzi jest krzywdzonych i ogólnie jest żałoba w Służbie Celnej. " Panie Sławku czas przygotować się na pomoc dla Nas , co Związek zrobi dla Nas ? / żeby nie było jestem członkiem/ - najgorzej pokrzywdzonych. Bo nie tego oczekuję jak np. ta impreza. Pozdrawiam.
 
ucywilnienie dla funków - to tragedia

ale są jeszcze tacy, którzy nie mają prawa do emki, nie byli tw, a w ogóle nie dostaną ŻADNEJ propozycji

DLACZEGO?
 
Bolo, proszę, tylko nie reaguj ...

ps
Ech, nie zdążyłem!
 
zajmujesz się ustalaniem tych propozycji, że jesteś taki pewien że nie będzie wyrzucanych?

Nie jestem pewien. Sam byłem świadkiem nieudolnych prób grożenia/straszenia brakiem propozycji. Ale póki co świadczy to jedynie o małostkowości tych, którzy się w ten sposób zachowują. Chociaż mam wyrobioną opinię o DIASach, to nie zakładam z góry, że posuną się do tego o czym ty piszesz. A piszesz tak, jakbyś był o tym na 100 % przekonany.

Bolo, proszę, tylko nie reaguj ...

ps
Ech, nie zdążyłem!

Wróć już lepiej do filozofowania...
 
Burack, Biedrona i inni, nie wyciągajcie proszę pochopnych wniosków na podstawie tego, że Związek działa kompleksowo.
Nie ma powodów, by rezygnować ze spływu, kiedy także osoby zaplanowane do ucywilnienia, wnioskują o normalne zorganizowanie, jak co roku, zlotu "POZNAJ SWÓJ KRAJ". Od kilku lat o tej porze odbywa się ten zlot.

To nie wpływa ani odrobinę na inne działania Związku przecież.

Obok spraw związanych z planami ucywilnienia zajmujemy się równolegle emeryturami, prowadzimy spory zbiorowe w każdej Izbie, rozwiązujemy bieżące sprawy wynikające ze stosunku pracy i służbowego wielu pracowników i funkcjonariuszy, organizujemy kolonie dla dzieci i młodzieży osób zatrudnionych i pełniących służbę w KAS i zajmujemy się wieloma innymi sprawami.
Wpisy czytam w większości i jeżeli sam mam wątpliwości co do podpowiedzi działań to przesyłam do prawników. Nie umknęły mi wpisy Cata, grupy rezerwy i syrenki wawy i inne. Spokojnie, wszystko analizują prawnicy i jeśli są to cenne podpowiedzi to zostaną wykorzystane.

We wtorek mamy zaplanowaną Komisję w sprawie emerytur i zaraz po opublikujemy tryb działań dla osób niezadowolonych z propozycji, także dla ucywilnianych osób. Także przygotowujemy się do przedstawienia trybu działań dla tych co nie otrzymają propozycji.

Związek Zawodowy Celnicy PL to duży Związek, który nie może pozwolić sobie na anomalie w działaniu, bo wszedł KAS. Dlatego realizujemy wiele tematów i spraw jednocześnie w normalnym trybie. To nie stanowi dla nas problemu. Są ludzie, którzy zajmują się wyłącznie organizacją zlotu czy kolonii. To w ogóle nie pochłania czasu Zarządu.
 
Back
Do góry