• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Reforma KAS

Kiedy według przepisów nie przysługuje zasiłek chorobowy:
- w okresie tymczasowego aresztowania lub odbywania kary więzienia;
- gdy niezdolność do pracy powstała wskutek umyślnego przestępstwa;
- przez pierwsze 5 dni, gdy niezdolność do pracy powstała wskutek nadużycia alkoholu.
A teraz dojdzie kolejny przypadek: upodlony były celnik.
Ciekawe, że za walenie truty jest tylko 5 dniowa karencja, a za siłowe rozmundurowanie 30 dni "okresu wyczekiwania" bez jakichkolwiek praw.
 
Kiedy według przepisów nie przysługuje zasiłek chorobowy:
- w okresie tymczasowego aresztowania lub odbywania kary więzienia;
- gdy niezdolność do pracy powstała wskutek umyślnego przestępstwa;
- przez pierwsze 5 dni, gdy niezdolność do pracy powstała wskutek nadużycia alkoholu.
A teraz dojdzie kolejny przypadek: upodlony były celnik.
Ciekawe, że za walenie truty jest tylko 5 dniowa karencja, a za siłowe rozmundurowanie 30 dni "okresu wyczekiwania" bez jakichkolwiek praw.
o ile wiem to zmienili przepisy i nie ma zadnej karencji.
 
W Podlaskim już wiedzą jak załatwić problem z duża ilością pracowników na granicy. Wywalić najmłodszych funkcjonariuszy do wewnętrznych komórek gdzie kiedyś zarabiali największy ŻWIR, a starych pracowników długo oczekujących na miejsce na Granicy właśnie tam przenieść. Nie tylko w waszym województwie jest ciekawie
 
To jest normalne, aby wszędzie występowała jedna osoba? Mamy państwo monozwiązkowe?

KOMUNIKAT z dnia 22 marca 2017 r. w sprawie określenia składu osobowego Zespołu ds. opracowania wstępnych propozycji miejsca pracy/służby dla pracowników/ funkcjonariuszy w Krajowej Administracji Skarbowej w województwie śląskim

Zgodnie z § 8 ust. 1 zarządzenia Nr 51/2017 Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Katowicach z dnia 22 marca 2017 r. w sprawie powołania Zespołu ds. opracowania wstępnych propozycji miejsca pracy/służby dla pracowników/ funkcjonariuszy w Krajowej Administracji Skarbowej w województwie śląskim określam następujący skład ww. Zespołu:

(...)

§ 3.
W odniesieniu do wstępnych propozycji pracodawcy dotyczących miejsca pracy pracowników Izby Administracji Skarbowej w Katowicach i urzędów skarbowych woj. śląskiego, których nie dotyczy § 2 przedstawicielami Zakładowych Organizacji Związkowych wchodzących w skład Zespołu są:
1) (...) Dominik Lach ZOZ NSZZ "Solidarność"; (...)

ZARZĄDZENIE NR 35 SZEFA KRAJOWEJ ADMINISTRACJI SKARBOWEJ z dnia 12 marca 2017 r. w sprawie powołania Zespołu do monitorowania realizacji Porozumienia z dnia 1 marca 2017 r. w sprawie zabezpieczenia praw i interesów pracowników oraz funkcjonariuszy oraz zabezpieczenia realizacji zadań organów państwa w związku z wdrażaniem Krajowej Administracji Skarbowej

Na podstawie art. 14 ust. 3 ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej (Dz. U. poz. 1947 i 2255 oraz z 2017 r. poz. 88, 244 i 379) zarządza się, co następuje:

§ 1. Powołuje się Zespół do monitorowania realizacji Porozumienia z dnia 1 marca 2017 r. zawartego pomiędzy Marianem Banasiem, Szefem Krajowej Administracji Skarbowej, Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Finansów a NSZZ „Solidarność" z siedzibą w Gdańsku, reprezentowanym przez: Piotra Dudę Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność" i Tomasza Ludwińskiego Przewodniczącego Krajowej Sekcji Pracowników Skarbowych NSZZ „Solidarność", w sprawie zabezpieczenia praw i interesów pracowników oraz funkcjonariuszy oraz zabezpieczenia realizacji zadań organów państwa w związku z
wdrażaniem Krajowej Administracji Skarbowej, zwany dalej „Zespołem".

§ 2.1. W skład Zespołu wchodzą:
1) Pan Dominik Lach - NSZZ "Solidarność"; (...)
 
