• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Reforma KAS

Bolo jak to możliwe, jak można być jednocześnie celnikiem i funkcjonariuszem celno-s.


to proste

jestem celnikiem - w domyśle nie skarbowcem, - przecinek

nowa myśl po przecinku - funkcjonariuszem celno-skarbowym - w domyśle - bo w takiego mnie przekształcono - bez mojej inwencji w tym zakresie

ale to nie uczyniło mnie skarbowcem
 
leg.jpg

Nowe legitymacje ,czcionka rozmazana, tusz przesiąka na drugą stronę, nieczytelna.
 
a tak z ciekawości ... co z ikonami "Reformy KAS" z Torunia i Wrocławia ?
tak coś nagle przerwało karierę, czyżby "dobra zmiana" pochłonęła swoich bohaterów ?
No cóż każda "rewolucja" musi mieć swoje ofiary !
 
Pokaż załącznik: 5260

Nowe legitymacje ,czcionka rozmazana, tusz przesiąka na drugą stronę, nieczytelna.

a to u was można dać fotkę tylko w koszuli?

ile to ja się naszarpię zawsze przy wymianie - w rozp mowa jest o umundurowaniu - a to może być zarówno mundur, jak i koszula, polo czy polar - wszystko to jest rodzaj umundurowania - o ile widać pagony

ale kadry wiedzą swoje - ma być mundur

bo tak
 
Bolo jak to możliwe, jak można być jednocześnie celnikiem i funkcjonariuszem celno-s.
Celnik w stanie spoczynku, funkcjonariusz SCS w stanie aktywnym. Podział na skarbowców i celników jest dość jasny.

Trudności są z RICowcami, których w UKSie nazywano "celnikami", bo oni są mniej "celni" niż ludzie z byłej Służby Celnej. I podobne braki w identyfikacji mają ludzie z SZP, bo z tego, co słyszę, zawsze utożsamiali się z byłym UKSem, a np. dla mnie to celnicy. Do tego dochodzą członkowie korpusu Służby Cywilnej w byłym cle, którzy w sumie nie są ani skarbowcami ani celnikami :D
 
dobra(?) zmiana blokuje krytyczne posty, obnażające kłamstwa nisztorka nt. maniusia vel opus dei. na niezależnej, jako komentarze. po prostu nie wchodzą pod artykuł. a tacy byli prawdomówni, prawi i sprawiedliwi. to się porobiło ...;) ...

Tego nie ma co komentować. Szkoda czasu. W temacie kreta lepiej obejrzeć "Krtek a zelena hvezda". Sroka-złodziejka chciała ukraść krecikowi zieloną gwiazdkę. Na szczęście odzyskał i zrobił co zamierzał - zawiesił na niebie. Mądrzejsze to uczciwsze i z morałem. No i wszytko zmierza w tę stronę, że sporo naszych "kretów" też odzyska swoje zielone gwiazdki, czy co tam mieli zielonego.
 
Celnik w stanie spoczynku, funkcjonariusz SCS w stanie aktywnym. Podział na skarbowców i celników jest dość jasny.

Trudności są z RICowcami, których w UKSie nazywano "celnikami", bo oni są mniej "celni" niż ludzie z byłej Służby Celnej. I podobne braki w identyfikacji mają ludzie z SZP, bo z tego, co słyszę, zawsze utożsamiali się z byłym UKSem, a np. dla mnie to celnicy. Do tego dochodzą członkowie korpusu Służby Cywilnej w byłym cle, którzy w sumie nie są ani skarbowcami ani celnikami :D

Nie to miałem na myśli, dla mnie jest jasne, że od ponad 20 lat jestem celnikiem i utożsamiam się ze Służbą Celną, jestem od pilnowania granicy i nie mam nic wspólnego ze skarbowością. Dla tego ten przydomek "skarbowy" jest dla mnie nie do przyjęcia, to jest po prostu oszustwo. Nie miałem, nie mam i nie mam zamiaru mieć nic wspólnego ze skarbowością, to hasło jest mi obce i nic nie znaczące. Dla tego nie będę go używał, dla tego będę dalej nosił mundur z napisem Służba Celna i nie założę munduru z napisem służba celno skarbowa, gdyż nie mam nic ze skarbowością wspólnego, czy to tak trudno zrozumieć? Dla mnie to jest chora sytuacja, że te dwie firmy wbrew logice zostały włożone do jednego wora i na każdym kroku to widać.
 
a to u was można dać fotkę tylko w koszuli?

ile to ja się naszarpię zawsze przy wymianie - w rozp mowa jest o umundurowaniu - a to może być zarówno mundur, jak i koszula, polo czy polar - wszystko to jest rodzaj umundurowania - o ile widać pagony

ale kadry wiedzą swoje - ma być mundur

bo tak
A w którym miejscu w rozporządzeniu jest napisane, że zdjęcie do legitymacji ma być w mundurze?
 
