• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Reforma KAS

ETOS - "[FONT="]prawość moralna [B]jakiejś grupy[/B] ludzi [B]w określonym środowisku[/B], oceniana poprzez [B]zapatrywania i przekonania moralne[/B] uważane [B]W TEJ GRUPIE[/B] za normę".

Czy Koledzy skarbowcy zgadzają się z taką definicją?
W tym wypadku, moim zdaniem, jest to pojęcie niezmiernie subiektywne.[/FONT][/COLOR][/QUOTE]

Dlaczego subiektywne? Moralność też jest subiektywna?
No chyba że moralność Kalego :cool:


[B]Etos Urzędnika[/B]

Etos - jest to ogół norm i wartości etycznych, które są ogólnie akceptowane w danym czasie historycznym i miejscu oraz regulują wzajemne relacje poszczególnych członków społeczności.

Etos urzędniczy powinien być kierowany etyką specjalnie dla tej grupy zawodowej która pragnie odgrywać swoją rolę w sposób bardziej odpowiedzialny. Tradycję dobrej administracji wyznaczają takie cech etosu jak sumienność, odpowiedzialność, porządek, punktualność, kultura osobista.

Etyka zawodowa pomaga w wykonywaniu określonego zawodu w tym wypadku administracji, ułatwia rozwiązywanie problemów, podejmowanie decyzji, podaje wskazówki obyczajowe, zakreśla i uzasadnia granice postępowania.

Inspiracją do tworzenia Etosu urzędnika było opracowanie kodeksu etyki służby cywilnej. Zgodnie z kodeksem członek korpusu służby cywilnej traktuje pracę jako służbę publiczną, ma zawsze na względzie dobro Rzeczypospolitej Polskiej, jej ustrój demokratyczny oraz chroni uzasadnione interesy poszczególnych jednostek, powinien tez przedkładać dobro publiczne nad własne interesy.

Ze względu na zróżnicowanie sektora pracowników publicznych nie ma jednego określonego kodeksu etycznego skierowanego do całej administracji publicznej.Bardzo ciekawym przykładem zbioru norm postępowania są Zasady Etyki Zawodowej Policjanta. Zasady te wynikają z głównych wartości i norm moralnych wynikających z wykonywania zawodu policjanta. Na zasady składają się 24 paragrafy, które w formie zalaminowanej karty posiada każdy funkcjonariusz. Zgodnie z zasadami etyki policjant powinien kierować się, oprócz ścisłego przestrzegania przepisów również zasadami współżycia społecznego i postępować tak by być przykładem praworządności i prowadzić do wzmocnienia społecznego zaufania do policji.

Kodeksy etyczne jakkolwiek bardzo znaczące nie są jedynym elementem etosu. Współczesny urzędnik powinien swoją pracą ułatwiać kreatywną działalność innych. To praca urzędników w dużym stopniu ułatwia rozwój nowoczesnej przedsiębiorczości, korzystanie z funduszy Unii Europejskiej, rozwój nauki, oświaty i kultury.

Kodeksy etyczne jakkolwiek bardzo znaczące nie są jedynym elementem etosu. Współczesny urzędnik powinien swoją pracą ułatwiać kreatywną działalność innych. To praca urzędników w dużym stopniu ułatwia rozwój nowoczesnej przedsiębiorczości, korzystanie z funduszy Unii Europejskiej, rozwój nauki, oświaty i kultury.

Stad też w tym aspekcie możemy mówić o etosie twórczym urzędnika: ma on być twórczy i ułatwiać twórczość innym co wymaga zwiększenia efektywności pracy. Aby to osiągnąć urzędnicy muszą uczyć się zmian w otoczeniu społeczno gospodarczym z szybkością dorównującą tempu tych zmian. Konieczne jest też nadążania za szybko zmieniającą się świadomością społeczeństwa, umiejętność przewidywania tych zmian a także udział w ich kreowaniu.

W ostatnim czasie niezwykle nośna stała się idea tworzenia zbioru zasad regulujących szczególnie istotne wartości etyczne w działaniu poszczególnych prup zawodowych i społecznych, a także regulowania standardów ich działania i określania wzorców postępowania. Ostatecznie przyjmowano formy kodeksów etycznych lub kodeksów dobrych praktyk, wskazując często na korzyści jakie mogą wynikać dla całego środowiska z procesu samego tworzenia zespołu norm, podkreślając też sam taki proces może okazać się w efekcie ważniejszy niż sam finalny dokument.