Ostatnia edycja:
http://www.tysol.pl/a5687-Tomasz-Ludwinski-o-obawach-zwiazanych-z-reforma-systemu-skarbowego
Obawy związane z reformą systemu skarbowego

Tomasz Ludwiński o obawach związanych z reformą systemu skarbowego.
Reforma systemu skarbowego ma doprowadzić do uszczelnia system podatkowego w Polsce. Rząd liczy, że pozwoli to na wzrost dochodów państwa i spełnienie kosztownych obietnic wyborczych, bez podnoszenia podatku. Symbolem reformy stało się powołanie nowego organu – Krajowej Administracji Skarbowej. Z Tomaszem Ludwińskim, przewodniczący sekcji krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność, o powołaniu Krajowej Administracji Skarbowej i kwestiach pracowniczych w systemie poboru danin rozmawia Andrzej Berezowski.
- W czasie ostatnich obrad Komisji Krajowej zostało podpisane Porozumienie ws. zabezpieczenia praw i interesów pracowników oraz funkcjonariuszy oraz zabezpieczenia realizacji zadań organów państwa w związku z wdrażaniem Krajowej Administracji Skarbowej? Czy porozumienie zaspokaja oczekiwania Związku?
- Oczywiście, że nie. Porozumienie jest wynikiem kompromisu, a więc nie udało się nam zawrzeć w nim wszystkich naszych postulatów, w tym dotyczących gwarancji zatrudnienia i dotychczasowego wynagrodzenia. Z drugiej strony porozumienie daje gwarancje, że kontrowersyjne przypadki będą przekazywane do Ministerstwa Finansów, a to może zastopować samowolę i mało merytoryczne posunięcia kierowników jednostek. Czy jednak porozumienie będzie realizowane – mamy wątpliwości. Zgodnie z jego zapisami w ciągu 14 dni od podpisania Minister Finansów powinien powołać zespół ministerialno-związkowy mający się zajmować zgłaszanymi przypadkami. Termin minął kilka dni temu, a my nic nie wiemy o powołaniu zespołu...
- Zmiany niemal zawsze budzą obawy. Czy nie boicie się Państwo, że w ich wyniku znikną miejsca pracy, lub będzie miało miejsce zatrudnianie na gorszych warunkach niż do tej pory?
- Nie tyko się obawiamy, ale jesteśmy pewni, że tak w wielu przypadkach będzie. Błędy legislacyjne lub celowe działania już spowodowały, że inspektorzy kontroli skarbowej i niektórzy funkcjonariusze celno-skarbowi przebywający po 1 marca br. na zwolnieniach lekarskich czy urlopach macierzyńskich otrzymywać będą zaniżone w stosunku do poprzednich zasiłki chorobowe – jeżeli chodzi o inspektorów kontroli skarbowej zasiłki wynosić będą jedynie 40% wynagrodzenia, przy gwarantowanych ustawowo zasiłkach w wysokości co najmniej 80%. To skandal, bo resort wiedział o tym od końca grudnia ubiegłego roku i mógł temu zaradzić. Kolejna sprawa to wielokrotnie dawane obietnice, że członkowie służby cywilnej stający się funkcjonariuszami celno-skarbowymi będą mogli otrzymywać stopnie oficerskie. Okazuje się, że bez względu na długość stażu pracy, posiadane predyspozycje, dotychczasowy przebieg zatrudnienia czy posiadane wykształcenie – będą mogli otrzymać co najwyżej stopnie podoficerskie i to te niższe. To kolejny skandal, który może odbić się niekorzystnie na przyszłości Krajowej Administracji Skarbowej, gdyż oznacza w wielu przypadkach degradację zawodową doświadczonych pracowników. Nie tak miało być i przypomina mi się stare powiedzenie: „Jak władza mówi, że nie da, to nie da. Jak mówi, że da, to mówi...).
:cool:
 