A w którym miejscu w rozporządzeniu jest napisane, że zdjęcie do legitymacji ma być w mundurze?


winno być "było" :)

a może w regulaminie, ale chyba jednak polecenie czy decyzja dica

już nie końca pamiętam

ale i tak z tą fotką były stale jazdy
 
Ostatnia edycja:
dlaczego czekano dwa lata z wólką kosowską? trochę inaczej chyba trzeba sformułować to pytanie. kto trzymał parasol i kto czerpał korzyści najpierw z mafii wietnamskiej na stadionie, obecnie chińskiej w wólce? - to chyba bardziej konkretnie. jeszcze: jak to wszystko wjeżdża do kraju i czy przypadkiem granica jest dziurawa jak za czasów kapiszona?

https://celnicy.pl/content.php/4320...M-Banaś-żeby-zainteresować-się-Wolką-Kosowską
 
Pytanie, skąd się biorą takie ilości podróbek na terytorium Polski, jest bardzo zasadne, bo przecież decydenci twierdzą, że mysz się nie prześliźnie na granicach. To oczywiście mit, tylko nie rozumiem, dlaczego tak bardzo się denerwują, gdy mówimy jaki jest stan faktyczny (dla tych co nie wiedzą informacja, że poprzedni Szef SC zwolnił mnie w II instancji za informowanie o niezbyt skutecznej ochronie zewnętrznej granicy UE, ze względu na obowiązujące tam procedury i wytyczne)
Pytanie nr 1 także oczywiste, tylko czy służby będą potrafiły znaleźć winnych. To tak jak z VAT-em i innymi podatkami i towarami. Jeżeli wszyscy widzą przestępstwo i nikt nie podejmuje realnych działań, a na dole funkcjonariusze nic sami nie mogą zrobić, to wiadomo, że proceder jest ustawiony i czerpią z tego korzyści na górze.
 
dlaczego czekano dwa lata z wólką kosowską? trochę inaczej chyba trzeba sformułować to pytanie. kto trzymał parasol i kto czerpał korzyści najpierw z mafii wietnamskiej na stadionie, obecnie chińskiej w wólce? - to chyba bardziej konkretnie. jeszcze: jak to wszystko wjeżdża do kraju i czy przypadkiem granica jest dziurawa jak za czasów kapiszona?

https://celnicy.pl/content.php/4320...M-Banaś-żeby-zainteresować-się-Wolką-Kosowską

Musi dziać się bardzo źle ze statystykami.
Wólka to taka ostatnia deska ratunku, wynik pewny, można tam codziennie zabierać 90% towaru (jak nie więcej), ale...chyba nie wolno tego robić. Statystycznie tak raz na rok-dwa robią tam kontrolę, żeby zamydlić oczy i podreperować nędzne statystyki, rzucą trochę ochłapów na pożarcie, a od rana to samo, a przecież wszyscy wiedzą...może stały nadzór?
Ciekawe, kto objął "patronatem" tą azjatycką mafię?
Jak się dostaje?
Odp.: większość kontenerów odprawiana jest w uproszczonej poprzez wpis do rejestru, pół godziny i po krzyku, a kontener za bramką.
Komu się chce babrać w pakowanych pod ciśnieniem łachach? Zostaje z tego 1,5 kontenera, i co wtedy?
 
Pytanie, skąd się biorą takie ilości podróbek na terytorium Polski, jest bardzo zasadne, bo przecież decydenci twierdzą, że mysz się nie prześliźnie na granicach............

Bo te wszystkie uproszczenia i AEO zostały wymyślone dla cywilizowanych narodów ''starej Unii'' i tam funkcjonują a w dzikich krajach P..., R...,B.... nie działają i zawsze będą przykrywką dla afer.
Tylko prawdy o tym nie można rozpowszechniać, bo przecież wolność gospodarcza, wzrost PKB, wielkie aspiracje i takie dyrdymały
 
Back
Do góry