Etyką nazywa się dziś synonim pewnego systemu normatywnego, systemu powinności lub przykazań których należy przestrzegać.

Etyka rozumiana jako sfera filozofii praktycznej, zajmuje się analizą zjawisk moralnych, z których można wyprowadzić normy ludzkiego postępowania. Moralności zaś jest zespól przeświadczeń o tym co jest złe a co dobre. Przedmiotem etyki jest więc moralność jako pewien fakt społeczny.

Przez etykę zawodową jakiejś grupy zawodowej rozumie się najczęściej doktrynę moralną systematyzującą oceny i normy moralne związane z wykonywanym zawodem. Treść etyki zawodowej jest pochodną całokształtu warunków społecznych i politycznych i pozostaje w związku z panującą w społeczeństwie moralnością. Centralnym elementem każdej etyki zawodowej są dyrektywy ogólnoludzkie, powszechnie akceptowane. Czasami w ramach etyki zawodowej promuje się wzorce obce poszczególnym etykom a nawet ogólno społecznej moralności, np. solidarność jest ogólnie przyjętą i obowiązującą dyrektywą postępowania, jednak nie ma zastosowania w przypadku korupcji wśród urzędników – inni pracownicy urzędu nie powinni popierać biorącego łapówki wyłącznie z konieczności solidaryzowania się z kolegą.

Każdy zawód ma swoje reguły. Etyka administrowania może być przedstawiona jako zespół standardów pożądanego postępowania funkcjonariuszy publicznych. Pogląd uznający administrację za narzędzie, czyli wyspecjalizowany w zarządzaniu państwem profesjonalny aparat urzędniczy, dla którego najważniejszą wartością i głównym układem odniesienia ma być dobro społeczeństwa wydaje się dominować we współczesnych państwach demokratycznych.

W krajach gdzie nie ma skodyfikowanego postępowania administracyjnego w jednym akcie ustawowym (między innymi Anglia i USA) dużą rolę w regulacji działań administracji publicznej spełniają kodeksy etyczne. Zawierają najczęściej zespół norm regulujących ustrojowe obowiązki urzędników czasami też pewne reguły określające zasady prowadzenia procesu administracyjnego. Kodyfikacje te precyzują problem bezstronności funkcjonariuszy publicznych dlatego też mają ogromne znaczenie dla zrozumienia neutralności politycznej.

Kodeksy etyki zawodowej układa się po to by zapobiegać niemoralnym czy nam przedstawicieli danej profesji. Podkreśla się także iż kodeksy etyczne pełnią funkcję wychowawczą gdyż konkretyzują ogólnie tylko zarysowane w przepisach ustrojowych wzory zachowań.

Typowe kodeksy etyczne zawierająca kilka typów norm i dyrektywy zachowania wśród których reguluje się podstawowe obowiązki urzędnika (sumienne i staranne wykonywanie obowiązków służbowych, pryjorytet interesu publicznego) stosunki z klientem (uprzejmości i życzliwości) innym instytucjami, organizacjami oraz zachowanie w obrębie działania organu (stosunki z pracodawcą, zasady wykonywania poleceń i odmowa jego wykonania).

Wśród najczęściej skazywanych zachowań nieetycznych wskazuje się korupcje. wykorzystywanie informacji publicznej do prywatnych celów, przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków, poświadczenie nieprawdy, niegospodarność, dodatkowe zatrudnienie oraz stosowanie niejasnych preferencji na korzyść rodziny i przyjaciół, zwyczajowe gratyfikacje. Tworzenie kodeksów etycznych ma za zadanie rozwiązanie problemów w powyższym obszarze.

Przeciwnicy kodeksów zwracają uwagę że sfery etycznej nie da się znormatyzować, jest ona bowiem czymś płynnym, wymaga konkretnych zachowań w zmiennych okolicznościach, jednym słowem prowadzenie kodeksu etycznego może sugerować zniesienie potrzeby podejmowania samodzielnych decyzji przez urzędnika. Podkreśla się też małą przydatność kodeksów etycznych w tych sytuacjach prawnych w których kwestie zasad postępowania urzędnika uregulowane są w przepisach powszechnie lub lokalnie obowiązujących.

W wielu krajach urzędnik mianowany składa ślubowanie w którym zobowiązuje się przestrzegać przepisów prawa, wykonywać obowiązki urzędnika sumiennie i bezstronnie zgodnie z najlepszą wiedzą i wolą oraz rozwijać własną wiedzę i umiejętności zawodowe.

