Nie bądźcie tchórzami, bo nie mamy wyboru . Miejcie odwagę i ruszcie du...y ! Nic was to nie kosztuje.
Jutro ostatni dzień na mobilizacje sił w celu uzyskania emerytur munurowych , a chętnych z ponad 600 osobowej rzepińskiej izdebki - garstka. Wstyd !
Wymówek - powodów macie mnóstwo, a to muszę zostać w pracy, nie mam urlopu, mam akurat gości, ważną imprezę, wizytę u lekarza, pilny wyjazd a to kierownikowi nie wypada, a to Siwy ze Staniszewskim się tylko kłócą, a to nie ma sensu, a jak mają nam dać emeryturkę, to dadzą itdp. Co jak co ale emeryturka mi się należy !!! Przestańcie się okłamywać ! Który to już raz ? Dużo gadacie a mało robicie. Zadajcie sobie pytanie komu taka postawa ma służyć. kiedy ostatni raz coś zrobiliscie w tej sprawie , w jaki sposób wspieraliście działania, jakie jest wasze zaangażowanie? Czy chociaż palcem w bucie kiwneliście?
Dobrze tak się asekurować za plecami kolegów; nie wychylać się przed szereg? Po co? Świata nie zmienimy!.Jak to też co niektórzy mówią co ma być to będzie!. Właściwie po co się narażać? Jak podpadnę to nie dostanę awansu, nagrody a może kierownik wyciągnie konsekwencje ? Niech „Kowalski” łeb nadstawia!. On przecież nic nie ryzykuje a ja to mam rodzinę, dzieci na utrzymaniu, bezrobotnego męża, syna na studiach, spłatę samochodu.
To jest właśnie szeroko rozumiana integracja środowiska zawodowego. Śmiechu warte!
Zapamiętajcie żeby nie było powtórki z tragedii jaka nas dotknęła przy alokacji. Z tą róznicą, że alokacja dawała możliwośc pracy a obecne zmiany nie gwarantują nic.
Bądzcie świadomomi, że jeszcze trochę i nasza izba zniknie z mapy. Nawet KAS-u w Rzepinie nie będzie.
Tak samo apeluje do kolegów z Gorzowa i Zielonej Góry, nie bądzcie pewni, że was to nie dotyczy bo wasze jednostki też mogą być zlikwidowane. Możecie nie dostac żadnej propozycji pracy a co dopiero mówić, że dalej będziecie zatrudnieni na stanowiskach funkcjonariuszy celnych.
Bez waszej pomocy wasi koledzy za biurek nie załatwią wam emeryturek i nie obronią waszych posadek.
Nie bądźcie załośni!. Obudźcie się ! Nie będzie już czasu na zmiany.
Pamiętajcie, że jak nic nie zrobimy, nasz los będzie przesądzony.
Jutro ostatni dzień na mobilizacje sił w celu uzyskania emerytur munurowych , a chętnych z ponad 600 osobowej rzepińskiej izdebki - garstka. Wstyd !
Wymówek - powodów macie mnóstwo, a to muszę zostać w pracy, nie mam urlopu, mam akurat gości, ważną imprezę, wizytę u lekarza, pilny wyjazd a to kierownikowi nie wypada, a to Siwy ze Staniszewskim się tylko kłócą, a to nie ma sensu, a jak mają nam dać emeryturkę, to dadzą itdp. Co jak co ale emeryturka mi się należy !!! Przestańcie się okłamywać ! Który to już raz ? Dużo gadacie a mało robicie. Zadajcie sobie pytanie komu taka postawa ma służyć. kiedy ostatni raz coś zrobiliscie w tej sprawie , w jaki sposób wspieraliście działania, jakie jest wasze zaangażowanie? Czy chociaż palcem w bucie kiwneliście?
Dobrze tak się asekurować za plecami kolegów; nie wychylać się przed szereg? Po co? Świata nie zmienimy!.Jak to też co niektórzy mówią co ma być to będzie!. Właściwie po co się narażać? Jak podpadnę to nie dostanę awansu, nagrody a może kierownik wyciągnie konsekwencje ? Niech „Kowalski” łeb nadstawia!. On przecież nic nie ryzykuje a ja to mam rodzinę, dzieci na utrzymaniu, bezrobotnego męża, syna na studiach, spłatę samochodu.
To jest właśnie szeroko rozumiana integracja środowiska zawodowego. Śmiechu warte!
Zapamiętajcie żeby nie było powtórki z tragedii jaka nas dotknęła przy alokacji. Z tą róznicą, że alokacja dawała możliwośc pracy a obecne zmiany nie gwarantują nic.
Bądzcie świadomomi, że jeszcze trochę i nasza izba zniknie z mapy. Nawet KAS-u w Rzepinie nie będzie.
Tak samo apeluje do kolegów z Gorzowa i Zielonej Góry, nie bądzcie pewni, że was to nie dotyczy bo wasze jednostki też mogą być zlikwidowane. Możecie nie dostac żadnej propozycji pracy a co dopiero mówić, że dalej będziecie zatrudnieni na stanowiskach funkcjonariuszy celnych.
Bez waszej pomocy wasi koledzy za biurek nie załatwią wam emeryturek i nie obronią waszych posadek.
Nie bądźcie załośni!. Obudźcie się ! Nie będzie już czasu na zmiany.
Pamiętajcie, że jak nic nie zrobimy, nasz los będzie przesądzony.