http://www.tysol.pl/a5687-Tomasz-Ludwinski-o-obawach-zwiazanych-z-reforma-systemu-skarbowego
Obawy związane z reformą systemu skarbowego
Tomasz Ludwiński o obawach związanych z reformą systemu skarbowego.
Reforma systemu skarbowego ma doprowadzić do uszczelnia system podatkowego w Polsce. Rząd liczy, że pozwoli to na wzrost dochodów państwa i spełnienie kosztownych obietnic wyborczych, bez podnoszenia podatku. Symbolem reformy stało się powołanie nowego organu – Krajowej Administracji Skarbowej. Z Tomaszem Ludwińskim, przewodniczący sekcji krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność, o powołaniu Krajowej Administracji Skarbowej i kwestiach pracowniczych w systemie poboru danin rozmawia Andrzej Berezowski.
- W czasie ostatnich obrad Komisji Krajowej zostało podpisane Porozumienie ws. zabezpieczenia praw i interesów pracowników oraz funkcjonariuszy oraz zabezpieczenia realizacji zadań organów państwa w związku z wdrażaniem Krajowej Administracji Skarbowej? Czy porozumienie zaspokaja oczekiwania Związku?
- Oczywiście, że nie. Porozumienie jest wynikiem kompromisu, a więc nie udało się nam zawrzeć w nim wszystkich naszych postulatów, w tym dotyczących gwarancji zatrudnienia i dotychczasowego wynagrodzenia. Z drugiej strony porozumienie daje gwarancje, że kontrowersyjne przypadki będą przekazywane do Ministerstwa Finansów, a to może zastopować samowolę i mało merytoryczne posunięcia kierowników jednostek. Czy jednak porozumienie będzie realizowane – mamy wątpliwości. Zgodnie z jego zapisami w ciągu 14 dni od podpisania Minister Finansów powinien powołać zespół ministerialno-związkowy mający się zajmować zgłaszanymi przypadkami. Termin minął kilka dni temu, a my nic nie wiemy o powołaniu zespołu...
- Zmiany niemal zawsze budzą obawy. Czy nie boicie się Państwo, że w ich wyniku znikną miejsca pracy, lub będzie miało miejsce zatrudnianie na gorszych warunkach niż do tej pory?
- Nie tyko się obawiamy, ale jesteśmy pewni, że tak w wielu przypadkach będzie. Błędy legislacyjne lub celowe działania już spowodowały, że inspektorzy kontroli skarbowej i niektórzy funkcjonariusze celno-skarbowi przebywający po 1 marca br. na zwolnieniach lekarskich czy urlopach macierzyńskich otrzymywać będą zaniżone w stosunku do poprzednich zasiłki chorobowe - jeżeli chodzi o inspektorów kontroli skarbowej zasiłki wynosić będą jedynie 40% wynagrodzenia, przy gwarantowanych ustawowo zasiłkach w wysokości co najmniej 80%. To skandal, bo resort wiedział o tym od końca grudnia ubiegłego roku i mógł temu zaradzić. Kolejna sprawa to wielokrotnie dawane obietnice, że członkowie służby cywilnej stający się funkcjonariuszami celno-skarbowymi będą mogli otrzymywać stopnie oficerskie. Okazuje się, że bez względu na długość stażu pracy, posiadane predyspozycje, dotychczasowy przebieg zatrudnienia czy posiadane wykształcenie – będą mogli otrzymać co najwyżej stopnie podoficerskie i to te niższe. To kolejny skandal, który może odbić się niekorzystnie na przyszłości Krajowej Administracji Skarbowej, gdyż oznacza w wielu przypadkach degradację zawodową doświadczonych pracowników. Nie tak miało być i przypomina mi się stare powiedzenie: „Jak władza mówi, że nie da, to nie da. jak mówi, że da, to mówi...).:cool:
 
Ostatnia edycja:
W Podlaskim już wiedzą jak załatwić problem z duża ilością pracowników na granicy. Wywalić najmłodszych funkcjonariuszy do wewnętrznych komórek gdzie kiedyś zarabiali największy ŻWIR, a starych pracowników długo oczekujących na miejsce na Granicy właśnie tam przenieść. Nie tylko w waszym województwie jest ciekawie

Czy aby napewno jednym z celów wprowadzenia reformy KAS było i jest przedstawianie propozycji stanowisk kierowniczych byłym i do cholery odwołanym już naczelnikom i ich zastępcom ? Patrz przykład byłej Izby Celnej w Katowicach. Obecnie trwa akcja przydzielania im stołków kierowników działów i referatów. Jak piszą koledzy z Bielska u nich to już norma. Ci którzy skrzywdzili swoim działaniem setki funkcjonariuszy, teraz dla pozostania w mundurze otrzymują stanowiska kierownicze w komórkach kontrolnych. Kto rozdaje te karty, jaki jest klucz i czy pracujący w UCS muszą dalej z tym żyć i pracować? A swoją drogą jakim trzeba być człowiekiem aby odwołanym dalej patrzeć w oczy pracownikom i funkcjonariuszom których wcześniej traktowano jakby nie istnieli, byli nikim. To strasznie boli. Czy nikt nie zauważa co się dzieje i nie myśli czemu tak się dzieje? Tutaj modlitwa już nie pomaga.Amen
 