Niewątpliwie zaletą kodeksów etycznych jest zebranie w jednym dokumencie podstawowych wymagań etycznych ułatwiających interpretacje konkretnych sytuacji zdarzających się w praktyce urzędniczej. Pozwala to częstokroć zapobiegać konfliktom między przełożonymi podwładnymi ograniczając dość istotnie nieskończenie wielkie pole subiektywizmu i dowolności.

Niezwykle istotne jest również to że kodeks etyczny może stanowić w ogromnym zakresie oręż chroniący pozycję urzędnika pracującego właściwie i sumiennie, a także obrony petentów przed nierzetelnością i nieuczciwymi zachowaniami urzędników.

[COLOR="#B22222"]Etos urzędnika w Polsce został mocno nadwyrężony, stało się tak za sprawą minionego systemu
przez który obecnie funkcjonuje stereotyp urzędnika nacechowany bardzo negatywnie.
Odbudowanie pozytywnego wizerunku to proces długofalowy i systematyczny.
Podstawy dobrego działania urzędnika to profesjonalizm, bezstronność oraz jawność działania.



Etos Urzędnika oraz Rola kodeksów etycznych w administracji publicznej
Autor - Karol Wójs

Źródło - https://prezi.com/qomvulj5sjfa/etos-urzednika/

Mam nadzieję że post pozostanie - dotyczy nas wszystkich.
I dotyka bardzo istotnej kwestii - naszego, urzędniczego, etosu.
 
@KASowski - jak widzisz, obowiązują różne definicje etosu. Niestety, swoją napastliwością i złośliwością wobec wybranej PRZEZ CIEBIE grupy, raczej nie prezentujesz tych podanych przez siebie, a wydajesz się udowadniać podaną przeze mnie. Wszak chyba nie zaprzeczysz, że atakujesz często, wbrew moralności przez siebie definiowanej. To niestety "zahacza" o "podwójną moralność", co wypadałoby zmienić, by Twój głos był słuchany. Szacunek zdobywa się posługując szacunkiem wobec innych.
 
...
Co funkcjonariuszy SCS obchodzą stanowiska kogokolwiek.
...
Skarbowcy piszcie proszę u siebie
...
Przecież każdemu funkcjonariuszowi KAS powinna być wypłacona podwyżka w równej kwocie. Przecież to jasne jak ..... . Dziękujemy z góry MF i Dyrektorom JAS.
...
Na forum gdzie interesy wasze są przynajmniej w teorii reprezentowane. Z całym prawdziwym szacunkiem dla każdego pracownika US i Byłego UKS dajcie spokój celnikom i skupcie się na tym aby wasze postulaty zostały zrealizowane.
...
Każdemu w szczególności Pani Minister Czerwińskiej oraz Panu Ministrowi Banasiowi powinno zależeć na tym aby Służba Celno Skarbowa była silną, profesjonalną, zmotywowaną formacją tyle i tylko tyle odnośnie emerytur mundurowych czy podwyżek uposażenia.
...
"Spokojnie" czekamy na konkrety. To jest już przekombinowanie.
...
Piszcie jaka jest historia choroby odnośnie podwyżek w kolejnych JASach. Wszyscy czekamy na podwyżki i chcemy wiedziedzieć co się dzieje i kto miesza " w robocie".

:confused:

?!
 
Koń coś nie tak wg Ciebie?

Tak!

.... Co funkcjonariuszy SCS obchodzą stanowiska kogokolwiek.
...
Jaka struktóra? Pieniądze są podobno przelane do jasów. Kto negocjuje i jakie stanowisko prezentuje? Związki z nazwą jakie? Dyrektor, księgowa, kadrowa jakie? Chyba to dla Ciebie jasne?
...
Funkcjonariusze nie wiedzą o jakie kwoty trwa batalia o, jaki sposób podziału i kto jakie stanowisko reprezentuje chyba ta ciekawość środowiska jest uzasadniona.
 
Ostatnia edycja:
Artykuł o kapelanach w KAS

https://www.money.pl/podatki/ksieza...trudnia-ich-dziewieciu-6360641198593665a.html

Może to jest też temat do zreformowania?
Do czego są nam potrzebni kapelani?
Wg mnie taka funkcja ma uzasadnienie tylko w wojsku i tylko na wyjazdach na misje, gdzie żołnierze sa z dala od domu i mają utrudnione życie religijne.
A u nas?
Każdy po pracy/służbie może iść wg swojego uznania do świątyni właściwej na swoje wyznanie.

