• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Postępowanie karne skarbowe

Prokuratorzy krytycznie oceniają jakość pracy dochodzeniowo-śledczej policji
Policjanci z dochodzeniówki nie radzą sobie z trudnymi sprawami gospodarczymi. (...)
(...) Z czym jest najgorzej? Błędy popełniane są najczęściej w postępowaniach przygotowawczych w sprawach wielowątkowych i gospodarczych, obejmujących wielu podejrzanych lub świadków, oraz wymagających wiedzy specjalistycznej. Konkretnie, zdaniem badanych prokuratorów, najgorzej jest w sprawach o przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu, mieniu, życiu i zdrowiu oraz rodzinie i opiece. Jak jest przyczyna? Nadmierne obciążenie pracą funkcjonariuszy policji, którzy prowadzą jednocześnie zbyt wiele dochodzeń. (...)
http://nszzp.pl/aktualnosci-prawne/...-jakosc-pracy-dochodzeniowo-sledczej-policji/
 
A u nas jak jest w dochodzeniówkach to chyba nie muszę pisać. Podobnie pewnie jak w Policji i u nas wszystkie sprawy są tzw. sprawami gospodarczymi. Ludzi brakuje, po kilkadziesiąt spraw na głowę i co...? Propozycji nie dostali też ludzie z DŚ z wieloletnim stażem, kwalifikacjami, samodzielni. I komu to zaszkodzi? Pozostałym, bo będą mieli jeszcze więcej roboty, a ludzi nie dołożą, bo przecież Władza nie będzie sobie zaprzeczać! Do tego dojdą jeszcze obligatoryjne dyżury przy SENT-ie i PASAŻU. Żyć nie umierać!!!
 
A u nas jak jest w dochodzeniówkach to chyba nie muszę pisać. Podobnie pewnie jak w Policji i u nas wszystkie sprawy są tzw. sprawami gospodarczymi. Ludzi brakuje, po kilkadziesiąt spraw na głowę i co...? Propozycji nie dostali też ludzie z DŚ z wieloletnim stażem, kwalifikacjami, samodzielni. I komu to zaszkodzi? Pozostałym, bo będą mieli jeszcze więcej roboty, a ludzi nie dołożą, bo przecież Władza nie będzie sobie zaprzeczać! Do tego dojdą jeszcze obligatoryjne dyżury przy SENT-ie i PASAŻU. Żyć nie umierać!!!
Wiesz, nie wszędzie jest tak różowo (to obciążenie i ilość spraw). W jednej izbie jeszcze dodatkowo dochodzeniówka jeździ na granic. W ramach wsparcia. To znaczy, dostajesz na jakiś tydzień wcześniej (w moim wypadku) informację o tym że zostajesz przeniesiony czasowo i masz kilka dni na przygotowanie spraw do leżakowania. Każdy ma w nosie że sprawy ciężkie, na ds, wielowątkowe czy na DS-ach. Prokurator nakazuje jedno, a przełożony swoje... masz być na granicy i koniec.
Ba powinieneś się cieszyć że pracujesz. Bo, w sumie, twój przełożony łaskę Ci zrobił że propozycję dostałeś. I to w mundurze...
Oczywiście z tymi dojazdami też jest różnie, jedni jadą ponad 100 km w jedną stronę, dla innych ustala się takie miejsca wsparcie kilkanaście metrów od ich biurek.
Dochodzeniówka zawsze była w czarnej d...e i to się raczej nie zmieni, nikomu nie zależy na wynikach w sytuacji kiedy ważniejsze są systemy i statystyki.
 
Back
Do góry