Czy aby napewno jednym z celów wprowadzenia reformy KAS było i jest przedstawianie propozycji stanowisk kierowniczych byłym i do cholery odwołanym już naczelnikom i ich zastępcom ? Patrz przykład byłej Izby Celnej w Katowicach. Obecnie trwa akcja przydzielania im stołków kierowników działów i referatów. Jak piszą koledzy z Bielska u nich to już norma. Ci którzy skrzywdzili swoim działaniem setki funkcjonariuszy, teraz dla pozostania w mundurze otrzymują stanowiska kierownicze w komórkach kontrolnych. Kto rozdaje te karty, jaki jest klucz i czy pracujący w UCS muszą dalej z tym żyć i pracować? A swoją drogą jakim trzeba być człowiekiem aby odwołanym dalej patrzeć w oczy pracownikom i funkcjonariuszom których wcześniej traktowano jakby nie istnieli, byli nikim. To strasznie boli. Czy nikt nie zauważa co się dzieje i nie myśli czemu tak się dzieje? Tutaj modlitwa już nie pomaga.Amen

No to w Łodzi jest inaczej. Większość byłych dyrektorów i naczelników wybrało dalszą karierę w szeregach działu realizacyjnego i będzie teraz pełnić zaszczytną służbę w pełnym umundurowaniu podczas patroli na drogach. Już widzę, jak wespół zespół były Pan DYREKTOR z byłym PANEM NACZELNIKIEM wysiadają z radiowozu z pełną kulturą:
to dziś może Pan DYREKTOR będzie zarządzał lizakiem? - Ależ nie, proszę , może dziś Pan, Panie NACZELNIKU? - Nalegam, Pani DYREKTORZE jednak niech dzisiaj Pan
Pełna kultura, wreszcie ktoś zadba o właściwy wizerunek Służby (byłej) Celnej:)
 
A później przyjdą wybory, ludzie pogonią podłą zmianę i miejmy nadzieję, że następcy rozpirzą ten sztuczny twór.
Szczerze pisząc, to nie liczyłbym na to... Cisza medialna wokół naszej reformy przez cały 2016 rok i I kwartał 2017 tylko potwierdza to, o czym już dawno mówiło się w kuluarach - że reformę kas zrobiono za cichym przyzwoleniem wszystkich sił politycznych w kraju. Najlepszym dowodem tego twierdzenia jest chyba Świętokrzyska 12 ;-).
Po prostu nikt wcześniej nie zdobył się na odwagę by to wszystko ruszyć. PiS zrobił czarną robotę, a jeżeli przy okazji powinie mu się noga i efektywność nowej służby pozostawi wiele do życzenia to:
1. PiSowi spadnie poparcie,
2. Opozycja - czekając wyborów - będzie miała czas na "naprawy"
Obstawiam, że jeżeli nastąpi jakaś zniana w temacie KAS, to tylko w kierunku odłączenia cła od izb skarbowych (najwcześniej po wyborach). Być może nastąpi powrót do koncepcji izb i urzędów celnych, ale będzie to powrót wraz z nowo podjętymi zadaniami (czyli z UKS-em w środku - reaktywacji tego trupa napewno nie będzie). Nie liczyłbym też w takim hipotetycznym układzie na powrót akcyzy z US... Ale pożyjemy - zobaczymy...
 
Szczerze pisząc, to nie liczyłbym na to... Cisza medialna wokół naszej reformy przez cały 2016 rok i I kwartał 2017 tylko potwierdza to, o czym już dawno mówiło się w kuluarach - że reformę kas zrobiono za cichym przyzwoleniem wszystkich sił politycznych w kraju. Najlepszym dowodem tego twierdzenia jest chyba Świętokrzyska 12 ;-).
Po prostu nikt wcześniej nie zdobył się na odwagę by to wszystko ruszyć. PiS zrobił czarną robotę, a jeżeli przy okazji powinie mu się noga i efektywność nowej służby pozostawi wiele do życzenia to:
1. PiSowi spadnie poparcie,
2. Opozycja - czekając wyborów - będzie miała czas na "naprawy"
Obstawiam, że jeżeli nastąpi jakaś zniana w temacie KAS, to tylko w kierunku odłączenia cła od izb skarbowych (najwcześniej po wyborach). Być może nastąpi powrót do koncepcji izb i urzędów celnych, ale będzie to powrót wraz z nowo podjętymi zadaniami (czyli z UKS-em w środku - reaktywacji tego trupa napewno nie będzie). Nie liczyłbym też w takim hipotetycznym układzie na powrót akcyzy z US... Ale pożyjemy - zobaczymy...

