• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Związek Zawodowy, czy farsa ?

atakis

Użytkownik
Dołączył
14 Listopad 2015
Posty
47
Punkty reakcji
35
Koleżanki i Koledzy z IC Warszawa.
Mam do Was pytanie: po jaką cholerę utrzymujecie przy życiu Mazowiecki NSZZ, kierowany przez nieudacznika i figuranta, który nigdy nic dla nas nie zrobił ? Facet jest ponownie przewodniczącym, tylko dlatego, że nikt nie chce w tej farsie, firmowanej przez niego uczestniczyć. Bon na święta to jego oferta. Dzisiaj, kiedy trwa bój o naszą przyszłość, nie powinniście mieć wątpliwości, który związek i który przewodniczący, naprawdę jest naszym przedstawicielem. Nie miejcie złudzeń kol. J.B. nie zaryzykowałby dla Was swojej kariery zawodowej, jak to zrobił Sławek. Dzięki jego determinacji , odwadze i wierze w słuszność sprawy, jest szansa na lepszą SC. Wzmocnijcie ZZ Celnicy.pl , stwórzmy jeden, silny ZZ reprezentujący nas przed naszą Dyrekcją. Śmiesznym i żałosnym jest nawoływanie upadłego już zz działającego przy naszej IC do wstępowania w szeregi MNSZZ. Pytam po co? W jakim celu? Żeby rozbijać naszą solidarność i mnożyć stanowiska i postulaty. Nie wpływa to niestety na naszą korzyść. Stwórzmy jedną silną strukturę pod nazwą Celnicy.pl. Eksperyment pod nazwą Mazowiecki NSZZ uważam za nieudany, chybiony i zakończony. Panie przewodniczący J.B. kończ Waść wstydu oszczędź. Masz jeszcze szansę wyjść z tego z twarzą. Im szybciej tym lepiej.
 
Bardzo właściwe stanowisko. może zacznie pracować przy sadach , a nie wiecznie na urlopie związkowym w pielgrzymce
 
Koleżanki i Koledzy
Wypisujmy się z tej komedii. Ja już od dawna w ZZ Celnicy PL. Przez tyle lat wciąż ci sami "związkowcy" pokazali że świetnie potrafią dla siebie wykorzystać przywileje związkowe - szeregowym członkom nie dając nic. Dostawaliśmy talony .... za kase którą w ciągu roku wpłacaliśmy w składkach. Wystarczy zlecić do działu finansowego o zaprzestaniu potrącania składek na rzecz związku i polecić przewodniczącemu skreślenie z listy członków. Powodzenia
 
Minął miesiąc a nasz bohater trwa na stanowisku, nieśmiertelny ja Leszek M. i jego SLD…ale do czasu. Jeszcze niedługo a obwieści światu, że wszystko koleś i jego federacja nam załatwili. Ludzie nie dajcie się za przeproszeniem dy…ać. Ogarnijcie się, minimum inicjatywy, przestańcie darmozjadom płacić składki, proste i skuteczne. Jeden wspólny związek zawodowy to nasza siła! Chyba nie macie wątpliwości, który to zw. zawodowy.
 
Nasz bohater podpisał porozumienie. Gratuluję, świetny ruch. Umie się facet wczuć w nastroje. Ciąg dalszy farsy trwa...
 
Wydawało mi się, że związki zawodowe mają za zadanie ochronę pracowników i działanie na ich korzyść... Paradoksem w naszej służbie jest to, że działania związków z wyjątkiem... jednego - są tego zaprzeczeniem... Ile potrzeba jeszcze przykładów? Nie dziwię się, że starają się utrzymać związki za wszelką cenę... Super fucha! I jeszcze f-sze za takie działania... płacą! Taaak w formie... składek. Reasumując: płacą za działania na rzecz... No właśnie... kogo??? Bo raczej nie... f-szy ... Materiał do przemyślenia... Dooobranooc :cool:
 