Czy w sytuacji kiedy wielu f-szy straciło mundur jest moralne, że są kapelani którzy pozostali funkcjonariuszami i po odsłużeniu w KAS 15 lat dostaną emeryturę?

Czy nie taniej byłoby 2 razy w roku zapłacić za odprawienie mszy jakiemuś księdzu, lub na zasadzie jakiejś umowy korzystać z posługi kapelanów wojskowych?

Jeśli już mają być kapelani to powinna to być funkcja społeczna. Ewentualne finansowanie tylko na podstawie kosztów, ale w żadnym wypadku stała pensja i etat funkcjonariusza.
 
Ostatnia edycja:
Artykuł o kapelanach w KAS

https://www.money.pl/podatki/ksieza...trudnia-ich-dziewieciu-6360641198593665a.html

Może to jest też temat do zreformowania?
Do czego są nam potrzebni kapelani?
Wg mnie taka funkcja ma uzasadnienie tylko w wojsku i tylko na wyjazdach na misje, gdzie żołnierze sa z dala od domu i mają utrudnione życie religijne.
A u nas?
Każdy po pracy/służbie może iść wg swojego uznania do świątyni właściwej na swoje wyznanie.

Czy w sytuacji kiedy wielu f-szy straciło mundur jest moralne, że są kapelani którzy pozostali funkcjonariuszami i po odsłużeniu w KAS 15 lat dostaną emeryturę?

Czy nie taniej byłoby 2 razy w roku zapłacić za odprawienie mszy jakiemuś księdzu, lub na zasadzie jakiejś umowy korzystać z posługi kapelanów wojskowych?

Jeśli już mają być kapelani to powinna to być funkcja społeczna. Ewentualne finansowanie tylko na podstawie kosztów, ale w żadnym wypadku stała pensja i etat funkcjonariusza.

To bardzo dobry temat, tak dobry że proponuję, by autor założył odrębny wątek!
Myślę, że dużo osób chętnie wypowie się w tym temacie, a w wątku poświęconym reformie KAS temat umrze śmiercią naturalną.
 
Według resortu finansów, w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego: dochody z podatku VAT były wyższe o 2,4 proc. rok do roku (tj. ok. 0,7 mld zł), dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były niższe o 4,8 proc. rok do roku (tj. ok. 0,5 mld zł), dochody z podatku PIT były wyższe o 12,8 proc. rok do roku (tj. ok. 1,2 mld zł).

Tak pada mit cudownej reformy KAS. Dopiero teraz mają prawo przyjść pierwsze efekty reformy. A tu: VAT poniżej wzrostu gospodarczego, akcyza mocno pod kreską. Zaraz wyjdzie Banaś i ogłosi, że dzięki połączeniu AP, SC i UKS mamy spektakularny wzrost wpływów z PIT.
 
Według resortu finansów, w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego: dochody z podatku VAT były wyższe o 2,4 proc. rok do roku (tj. ok. 0,7 mld zł), dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były niższe o 4,8 proc. rok do roku (tj. ok. 0,5 mld zł), dochody z podatku PIT były wyższe o 12,8 proc. rok do roku (tj. ok. 1,2 mld zł).

Tak pada mit cudownej reformy KAS. Dopiero teraz mają prawo przyjść pierwsze efekty reformy. A tu: VAT poniżej wzrostu gospodarczego, akcyza mocno pod kreską. Zaraz wyjdzie Banaś i ogłosi, że dzięki połączeniu AP, SC i UKS mamy spektakularny wzrost wpływów z PIT.

Wzrost PIT to efekt corocznego wzrostu płacy minimalnej i presji płacowej. Stagnacja w VAT jest oczywista, bo co się zmieniło?
"Karuzele" dalej się kręcą, "drukarze" faktur dalej za 5% drukują, na miejsce wykreślonych z VAT wchodzą następni, UCSy i ich karniści ugrzęźli w starych sprawach z 2014-2015, w USach króluje akcja PIT, czyli moja kontrola klepie PITa 28 i 37, zamiast kontrolować ze wskazań z JPK (150 wskazań nie tkniętych od kilku miesięcy), gdzie jest 105% trafienia, egzekucja jak dawniej "daje" ratówki śmondakom, którym urosły zaległości po kilka milionów, a wszyscy zajęci rozciągnięciem złotówki podwyżki na drut.
 
To co pisze fajer to niestety prawda. A nas gonią z jakimiś durnymi mandatami za nienabicie na kase w sklepie paragonu za 2 zł.
 