Zwycięstwo opozycji to 67 i pokrojone do bólu 500 szkoda mi Polaków i staniemy się kolejnym landem Niemiec dojonym również przez różnych cwaniaków
 
Zwycięstwo opozycji to 67 i pokrojone do bólu 500 szkoda mi Polaków i staniemy się kolejnym landem Niemiec dojonym również przez różnych cwaniaków
Brak zwycięstwa opozycji to napychanie w sposób skandaliczny kabzy funkcjonariuszom partyjnym oraz funkcjonariuszom partyjnym w sutannach, w niedługiej perspektywie czasowej przekroczenie progów ostrożnościowych relacji dług publiczny w stosunku do PKB, a co za tym idzie całkowite zamrożenie ( poza sztywnymi ) wydatków państwa ( a wtedy będzie dobrze jak nie obniżą wynagrodzeń ), emerytura od siedemdziesiątki a może i jeszcze później. W efekcie początkowo staniemy się watykańskim kondominium by po krwawej rewolucji zostać wchłoniętym przez "brata" ze wschodu.
 
Szczerze pisząc, to nie liczyłbym na to... Cisza medialna wokół naszej reformy przez cały 2016 rok i I kwartał 2017 tylko potwierdza to, o czym już dawno mówiło się w kuluarach - że reformę kas zrobiono za cichym przyzwoleniem wszystkich sił politycznych w kraju. Najlepszym dowodem tego twierdzenia jest chyba Świętokrzyska 12 ;-).
Po prostu nikt wcześniej nie zdobył się na odwagę by to wszystko ruszyć. PiS zrobił czarną robotę, a jeżeli przy okazji powinie mu się noga i efektywność nowej służby pozostawi wiele do życzenia to:
1. PiSowi spadnie poparcie,
2. Opozycja - czekając wyborów - będzie miała czas na "naprawy"
Obstawiam, że jeżeli nastąpi jakaś zniana w temacie KAS, to tylko w kierunku odłączenia cła od izb skarbowych (najwcześniej po wyborach). Być może nastąpi powrót do koncepcji izb i urzędów celnych, ale będzie to powrót wraz z nowo podjętymi zadaniami (czyli z UKS-em w środku - reaktywacji tego trupa napewno nie będzie). Nie liczyłbym też w takim hipotetycznym układzie na powrót akcyzy z US... Ale pożyjemy - zobaczymy...

BRAWO BRAWO BRAWO nic dodać nic ująć. Strzał w 10-tkę. Podpisuję się pod tym jak tylko to jest możliwe. Niezwykle trafna analiza. Naprawdę. Pozdrawiam Kolegę.
 
Ostatnia edycja:
analiza jak analiza, można się jak widać nawet zachwycić.
pytanie - co ona wnosi do obecnej sytuacji, łatwiej będzie się pogodzić ze statusem "szansa dla bezrobotnych".
bezspornym faktem jest, że autor epokowego przewrotu w finansach najpierw podtarł się "naiwnym etosowcem"
gdy równocześnie stawiając na stare kadry z czasów uw, sld, po - podtarł się sprawnie etosem własnym.
to kłuje.
po prostu są rzeczy w życiu, których nawet dla szczytnych celów się nie robi !
jesteśmy znowu zdani sami na siebie, czas dorosnąć.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
analiza jak analiza, można się jak widać nawet zachwycić.
pytanie - co ona wnosi do obecnej sytuacji, łatwiej będzie się pogodzić ze statusem "szansa dla bezrobotnych".
bezspornym faktem jest, że autor epokowego przewrotu w finansach najpierw podtarł się "naiwnym etosowcem"
gdy równocześnie stawiając na stare kadry z czasów uw, sld, po - podtarł się sprawnie etosem własnym.
to kłuje.
po prostu są rzeczy w życiu, których nawet dla szczytnych celów się nie robi !
jesteśmy znowu zdani sami na siebie, czas dorosnąć.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !

Słusznie zauważyłeś Kolego, że moja analiza wnosi niewiele, poza stwierdzeniem, że jesteśmy zdani tylko na siebie. I tutaj chwała Tobie, że powiedziałeś tym jednym zdaniem więcej i dobitniej niż to co mi zajęło pół strony. Zawsze mówiłem, że jesteście od nas konkretniejsi i pewnie dlatego nas do Was wtłoczyli :)

Pozdrawiam kolegów i dziękuję za miłe słowa.
 
ludzi dobrej woli jest więcej.....
po prostu nie chcemy tego dostrzec.
dzięki za inspirację.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Back
Do góry