Porozumienie z 18 lutego, obok podpisu Sławka widnieje podpis naszego bohatera. W końcu może coś do niego dotarło, ale osobiście nie wierzę w tę przemianę. Przez lata udowodnił na co go stać, a dzisiaj ruszył z prądem, obudził się ze snu. Dla mnie to ruchy pozorne. Powinien być w naszej izbie jeden silny związek i tyle w tym temacie.
 
jeśli chodzi o mnie, to jest coś nie tak. wszyscy biadolą lub określają jedne stanowiska za lepsze, czyli te które powinny być mundurowe, lub gorsze, czyli cywilne. moim zdaniem wszystkie stanowiska są ważne bez którejś z grup nie działaby prawidłowo inne. musimy sobie uświadomić, że nic bez nas o nas, może wyświechtany slogan, może niemodny, może nie po linii, ale wreszcie zrozumiejmy, że tylko celnicy.pl dają nam gwarancję, że będą o nas walczyć, reszta to figuranci, nie chcę powtarzać historii z przeszłości, choć jestem w cle już 20 lat i wiele mogłabym poopowiadać, wiele konsolidacji, restrukturyzacji nie wspomnę o alokacji, w której brali udział obecni niby związkowcy z niby ogólnopolskich central związkowych i federacji. nie chcę wymieniać nazwisk, bo nie jest to potrzebne nikomu, ale może wreszcie nasze środowisko zjednoczy się i stworzy naprawdę jednolitą służbę celną bez podziałów. może wreszcie doczekam ja i inni, że w związku celnicy.pl będzie nawet 60% celników i nikt nie będzie próbował chwytów o braku reprezentacji, i że inne związki to myślą inaczej niż cenicy.pl oraz inni wywrotowcy. bo powinniśmy zastanowić się czy chcemy aby nas zjedzono na przystawkę, czy jednak powinniśmy zawalczyć. smutne to, ale te tanie chwyty rządzący dalej stosują, mam wrażenie, że komuś pasuje zantagonizowane naszego środowiska. więc zjednoczmy się. z biegiem lat obserwowałam wiele potyczek z naszymi przełożonymi, o różne sprawy. jednak teraz uważam jest to bitwa decydująca. propozycje jakie przedstawia nam mf są nie do zaakceptowania. nie wyobrażam sobie, abym ja i wielu innych celników po wielu latach służby, kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu musieli zdjąć mundury, bo ich praca jest mało ważna, nie wyobrażam sobie sytuacji braku możliwości dosłużenia do emerytury w mundurze nawet na stanowisku cywilnym. pomysły są różne, ale chyba ludzi należy traktować jak ludzi, a nie jak przedmioty, lub śmierdzące g................ tak tak, tak właśnie czuję się, choć powinnam byś dumna, że noszę mundur z orzełkiem w koronie. ja ten mundur nosiłam zawsze z godnością i szacunkiem. przyszłam do cła bo tak chciałam, nie dlatego, że nie miałam pracy, pracowałam, nie dlatego że nigdzie mnie nie chcieli, bo miałam wiele propozycji pracy, a teraz widzę, że gdy zestarzałam się to mogę odejść na zieloną trawkę, lub ktoś stwierdzi, że nie nadają się. no teraz będzie trudno, ale 20 lat temu mogłam przejść każde testy. nie rozumiem rządzących i nie rozumiem innych celników, rządzących nie rozumiem ponieważ nie sądziłam, że potrafią ludzi potraktować instrumentalnie, a innych celników nie rozumiem , że nie chcą skonsolidować się i walczyć o swoje prawa. tak prawa, rzadko piszę na forum, może komuś się nie podobają moje wypociny, ale zawsze należałam do zz i zawsze miałam nadzieję jeśli mi nie pomogą to może rządzący mnie i innych nie skrzywdzą.
jeszcze raz podkreślę, rzućmy mf-owi kłody pod nogi, skonsolidujmy się i bądźmy realną siłą w rozmowie z nimi, tak, niestety stoimy po przeciwnych stronach barykady, niestety nie dbają o nas, my to musimy zrobić, ale bez licznego zz nie damy rady, pozdrawiam
 
Back
Do góry