Wzrost PIT to efekt corocznego wzrostu płacy minimalnej i presji płacowej. Stagnacja w VAT jest oczywista, bo co się zmieniło?
"Karuzele" dalej się kręcą, "drukarze" faktur dalej za 5% drukują, na miejsce wykreślonych z VAT wchodzą następni, UCSy i ich karniści ugrzęźli w starych sprawach z 2014-2015, w USach króluje akcja PIT, czyli moja kontrola klepie PITa 28 i 37, zamiast kontrolować ze wskazań z JPK (150 wskazań nie tkniętych od kilku miesięcy), gdzie jest 105% trafienia, egzekucja jak dawniej "daje" ratówki śmondakom, którym urosły zaległości po kilka milionów, a wszyscy zajęci rozciągnięciem złotówki podwyżki na drut.

Słuszna uwaga. Problemem w KAS nie jest brak instrumentów prawnych czy zasobów kadrowych. Problemem jest złe typowanie zadań, niewykorzystanie narzędzi którymi dysponujemy (JPK), zła lokalizacja ludzi (zamiast do realizacji zadań przynoszących wymierne efekty, do zadań zbędnych). ZZ powinny problemy te sygnalizować. Może z czasem osiągnie to pożądany skutek.
 
Według resortu finansów, w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego: dochody z podatku VAT były wyższe o 2,4 proc. rok do roku (tj. ok. 0,7 mld zł), dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były niższe o 4,8 proc. rok do roku (tj. ok. 0,5 mld zł), dochody z podatku PIT były wyższe o 12,8 proc. rok do roku (tj. ok. 1,2 mld zł).

Tak pada mit cudownej reformy KAS. Dopiero teraz mają prawo przyjść pierwsze efekty reformy. A tu: VAT poniżej wzrostu gospodarczego, akcyza mocno pod kreską. Zaraz wyjdzie Banaś i ogłosi, że dzięki połączeniu AP, SC i UKS mamy spektakularny wzrost wpływów z PIT.

A to, ze luka w VAT jest najniższa od lat - to pewnie przypadek.
 
. Problemem jest złe typowanie zadań, niewykorzystanie narzędzi którymi dysponujemy (JPK), zła lokalizacja ludzi (zamiast do realizacji zadań przynoszących wymierne efekty, do zadań zbędnych). ZZ powinny problemy te sygnalizować. Może z czasem osiągnie to pożądany skutek.
To prawda. Ja bym oprócz tego dodał, że zjada nas biurokracja. Przepisywanie tego samego do 5 systemow, ciągle trucie dupy o statystyki, zestawienia, sprawozdania, na wszystko wnioski, pozwolenia zezwolenia. Nazatrudniali wszędzie biurew to się muszą wykazać.
 
A to, ze luka w VAT jest najniższa od lat - to pewnie przypadek.

Nie przypadek, to efekt działań uszczelniających i zaostrzenia przepisów. Nie próbuj przekonywać że zmniejszenie luki VAT ma związek z wprowadzeniem KAS. Wpływy rosły najbardziej w pierwszej połowie 2017, kiedy u nas trwała inwentaryzacja i rzadko kto wiedział co ma robić. Bez stworzenia molocha byłoby tak samo albo lepiej. Połączenie miało usprawnić komunikację, wspólne systemy itd. Dzisiaj żeby uzyskać informację trzeba pisać tak samo jak kiedyś, tylko do inaczej nazwanego urzędu. I na odpowiedź czeka się 3 razy dłużej. Jedyny znany mi system powszechnie wykorzystywany w organizacji to PKZP online.
 
Nie przypadek, to efekt działań uszczelniających i zaostrzenia przepisów. Nie próbuj przekonywać że zmniejszenie luki VAT ma związek z wprowadzeniem KAS. Wpływy rosły najbardziej w pierwszej połowie 2017, kiedy u nas trwała inwentaryzacja i rzadko kto wiedział co ma robić. Bez stworzenia molocha byłoby tak samo albo lepiej. Połączenie miało usprawnić komunikację, wspólne systemy itd. Dzisiaj żeby uzyskać informację trzeba pisać tak samo jak kiedyś, tylko do inaczej nazwanego urzędu. I na odpowiedź czeka się 3 razy dłużej. Jedyny znany mi system powszechnie wykorzystywany w organizacji to PKZP online.

Wyniki kontroli NIK wskazują coś zgoła innego. Ale co oni tam wiedzą.
 
Back
Do góry