• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Co z alokacją?

Alokacja jest tematem obszernym. Patrzeć na to zjawisko można z różnych miejsc i widzieć różne oblicza krzywdy. Zjawisko przerastające wyobraźnię tych, którzy doprowadzili do jego powstania. Ciekawe, czy można tak świadomie wyłączyć empatię, czy do tego potrzebny jest znieczulacz(?) Musimy o tym pamiętać, mówić i pisać. Nie wolno zapominać, wybaczyć po chrześcijańsku jest trudno, ale stać było naszych biskupów by wybaczyć Niemcom, więc ... Nie zmienia to faktu, że Ludzie cierpieli i cierpią. To dotyczy samych funkcjonariuszy, ale także i przede wszystkim ich bliskich, wzajemnych relacji, etc. To straszny dramat nie móc spędzić z rodziną czasu po robocie. Po prostu B Y Ć ze sobą...
Słowa ledwie dotykają myśli o tym zjawisku, nie zbliżają się do pierwszej warstwy tego wielowarstwowego problemu.
Ocean wewnętrznego cierpienia, smutku, przygnębienia, gaszenia Człowieka i jego NAJBLIŻSZYCH, iloczyn wielu indywidualnych zmiennych.
PAMIĘTAMY !

Ja nie wybaczę. I pamiętam. Ale Twój wpis Kolego jest jak najbardziej na miejscu. Szacun. Ps. Dobrze że Pan Wiesław Czyżowicz umożliwił nam przeniesienie A czasu miał bardzo mało. Do tej sytuacji doprowadził jego poprzednik. Pana poprzednik chciał nas wszystkich zwolnić. Pan utożsamiał się (i utożsamia) ze Służbą Celną Panie Wiesławie- POZDRAWIAM i szanuję. A Pańskiemu poprzednikowi .....Pan wie i ja też wiem.
 
Ostatnia edycja:
Alokacja jest tematem obszernym. Patrzeć na to zjawisko można z różnych miejsc i widzieć różne oblicza krzywdy. Zjawisko przerastające wyobraźnię tych, którzy doprowadzili do jego powstania. Ciekawe, czy można tak świadomie wyłączyć empatię, czy do tego potrzebny jest znieczulacz(?) Musimy o tym pamiętać, mówić i pisać. Nie wolno zapominać, wybaczyć po chrześcijańsku jest trudno, ale stać było naszych biskupów by wybaczyć Niemcom, więc ... Nie zmienia to faktu, że Ludzie cierpieli i cierpią. To dotyczy samych funkcjonariuszy, ale także i przede wszystkim ich bliskich, wzajemnych relacji, etc. To straszny dramat nie móc spędzić z rodziną czasu po robocie. Po prostu B Y Ć ze sobą...
Słowa ledwie dotykają myśli o tym zjawisku, nie zbliżają się do pierwszej warstwy tego wielowarstwowego problemu.
Ocean wewnętrznego cierpienia, smutku, przygnębienia, gaszenia Człowieka i jego NAJBLIŻSZYCH, iloczyn wielu indywidualnych zmiennych.
PAMIĘTAMY !

Znam ludzi z malych miejscowosci, ktorzy tracili prace wywalani przez prywaciarza lub sami odchodzili bo im nie placil. Mieli kredyty, rodziny na utrzymaniu. Przeprowadzali sie w poszukiwaniu pracy. Nie wiem jak u Was ale tam gdzie mieszkam taka jest codziennosc. Ludzie wyjezdzaja z kraju za robota. Alokacja to nie wywozka na Syberie. Uwazam, ze kazdy mogl sie zwolnic i poszukac innej roboty, chocby przeprowadzajac sie z rodziną. Wielu ludzi spotyka w zyciu nieszczescie, widze to teraz i tu ale lamenty niektorych na tym forum to juz przekraczaja wszelkie granice.
 
Tak...Przez okno......Przez okno los człowieka stał się prawdą.....także pochylam czoło nad TYMI Ludźmi......
 
Znam ludzi z malych miejscowosci, ktorzy tracili prace wywalani przez prywaciarza lub sami odchodzili bo im nie placil. Mieli kredyty, rodziny na utrzymaniu. Przeprowadzali sie w poszukiwaniu pracy. Nie wiem jak u Was ale tam gdzie mieszkam taka jest codziennosc. Ludzie wyjezdzaja z kraju za robota. Alokacja to nie wywozka na Syberie. Uwazam, ze kazdy mogl sie zwolnic i poszukac innej roboty, chocby przeprowadzajac sie z rodziną. Wielu ludzi spotyka w zyciu nieszczescie, widze to teraz i tu ale lamenty niektorych na tym forum to juz przekraczaja wszelkie granice.

Posłuchaj.....chłopaku. Pańsstwowa robota to nie jest robota u prywaciarza! To po pierwsze a po drugie przestań udawać, że nie wiesz o co chodzi!!!
 
Posłuchaj.....chłopaku. Pańsstwowa robota to nie jest robota u prywaciarza! To po pierwsze a po drugie przestań udawać, że nie wiesz o co chodzi!!!
Popieram Twój wpis. Poza tym jest na forum wielu nie-celników. Co prawda noszą na sobie mundór ale nie są Celnikami.
 
Ostatnia edycja:
Znam ludzi z malych miejscowosci, ktorzy tracili prace wywalani przez prywaciarza lub sami odchodzili bo im nie placil. Mieli kredyty, rodziny na utrzymaniu. Przeprowadzali sie w poszukiwaniu pracy. Nie wiem jak u Was ale tam gdzie mieszkam taka jest codziennosc. Ludzie wyjezdzaja z kraju za robota. Alokacja to nie wywozka na Syberie. Uwazam, ze kazdy mogl sie zwolnic i poszukac innej roboty, chocby przeprowadzajac sie z rodziną. Wielu ludzi spotyka w zyciu nieszczescie, widze to teraz i tu ale lamenty niektorych na tym forum to juz przekraczaja wszelkie granice.
alokersow obraża tylko ignorant i biurokrata co realia kontroli w mrozach, upalach i np. 25h non-stop zna tylko z opowiadań lub ekranu monitora z punktu widzenia experckiego stołka
 
Ostatnia edycja:
Nie poszukali choćby dlatego, że zostali perfidnie i bezwstydnie skrzywdzeni. Sam doskonale, wiesz, że czasami zwyczajnie nie chce się dać satysfakcji ludziom, którzy nas niszczą.
 
Jak byś był celnikiem to zapewne nie tajemnicą byłoby iz w swojej miejscowości i okolicach jesteś znienawidzony i roboty nie dostaniesz a swój biznes na starcie masz spalony!!! I taka jest różnica między robotnikiem a calasem
 
Ostatnia edycja:
no wlasnie nie wiem, dlaczego nie poszukali innej pracy jak kazdy kogo zwalniaja .

Adam nie masz pojęcia o czym piszesz więc nie pisz. Oszczędzisz sobie wstydu. To jest przykład Celnika który co prawda nosi na sobie mund;ur ale nie jest Celnikiem i nie służy Polsce. Pzdr.
 
Ostatnia edycja:
Panowie przestańcie już pier...yć. Sam jestem alokowany, ale tego co wy tutaj wypisujecie nie da się czytać. PAX
 
Za Sekuły dostawaliśmy co i raz premie......pamiętacie? Bo ja pamiętam !To był najlepszy CZAS W MOIM ŻYCIU ZAWODOWYM I NIE TYLKO MOIM
 
kto dzisiaj WAM da nagrodę za pierwsze półrocze ?! Kaczor?!......a może" z metra cięty?
 
Back
Do góry